"Końcik* Artystyczny..."

Spoko. Mi tez sie tak psuje prawie ciagle.

dobra daje rysynek...to nie Roran postanowiłam narazie dać coś innego...
[link widoczny dla zalogowanych]

Świetne!

Dziękuję baardzo!!

No, świetne! Widzę, że rysowanie długopisem przyciąga zwolenników xD

Chyba tak..............aż się dziwie to tylko mazanie po kartce na lekcji(matmy której nienawidze)i dltego tym bardziej się cieszę z waszych opini...

Dam jeszce drugi(który również był na blogu)przedstawiający wampira....
[link widoczny dla zalogowanych] :lol:

Na matmie najlepiej się rysuje xD U mnie w zeszycie zamiast obliczeń są smoki, czarodziejki, postacie itp. Zresztą może pokaże :ym:

Dziwie się, że facet nie zwrócił mi uwagi, patrząc na smoka narysowanego na całą kartkę

HEHEH no to na co czekasz Visera??Dawaj tu te rysunki!!

Tak po 16, bo zaraz wychodzę z koleżanką popolewać się z ludzi :lol:

Ale obiecuję, że na pewno wrzuce, chociaż jakość będzie wiadoma<szuka kabla do WebCama> xD

To nic ważne żeby były............

O tak

I to jak najszybciej

ja w zeszycie od matmy nie rysuje, bo by mi babka dała popalić

*wywala wszystkie papiery z biurka mrucząc "gdzie ja tą elfke zasiałam"*

ja tam wszytskie zeszyty mam zapisane właśńie takimi rysunkami jakie dałam dziś....

ja wyrywam kartki, a potem je gubie...

dlatego lepiej ich nie wyrywac bo będą płakały nie znasz tego przysłowia czy wierszyka(nie wiem co to jest)

Płaczące kartki?NIe.Tego byśmy nie chcieli

No właśnie!!

Wiedziałm że ktoś jeszcze na tym forum jest wrażliwy.........

Ups, mój wypad troszeczkę się przedłużył xD
No, ale ważne, żeby było. A więc:

Normalna strona z zeszytu, nie licząc rysunków na marginesach, ale do tego już się nauczyciele przyzwyczaili:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu jakaś takaś czarodziejka, jeszcze rysowana na lekcji:

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz zaczynają się obrazki rysowane w domu:

Hybryda(czyli samaniewiemcotojest):

[link widoczny dla zalogowanych]

Wampirka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Smokołaczka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz zaczynają się smoki xD:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zbliżenie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu już inny(podoba mi się jego oko xD):

[link widoczny dla zalogowanych]

Coś smokopodobnego:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nadęty x):

[link widoczny dla zalogowanych]

Krótkopyski:

[link widoczny dla zalogowanych]

I na koniec smutna dziewczyna(w tle East Clubbers-"To the moon and back"):

[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo dobre! Naprawde ładne

Fajne...................dobrze że je dałaś.......

Najbardziej podoba mi się ten smok z fajnym okiem

Bardzo ładnie rysujesz

Dzięki xD No ten smok jest ładny. To przez oko

ma w sobie taką głębie...

Oko jest dla mnie najważniejsza częścią rysunku

Tak... Ja zawszę zaczynam rysować od oka xD Najbardziej to lubię... Moje zeszyty na marginesach są całe pomalowane "w oczy".

Visera, piękne rysunki

UWAGA, LUUUDZIEEE!!!

własnie w skanerze grzeje sie elfka!
a ponieważ długo na nią czekaliscie dozuce jeszcze druga, namalowaną przed chwilą długopisem.

No to czekamy........

no to czekacie, ja ide na drożdżowego... :ym:

no dobra, dzisiaj jestem w dobrym humorku:
[link widoczny dla zalogowanych]
jaest do góry nogami, bo mi się źle przeskanowało a nie chciałam robić tego drugi raz.

a nawet to i dobrze, bo tak lepiej wyglada.

Witam wszystkich

Postanowiłam też dołączyć mój rysunek do tej wielkiej galerii

Są to na razie same kontury, ale obiecuję dodać też wersję w kolorze nad którą pracuję

(Mój skaner nie jest pokojowo nastawiony i rysunki mogą czasem być rozmazane... oby nie!!!)

[link widoczny dla zalogowanych]

Ooo. Labell...

Ładnie wyglądają oczy i kształt twarzy. Podoba mi się.

Uffcio, widzę, że smoki, to Twoja mocna strona.

Jest niezły, ładnie wyglądają skrzydła, siodło, pysk, całokształt jest miły dla oka. :)
Nad postaciami musisz trochę popracować, żeby były lepsze - brakuje im czegoś, nie są 'płynne' - gdyby je zdegradować do szkieletu, byby nie do końca prawidłowy :]; coś Cię do mangi ciągnie, ale lepiej najpierw wyrobić sobie prawidłowe nawyki w rysowaniu naturalnych postaci, potem dbać o swoją manierę (z pewnych źródeł wiem, że np. na ASP bardzo tępia tych, którzy przychodzą już z wyrobioną manierą, bo potem trudno im to zmienić, żeby nauczyć się więcej [jak cztery lata żyje się z arystką w klasie, to się wie.

] ;))