Wiersze

Wysłany: Pon 16:05, 12 Mar 2007

iiiiiiiiiii xd wierszyk for me xd iii wiesz żę Cie kocham Tosio xD ^^ piękny xD nie! genialny! xD

Wysłany: Pon 16:34, 12 Mar 2007

@Arktur: podoba mi się, spróbuj czasem napisać coś bez rymu, to często lepiej wychodzi niż szukanie go na siłę (sratatata i kto to mówi)

@Rosyenka: ależ proszę SZIM xD

Wysłany: Pon 18:48, 12 Mar 2007

„Halo? Gdzie jest wiatr?”

Oni są zbyt dobrzy na normalnych ludzi.
Żaden od ciebie niczego nie wyłudzi,
Nie skłamie bezwstydnie,
Nie przeklnie ohydnie…
Chodniki pełne istot w aureolach
Jak znakomici aktorzy w swych anielskich rolach.
Wszędzie święci i błogosławieni,
Od zła piekielnego jakby wyzwoleni.
Jednak czegoś brak…
Cichego szeptu, który słychać od lat,
Rześkiego powietrza, które niesie świat…
Halo? Gdzie jest wiatr?

W tym przepychu nikt nie zauważy,
Że wiosenny zefir nie muska po twarzy,
Wicher nie świśnie po zielonej łące,
Sztorm nie odgoni statków pływających.

Człowiek nie poczuje wiatru,
Choć to on mu życie zatruł…

Grzebał mu w papierach,
Mącił mu w zdarzeniach,
Pchał się wszędzie, gdzie się dało
I ciągle mu było mało…

Ludzie mu nie wybaczali
I z posady wyrzucili.
Skierowali do starych chat.
Halo? Gdzie jest wiatr?

Tam się naturalnie sobą zajął,
Zapominając o ptakach, które latać mają…
Musi jednak wrócić
I ludzi ocucić,
Dać im kilka rad…
Halo? Gdzie jest wiatr?

Lecz wiatr nie powróci,
Ludzi nie ocuci.
Nie polata wśród maków i wrzosów,
Nie potarga rudych włosów…
Bez niego dziwny jest ten świat.
Halo?! Gdzie jest wiatr?!

Specjalna dedykacja dla... hmm... Podpowie mi ktoś? :ym:

Wysłany: Pon 20:44, 12 Mar 2007

Dziekuję za opinie

Ravyn świetny wiersz. A dedykacja może być dla mnie :buhaha:

Pracuję nad kolejnym wierszem. Już niedługo...

Wysłany: Pon 21:52, 12 Mar 2007

Arktur- czekamy

Ravyn --> świetny wiersz i tematyka i też się zgłaszam do dedykacji- a jak! :ym:

A w ogóle to cieszę się, że w końcu coś się tu dzieje xD

Wysłany: Wto 16:30, 13 Mar 2007

Kolejne dwa wiersze (kolejny się tworzy). Te napisalem w wolnej chwili, gdy mi się na lekcji polskiego nudziło.

"Ideał"

Kobieta,
piękna muza,
namiętności burza.

Kobieta,
światło piękności
w sercach gości.

Kobieta,
postać wspaniała,
dla niej sława i chwała!

"Poszukiwania"

Egoiści,
mistrzowie nienawiści,
królowie boleści,
los tak życie kreśli.
Biedni ludzie,
bez miłości,
bez czułości,
bez namiętności...
Szukają szczęścia,
serca bogactwa,
tego im trzeba.
Miłości!
uleć z nieba,
do ludzi,
do serc,
do dusz.
Wielka nasza potrzeba,
by być przy tobie,
gdy jesteś w jedynej
dla nas osobie...

Mogą byc?

