Eragon - postać

Kocham cię kobieto (chyba), nie dosłownie, ale jest kolejna osoba która widzi w Eragonie, ofiarę losu, gdyż nie ma nic do gadania, tu obrywa z jaja w łeb, to go wybiera GAD na jeźdzca, tutaj galbo go ściga przez GADa gdzie tu Eragon, fakt że Roran też zawdzięcza zainteresowania Galba swoją osobą Eragonowi, ale jego udany plan ucieczki jest (uwaga) JEGO planem

Ja Eragona w ksiązce lubię, bo jest zwykłym chlopakiem a nie jakimś tam super herosem..jakiego zrobia zapewno w filmie...

Dobrze powiedziane Isril

.

no zwykłym heheh spostrzegawczym ......troche dizwnie zaragował na to ze jego ojciec to morzan nie?? tak eeee spokojnie??

Był za bardzo zszokowany

.

A może za bardzo sparaliżowany??? :lol:

nie wiem ja bym się załamał a on stwierdził że jego ojciec to Garrow a morzana ma gdzieś .......

Może Eragon zgłupiał przez chwile???? Bardzo możliwe...Murtagh to dla mnie najfajniejszy jeźdźiec

chwilowa głupota:) Murtagh może sredni jesdzdziec ale Cierń fantastyczny smok

Nie Shruikan fantastic dragon!!!

ale nic o nim w książce nie było :)Cierń ładny fajny tylko ime ma troche ........nietypowe orginalny jest:d

The best będzie purpurowy smok zmobii elvy :lol:

, a na rzie to najlepszy jest lethr'blaka ra'zac'ów

i tak RORAN RULEZ :maniak:

Gość

Roran jest dla mnie strasznie odpychającą postacią. Myśli tylko o sobie, naraża setki ludzi tylko po to by uratować Katrinę( Eragon też naraża ale nieświadomie), i wogóle taki nieteges jest. A Eragon jest rulez. Kibicuję jemu i Aryi

PRECZ Z ERAGONEM ! RORAN RULEZ ! :maniak:

bez obrazy :ym:

Gość

Eragon rulez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Roran, ech szkoda gadać...
bez obrazy

Czy naraża ludzi, hmmm mógł ich zostawić w Carvahall, ludzie sami zdecydowali że pójdą z nim i ze go nie wydadzą, to była ich decyzja, i inaczej, dlaczego do drzwi carvahall zapukali razacy, :o przez Eragona, czemu zginął Garrow, o nie też przez Eragona

przerażasz mnie Mosrael heheh ale jakby wiedział żę ten kamień to jajko smoko to by go nie brał przecież

Przyjmuję to jako komplement

Co do tego gdyby, to wiesz że gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była, a Eragon i tak by jajco zabrał

hehe ale wzioł je bo chiała żęby Garrow i Roran no i on mnieli co jeść

mosrael dobrze sie rozumiemy

Eragon? Hmm, dosc milo zapowiadal sie w 1 czesci, ale pozniej zrobil sie troche odpychajacy i nie myslacy

A co do jaja, to mysle, ze nawet gdyby wiedzial, ze to jajo smoka to i tak by je wzial. Ludzka ciekawosc nie zna granic.

ale jakby wiedział żę to jajo sprowadzi na jego wója i carvahall tylko nieszcześć to powaznie by sie zastanowił zanim by je wzioł

Nom, tez racja. Ale watpie czy myslal o takich rzeczach.

no wg mnie to by pomyślał ale i tak by wziął.......no bo kto nie wziąłby słodziutkiego smoczka-zabójcy

No napewno kazdy :lol:

Jasne że każdy!!!!!!! A Eragon rzeczywiście trochę zdziwaczał w drugiej części, ale i tak lubię go bardziej od Rorana.

Rorana to ja nie lubie

No, moze troszke

Lubiłam Rorana w pierwszej części, ale jak przeczytałam Najstarszego to zachorowałam na roranowstręt

Powszechna choroba