Alagaesia za tysiąc lat

To chyba logiczne ,nie??? Przecież oni kochają wojnę i totalną rozwałkę. To niehumanitarne. Zresztą podaj dowód świadczący o ich inteligencji. Ja swój podałem.

Dowód masz w "najstarszym" a to że kochają walkę to jest i kultura

Niech Ci będzie. ALE I TAK UWAŻAM, ŻE SĄ NIEHUMANITARNI.

Ale są URGALSCY (human - człowiek)

Nie będę się już sprzeczał.

Właśnie. Tak lepiej, Lukaesan.

Ja wyobrażam sobię Alagaesię za tysiąc lat jako rozwinięty kontynet, a do tego posługujący się magią i z latajacymi smokami między budynkami

Tak, a elfy będą wyglądać z okien, a orki będą przekupkami? :lol:

Hmm warte przemyślenia :lol:

No, ja mam zawsze CIEKAWE pomysły :lol:

No ale z tymi Orkami przekupkami to troche chyba przesadziłaś

A czemu

?

A może Alagaessi nie bedzie za 1000 lat

*edit* Lecz Wszystko Jest Możliwe :lol:

A może Eragon nie uratuje tego Swiata i będą musieli uciekać za morze

może za morze

aż umrze ze starości Galb?? Wtedy by się chodziaż różniło od innych książek fantasty, nie?? Powtarzam MOŻE :*

Ja tam sądzę że po 1000 lat elfy odpłyna (jak w władcy pierścieni) aha jak to inny wczesniej zauwazyli alagesja będzie niektnieta (pod strona czasu) bo co to bylo by jak by oni tam wynalezli atomowke i samoloty:P? Pewnie przez ten okres(ja tak sobie wyobrażam) będą walczyć z uGharami(tak sie pisze?) i wkoncu dojdzie do ostatecznej bitwy w ktorej wygraja ludzie .A moze krasnoludy odkryja jakiegos potwora w glebi gor albo odkryja jakies zło nic nie wiadomo...
:cool:

alagaesia za tysiak lat
smoki sie znudzom
dzieciaki bedom wolaly telewizory
magie wyprzedzi elektronika
a jezdzcy pujdom siedziec ;p

mith napisał:

alagaesia za tysiak lat
smoki sie znudzom
dzieciaki bedom wolaly telewizory
magie wyprzedzi elektronika
a jezdzcy pujdom siedziec ;p

Powstanie coś tak zaczepistego i przydatnego jak słowniki ortograficzne, a dla leniwych word. Dysleksja? To się leczy i warto skorzystać z dobrodziejstwa w/w worda.
A tak na serio:
Po śmierci Galba zapanuje chaos i wyścig po władzę. Alageasia zostanie spustoszona wojną. Pod patronatem Eragona powstanie nowe pokolenie Jeźdźców. Wszyscy będą żyli w zgodzie do chwili kiedy kolejny Jeździec będzie miał przerost ambicji nad możliwościami. Wtedy historia się powtórzy.
Smutny koniec

kucykkk napisał:

mith napisał:

alagaesia za tysiak lat
smoki sie znudzom
dzieciaki bedom wolaly telewizory
magie wyprzedzi elektronika
a jezdzcy pujdom siedziec ;p

Powstanie coś tak zaczepistego i przydatnego jak słowniki ortograficzne, a dla leniwych word. Dysleksja? To się leczy i warto skorzystać z dobrodziejstwa w/w worda.
A tak na serio:
Po śmierci Galba zapanuje chaos i wyścig po władzę. Alageasia zostanie spustoszona wojną. Pod patronatem Eragona powstanie nowe pokolenie Jeźdźców. Wszyscy będą żyli w zgodzie do chwili kiedy kolejny Jeździec będzie miał przerost ambicji nad możliwościami. Wtedy historia się powtórzy.
Smutny koniec

no przydadzom mi sie

Tak ale wtedy powstanie kolejny Eragon, a potem jeszcze jeden i jeszcze jeden i tak dalej, aż walnie wielki meteor i będzie napis : i tak powstał Chocha Pik"

Po zakończeniu panowania Galba będzie istotnie wyścig po władzę, ale nie spowoduje on chaosu... Jeźdźcy wrócą, Vroengard i wysepki dołączą do głównego lądu i utworzą półwyspy...

jak myślicie czy urgale będą w zmowie z elfami

Wysłany: Wto 22:29, 06 Mar 2007

Za 1000 lat Eras siegnie po magie i na duzym kamieniu powie zaklecie : BIMSALA BIM BUM BUM BOOOOOOOOOOOOOM i tak powstal chocapic albo bomba jadrowa

Wysłany: Pon 17:25, 12 Mar 2007

według mnie Alagaesia będzie istniala za 1000 lat.i wszyscy będą żyli szczęśliwie

zgadzam się z Wyrdom.

Czy twoja wypowiedz wniosla cos do tematu?? Jest to twój nie pierwszy taki post więc dostajesz ostrzeżenie!
by Souls Master

uch.. mi sie najbardziej podobala wyp. ropera.. ale wszystko jest mozliwe :lol:

Może bedzie tak jak w Rise of nations Rise of legends wojna magii i techniki

Tak na peeewno. Eragon przed kompem zasuwa w gry

Oromis_8 napisał:

Tak na peeewno. Eragon przed kompem zasuwa w gry

Tiaaa... Na dodatek w jakiegoś zabijańca...

Alagaesia za 1000 lat...
:lol:

Hmy... Rozwinie sie technika, to chyba pewne, ale samoloty nie będą zbytnio lubiane przez smoki. A elfy pewnie będą jak zawsze do przodu (odpowiednik naszych Chin :;Db:

), krasnoludy szał techniczny (coś trochę za Chin... elfami

), a ludzie jak ludzie będą się nawzajem tłuc

Wiadomo

Ale na pewno nie wynajdą żarówki elektrycznej

no pewnie ze nie wynajda

po paru wojnach nuklearnych, ktore zdarza sie w miedzyczasie sami beda swiecic i zarowka i tak sie nie przyda :zajc:

pozdroweczka cieplutkie dla wszystkich