Elva

poprostu balagan byl

najlepiej zeby wszystko bylo w jednym temacie

OOOooooooo jakie postanowienie!

pewnie nie wiele bedzie do zapisania bo wiekszosc zoastala przedyskutowana

ale chcialbym poznac wasze poglady na temat jak dziala klatwa elvy

jak to sie stalo ze ona urosla

itp. ja mam wlasne zdanie ale chce poznac wasze

No wiec uwazam ze: (<--- niezle to brzmi :;Db:

) Elva tak bardzo sie zmeinila aby lepiej przystosowac sie do swojego nowego "obowiazku". Dzieki temu pewnie lepiej udaje sie jej pomagac ludziom itd. itp. :lol:

A według mnie rośnie tak jak smok, na początku bardzo szybko, później coraz wolniej, ale przez całe życię będzie rosła, i jest już dość dorosła umysłowo bo smoki też szybciej dorastają w tym kierunku, uważam że saphi podarowała Elvie dużą część smoczych mocy, i jak Becik, odpowiada ci to??

Co, a tamte tematy usunąłeś..?

Usunął.

A więc. Elva jest prawie the best, a przynajmniej może być dla mnie po trzecim tomie.
Teraz nic więcej powiedzieć nie mogę.

Równie dobrze mogłoby jej nie być.

:raa:

Ja myślę, że jeżeli Elva przez klątwę została zmuszona do pomagania innym i chronienia ich przed niebezpieczeństwami, to w obliczu tak wielkiego zagrożenia, jakim była wojna między Vardenami a Galbatorixem, nie mogła zostać niemowlęciem i czekać na bieg wydarzeń. Klątwa spowodowała jej przyspieszone dorastanie.

tak. przez klątwe dostosowuje sie do sytuacji i rośnie szybciej aby być skuteczniejszą. jednak ciał nie nadąza za umysłem przez co ma taki dorosły głos wyglądając jak dziewczynka. natomiast smocze znamie być może już jej uratowało życie. w każdym razie przynosi jej szczeście i być może dopuści w przyszłości do magii. zapewne klątwa dział na zasadzie empatii. tj. gdy ktoś cierpi ELVA nie tylko potrafi ale i musi wczuć sie w jego uczucia jakby były jej własne ale ponad to musi im zapobiec inaczej wymiotuje i innne okropieństwa

dokladnie Elva odczowa cierpienie danej osoby jak nie moze lub nie chce jej pomuc to ma mocny atak bulu i wymiotuje. Pewne jest to ze klatwa zmienia ja i fizycznie i psychicznie

ma wielka wiedze szybko rosnie

napewno bedzie w pryszlosci wspaniala postacia

już jest

wspanialsza

jesli to mozliwe

Cytat:

Usunął.

Becik, następnym razem zostaw zablokowane... Usunąłeś kilkaset postów...
I nie chce znowu zaczynać, ale może Cię wena poniosła. Napisałeś, że ma wielką wiedzę... No nie zgodze się z tym...

no dobra wiem mialo byc ze jest madra i inteligenta ale jakos nie moglem tego w zdanie wplesc

nie mialem pomyslow

to napisalem to co tam jest

(wiem ze usunolem kilka set postow

porzadek musi bolec

)

Mormon- w sumie to się z toba zgodzę co do tej wiedzy. Wielką wiedzę mają Galbatorix, Oromis itd...

Za to Elva ma ładne oczy

Becik napisał:

(wiem ze usunolem kilka set postow

porzadek musi bolec

)

Auu...

Kelpie napisał:

Za to Elva ma ładne oczy

Dla mnie ona ma oczy jak Yennefer.

o cholera. no to tym mnie załatwiłeś. jakie oczy miała Yennefer? fiołkowe?

Oczobijącofiloetowe. :ym:

Tak, fiołkowe, ale w porywach mocy "oczobijącofioletowe" (z błyskawicami :ym:

)

elva to nawet fajna postac

ale z ta klatwa to ja jej nie zazdroszcze

chej zawsze trzeba widziec pozytyw

po tym jak eragon ruszy tylek i zdejmie(zmieni) z niej klatwe to beda u niej same plusy

nawet jak zdejmie klątwe to jej pozostałości będą ścigać Elvę aż do końca życia

ale to też może być plus,bo jak zostanie jeźdźcem to wyczuje słabości swich wrogów i z łatwościa ich zlikwiduje

wlasnie to mam na mysli :ym:

i tak nie chce byc na jej miejscu

Ale Elva jest fajna i Becik duuużo dla niej zadań wymyślił. :ym:

nom az sie nie chce ich wymieniac

tyle tego jest

Ale Elva sobie ze wszystkimi zadaniami poradzi, bez względu na ich ilość

Komu, jak komu, ale jej napewno się to uda

ha masz 100% racji

a jak myslicie, czy jak Eragon zobaczy Elve po raz pierwszy po tej bitwie to cos sie w niej zmieni ?? cechy zewnetrzne lub wewnetrzne
ja mysle ze jak ja zobaczy to ona bedzie bardzo cierpiala i wydaje mi sie ze cos sie zmieni nie konieczne w wygladzie, moze zacznie swobodnie kozystac z magii

??

Nie wiem, czy o to ci chodzi, ale (jeśli chodzi ci o to, o co mi

) to raczej się zmieni. W końcu taka batalia itd. to cała masa cierpienia...