Co byście zmienili, a co Wam się nie podoba w Eragonie?

mógł mu przekazać swoje wspomnienia i doswiadczenia. jest to prosty sposób, ale nie zawsze bezpieczny. jezdziec może nie zrozumieć mocy, którą dostał. dlatego oromis uczy eragona tradycyjnymi sposobami.

Zgadzam się z wami.

A wracając do tego twierdzenia u góry, to łatwo się przekonać, kto jest silniejszy. Postawcie smoka i maga, bądź elfa na przeciwko siebie, i niech zaczną walczyć.

PS.: To u góry to było przejęzyczenie, już poprawiłam

Mirza napisał:

Zgadzam się z wami.

A wracając do tego twierdzenia u góry, to łatwo się przekonać, kto jest silniejszy. Postawcie smoka i maga, bądź elfa na przeciwko siebie, i niech zaczną walczyć.

PS.: To u góry to było przejęzyczenie, już poprawiłam

Jeśli smok nie potrafi wykorzystać swojej potęgi, a elf/mag rzuci jakieś potęzne zaklęcie, walnie bariery. To nie jest takie oczywiste. Smok zionie ogniem i sfajczy maga/efla? Chciało by się. Smok jest w tym przypadku "głupolem".

smok używa magii w jej "przypływach". może wtedy taki przypływ nastąpi?

Labellui Cua napisał:

smok używa magii w jej "przypływach". może wtedy taki przypływ nastąpi?

Może. Wtedy by sobie napewno poradził, ale bez tego przypływu, to by było mu ciężko.

Zadziałłby instynkt, który sprawiłby że smok rozwaliłby maga na kawałki. Głównie dlatego smoki dawały tęgi łomot elfom w czasie wojny.

aż takiego łomotu nie dawały. walka była wyrównana. a smok nie może używać mocy umyślnie. gdyby takowy był to już dawno byłby koniec wojny, ponieważ ziemia ma niewyczerpane zasoby magii a smoki, o ile sie nie myle, czerpia energie z ziemi

Elfy, za nim skumały się ze smokami nie były takie silne, byli bardziej podobni do ludzi, Oromis tak chyba gadał, od Erasia Murt jest potężniejszy, Eraś gdyby zatrzymał smoka to by go znóg zwaliło, sam tak mówił. Chris pożądnie przesadził z tym galbem, on nie był od razu taki mocny, a po za tym, pokonać mógł go byle jaki mag, lecz w tedy poświęcił by swoje życie, np. żucił by brisringiem, sam by zginął od jakiegoś innego czaru, ale by i po galbie było. Gdyby dwóch jeźdźców poszło na galba to by też zwyciężyli, galb nie oparłby się dwóm jeźdźcom naraz, chyba że u szczytu potęgi.

czyli wychopdzi na to, że trzeba się poświecić dla dobra ogółu?

@up: Eee tam... Niech se chłopak żyje. Nic takiego nie zrobił

A ja się nie zgadzam, że tyle by wystarczyło. Chociażby dlatego, że nie byłoby się tak łatwo dwóm jeźdźcom lub magowie do Galba przedostać, bo na pewno sobie nie larta samemu tylko jest pilnowany. Pewnie przez masę ludzi.

@up: Napewno w ciul magów go chroni, strażników itp. Przecież nie jest on sam w swoim zamczysku...

i co z tego, że magowie przupuszczą atak magiczny na galba. przecież galb pokona ich z palcem w du**e.

w nosie, prosze ja was, w nosie.
zgorszenia nie siać

a czy ja je sieje? przecież ocenzurowałem. a akurat jeden wyraz powszechnego użyku nikogo nie zdeprawuje. wiem, wiem, to był żart

Oj...

Katze, nie bądź zbyt brutalna. xP

P O D O B A:
Hem... podoba mi się...
- ma Saphirę
- widzi chociaż, że Arya jest ładna

- jest odważny xD
N I E P O D O B A:
- MYJE SIĘ RAZ NA JAKIŚ CZAS :p (przynajmniej do przybycia do Krainy Elfów)
- pobił się z Murtaghiem --
- jest blondynem

Pozdrawiam.

jest szatynem!

fakt, ocenzurowane. kłopot w tym, że niezbyt smaczne...

Szatynem?
Na plakacie widziałam inaczej ^^.
(No i tak to jest ufać plakatom

... )

Opieraj się na książce a nie na plakacie

Bo aktorzy są niezbyt dobrze dobrani

A ja myślisz pamiętam co w książce pisze.
(bracia Weasley są tak naprawde blondynami tylko na film się farbują)

No miejmy nadzieję, że aktor grający Erasia też sie pofarbuje :lol:

Szczerze w to watpuie

... skoro na plakacie sobie "jeszcze" nie pofarbowal to juz mala sznasa ze to zrobi ...

wątpie.
jak to kiedyś ujęła moja siostra:
matka nadzieja głópich!

Tia, a szkoła Óczy

;.

I wyhowóie.

I karzdy sie w niej dobże czóje

Nie plawda!!

Ja na lekcjach się śle czóje

Ja tam niel ubie chodzic do szkoly, ale u mnie to chociaz jakas zwała (chodzi mi o kolokwializm, a nie doslowne znaczneie tego slowa

) zawsze jest.
Wczoraj to bylo fajnie na angielksim na przyklad

... lezalem sobie na parapecie przy otwartym oknie i sie opalalem