Arya

Nie chce Eragona być może bo

1. Elfy bardzo rzadko wiążą się na stałe
2. Nie chce go rozpraszać w nauce
3.Nic do niego nie czuje
4.Nie może zapomnieć o swoim dawnym ukochanym

O dzieci raczej nie chodzi bo sama powiedziała ze elfy rzadko maja dzieci więc wychowywanie ich to wielki zaszczyt

lara napisał:

4.Nie może zapomnieć o swoim dawnym ukochanym

to najbardziej, moim zdaniem.

Parę cytatów:

Cytat:

-[Eragon] A Faolin?
Tym razem Arya nie odpowiedziała, choć jej dłonie zacisnęły się na łuku. (...) Niespodziewanie spojrzała na niego i miękko pogładziła policzek Eragona, który wzdrygnął się zdumiony.
-Ta rozmowa - oznajmiła - musi poczekać na inną okazję.

Cytat:

Przebywająe w sali elfy wskazały mu drogę do siedziby Aryi. (...) Ściany ozdabiały dwa fairthy: portret surowego, dumnego elfa o srebrnych włosach - Eragon odgadł, zę to król Evandar - i drugiego, młodszego, którego nie rozpoznał.

Domyślam się, że to był Faolin.
Arya raczej nie będzie z Eragonem, bo po niedawnej śmierci swojego ukochanego raczej nie zacznie chodzić z młodym, średnio rozgarniętym wieśniakiem...

xD Dobrze powiedziane ^^ Jeśli Eragon wygląda tak jak w filmie, to jej się nie dziwię.

Ja też.Zresztą nie lubie jej to dla mnie może nawet
z krukiem Bladgenem(chyba tak mu było) sie spiknąć

Mam nadzieję, że Arya nie kocha Erasia. Takie załamanie dobrze by mu zrobiło. Arya pozostanie samotna i wszystko będzie dobrze...

Gdybym to JA była autorką... :lol:

Napewno z tego uczucia nic by nie wyszło...
Bez przesady ale we WP też był taki wątek i jak to się powtórzy to chyba umrę...

Eragon poprostu źle trafił i może chłopak wreszcie zrozumie,że między nimi jest dosyć głęboka przepaść,której raczej już nie pokona.

ja myślę,że Arya zostanie smoczym jeźdźcem(jej smok będzie zielony) i pomoże Erasiowi w zabiciu Galbatosia

Klonik ... !!!
Wcześniej napisałeś,że z Krypty Dusz wyjdzie Selena i ona będzie mieć smoka...Zdecyduj się,co piszesz...(to było w temacie "Czy kobieta może zostać Smoczym Jeźdzcem"...)
Nie widzę Aryi w roli jeźdzca...

Arya jest za stara na Jeźdzca !!!

Czemu tak? Przecież Jeźdźcy są długowieczni, podobnie jak elfy. Pokaż mi cytat, w którym pisze, że Jeździec ma ograniczona granicę wieku?

Nie o to chodzi! Arya ma 100 lat, a jeśli miała by smoka, ten smok mysiałby sie wykluć, czyli musiałby być bardzo młody, za duża różnica wieku, jak myślisz, dlaczego pozwalano dotykać jaja Saphiry tylko dzieciom??

Sheena ja poprostu mam dwie wersje i tyle.Ale bardziej trzymam się tej z Aryą.

Coz jak dla mnie Arya to straszna jedza i jesli to ona ma miec smoczka to mu wspolczuje - zero radosci, pelna powaga, zrobisz cos nie tak Arya urwie ci glowe.

A co do jej zwiazku z Eragonem to pewnie nie chce na razie sie wiazac bo byla zakochana w tym Faolinie i chce uczcic jego pamiec czy cos tam ale w III tomie sie otrzasnie i bedzie zyc z Eraogonem dluuugo i szczesliwie - tandeta ale Dziedzictwo ma sie dobrze zakonczyc :/

ja tam lubię Arye

D ma ciekawą osobowość

a z resztą Arya na pewno była juz jeźdźcem! więc nie ma sie czego obawiać, nie dostanie zielonego smoka. A oświadczyny Eragona odrzucila, tylko dlatego, zeby mu nie przeszkadzać w szkoleniu. Arya jest spox

Arya... ok ale fakt, jest tak idealna że aż nieludzka! W końcu się okaże że to android przysłany przez ludzi z innej planety w świecie Eragona! He he

Rzekomo Eraś jest dla niej za młody. To mnie wkurzyło.
Arya:100 lat
Eragon:19 lat
Kurde, wygląda to na dużą różnicę ale weźcie sobie
Arwena:3000 lat
Aragorn:100 lat
I co? I co? Im to przeszkadza???

Kiedyś lubiłam Aryę, teraz też ją toleruję, ale mnie drażni

ja myśle że w końcu będą razem bo przypomnijcie se sen Eragona kiedy odpływa na statku a ona go nie chciała bo mozę uważała że nie jest go godna

Nienawidze Aryi jest glupim zarozumialcem jest zadufana w sobie

Nie lubię Aryi. Okropnie mnie drażni tym swoim poważnym zachowaniem. Nie wyobrażam sobie jej w roli smoczego jeźdźca, bo oni kochają swoje smoki, a ona jest okropnie sztywna, nigdy nie okazuje uczuć. Aż wątpię, czy je ma. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że się zmieni.

Cytat:

Kiedyś lubiłam Aryę, teraz też ją toleruję, ale mnie drażni

Ja to napisałam??? Ja jej teraz nienawidzę! Głupia elfka. Jedyny aspekt, który ew niej nawet mi sie podoba to, jak cierpi po śmierci Faolina. Niech cierpi sobie aż do rychłej (mam nadzieję) śmierci.