"Końcik artystyczny II"

Wykonanie w sensie turpizm. Zaręczam, że nie ma na świecie galerii, która z czystym sumieniem wystawiłaby takie obrazki. Spójrz na przykład na ten obraz:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Oblicze wojny". Wstrząsajace? Z przekazem? A przecież nie ma tam ani jdnego wyrwanego kawałka ciała.
Dzieło ma pobudzać człowieka swym PRZEKAZEM nie OBRAZEM.
Mam nadzieję, że wszystko opisałem przejrzyście. I szlifuj warsztat, AoM.

Bo jak zrezygnujesz z ostentacyjnego chlastania postaci, wyrazisz to inaczej, z pewnością twoje dzeła będą bardzo dobre i poruszające.

Tak jakoś praca AoM mnie natchnęła(bo mi się podobała)i sama postanowiłam narysowac coś w miaę dratycznego.Nie leje się na nim krew ale jest w miarę możlwiości dratyczny

[link widoczny dla zalogowanych]

Zarr... Ja nigdy sie nie napatrzę na Twoje dzieła *powoli zamyka usta* Matko ta krew jest taka... realistyczna. No nie mogę wyjść z podziwu :maniak:

Fengszui :)Zanim to narysowałam to napatrzyłam się na krwawe obrazki,więc może to miało jakiś wpłuw na rysunkową krew

Krew oddana bardzo dobrze, widać w niej refleksy świetlne dlatego jest taka realistyczna.
Wodzus: nie ma w nim ani jednego wyrwanego kawałka ciała, oki. Ale zauważ, że jest w nim wyszczerzona twarz, właściwie obleczona cienką warsewką skóry, która z trudem się na niej opina. A w jej oczodołach są inne czaszki itp. Strasznie jesteś wrażliwy na drastyczne rzeczy. Czasem niektóre rzeczy trzeba ukazać drastycznie. Ale oki, nie czepiam się, taki masz gust.

Dzięki AoM

Teraz coś mnie naszło i narysuję jeszcz coś :0

AoM, a czemu w tych oczodołach są inne czaszki? Jak myślisz? I dlaczego ten obraz nazywa sie "Oblicze wojny"?
Drastyczność trzeba stopniować, używać z umiarem, jak w rysunku Zarr. Trzeba uważać, by nie wejść w łopatologię stosowaną.

AoM rysuje zupełnie innym stylem, niż to, co pokazałeś, Wodzus. Jedni rysują (bez urazy) elfy i jednorożce, inni coś dobitniejszego, ale nie drastycznego, a jeszcze inni lubią rysować krwawe dzieła, które tak bardzo częścią Was wstrząsają... To po prostu inne rodzaje sztuki, inne sposoby przekazu.
SZIM, może po prostu przed linkiem pisz, że rysunek drastyczny i ludzie o słabych nerwach nie powinni go oglądać. xP

Ależ gdzie we mnie słabe nerwy, Cel. Jeżeli dałem radę obejrzeć "Lśnienie" z pudełkiem popcornu, to te obrazki też przetrzymam.
Chodzi mi o zupełnie co innego. Po prostu przesada w żadną stronę nie jest dobra.
ie wyobrażam sobie, bym mógł zachwalać dzieła przedstawiające dzieci w ogródku, ale tak samo sobie nie wyobrażam, bym mógł zachwalać ludzkie twarze postrzępione przez jakieś ogromne szpony.
Po prostu bez przesady w żadną stronę.

Następnym razem tak zrobię, albo po prostu pokażę innym przez skype xP
Jak SZIM zauważyła, ja rysuję zupełnie innym stylem. Walę prosto z mostu, nie mam ochoty się bawić w zbędne mizianie. Co do Zarr, to twój rysunek(bez urazy) nie jest właściwie dratyczny. Ot, szrama na twarzy i lejąca się z niej krew. Jest to subtelne, ale nie drastyczne. Ale to nie zmienia faktu, że jest bardzo ładne.
Wodzus: nie możesz przyrównywać mnie do Daliego czy do Zarr. Dali miał za sobą lata doświadczenia, Zarr chodzi na warsztaty. Ja niestety nie mam tego szczęścia, bo wystarczająco już kasy wydaję na zajęcia sportowe. Moje rysunki są amatorskie. Jednak wielkim sprawdzianem jest narysowanie czegos drastycznego dla artysty. Bo nie każdy ma odwagę posunąc się daleko w swoich dziełach.

