Autor |
Wiadomość |
daszkass
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Asgardu
|
Wysłany:
Sob 16:11, 21 Lip 2007 |
|
Wierszyk już znałam (ciekawe skąd ) I nie rozumiem dlaczego ktoś by cię miał za niego zbanować.... wierszyk bardzo fajny
|
|
|
|
|
|
|
Feomathar
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z @#$%* !!!
|
Wysłany:
Nie 20:59, 22 Lip 2007 |
|
Dlaczego nikt tu nic nie pisze? ;( No tak, jak ja piszę to nikt, jak ja nie piszę, to piszą wszyscy... ehhh
***
Idzie śmierć,
Zmrok nadszedł już...
Drżącymi palcami chwytam za nóż.
To nic nie boli,
Dobrze to wiem,
Zamykam oczy,
Nie boję się.
Co jest na końcu?
Nicość, czy żywot następny?
Będę to wiedział,
Gdy...
Zimny nóż.
Na mnie już pora,
Czy to ja drżę?
Rozpacz co czułem...
Zniknęła gdzieś,
Czy dziś przyjdzie koniec?
Czy tego chcę?
Upadł nóż, słyszę ten dźwięk...
Księżyc na niebie,
I miliony gwiazd,
Jeszcze mam misję,
Jakieś zadanie,
Póki co na świecie...
Nadchodzi ranek.
***
|
|
|
|
|
Feomathar
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z @#$%* !!!
|
Wysłany:
Sob 16:22, 11 Sie 2007 |
|
Wiem, że dwa posty to zbrodnia, ale minęło już przecież trochę czasu. (ktoś juz to kiedyś powiedział...)
***
Zimna Metropolia, tak bardzo zimni ludzie,
Zabiegany tłum, swym zimnem przytłacza mnie,
Zwykły chłopak, idzie wolno w szarej bluzie,
Więcej już o mnie nigdy, nie dowiedzą się,
Wszechobecny hałas, spalin wstrętny swąd,
Miasto o stalowej, i szklanej codzienności,
Każdy z nas chciałby jak najdalej uciec stąd,
Ale przecież to jest cud, apogeum ludzkości.
Krzyk, hamowanie, głośne syren zawodzenie,
Wokół mnie asfaltu czerń, i betonu szarość,
Śmierć już oddała komuś, jego przeznaczenie,
Całe tłumy gapiów ściąga tam ciekawość,
Uciekam stamtąd szybko, nim utonę w tłumie,
Prędko przed siebie, jak najdalej od chłodu,
Wsiadam w autobus, co przed siebie sunie,
Panicznie się boję, do Metropolii powrotu.
***
|
|
|
|
|
daszkass
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Asgardu
|
Wysłany:
Sob 16:53, 11 Sie 2007 |
|
Wierszyk śliczny Zastanawiam się, czy może nie wstawić tutaj mojego ostatniego osiągnięcia... nie chyba jednak nie... a może? Ok, tylko proszę o wyrozumienie xP
"Melancholia"
Stan melancholii i przygnębienia
Dopada mnie raz po raz
Wokół zero zrozumienia
Lecz to już nie pierwszy raz
Smutki swe na papier przelewam
Pisząc próbuję uśmierzyć ból
Co po mych myślach się wciąż przelewa
Niczym w słodyczy sól
Na rozmyślania mam zbyt wiele czasu
Zbyt wiele czasu marnuję
Tak bez pośpiechu i bez hałasu
Myśli swoje truję
Chęcią zmiany wszystkiego
Zacząwszy na sobie, skończywszy na życiu
Lecz nie zmienię niczego
Chowając się w ukryciu
W ukryciu chowam swój żal
Do monotonii i nudy, które
Zakryły życie niczym szal
Wszystko jest szare i bure
Wszystko straciło kolory
Pozostał sam żal, smutek
Który wpędza umysł niczym do nory
Opłakany jest tego skutek
Ponieważ w tej norze mego umysłu:
Stan melancholii i przygnębienia
Dopada mnie raz po raz
Wokół zero zrozumienia
To już kolejny raz
Wątpliwości na papier przelewam
Pisząc próbuję uśmierzyć ból
Co w moim umyśle się nadal przelewa
Niczym w słodyczy sól…
|
|
|
|
|
Feomathar
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z @#$%* !!!
|
Wysłany:
Sob 17:11, 11 Sie 2007 |
|
Bardzo ładny wiersz, pauje do mojej obecnej kondycji psychicznej... Trochę bym go poprawił, ale to tylko lekkie mankamenciki, po prostu się czepiam. Pisz dalej, śmiało.