Wysłany: Wto 17:01, 13 Mar 2007

Fajniutkie!!!!

i pisane w wolnej chwili - podziwiam

Wysłany: Wto 17:06, 13 Mar 2007

A dziękuję za uznanie

Teraz niech ktos inny opublikuje swoją twórczość

Ja się zabieram za kolejne wiersze

Wysłany: Śro 16:01, 14 Mar 2007

Mój wierz - nic ująć, nic dodać, jest słaby. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że pisałem go w 2 klasie. Nie oczekujcie więc cudów. Wiersz był na konkurs, zająłem II miejsce

. Jest o (dla mnie Św.) Janie Pawle II:

Kochamy Cię, Ojcze Święty
Mały Karol w Wadowicach się urodził.
Przyjacielem był wspaniałym i nigdy nie zawodził.
Rósł jak na drożdżach, w piłkę grał,
Na bramce stał, wiele strzałów obraniał.
9 lat miał. Przygotowywał się do Świętej Komunii.
Lecz na tej Komunii, zabrakło mu mamuni.
Brat mu umarł, tata także,
Było to dla Karola wydarzenie ważne.
Wtedy postanowił sobie,
Że przeżyje życie z Bogiem.
Był kapłanem, był biskupem, kardynałem oraz.
Bycia papieżem coraz, bliżej, coraz
Kardynałowie głosowali,
Lecz Polaka nam wybrali!
Wiedział, że przed nim trudne zadanie,
Lecz poradził sobie z nim idealnie.
W góry chodził, pielgrzymował,
Wszystkich ludzi bardzo kochał
W Polsce osiem razy bywał,
Zawsze do Niego tłum przybywał.
Kiedy na świat cały jest rozsławiony,
Przez Ali’ego Agc’ego zostaje postrzelony.
Od razu mu przebaczył, w końcu no a jak?
Znów o Janie Pawle II słyszy cały świat.
Napisał listy do nas- do mnie i do was,
Chcąc w ten sposób pokazać jak bardzo kocha nas.
Później do szpitala przewieziony, bo nie mówi.
Lekarze robią, co mogą by ratować życie papieża
Lecz Pan Bóg w niebie, co innego zamierza.
02.04 Jan Paweł II zginie,
O 21.37 godzinie…
Nikt nie chciał Jego śmierci
On utkwi nam w pamięci…
Był cudownym papieżem
Wytrwał w wierze.
Był moim „idolem”
Był dobrem, słał humorem.
Teraz modlimy się do Niego,
On zrobił tyle dobrego…
Lecz uśmiechnij się, proszę ciebie.
Nasz Polak jest przecież w niebie!
Pozostały po Nim słowa,
Jego mina wesoła.
Modlitwy i dobre czyny
I jego śmieszne miny.
Patrzy teraz na nas z domu Najwyższego
Dał Pana Boga do serca mego.
A gdy Benedykt papieżem został
Karol Wojtyła w niebie powiedział:
„Wybrali papieża mądrego
dokończy dzieła mego”.

Krótki, ale co tam

Wysłany: Czw 14:28, 15 Mar 2007

Wiersz bardzo fajny, nie gadaj głupot. Ja mam kilka nowych, ale nie umieszcze och na razie. Nie mam dostępu do kompa

Ale niedługo tu wrócę

Wysłany: Czw 15:23, 15 Mar 2007

Zamieszczam dwa wiersze jeszcze, gdzieś pogrzebałem w Moich Dokumentach i mam

. Pierwszy jest o Szkolnej Kasie Oszczędności (SKO) taki bank dla dzieci

. Był konkurs, który wygrałem, aby rymowanka zachęcała do korzystania z SKO. To nie wyczyn, gdyż nikt nie pisał tylko 1 klasiści z jednej klasy

. A nagrody obiecanej nie dostałem

. Pisałem rymowankę w 4 klasie.

SKO

SKO, SKO
Wszyscy mają SKO, bo
Oszczędzamy, oszczędzamy
Same zyski z tego mamy!

Oszczędzamy, oszczędzamy
Jakie zyski z tego mamy??
Zapytałem się raz Mamy.

