Autor |
Wiadomość |
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Śro 15:03, 05 Kwi 2006 |
|
Ale to powoli też obalam, bo Nasuada jest przywódczynią Vardenów.
A to nie to samo, co król, czy królowa.
Więc można to obalić, bo nigdzie nie jest powiedziane, że Nasuada jest ze szalchetnego i starego rodu.
|
|
|
|
|
|
|
Velo
..::Mistrz Shur'tugal-RPG::..
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte miasto (czyli Częstochowa)
|
Wysłany:
Śro 16:51, 05 Kwi 2006 |
|
Nie wiadomo kto jest matką Nasuady, więc trudno tu spekulować, czy dziewczyna pasuje do przepowiedni...
|
|
|
|
|
Alukard
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z krain Nirvany.
|
Wysłany:
Czw 7:42, 06 Kwi 2006 |
|
Ciekawi mnie pochodzenie Nasuady i skąd ona ma taki kolor skóry. Może jej matka tyła jakąś królowa. "Szlachetnego rodu" a jak sie zdobywa to szlachectwo jak jest król elekcyjny tak jak u krasnoludów to nie zabardzo to niebiańska krew, chyba ze chodzi o szlachetne czyny. ~)
|
|
|
|
|
Ironish
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 8:16, 06 Kwi 2006 |
|
A wiecie, co ja kiedyś myślałam? <nie śmiać się..> , że Nasuada jest siostrą Eragona..
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Czw 15:19, 06 Kwi 2006 |
|
Hm, to tak, w końcu co za problem przefarbować dziecko.
|
|
|
|
|
Velo
..::Mistrz Shur'tugal-RPG::..
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Święte miasto (czyli Częstochowa)
|
Wysłany:
Czw 23:25, 06 Kwi 2006 |
|
Czemu przefarbować? Może Ajihad był podwójnie czarny i teraz Nasuada jest tylko czarna <looool>...
|
|
|
|
|
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil
|
Wysłany:
Pią 15:13, 07 Kwi 2006 |
|
Moim zdaniem Eragon ZGINIE !!!!!
|
|
|
|
|
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil
|
Wysłany:
Pią 15:18, 07 Kwi 2006 |
|
Wcześniej morze na łorzu śmierci wyznać Aryi miłość(romantycznie:-)) a póżniej umrze na jej rękach( ona wcześniej powie że teżgo kochała ale to ukrywała ze względu na jego dobro ) i to by się zgadzało z przepowiednią bo duchem opuści swój świat na zawsze . Amen
|
|
|
|
|
Tymeras
..::Power Shur'tugal::..
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tronjheim
|
Wysłany:
Nie 10:54, 09 Kwi 2006 |
|
No w sumie ktoś tu dobrze powiedział: o matce Nasuady nic nie wiemy Może jednak Nasuada pochodzi ze szlachetnego rodu Ja tak kombinuję z tą Nasuadą bo jakoś mi nie pasuje Arya do Erasia, ona jest jakaś dziwna
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Nie 14:50, 09 Kwi 2006 |
|
Filozof, Eragon nie może zginąć, bo Angela przepowiedziała mu długie bądź nieskończone życie.
Eragon nie musi wyznawać miłości Aryi, bo już jej wyznał.
Obaliłam. ^^
A naprawdę, Nasuada raczej nie może być ze szlachetnego i prastarego rodu. Raz, bo Vardenów stworzył Brom, dwa, bo Ajihad sam przybył do Fathen duru i znając zycie nie był nimim ważnym w Alagaesi, bo wszyscy moznowładcy trzymają się tam Galba.
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Nie 15:55, 09 Kwi 2006 |
|
Ale Brom musiał się napracować, żeby zrobić tyle ludu .
A tak na serio, to z tym szlachetnym ludem, to bardziej chodzi o matkę (o której niewiele wiadomo) niż Ajihada (o którym też niewiele wiadomo)
|
|
|
|
|
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil
|
Wysłany:
Pon 14:27, 10 Kwi 2006 |
|
Angela morze sie mylić. A do tego długie życie morze zalerzeć od punktu widzenia
|
|
|
|
|
niepamietam8
..::Power Shur'tugal::..
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patrz na nick
|
Wysłany:
Pon 16:58, 10 Kwi 2006 |
|
a może wojna z galbim będzie ciągnęła sie tak długo że eraś sie zestarzeja a galbi i tak go zabije. to by pasowało ale jest bezsensowne.
|
|
|
|
|
*AnGeL_VoIcE*
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina Elfów :)
|
Wysłany:
Sob 22:05, 15 Kwi 2006 |
|
filozof napisał: |
Wcześniej morze na łorzu śmierci wyznać Aryi miłość(romantycznie:-)) a póżniej umrze na jej rękach( ona wcześniej powie że teżgo kochała ale to ukrywała ze względu na jego dobro ) i to by się zgadzało z przepowiednią bo duchem opuści swój świat na zawsze . Amen |
ejjj ja cos czuje,że może byc odwrotnie bo jak Eraś umrze to bedzie lipa ... w sumie to on jest gł. bohaterem i gdyby umarł to mnie osobiście nie pociągałaby trylogia jak teraz... I ja chce i tak czy siak wiedzieć co z nim dalej i jak się ustatkuje.!
|
|
|
|
|
Dorka
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:24, 16 Kwi 2006 |
|
Miłość która przetrwa DŁUŻEJ niz imperia, a tyo mówi samo za siebie i raczej żadne z kochanków nie zginie. Jak dla mnie to powinna być Arya. Ale moze szlachetny ród to nie chodzi o to czy ktos jest księźżniczką, ale o to że np. ojciec był szlachetny matka itd.
