Najlepsza postać w Eragonie.

Arya jest fajna, ale najlepszy jest Brom i oczywiście Saphira

ja za Murthagiem nie przepadam. na początku był ok, ale potem dla mnie już nie

ale jest najbardziej tajemnicza postacia i dzieki temu nie jest tak monotonnie z jego historia. Murtagh też jest fajny...

każdy ma własne zdanie. ja i tak za nim nie przepadam

Arktur napisał:

ale jest najbardziej tajemnicza postacia i dzieki temu nie jest tak monotonnie z jego historia. Murtagh też jest fajny...

Co do monotonności to sie zgadzam, w końcu jakaś zdrada

Ale wpienił mnie tym że jednym kiwnięciem palca wygrał z Eragonem. Tu przesadzili, ten stara sie u elfów a drugi poprostu na dwa miesiące wyjeżdża i pokazuje sie taki wielki i silny. :/

Ciern żywiołak napisał:

Co do monotonności to sie zgadzam, w końcu jakaś zdrada

Ale wpienił mnie tym że jednym kiwnięciem palca wygrał z Eragonem. Tu przesadzili, ten stara sie u elfów a drugi poprostu na dwa miesiące wyjeżdża i pokazuje sie taki wielki i silny. :/

Mnie tym bardziej wkurzył Eragon, ja rozumiem że to mały pyrtek no ale bez przesady. A co do tego że Eragon tyle sie starał a Murtagh tyle umie po dwóch miesiącach to ja sobie tak licze że Murtagh trafił do uru-beane tylko troche póżniej niż Eragon do Ellesmery. Mieli mniej więcej tyle samo czasu na nauke.

A ja sobie myślę, że prędka podróż konno zajęła Bliźniakom mniej czasu niż przepłynięcie Eragona i reszty do Ellesmery...
Więc może nawet o tydzień-dwa więcej czasu miał Murtagh... ;)

też twierdzę,że Murthang miał więcej czasu a pozatym może miał lepszego nauczyciela

Galbarotrix przekazał mu zakazaną magię której się wcześniej sam nauczył. I pewnie go wzmocnił (gdy Eragon wtargnął do jego umysłu wyczuł kilka osobowości).

Eragon nie wtargnął do umysłu Murtagha - ten na to nie pozwalał jako zwykły człowiek, a z nowymi mocami tym bardziej nie dopuściłby do takiej sytuacji. Eragon tylko wyczuł jego świadomość, tak jak z Orikiem, który również bronił swego umysłu.
Galbatorix stosował niedozwolone chwyty. Może nie 'czarną magię', bo podziału na jako taką czarną i białą magię nie było, ale po prostu robił coś, powiedzmy, nieetycznego.
Ale, ale, koniec OTa.

ogulnie:,,złamał zasady" jakby to powiedziała moja nauczycielka

Jednym słowem - MURTAGH . I nie będę się tłumaczyć czemu

a aj jestwm ciekawa dlaczego

Według mnie nie ma najlepszej postaci, za to mogę wymienic najgorsze

Ale z tych najlepszych postaci najbardziej lubię Murtagha, Broma i Orika, a smoki wszystkie

Ave Orik!! A Murtagha wręcz nienawidzę!!

Murtagh i Orik sa super!!

może nie super,ale Orik jest fajny.a Muthang...nie jest najlepszy.wręcz go nie lubię

Zgadzam się z tobą w zupełności Wyrda!! Może założymy anty-fanklub? :ym:

A co do topica to jeszcze Brom jest fajny tylko, że jest martwy. Wiem, jestem rasistą

co do tego anty-clubu to dobry pomysł.a w szczególności jeśli chodzi o Murthanga

Ja typuję Murtagha, za to, że co prawda nie z własnej woli przeszedł na stronę Galbatorixa

Murtagh... gdy słyszę to imię to zbiera mi się na wymioty... :fubue:

Aeglos, uważaj, możesz spodziewac się zemsty LOMptcMssm ( dobrze napisałam? ). No ale cóż, ORIK JEST THE BEST!

Zemsta LOMptcMssm... Jak to brzmi... Ale jakoś się nie boję, no chyba że Eni i Katze

A żebym nie zrobił OTa to zapytam. Jaka wam się najbardziej podoba postać ale tylko spośród Elfów? Mnie Islanzadi :;Db:

Orik też był an prawdę fajny.chociaż jak pierwszy raz czytałam książke to zamiast czytać Orik czytałam Orlik.ale na szczęście mam brata

To tak jak ja harego potera czytalem Angelina Splinter nie Spinet

ale i tak splinter bardziej mi sie podoba

a mi bardziej podoba się Orlik

Mi też

A mój kolega czyta "Nusada" a nie "Nasuada" i jeszcze "Możan" a nie "Morzan". Chodzi mi o to, że mówi "ż" a nie "r z"

Ja też mówiłam "morzan" przez "ż" (wiem wstyd

) ale jak oglądnełam film to sie zorientowałam że nie tak i teraz czytam dobrze

. Też uważam że Orik był fajny ale jakos go tyle w książce nie było żebym go mogła nazwać swoja ulubiona postacią.

a ja mówiłam Arya zamiast Aria.ale Arya lepiej bzmi.a pozatym to ja lubie

a ja mówiłam Arya zamiast Aria.ale Arya lepiej bzmi.a pozatym to ja lubie