Oszczędzamy, oszczędzamy
I pieniążki odkładamy.
Takie zyski z tego mamy!

Zrozumiałem, zrozumiałem
Od razu pieniędzy nie wydaję.
Teraz wiem, teraz wiem
Od jutra oszczędzać chcę!

Drugi to jeden z pierwszych moich wierszy, pisany w 3 klasie. Na konkurs o nauczycielach, nie poznałem wyników. Jest o S. Róży Białej, uczącej nas Religii.

Nasza katechetka-
Siostra Biała Róża,
Wcale nie jest groźna
Jak z grzmotami burza.
Czasem jednak kłuje
Gdy w klasie są zbóje.
Jest umiarkowana-
Tak jest nazywana.

Już od rana
Zrywa się na kolana.
I rozmawia z Bogiem
O nas i o swoich sprawach.

Szybko je śniadanie
I wybiega z dziećmi na spotkanie.
Już do szkoły pędzi
Choć niewyspana- nic nie zrzędzi.

Założyła nawet Biblijne koło
Na tym kole, wśród przyjaciół jest zawsze wesoło.
Jest trochę zabawy, jest trochę religii,
Czasem trochę śmiechu, korzystamy z Biblii.
Gramy w różne gry,
Na przykład- memory.
Chętnie na nie chodzę,
Chyba, że jestem chory.

Zabiera nas siostra na rowerowe wycieczki,
Do różnych kościołów, nad różne rzeczki.
Przy ognisku pieczemy kiełbaski i bułeczki.
Wspaniałe są te nasze wycieczki.

Często śmiesznie mówi:
„Żuma”*, „Dwieście jeden”…**
Liczę, że ta siostra znajdzie się w Niebie.

Krótko mówiąc,
Siostra Róża Biała
Jest wspaniała.
Chcę by mnie uczyła
W czwartej klasie,
Muszę kończyć,
To na razie!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
* Guma
** Dwa tysiące pierwszy rok

Dziękuję za good ocenę za wiersz o JPII.
To jeden z moich lepszych.
Będę go czytał prawdopodobnie publicznie w szkole

. Reszta wierszy nie jest świetnych (mam na myśli te dwa

).

Wysłany: Czw 15:49, 15 Mar 2007

Arkturze, SJ podziwiam waszą poezję...

Bjart, Arkti

Ten wiersz byl dla was

Wysłany: Czw 20:37, 15 Mar 2007

Wrócilem!

Kolejne wiersze (jak zwykle pisane w wolnej chwili na j. polskim

)

Z dedykacją dla wszystkich kobiet z forum

"Kobiety"

Kobiety,
muzy każdego poety,
wspaniałe i piękne,
wesołe, nieugięte.
Wojowniczki losu,
oddane w uczuciu,
jednak niezależne,
myśli zmienne,
zachowania odmienne,
nie zrozumie ich nikt,
nigdy nie poznane,
przez mężczyzn nie rozumiane,
pozostają zawsze nieokiełznane...

"O miłości"

Miłość.
wspaniały czas,
Miłość,
ogarnia nas,
Miłość,
czas radości,
Miłość,
czas namiętności,
Miłość,
największa potęga,
Miłość,
czerwona wstęga,
Miłość,
poświęceń wiele,
Miłość,
rany na duszy i ciele,
Miłość,
ratunek od Boga,
gdy nas ogarnia trwoga...

Może i jestem monotematyczny (kobiety i milość), ale o niczym innym nie potrafię pisać. Podobają się ??

Wysłany: Czw 20:42, 15 Mar 2007

Wiersze świetne, gratulacje. Lecz "Miłość,
ratunek od Boga,
gdy nas ogarnia trwoga..." to zdanie to nie jest prawda

.

Wysłany: Pią 21:02, 16 Mar 2007

Kolejne wiersze:

"Los"

Los,
zwodzi nas,
ludzie odchodzą,
w piekle zawodzą,
a w niebie śpiewaja...