|
|
|
|
|
*AnGeL_VoIcE*
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina Elfów :)
|
Wysłany:
Nie 18:54, 16 Kwi 2006 |
|
nomasz rację....zresztą wszystko sie okaże w 3 tomie, na który czekam cierpliwie
|
|
|
|
|
Alukard
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z krain Nirvany.
|
Wysłany:
Pon 16:10, 17 Kwi 2006 |
|
Ta jasne wszyscy sie rozejda w swoją strone Eragon poleci za morze, Arya wróci do lasu, Galb do piachu, krasnoludu w góry, Murtha za góry. I tylko Ronan sie ożeni zbuduje bude w lesie.
|
|
|
|
|
Alukard
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z krain Nirvany.
|
Wysłany:
Pon 16:11, 17 Kwi 2006 |
|
nie krytkujcie tego posta za surowo jestem zfrustrowany.
|
|
|
|
|
Kani
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 1926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgadnij
|
Wysłany:
Wto 12:41, 18 Kwi 2006 |
|
Dajcie spokuj, gdyby to ode mnie zależało to by nic z tego nie ywszło, ale ponieważ zależy od paoliniego będą razem.
|
|
|
|
|
Gregor
Gość
|
Wysłany:
Czw 10:14, 20 Kwi 2006 |
|
Moze to nie ma nic do zeczy ale pamietacie ta zagadke tego kruka chyba blagdena. z niej wynika ze ojcem erasia moze byc brom. a co do tematu to eras musi byc z aryaa nic mnie tov nie obchodzi. nie moge byc za czesto ale jak cos to moj email [link widoczny dla zalogowanych] eragon musi byc z aryaa bo ona jest fajna ale uparta i tajemnicza a nie wyznaje mu milosci bo to by glupio wygladalo przeciez niedawno umarl jej ex nie???
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Czw 14:46, 20 Kwi 2006 |
|
Przepraszam, tylko nie z "aryaa".
Bo się jeszcze obrażę.
I jaki eks?
To był jej ukochany, oni ze sobą nie zerwali, czy coś. A poza tym, to zagadka kruka Bladgena nie określa, kto jest ojcem Eragona- a to też jest inny temat, wystarczy tylko poszukać.
|
|
|
|
|
Ireth
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany:
Czw 15:19, 20 Kwi 2006 |
|
Nie sądze żeby byli razem ! Eragon to jeszcze dzieciak, a ona?? Bardziej pasują na matkę i syna. Nie mówię tu op przedziale wiekowym, ale o zachowaniu! Ona jest na niego za dojrzała!
|
|
|
|
|
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 14:40, 21 Kwi 2006 |
|
A ja powtarzam swoją teorię, że wojna powinna potrwać kilka lat, a po niej Eragon będzie już dojrzały itd. A Arya niby taka stara, a też zachowuje sie jak... no nie mam pomysłu, ale niedojrzale
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Pią 15:19, 21 Kwi 2006 |
|
A ja wiem czy tak niedojrzale?
Gdyby się tak zachowywała to raczej nie powierzonoby jej jaja z Saphirą.
Wojna już się zaczęła i do końca trzeciego tomu powinna się skończyć, więc wątpie, że potrwa długo. Poza tym to Vardeni nie wytrzymaliby długotrwałej wojny, bo skończyłyby się im zapasy.
|
|
|
|
|
Ireth
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany:
Pią 16:52, 21 Kwi 2006 |
|
A własnie, że Arya się zachowuje bardzo dojrzale!
|
|
|
|
|
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 20:02, 21 Kwi 2006 |
|
Eee Mirza upraszczasz. W całej Alagaesii znajdą mnóstwo żarcia i innych rzeczy, zdobywaliby imperium stopniowo. A mówiąc o niedojrzałości Aryi chodziło mi raczej o sprawy uczuciowe...
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Pią 20:30, 21 Kwi 2006 |
|
Trochę i upraszczam ale według mnie to jeden skrytobójca załatwiłby sprawę (cały czas mówię to mojemu historykowi, i zadręczam go pytaniami, czemu królowie nie wydawali kasy na jakąś szkołę skrytobójców, na co on bardzo kulturalnie odpowiada: "Wypchaj ty się ze swoimi skrytobójcami" ).
Długa wojna ponosi ze sobą ogromne straty pieniężne (magiczne koronki nie załatwią całej sprawy ) i straty w ludziach.
Wystarczy krótka wojna i jedna, długa bitwa, która rozwiąże całą sprawę. I tak zginie wiele istnień, a sprawę może załatwić śmierć jednego człowieka i uspokojenie ludu. Choć Galba też mi szkoda.
A co do Aryi, to właśnie przechodzi załamanie nerwowe związane ze śmiercią kochank, więc nic dziwnego, że nie rzuca się Erasiowi na szyję, tylko spławia go jak szczeniaka (którym dla niej, porównując wiek, jest )
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Pią 21:13, 21 Kwi 2006 |
|
no tak, Arya jest mądra i się nie będzie wiązać z młodzieżą.
a Eragon te,z jest mądry i sie nie będzie wiązał ze stulatkami i problem z głowy.
|
|
|
|
|
niepamietam8
..::Power Shur'tugal::..
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patrz na nick
|
Wysłany:
Sob 11:09, 22 Kwi 2006 |
|
ale nie wiemy czy fingolfin był jej kochankiem.
a jeśli tak, to wątpię, żeby znalazła pocieszenie w żałosnym erasiu
|
|
|
|
|
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Sob 14:38, 22 Kwi 2006 |
|
Oj no raczej łatwo sie domyślić, że Faolin był jej kochankiem. Ale ile ona będzie pzrzeżywać to załamanie nerwowe??!! I nadal uważam, że spławiała go raczej w sposób ...eee... no niedojrzały. Chodzi z resztą głównie o jej reakcje na fairth Eragona.
|
|
|
|
|
|