Czy rasa jeźdzców przetrwa??

Raczej nie powtórzą błędów i sie przed nimi zabezpieczą itd.
Przetrwa to tak jakby w hp Magia przestała działać

bonTONnaOSTRZUnoża napisał:

Oni sie nie dali wrobić...
Galb kopnął między nogi Eragona i tak to sie stało że przegrał

Jakiego Eragona? Vraela...
A smoki przetrwają... Muszą bo jak to było wksiążce napisane "Wszyskie trzy rasy wpływają na siebie i jeżeli którejś dzieje się krzywda reszta terz Cierpi" A koniec Smoków to koniec Alagaesi!

Właśnie Vraela czy jak on tam miał rasa przetrwa i już !@

Rasa jeżdców moze przetrwać jeśli przeżyje murtagh albo Eragon i saphira będą mieli dzieci ( oczywiście nie ze sobą ) :ym:

hmmm niezłe ale wątpie.moze i sa inne smoki ale pomyślcie czy one tak od razu zaufaja smokom(Saphira,Cierń)i ich jeźdźcom,pewnie te smoki wogole nie widzialy jeszcze innych smokow i jeźdźców więc...

Raczej tak. Gdyby nie przetrwali cała historia nie miałaby sensu, może poza tym że ktoś się wykazał na wojnie, przynajmniej w moim mniemaniu. Gdyby nie przetrwali byłabym negatywnie zaskoczona.

A ja myślę jednak że Jeźdźcy nie przetrwają

Przecież nie jest powiedziane że ta książka musi się dobrze skończyć.... myślę że jak Eraś uwolni Alagaesię od Galba to smoki raczej nie będą już się wiązać z Jeźdźcami lecz będą żyły na wolności... Choć tego się nie dowiemy dopóki nie przeczytamy 3 tomu

Wydaje mi się, że jednak przetrwa, ale nie będzie to w książce dokładnie wyjaśnione. Paolini na pewno nie opisze, że dziecko Saphiry ztegowało się z drugim i że doszło do kazirodztwa xD Napisze, że poprostu są nowe smoki i gites xD

Na pewno jeżdzcy przetrwają,przecież Eragon zanim odejdzie z Alagaesii to na pewno kogoś wyszkoli na Jeżdzca. Saphi urodzi smoczęta i one urodza kolejne... a ponieważ smoki żyją kilkaset lat to nie musza się spieszyć.

Gość

przetrwają, Saphirka sie o to postara ;>
zresztą na wielu dobrych jeźdźców znalazł się tylko jeden zły i to tylko dlatego że szalał z rozpaczy po stracie smoka, dlatego Jeźdźcy będą nadal czuwać nad Alagaesią (jakoś to sie tak pisze)

E a mi sie zdaje ze niema "Rasy Jezdzcow" ... To smoki czynią ich niezwykłymi i tu jest pytanie czy smoki przetrwaja! Napewno tak ;- )

Gość

może i masz racje, nie ma rasy jeźdźców, ale smoki też nie były by tak wyjątkowe bez nich... dopiero razem są doskonali (no prawie)

Nom racja , ale Oromis (chyba) mowil ze jezdzcy wiecej sie zmieniali niz smoki przez ich magie , a smoki tylko mowily normalnym jezykiem i lagodnialy ;- )

Na pewno sie okaże ze Saphira będzie miał potomstwo czyli rasa przetrwa

Mam nadzieję, ze tak... przecież MUSI!!! Zabiję Paoliniego, jak nie...:/ Po prostu uduszę go własnymi rękami...^^ Jeźdźcy muszą przetrwać... :lzy:

Proooszę! xD

Moim zdaniem przetrwają, inna sprawa że rasą bym ich nie nazwał

Oj dobra... czepiasz się xD Ale masz racje... (jak zwykle)

Rasą to oni nie są... xD

A teraz łyk zimnej wody na otrzeźwienie, łyk codzienności.
Po pierwsze- ludzie nauczeni przykładem Galbatorixa nie będą chcieli, aby Jeźdźcy się odrodzili, bojąc się powtórki tych samych wydarzeń. Eragon i Murthag odejdą, ostatni smok wykluje się dla kogoś, lecz ten ktoś nie będzie mógł sam kontynuować dzieła, z braku fizycznych możliwości. Zginie i koniec Jeźdźców- ludzi. Jeźdźcy- elfy nie przetrwają z prostej przyczyny- rasizmu. Po odejściu jeźdźców- ludzi zniknie ostatnie ogniwo łączące elfów i ludzi. Po tylu latach oddzielenia tych nacji nie ma szans, aby nie wytworzyły się między nimi różnice, które pogłębią się z powodu zazdrości ludzi wobec elfów- że są tak silni, szybcy, zręczni itp. Tak oto ludzie uniemożliwią elfom koegzystencję i w efekcie doprowadzą do ich zagłady w środku Du Weldenvarden, gdy będą rozpaczliwie bronić się przed atakującym motłochem.
Gdy zniknie Starsza Rasa ludzie pozostaną bez przewodników i stoczą się w otchłań ciemnoty mimo pozornego postępu. Zniszczą Alegaesię, a niszcząc ją zniszczą siebie. Tak oto zagłada jednej z Trzech Ras doprowadzi do upadku ich wszystkich. Amen.