Zapisane strony,
przeszłość wczorajsza,
Czyste karty,
los je zapisuje,
nasze życie zapisuje.

Kształtujemy je sami,
swoimi czynami,
samodzielnymi decyzjami,
Sami decydujemy,
jak życie kształtujemy...

"Marzenia"

Marzenia,
gdy świat się zmienia,
w głowie obrazy,
w sercu skazy.

Każdy marzy,
Każdy pragnie,
Każdy oczekuje,
Każdy kogoś miłuje.

Przyszłość nie znana,
losu brama,
kształtujemy ją sami,
mimo że jej nie znamy...

Teraz kilka wymyślonych przeze mnie powiedzeń:

Przyszłości się obawiamy,
ponieważ jej nie znamy...

Przeznaczenie jest niczym,
własne życie kształtować to jest wyczyn...

Życie jest jak księga,
niektóre rozdziały to mordęga...

Z dedykacją dla Arveny i Aaaaani

Wysłany: Sob 7:45, 17 Mar 2007

Arktur... Nic dodać nic ująć...

Znów piękne wiersze (znów piękny skok, i znowu najdalej!

)

Wysłany: Sob 11:49, 17 Mar 2007

napisałam wiersz xd jest ze mną coraz gorzej, wiem xD:

Dla miłości mojego życia (albo śmierci xD) xD Tosiu, wampirze mój ukochany dla Ciebie.

Wyjście awaryjne

Wiem że mogę uciec
Oh! umieram, umieram!
Nie ma przeszkód,
Które potrafiłyby mnie zatrzymać
Nie ma kajdan,
które potrafiłyby mnie uwięzić.
Oh! umieram, umieram!
Nie ma słów,
które potrafiłyby mnie zabić.
Już jestem martwa.
Bo trafiłam na przeszkodę,
zakuli mnie w kajdany,
zranili słowami.
Musiałam uciekać-
wyjściem awaryjnym.

enjoy.

Wysłany: Sob 14:37, 17 Mar 2007

Ravyn dzięki za uznanie

Rosye świetny wiersz. Ja pracuję nad kolejnym, tym razem dłuższym. Zobaczymy co z tego wyjdzie. (A w międzyczasie dalej pracuję nad książką... Jak widac jestem strasznie na polskim zapracowany

)

Wysłany: Sob 15:22, 17 Mar 2007

Teraz ja, ja !
Jejku ale mnei znowu zaszczyt kopnął, dziękuję Rosyenko i śliczny wiersz, kocham Twoją twórczość ^^

Arktur: wiersze i powiedzenia fajne, tylko ten "Los" to po części takie masło maślane

Ale ogólnie są bardzo dobre.

Smoczy Jeździec: fajne, z poczuciem humoru, jak na ten wiek świetne

Wysłany: Pon 16:17, 19 Mar 2007

Niedawno na Dzień Kobiet dawaliśmy kartkę wszystkim nauczycielkom. Miałem wymyślić życzenia (jako męski przedstawiciel samorządu szkolnego SU) i napisałem takie:

Wiemy jak wam ciężko,
Pracować z nami uczniami.
Więc dziś wszystkim paniom,
Sypiemy życzeniami.

Cokolwiek się wydarzy -
Uśmiechu na twarzy.
W sercu dużo wiosny,
A nastrój będzie radosny.

Pasji tworzenia,
Uczniów zrozumienia
I wszystkich innych
Życzeń spełnienia.

P.S. Pisałem życzenia w 5 klasie.

Wysłany: Pon 17:37, 19 Mar 2007

Oceniam wiersz Rosye.

Cytat:

które potrafiły by mnie uwięzić.

Potrafiłyby.

Cytat:

Wiem ze mogę uciec

Powinno być że.

Ogólnie poszło dobrze, ale to pewnie zasługa tego, że na wierszach tak dobrze jak na opowiadaniach się nie znam. Masz 7+.