|
|
|
|
|
daszkass
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Asgardu
|
Wysłany:
Sob 19:19, 11 Sie 2007 |
|
Czepiaj się dalej, mnie to nie przeszkadza xP Piszę czasami, ale bardzo żadko,a na dodtek kiepsko, więc się nie chwalę xP A tak poza tym, to twoja psychiczna kondycja musi być w bardzo kiepskim stanie xP
|
|
|
|
|
Miranda
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 15:00, 05 Wrz 2007 |
|
Pozwólcie, proszę, że zaprezentuję moje najnowsze wypociny pt."Wołanie" ;p Oto one:
WOŁANIE
Wilki o złotych oczach, niestrudzone
cienie, pierwotne głosy dziczy, co
napawa lękiem prostych ludzi -
przybądźcie na moje wołanie!
I wy, kruki, czarnopióra wróżbo,
wciąż wypatrująca śmierci! Wrony,
gołoszyje sępy, puszczyki, szczury,
czarne koty i kudłate hieny,
kostropate ropuchy, pająki,
miękkoskóre węże, czerwie,
salamandry, muchy i szakale -
wszystkie, które życie czerpiecie ze
Śmierci - podejdźcie bliżej! Nie
obawiajcie się! Zbyt długo Was prześladowano:
zarazo, zły znaku, parchu, ścierwojadzie!
Lecz ja nie z tych, co umykają przed
trupim odorem! Niestraszne mi cuchnące
tajemnice jelit ani mgliste spojrzenia
niewidzących oczu! Chodźcie, przyjaciele!
Niech Was więcej nie dosięgnie ludzka ręka
i głupota, pragnącą ucieczki przed nieuniknionym!
Mściwa zazdrość istot przywiązanych
do kilku obłoczków oddechu...
Wy - znienawidzeni banici, niezastąpieni
Czyściciele - pozwólcie, że przytulę Was do serca,
obejmę Wasze piękno! Bracia odrzuceni!Tylko
jedno dajcie w zamian:
gdy umrę, pożywcie się mym ciałem!
Co Wy na to? To jeden z moich najbardziej osobistych wierszy.
Feomatharze, "Idzie śmierć..." jest... brak mi słów... poruszający. I trafia w mój gust Brawo!
|
|
|
|
|
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...
|
Wysłany:
Śro 15:28, 05 Wrz 2007 |
|
Naprawdę fajny wiersz... A trochę sie na tym znam Większych błędów nie ma. Jedyne co mi się rzuca w oczy to dziwne (dla mnie) zakończenia niektórych wersów o strof. I jeszcze jedno. Daj na początku strof duże litery. Będzie to wyglądało mniej chaotycznie. (chyba, że takie było zamierzenie - wtedy nie mam zastrzeżeń) Niedługo sam opublikuje coś nowego. Dawno tego nie robiłem
|
|
|
|
|
Miranda
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:04, 07 Wrz 2007 |
|
Ogólnie jestem chaotyczna , ale to było celowe . Dziękuję bardzo, nie ma to jak konstruktywna krytyka. A na zapowiedziany wiersz czekam niecierpliwie!
|
|
|
|
|
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...
|
Wysłany:
Pon 17:45, 10 Wrz 2007 |
|
Oto obiecany wiersz:
Z dedykacją dla Ravyn, Mirandy i Majki_13
Serce,
udręka ludzka,
krwawiące łzami,
niszczone wspomnieniami,
udręki latami....
Kochające,
miłujące,
nienawidzące...
Serce,
nasz sługa,
sługa uczuć,
sługa woli,
sługa lęków,
ludzkich marzeń,
życia zdarzeń...
Kochające,
miłujące,
nienawidzące,
Żądzy niewola,
serca ból,
ludzki trud,
szczęście daleko,
za miłości rzeką...
Wyszedł mi bardzo osobisty wiersz, ale chyba całkiem zgrabny i dosyć poważny. Czekam na oceny
|
|
|
|
|
lara
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z daleka
|
Wysłany:
Pon 18:39, 10 Wrz 2007 |
|
Mnie się bardzo podoba. Sama trochę pisze wierszy, ale tak dobrego bym nie wymyśliła.
|
|
|
|
|
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...
|
Wysłany:
Wto 17:45, 11 Wrz 2007 |
|
Lara: opublikuj jakiś
Poprzedni wiersz powstał w 30 min. Zawsze jak mam wenę to tak mi schodzi jeden utwór.