Edit.
"Lśnienie"? Daj spokój, tam były bardziej pokazane watki psychologiczne a nie drastyczne. Więc się nie dziwię, że to spokojnie obejrzałeś. Co innego "Sillent Hill" albo "Hostel". To jest dopiero chore, chociaż to pierwsze jest robione na podstawie gry.

A tak poza tym... Co Wami tak wstrząsnęło? Ta szczęka rozerwana?

AoM, rozczaruję cię - Wielu "malarzyków" tworzylo drastyczne dzieła. A tylko niewielu potrafiło na nie drastycznym obrazie pokazać prawdziwą grozę.

Chcę tylko ci wytłumaczyć, że dobre dzieło zostanie zauwazone i bez jednej szramy, bez kropelki krwi. Dobre dzieło nie musi zawierać NICZEGO drastycznego, a jednak umieć przerażać.
I uprzedzając to, co chcesz teraz napisać - profesjonalizm o niczym nie świadczy. Tylko o warsztacie. A jednak malarz - amator umie przekazać to samo co profesjonalista, tyle tylko, że może jego kreska będzie gorsza.

EDIT:
"Silent Hill"? "Hostel"? Toz to nie horrory a przerażacze dla buraków, dla amerykańskiej młodzieży, ktora nie chce sie bać, od horroru oczekuje tylko tego, ze zmusi ich do zwrócenia popcornu.
Prawdziwy horror musi opierać się na psychice widza, nie na jego najniższych odruchach. Podobnie jak dzieło malarskie

Jest on taki leciutko krwisty(może tak będzie lepiej)a teraz aktualnie myślę nad narysowaniem czegoś mhocznego

Ale AoM każdy tu może dawać swoje prace.A twoje sa moim zdaniem bardzo dobre

(i nie mówię tego o tak ,mówię serio)Bo sa oryginalne i odchodzą od jakiś norm

inywidualność

to lubię

Ale, ja nie mówię że nie tworzyli. Tylko chodzi mi o to, że cos takiego jest ciężko narysować, bo nie każdy ma odwagę się posunąć daleko w swoich dziełach. Przynajmniej ci poczatkujący.
I dziękuję Zarr. Twoje rysunki też są bardzo ładne.

Edit. Jak do ściany... Chodzi mi o to, że są one drastyczne. I nie mów mi, że "Lśnienie" takie jest.

AoM, może i tak. Nie będę zprzeczał, bo nigdy nie czułem potzeby tworzenia obrazów, ja się koncentruję na muzyce.
Ja, broń Boże, nie mówię, ze twoje rysunki są złe. Ja tylko mówię, że są zbyt bezpośrednie.
Ale jakiego postrzegania świata wymagasz od fana Jacka Malczewskiego i Salvadora Dali? Chyba mam psychę skrzywioną już na zawsze pod względem symboli...

EDIT:
Jak do ściany. Przecież piszę, że "Lśnienie" nie jest drastyczne. Piszę za to, ze "Hostel" i "Silent Hill" są drastyczne, ale to wcale nie straszy. To tylko zmusza do zwrócenia posiłku.

Ha no to teraz Bjart:
Po pierwsze- wszystkie praca zostały już rozdzielone do odpowiednich kategorii z pomocą Fingolfina
Po drugie opinie:
AoM- pierwszy obrazek (czyli nie ten, o którym jest tu rozmowa) mi się podoba. Jak Ci już pisałam, tylko ta ręka z kieliszkiem jest trochę nieprawidłowo naysowana. Drugie dzieło, które zgorszyło tutaj kogoś też mi się podoba. Cóż świat jest drastyczny, dlaczego AoM nie może tego pokazać? Skoro taka jest jej wizja niech maluje co chce, nie każdy musi to oglądać,przecież nikogo nie zmuszamy , Cel ma dobry pomysł z ostrzeżeniem.
Roran- podoba mi się scenka z sboxa, rozwaliła mnie xD No i konie też piękne
Pashed- ładnie, rysuj, rysuj, chętnie pooglądam.
Lily- ładny koń, ładny cień.
Zarr- pięknie jak zwykle i czekam na ten zapowiedziany rysunek.

Celem sprostowania - nie zgorszyła mnie drastyczność. Zgorszyła mnie łatwość w odbiorze, wyrzucanie wszystkiego na raz.
Bo ja uważam, ze człowiek, robiąc cokolwiek, ma bać się myślać, a nie bać się bo to jest brzydkie.

Więc proszę cię Wodzus, nie porównuj mnie do Dalego. Raz: zupełnie inny styl. Dwa: nie mam co się z nim równać, bo to Mistrz.
Bjart: Dokładnie! ^^

AoM, jeżeli Cię uraziłem, wiedz, że nie było to zamierzone.