Pawel napisał:

A teraz łyk zimnej wody na otrzeźwienie, łyk codzienności.
Po pierwsze- ludzie nauczeni przykładem Galbatorixa nie będą chcieli, aby Jeźdźcy się odrodzili, bojąc się powtórki tych samych wydarzeń. Eragon i Murthag odejdą, ostatni smok wykluje się dla kogoś, lecz ten ktoś nie będzie mógł sam kontynuować dzieła, z braku fizycznych możliwości. Zginie i koniec Jeźdźców- ludzi. Jeźdźcy- elfy nie przetrwają z prostej przyczyny- rasizmu. Po odejściu jeźdźców- ludzi zniknie ostatnie ogniwo łączące elfów i ludzi. Po tylu latach oddzielenia tych nacji nie ma szans, aby nie wytworzyły się między nimi różnice, które pogłębią się z powodu zazdrości ludzi wobec elfów- że są tak silni, szybcy, zręczni itp. Tak oto ludzie uniemożliwią elfom koegzystencję i w efekcie doprowadzą do ich zagłady w środku Du Weldenvarden, gdy będą rozpaczliwie bronić się przed atakującym motłochem.
Gdy zniknie Starsza Rasa ludzie pozostaną bez przewodników i stoczą się w otchłań ciemnoty mimo pozornego postępu. Zniszczą Alegaesię, a niszcząc ją zniszczą siebie. Tak oto zagłada jednej z Trzech Ras doprowadzi do upadku ich wszystkich. Amen.

Tak... widzę, ze jesteś optymistycznie nastawiony... myślę, że to lekka przesada, wątpię by Paolini doprowadził "trylogię"(ekhem, ekhem) to takiego końca... To nie w jego stylu... chociaż to zakończenie przynajmniej wprowadziłoby do Dziedzictwa trochę realiów rzeczywistego świata... ale to nie dla Krzysia, nie...
Optymizm przede wszystkim - Jeźdźcy przetrwają!
Także Amen.

Optymizm mam po babci. :lol:

Owszem, Paolini tak by tego nie poprowadził, ale raczej nie opisze reszty losów świata, tylko najbliższą przyszłość, resztę pozostawiając fanom.

P.S: Czy mogę dostać rangę "Forumowy Optymista"? :zajc:

Jezdzcy przetrwają bo 3 smok bedzie po stronie Vardenow

Co to zmienia? I tak nie będzie miał z kim, za przeproszeniem, się chędożyć i, jeśli nie znajdą magicznego sposobu zapłodnienia, to nic z tego nie będzie.

Myslę, że Jeźdzcy przetrwają, może gdzieś za wielką wodą, zyją inne smoki

nawet jeśli by żyły za tą wielką wodą to wątpię żeby przyleciały do Algaesii tylko dlatego bo tam nie ma smoków

My teory...

Shapira + Cierń = dziecko
Saphira + Zielone jajo = dziecko 2

dziecko + dziecko 2 = dziecko 3

Saphira będzie miała jeszcze kilkoro dzieci, które będą z innymi dziecmi, z innym smokiem

Mam jeszcze taką teorię, że może w krypcie dusz, czy cos takiego, sa ukryte smocze jaja

yyy...
Myślę, że Smoki mogą złożyć więcej jaj z jednym partnerem a nie tylko jedno a poza tym nie sądzę, żeby Saphira chciała by mieć dzieci z Cierniem... .
W krypcie dusz daję głowę, że nie będzie jaj smoków.
Zastanawiam się jeszcze tylko ile lat ma autor powyższego posta...

Myślę,że przetrwa, choć może nie tyle co rasa smoków, a Jeźdźcy.

@Allethar, nie powinno Cię to obchodzić...

W krypcie dusz, może być jajo/jaja i sie przy tym będe upierał...

A ja uważam że przetrwają tylko wolne smoki, a nie Jeźdźcy... Zakładając że smoki powrócą do Alagaesii to nie dadzą więcej jaj ludziom ani elfom. Bo czy gdybyście wy byli smokami to czy ryzykowalibyście powtórzenie błędów z przeszłości i dalibyście jaja ludziom i elfom, wiedząc że może powstać ktoś podobny do Galbatorixa?

Tak.