A teraz kolejny:
Snu westchnienie,
mgły potępienia,
ludzkie winy,
skarga życia,
pieśni ludzkie,
rany duszy,
czarne światło,
z oczu serca,
krwi miara,
ręka losu...
Katastrofy,
plagi,
życie...
Ludzkie udręki,
porażki duszy,
walczymy,
z życiem świata,
z morzem losu,
Jesteśmy jedyni,
odkryci przed Ziemią,
naszą oparciem,
przed Powietrzem,
naszym istnieniem,
przed Wodą,
naszym dostatkiem,
przed Ogniem,
naszym sługą,
przed życiem,
naszym przekleństwem...
I to na razie tyle Czekam na krytykę
|
|
|
|
|
lara
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z daleka
|
Wysłany:
Wto 18:15, 11 Wrz 2007 |
|
Dobra wiem, że ten wiersz nie jest zbyt dobry, ale dopiero zaczynam pisać. A oto i on:
Samotność
Słońce bladym świtem przez okno zagląda
Ona zaspana przez nie wygląda.
Słońce już świeci wesoło
I ludzie radują się wkoło.
Ona jednak ma smutną minę
Bo chciałaby mieć szczęśliwą rodzinę.
Mama już pewnie wyszła do pracy
Tata jak co wieczór nie zje z nimi kolacji.
Opiekunka jest najbliższą jej osobą
Choć to nie to samo co mieć rodzinę prawdziwą.
Samotność i smutek tylko w jej sercu gości
Bo brakuje jej rodzicielskiej miłości.
jak już mówiłam nie jestem w tym jakaś naprawde dobra, ale mam nadzieję, że jak na trzynastolatkę nie jest takie złe. czekam na oceny.
|
|
|
|
|
Rosye
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.rosulztosi.mylog.pl
|
Wysłany:
Wto 19:30, 11 Wrz 2007 |
|
wiersze które piszę tylko i wyłącznie po to żeby moja ukochana polonistka podniosła mi ocenę xd i takie są efekty silnej motywacji :
Dla Tosi i Atry, bo je kocham.
Tańcząc
Tańcząc boso,
z brudnymi stopami
na kruchym lodzie,
zgniłych liściach,
cienkiej linie,
granicy rozumu.
Depcząc kwiaty,
wskakując w kałuże,
biegając po chmurach.
Pamiętaj- nie oglądaj się za siebie,
bo utoniesz w oceanie goryczy.
30.03.07r.
VI
Uciekałam przez rowy,kałuże.
Przedzierałam się przez krzaki,
raniąc ręce, nogi,twarz.
Uciekałam przez miasta
Okrywałam się,
na dworach i śmietnikach.
Próbowałam od niej uciec
Ale się nie udało
Dopadła mnie. Przypełzła.
Bo Ona to Ja.
11 kwietnia 2007
VII
Obcięli mi skrzydła.
Urwali korzenie.
Obcięli mi włosy.
Urwali paznokcie
Po co?
Bo nie umiałam
się przystosować do zniewolenia
- a przecież
teraz jest w modzie.
14 kwietnie 2007
"Droga do ziemi obiecanej"
Iluzje splątane w tak mocną całość,
że Prawda tylko delikatnie je łaskocze
świat tonie w wacie cukrowej i farbie
wszystko śmierdzi kurzem i plastikiem
widać Początek ale nie ma Końca
(schowali go przed nami specjalnie?)
złudny blask świec,tylko podkreśla
ciemność a ich ciepło powoduje dreszcze
(wydaje mi sie , ze czuję)
idziemy szukać dalej
bezludnej krainy.
28 sierpnia 20007
IX
Wszystko jest w dymie,
bezmyślni wariaci
marnują życie
uwięzieni w betonie,szkle i długach
bezproduktywna egzystencja,
wypiera marzenia i nadzieję.
Rzeczywistość powraca, uderzając
z zwiększoną siłą.
Jak długo przetrwamy w niewoli?
30 sierpnia 2007
"Dramat"
Oczy błyszczą we mgle,
powietrze iskrzy.
Wszyscy wstrzymują oddech,
paznokcie wbijają się w skórę,
zaciśniętych dłoni.
(kurtyna w dół)
W sali rozbrzmiewa perlisty śmiech.
Skończył się dramat,
wracamy do domów.