Dzięki Bjart

P.S do tego rysunku coś sie nie kwapię ale go narysuję z pewnością

to ja się wtrące ok?
dla mnie eee te rezerwane szczęki itd. nie sa straszne/drastyczne nie mają zadnego oddziwięku są obrzydliwe,bylejakie urwane ręce,wystające kości,wypłytające mózgi,rozerwane żyły etc,etc, myśle ze Wodzusowi chodzi raczej o ee narzędzia jakimi sie posługujesz zeby przekazac jaką myśl, to samo (okrucieństwo świata) mogła byś przekazać rysując chude głodne małe dziecko(troche banalne ale anyway) , myśle zę więcej by przekazywało od panny pokrojonej,rozerwane,martwej etc... :pp nie chce krytykować twoich obrazków, bo sama nie rysuje najłądniej, a Ci to świetnie wychodzi ;pp

I cały czas o to mi chodzi. Kurka, czy ja aż tak niezrozumiale tłumaczę, ze tylo Rosye zrozumiała?

A ty Ros, też nie masz racji. Żaden symbol nie jest banalny, chude, głodne dziecko, ale pokazany w odpowiedniej sytuacji, czy otoczeniu, jest wręcz innowacyjne. Jak wszystko.

Ros:
Chude dziecko jest już 'przereklamowane' nie robi takigo wrażenia jak kiedyś... wszędzie chude dzieci z dużymi oczami.. a najwięcej ma ulotkach itd.
chude dziescko to symbol ale już nie ten sam co kiedyś.Dlatego anpisałm zę to banalne :p jest wiele innych dróg żeby przedstawic okrucieństwo świata :pp

Może teraz ja coś Wam pokażę...
Każdy rysunek zajął mi ok 15/ 20 min. Nie są to arcydzieła... Zresztą sami zobaczcie i oceńcie:)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Arya... wg mnie git...

Ten drugi rysunek... hmmm ciekawy, szczególnie datego, że nie pracowałaś nad tym, aby kontury były idealne... dlatego, robiąc dynamiczne, krótkie linie... ten stworek, naprawdę wygląda jak stworek xD... J

Jednak co do cieniowania, musisz popracować [wiem... mówie jak miszczu xD a jak dupa rysuje]...

Wodzus, Ros: Ja rozumiem to doskonale. Tylko zauważcie, że ja nie narysowałam tego ot tak sobie, po to by narysować rozerwane ciało. I ta dziewczyna nie jest aż tak pokrojona jak wy opisujecie. Ma tylko rozerwaną szczękę i parę szram na twarzy. Nie ma tu żadnych oderwanych dłoni, wypływających mózgów itp. I jak widzę nie zauważyliście kontrastu, może przez wielkosć obrazka, albo moje wykonanie... Tam w tle jest taki sielankowy krajobraz... A wy skupiliście się tylko na jej twarzy. To czego ja nie lubię. Pochopna interpretacja. Ale ok, nie każdy to musi trawić.
Lepiej zakończmyu juz ten offtop bo to do niczego nie prowadzi.

arya...rsyuneczki całkiem fajne...ale tak jak napisał pashed trza troszke nad cieniowaniem popracować

...aaa i jak masz czas to narysuj mnie...ale bedzie zwała xD...

pozdro

AoM, jak się ten temat nazywa? A skoro nazywa się włąsnie tak, to gdzie ty widzisz offtop?
I dobra, zakończmy, bo chyba do ściany napisałem cały wywód, który można zapisać w dwóch zdaniach:
Cel nie uświęca środków. Wszystko można pokazać mniej drastycznie.
I od początku widziałem przekaz, od początku widziałem też tą sielankę. Nie zarzucaj mi pochopnej interpretacji.

Ja też mam wrażenie, że mówię do ściany... I też mam wrażenie, że rozpisałam się bezsensu. Kończymy. Fin.
W takim razie ok. Jeżeli cię obraziłam to przepraszam.
To jest temat do zamieszczania swoich rysunków, a dyskusję o nich(taką jak my prowadziliśmy) można przenieść na GG albo PW.

Coś mi nie idzie to rysowanie ostatnio :/ ... ale nie bede się zniechęcał...

[link widoczny dla zalogowanych]

-_-'

a oto coś dla fanów.. Dragon Ball...
[link widoczny dla zalogowanych]

sierżant przenikacz xD

a tutaj jakaś japonka...laska xD (już wiem czego sie czepicie:/ cieniowanie...ale dopiero nad tym pracuje xD więc nie wypominajcie xD)
[link widoczny dla zalogowanych]

pozdro