Pozdrawiam.

Wysłany: Pon 18:28, 19 Mar 2007

@Smoczy Jeździec: ładny

Papciu, a ocenisz mój? :ym:

Wysłany: Pon 18:48, 19 Mar 2007

Bjartskular napisał:

@Smoczy Jeździec: łądny

Papciu, a ocenisz mój? :ym:

Tak, oczywiście. Jeśli chodzi o rozmowę z lustrem, to już piszę.

Nie znalazłem ani nic błędów, wiersz mi się spodobał. Otrzymujesz 8+/10... Nie, 9/10 za brak błędów (a może to mi wzrok siada?

). A jak o inny chodzi to pokaż dziada.

EDIT

Teraz dwa wiersze Arktura.

Najpierw "los".

Cytat:

a w niebie śpiewaja...

Śpiewają.

Ogólnie ładny wierszyk. 7+/10.

Teraz "Marzenia". Ładnie, ładnie. Błędów nie dostrzegłem, 7+/10 - plus za brak błędów - przynajmniej ja nie zauważyłem.

Pozdrawiam.

Wysłany: Pon 20:59, 19 Mar 2007

Cieszę się, że się podoba. Mam nadzieję, że błędów nie ma i że, choć stary, masz dobry wzrok

P.S. gratuluję avka

Wysłany: Wto 8:56, 20 Mar 2007

Naprawde piękne wiersze. Ja też kiedyś pisałam ale już ich za bardzo nie pamiętam oprócz jednego napisanego specjalnie na zaproszenia na bal zakończenia gimnazjum:

My co szkołe już kończymy,
na zabawe dziś prosimy.
Do "Czarciego Młyna"* sali,
tych co olej w głowe wlali,
wiele kropel swej mądrości,
wdzięczni chcemy was ugościć.

* Nazwa restauracji w której mieliśmy zabawe

Wysłany: Wto 9:06, 20 Mar 2007

@fi-olka: ciekawy wierszyk, na prawdę mi się podoba

fi-olka napisał:

wdzięczni chcemy was ugościć.

W zaproszeniu było 'Was'? nie no, chyba się czepiam...

Wysłany: Wto 9:56, 20 Mar 2007

Nie czepiasz sie, masz racje powinno być Was ale pisałam z głowy więc mogło sie zdarzyć.

Wysłany: Wto 14:52, 20 Mar 2007

Uhh Wen łaskawie mnie odwiedził i popełniłam kilka wierszy xD ale na nadanie im tytułu Wena niestety już zabrakło.

Dla Tosi. Za to, że jest i jakimś cudem mnie znosi.

I.
czemu się ze mnie śmiejesz dziewczynko
jesteś ładna
ładne dziewczynki
powinny być porcelanowe
nie mogą się śmiać
nie mogą płakać
mają być porcelanowe
nie śmiej się ze mnie dziewczynko
co Cię rozbiję
ale nie martw sie nie umrzesz
Ty nie możesz

II.
Jest leniwy
głupi
brzydki.
A robi się miły, jak coś chce.
Chodzi swoimi drogami.
Wraca tylko na noc
Czasami przynosi coś ze sobą.
Za co go kocham?
Za to, że ma wszystko
czego ja nie mam.
Oh tak, chciałabym być kotem.
Koty mogą być beztroskie.

III.
Mam przyjaciela
na śmierć
i życie
Oh! Jak go kocham
mocno
mocno
nad życie.
Lubie do niego mówić
jest ładny
i mnie kocha

Nigdy mnie nie zdradzi!
Oh, nie! Odcięłam mu ręce, żeby tego nie zrobił.
Nigdy na mnie nie naskarży.
Oh, nie! Odcięłam mu język, żeby tego nie zrobił.
Nigdy nie spojrzy na kogoś innego.
Oh, nie! Wypaliłam mu oczy, żeby tego nie zrobił.

