o BROMIE....

Wysłany: Nie 12:25, 26 Mar 2006

No to prawda,że to było by bez sensu.To nie może być książka,w której wszystko dobrze się kończy,bo było by czegoś pozbawione.

Wysłany: Nie 13:05, 26 Mar 2006

Gdyby Brom nie umarł nie było by Murthaga!!!!
A Murthang jest cool :lol:

Wysłany: Nie 13:07, 26 Mar 2006

popieram
murtagh jest fajny
brom też był fajny

Wysłany: Nie 13:26, 26 Mar 2006

Ale BYŁ i ma nie wracać.

Wysłany: Nie 13:32, 26 Mar 2006

no właśnie
ciekawe czy C.P. napisze książkę o życiu broma
fajnie by bylo

Wysłany: Pon 12:31, 27 Mar 2006

Jasne jasne, o życiu każdej postaci z książki..
nie przesadzasz?

Wysłany: Pon 14:08, 27 Mar 2006

Nie, to ja napiszę książkę o Bromie- "From hero to zero- od bohatera do zera" ^^

Wysłany: Pon 14:22, 27 Mar 2006

Chętnie ją przeczytam :ym:

Wysłany: Pon 15:41, 27 Mar 2006

jesli mialby cos takiego napisac to nie powinien dyskryminowac pozostalych bohaterów

zróbny ściepe i zasponsorujmy go w tej kwestii[/url]

Wysłany: Wto 10:37, 28 Mar 2006

Wszyscy wiemy, że ja bym wolała ksiązkę o Murcie. Kurde, mam chyba jakiś problem, bo Brom mnie, przyznam, nie wzrusza.

Wysłany: Wto 10:43, 28 Mar 2006

alez mnie tez nie..

Wysłany: Wto 16:23, 28 Mar 2006

Jak powiem, że mnie wzrusza średnio na jeża, to znaczy to samo, co nic.

Wysłany: Wto 18:45, 28 Mar 2006

Brom nie wzrusza, więc książka będzie cienka. W sensie, że mało stron.
Za to o Murcie- łohohoho... ze 3 tomy zejdą jak nic.

Wysłany: Wto 18:54, 28 Mar 2006

akurat to że brom jakoś specjalnie nie wzrusza nie znaczy że jego historia będzie krótka i nudna (nie przeczę że o murtaghu bylaby lepsza). Bądż co bądż Brom miał długie i urozmaiocne życie
:lol:

Wysłany: Czw 16:08, 30 Mar 2006

Brom był fajny :lol:

Arya pisz tą ksiązkę, przeczytam na pewno

pisz Aryaa, pisz! bestseler będzie. weny twórczej życzę!
ps: :"od bochatera do zera" - siuper!

wiem, przecież to ja to wymyśliłam.

Ach, ta moja wrodzona skromność.

Od "Zera" do bochatera to mamy ministra Ziobro.

nie minister Ziobto to jest od żebra do kupy

Ziobro jest cÓl.

Powinni wskrzesić Broma i jego smoka!!!

To niestety niemożliwe, szkoda...

Nie, nie, nie, nie wskrzeszamy Broma.
Proszę się zgłosić gdzieś indziej. :ym:

I znowu zostal naruszony TEN temat.

Jak już mówiłam:
stanowcze NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

teraz pewnie Brom przewraca sie w grobie

Biedny brom.

Będzie poobijany w zaświatach

Ravyn napisał:

Będzie poobijany w zaświatach

Sie uleczy...

@Topic: Zginął za Erasia. gdyby nie on.... ohhh.... nawet mi to przez palce nie przjedzie. ROTFL

Zginął bo musiał. A to tylko początek drogi życia. Myślę że jeszcze sie gdzieś pojawi w śnie czy gdzie indziej.

Też mnie się tak zdaje.Może w jakiejś historii z przeszłości.

Brom powróci jako Władca Ciemności i bedzie chciał swój pierścien który dał Ajihadowi (czy jak mu tam było).