Gwiaździsty Szafir

Wysłany: Pon 20:05, 05 Mar 2007

Saphira go złoży, ale nie sądze żeby wtedy nagle krasnoludy ja pokochały. W końcu po prostu naprawi to co zniszczyła.

Wysłany: Wto 11:18, 06 Mar 2007

No tak masz rację chyba, że po naprawieniu ten cały szafir będzie jeszcze piękniejszy :ym:

Wysłany: Wto 15:14, 06 Mar 2007

Możliwe ale nie wyobrażam sobie w jaki sposób można coś takiego ulepszyć. Wydaje mi się że po prostu go scali.

Wysłany: Wto 18:30, 06 Mar 2007

Smoki nie znaja do końca swoich możliwości. Więc nie przesądzałbym tej sprawy do końca.

Wysłany: Pon 18:00, 12 Mar 2007

Saphira go naprawi, ale będą na pewno jakieś trudności po drodze

Wysłany: Śro 7:30, 14 Mar 2007

Nie no jeśli tylko krasnoludy złożą Gwieżdżsty Szafir, to Saphira napewno go naprawi to jest wiadome, wystarczy przypomnieć sobie grobowiec Broma...

szapira napewno naprawi gwiaździsty szafir.

mysle ze jesli bardzo bedzie tego chciala to go sklei...hmm.. i krasnoludy w dowod wdziecznosci dadza jej mnostwo tego eee jak to bylo??? miodu czy tam tego innego alkoholu.. i ze wszyscy beda szczesliwi :lol:

to może tak gdy by kucharz niezaprzeczał

krasnoludy za bardzo lubia Sphire.. po zatym "kucharz" tez bylby wdzieczny :lol:

niesądze

Można prosić o bardziej ambitne posty? -.-
Bjart

Saphira na pewno sklei ten kryształ...i raczej krasnoludy będą jej wdzięczne, przecież cieszyły się na same jej słowa, że naprawi ten szafir....

Popieram, napewno sklei Isidar Mithrim, w koncu obiecala i krasnoludy bylyby "ciut" rozczarowane jakby sie nei udało :cry:

Tak masz racje. tylko by się ośmieszyła przed krasnoludami

Liranna napisał:

Moim zdaniem Saphira go poskłada w jedną, piękną całość i nie zajmie jej to węcej niż kilka sekund, podobnie jak wówczas gdy stworzyła grobowiec Broma

Jestem za

Saphira go złoży

Na pewno, ale jak już mmówiłam będą jakieś komplikacjexD nie wiem jakie:P

Jakie komplikacje znowu? Złoży i będzie taki jak przedtem

wy lubicie utrudniac naszym ksiazkowym bohaterom życie!!! Złoży na koncu książki żeby jakos optymistycznie skonczyc i bedzie dobrze! :lol:

ja lubię kompliakcjexD chociaż pewnie jestem w błędziexP Saphi go złoży, ale nie dałabym tego na koniec

Saphi go złoży i będzie happy Wkręt

Saphira go złoży ale będzie po tym bardzo osłabiona i nie będzie mogła wziąść udziały w decydującej walce. Galb znowu będzie miał przewage nad Erasiem i ten będzie musiał urzyć tych siedmiu ostatnich słów Broma bo będzie w bardzio wielkiej potrzebie. Będzie bardzo wielkie buuum...i Eragon obudzi się po jakimś czasie a wokół niego będą same trupy obu armi i/lub armi Galba z nim na czele.

kurde masz wyobraznie dziewczyno ale te slowa to myśle ze to było wyjasnienie dlaczego się tak zachował i to według mnie było to że on był ojcem Erasia

Brom nie mógł mu powiedzieć o tym że jest jego ojcem bo jak Mart mu powiedział że obaj są synami Marzana to mu uwierzył. A przecież i Brom i Murt mówili w pradawnej mowie więc Eraś byłby rozdarty wewnętrznie i nie wiedziałby komu wierzyć. A on pogodził się z tym.

A co do szafiru. Saphira dała krasnoludom słowo i go nie złamie bo jest zbyt honorowa. A reszta to moja (bardzo) wybujała fantazja.

fajne fajne :0 ja myślę że podczas składania gdy już będzie prawie prawie, i Saphi już traciła siły to dołączy sie do nich jakaś potężna siła

naprzykład madzy elficcy albo drugi smok!

Nie jacyś bogowie lub coś w tym stylu, przyjdą i powiedzą że nie podoba im sie burdel w Alagaesi z będzie finito

Po prostu złoży i do domu

NIE to by było za proste ... A swoją drogą przydało by sie coś prostego i logicznego w tej książce

Zgadzam się z bonTONnaOSTRZUnoża. Kdyby wszystko w tej książce było takie proste to książka niebyłaby tak interesująca.

Ale w tej książce większość rzeczy jest prosta.

I myślę, że zespolenie Gwieździstego Szafira też takie będzie.

Saphira po wygranej walce z Galbatorixem przyleci do Tronjheimu i złoży klejnot i wszyscy będą happy.