Ale on, nie ma mi tego za złe.
W końcu z miłości, robi się wszystko
Prawda?

IV.(moje wyobrażenie tego wiersza było zupełnie inne,ale wyszło jak wyszło)

Chciałabym być beztroska
niebiańsko, niesamowicie beztroska
wolna od trosk
wolna od kajdan

śmiałabym się, tańczyłabym ,śpiewała
wszystko ze szczęścia
żyłabym ze szczęścia
beztroska,beztroska!

Ile bym za to dała!
Oh, wszystko, wszystko!

Musze być tylko
głupia i martwa

Starczy mi odwagi?

***

enjoy.
R.

Wysłany: Wto 15:46, 20 Mar 2007

Dziękuję za dedykację, a znoszenie Cię wcale nie jest takie złe

Wiersz pierwszy: podoba mi się, nawet bardzo. Porcelanowa lalka, pięknie, pięknie.

Wiersz drugi: taki beztroski, też uważam, że koty mają dobrze patrząc na moją kotkę, robi co chce, żadnych trosk, no i jej rasa nie jest odpowiedzialna za zniszczenie środowiska ^^"
Jedna literówka: "wsztko"

Wiersz trzeci: to dla mnie poprostu cudo, a poniższy fragmet:

Rosye napisał:

Nigdy mnie nie zdradzi!
Oh, nie! Odcięłam mu ręce, żeby tego nie zrobił.
Nigdy na mnie nie naskarży.
Oh, nie! Odcięłam mu język, żeby tego nie zrobił.
Nigdy nie spojrzy na kogoś innego.
Oh, nie! Wypaliłam mu oczy, żeby tego nie zrobił.

Ale on, nie ma mi tego za złe.
W końcu z miłości, robi się wszystko
Prawda?

to poprostu, aż mi brak słów, żeby go określić. Z jednej strony poważny, z drgiej śmieszny (a może ja mam spaczone poczucie humoru). W każdym razie- owacje na stojąco!

Wiersz czwarty: także mi się podoba, mimo tej beztroski wydaje mi się poważny

Ogółem: Ros jesteś geniuszem! Popełniaj więcej wierszy

Korzystając z okazji wkleję mój krótki wiersz:

Być inną niż wszyscy,
niepowtarzalną.
Żyć poza klatką,
ludzkich pragnień.
Wszystko widzieć,
lecz być niewidzialną.
Żyć teraźniejszością,
nie zapomnieć wspomnień...

P.S. Takk religia to bardzo dobra lekcja, na pisanie wierszy ^^

Wysłany: Wto 19:51, 20 Mar 2007

Najpierw wiersz Ros. 1 - są błędy, oto one

Cytat:

co Cię rozbiję
ale nie martw sie nie umrzesz

Bo, się.

Ładny wierszyk, spodobał mi się 7+/10.

2 - nic nie dostrzegłem, również mi się spodobał. 8/10.

3 - tu już dostrzegłem.

Cytat:

Lubie do niego mówić

Lubię.

Ładny wiersz, spodobał mi się. 8+/10.

4 - Tu też są.

Cytat:

śmiałabym się, tańczyłabym ,śpiewała

Powinno być tańczyłabym, a nie tańczyłabym ,.

Cytat:

beztroska,beztroska!

Daj spację po przecinku.

Cytat:

Musze być tylko
głupia i martwa

Muszę.

Też mi się podobał, 7+/10.

Wiersz Bjart -

Fajne, fajne... Nie dostrzegłem błędów. 8+/10.

Wiersz fi-olki.

Cytat:

My co szkołe już kończymy,
na zabawe dziś prosimy.
Do "Czarciego Młyna"* sali,
tych co olej w głowe wlali,
wiele kropel swej mądrości,
wdzięczni chcemy was ugościć.

Powinien być przecinek po my, szkołę, zabawę, głowę,

Też fajny, ale sporo błędów jak na taką długość. 6+/10.

Pozdrawiam.