Prawdziwe Imiona

Wysłany: Nie 11:35, 04 Mar 2007

Jasne

Ja myślę, że tego imienia dowiemy się dopiero, gdy Erasiek otworzy kryptę dusz...

Wysłany: Nie 12:12, 04 Mar 2007

A może wcześniej powie mu Arya? :ym:

Ja chcę trzecią część!! :hah:

Wysłany: Nie 17:34, 04 Mar 2007

Jak już, to nie Arya, tylko Oromis :ym:

Chociaż on mógłby znowu uznać, że Eragon jest jeszcze na to za młody... Ugh...

A to to racja. Ale myślę że może zrobić wyjątek i mu je wcześniej wyjawić. Ale skoro galb zna imie erasia to czemu nad nim nie może zapanować?

a skad wiesz ze Galb zna jego imie? poza tym zgadzam sie z Aeglos. mysle ze albo sam znajdzie je w Krypcie Dusz albo osoba ktora mu to powie bedzie Ormis.. :lol:

imię Eragona: Shur'tugal

tera zostal elfem a chyba brom mu mowil ze "elfy przewaznie od razu wiedza jakie masz pradawne imie" wiec nie musi sie wysilalac zeby znalezc to imie

To czemu do tej pory nie znają imienia galba?

A ja uważam, że Eragon jest na tyle "rozgarnięty" :raa:

,że przy Krypcie Dusz będzie wisiało na karteczce jego prawdziwe imię.
Z napisem "Ściśle tajne. Prywatne".
Nie to, żebym wątpiła w Eragona(tia, jasne :lol:

), ale czasem rzeczywiście jest jak małe dziecko...
A imienia Galba nie znają, bo elfy tylko swoje imię znają instynktownie. Choć możliwe, że Galb sam swojego nie zna.
Dręczy mnie tylko jedno pytanie: A skąd on zna imiona Murtagha i Ciernia, skoro oni sami ich nie znali?

Ged ale przeciesz Eragon nie jest efem dosta tylko ich zdolnosci, i wyglond

W sumie sieniu ma rację - dlatego obstaję przy swoim zdaniu. Pozna swe imię w Krypcie Dusz albo nie pozna go wcale!(Jest jeszcze możliwośc, że elfy mu powiedzą :ym:

)
PS Dobra rada: Edytuj, bo za post pod postem możesz dostać +1 lub +2

.

A może Galb mu je zdradzi

Jasne. A mnie pod powieką jeździ czołg, a w uchu mam cukierki... :raa:

.
Już prędzej zrobią to elfy, jeśli w ogóle ktoś mu je zdradzi. A może wcale nie pozna swojego imienia.
Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz - czy Brom znał swoje prawdziwe imię?

myśle że nie, za krótko troche żył

Jego prawdziwym imieniem moze byc po prostu Eragon :ym:

.

Arlyin Liriel Black napisał:

A ja uważam, że Eragon jest na tyle "rozgarnięty" :raa:

,że przy Krypcie Dusz będzie wisiało na karteczce jego prawdziwe imię.
Z napisem "Ściśle tajne. Prywatne".
Nie to, żebym wątpiła w Eragona(tia, jasne :lol:

), ale czasem rzeczywiście jest jak małe dziecko...
A imienia Galba nie znają, bo elfy tylko swoje imię znają instynktownie. Choć możliwe, że Galb sam swojego nie zna.
Dręczy mnie tylko jedno pytanie: A skąd on zna imiona Murtagha i Ciernia, skoro oni sami ich nie znali?

Nie musiał znać ich imion żeby nimi władać wystarczała przysięga w pradawnej mowie.

Mnie bardzo bardzo ciekawi imie eragon...;>

Mi się wydaje że imię będzie zawierało pradawną mowę elfów
Jak np wypowiadane zaklęcia

myślę że nie powinien znać swojego imienia!

Hej, a może Saphira mu zdradzi to imię? Przecież brom z nią kiedyś rozmawiał, to może jej powiedział przy okazji? Oczywiście wątpliwe to jest, ale możliwe. Uważam że Eragon pozna swoje imię w odpowiednim miejscu i czasie.

Saphira raczej tego nie wie, Brom nigdy by jej powiedział. Mogłaby powiedzieć Erasowi a ten podczas odurzenia mógł wypaplać ;/

Prawdziwe imie to imie opisujące prawdziwą nature człowieka a nie jest to jakieś słówko z pradawnej mowy. Poza tym Murtagh sam powiedział podczas bitwy że galb zna ich prawdziwe imiona. Chyba że wtedy kłamał ale raczej mało prawdopodobne

mowisz nature? rozgarniety chlopak.... hmm.... moze to.. nie wiem ale wiem jak je pozna! przypomni sobie ze kiedys ktos mu mowil jego imie wiec poszedl do lasu sie wyciszyc i przypomniec gdy tak szedl potknal sie o wystajacy korzen wkoncu jest wyczerpany po nocy z chrapiancym smokiem :P i tak leci i sruuu w kamien glowa po godzinie sie ocknie i spojrzy w lusterko a tam na czole bedzie wybite : F E N R I R :P wiem ze poplatalem