1 września 2007
Rosiek.
|
|
|
|
|
Bjartskular
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Wto 19:39, 11 Wrz 2007 |
|
Rosiu...to jest cudowne! I jeszcze dedykacja dla mnie, jej zaraz się rozpłaczę .
A teraz komentarz stricte do wierszy:
Bardzo podobają mi się wtrącenia w nawiasach, tematyka taka, jaką lubię, ładnie dobrane słowa. Pięknie SZIM
|
|
|
|
|
Feomathar
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z @#$%* !!!
|
Wysłany:
Wto 21:33, 11 Wrz 2007 |
|
Hmm. możnaby powiedzieć, że rozstałem się z kumplem. Tak więc, proszę.
***
Zbyt wiele, do wybaczenia,
Zbyt wiele; do wyjaśnienia,
Nie ma powrotu w przeszłość,
Nie cofnie czasu nikt,
Nie wróci dawna serdeczność,
Po przyjaźni nie zostało nic.
To koniec; to pożegnanie,
Uprzejmość, cicha zgoda,
Z tym, że to już rozstanie,
Skończyła się nasza przygoda.
Żal, że mogło być lepiej,
Zawód na samym sobie,
Kłamstwa, i wobec prawdy milczenie,
Zatopiły naszej więzi okręt.
A gdybym wtedy zawrócił,
Krzyknął głośno za Tobą,
To czy bylibyśmy dziś przyjaciółmi,
Na dobrą i złą pogodę?
Kiedyś, byłeś mi bratem,
Razem, wciąż ramię w ramię,
Niechaj ktoś powie mi zatem,
Czemu się bez walki poddaję?
Bo ta walka będzie wygrana,
Wtedy, gdy się nie odbędzie,
To koniec; klamka zapadła,
Nie będziesz mi już przyjacielem.
Za horyzontem statek znika,
Wraz z Tobą; nie spotkamy się,
Patrzę za nim, jeszcze chwil kilka,
Po kryjomu, ocieram łzę.
***
|
|
|
|
|
Bjartskular
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Śro 20:51, 12 Wrz 2007 |
|
Hm...mam mieszane odczucia. Z jednej strony ładny, uczuciowy, podoba mi się. Z drugiej strony odczuwam pewne zgrzyty, jakbyś na siłę próbował szukać rymu w pewnych miejscach, w pewnych z niego rezygnował. Dwie początkowe strofy ładnie się rymują, potem coś się psuje. Czasem za dużo sylab, czasem za mało. Ogólnie ciekawie, niemniej jednak są pewne uchybienia
|
|
|
|
|
Miranda
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:34, 13 Wrz 2007 |
|
No, no... Dziękuję za dedykację, Arkturze .
A z powyższych wierszy najbardziej trafiła do mnie Rosye. Nie ma to jak wiersze bez rymów, ale za to z mocniejszym końcem.
A teraz coś spokojnego ode mnie :
Dla Marii Ch.
Słyszysz, jak trawy śpiewają?
To requiem dla niewypowiedzianych
słów i błahych myśli, dla
opuszczonych łebków padłych gołębi.
Ich oczy, szkliste od śmierci,
patrzą tępo w nieruchomą masę rzeki.
Nie mają pretensji.
- Prąd jest pozorny - ostrzegają.
- To teatr odblasków i cieni.
Tafla zastygła w bezmyślne lustro...
Dźwięki obijają się o siebie, iskrzą.
Potem opadają bezładnie, niknąc
w szorstkości łodyg. Z brzegów
szemrzących, z cichym trzepotem
w mrok wystrzeliły trzy smętne
kształty - Nietoperz, Sowa i Motyl.
/28-31.08.2007r./
|
|
|
|
|
Bjartskular
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Czw 19:59, 13 Wrz 2007 |
|
Pięknie Miranda, nie mam żadnych zastrzeżeń, dlatego tak krótko
A teraz ja wrzucę coś, bo dawno niczym Was nie męczyłam.
Dla Rosia, Atrosia, Cel i Fingo, po prostu dzięki, że jesteście :*
Wiersz XXI
Mojego życia ratować nie chciano.
W końcu ratuje się tylko to,
co ma jakąś wartość.
Z resztą, kto miałby je ratować?
Przyjaciele, na których nigdy nie mogłam liczyć?
Oni, którzy byli przy mnie wtedy, i tylko wtedy,
gdy czegoś potrzebowali?
Sądzę, że to kiepska ekipa.
Balansowałam na krawędzi,
tak wąskiej, a jednak ile odwagi wymagała decyzja…
Z jednej strony wciąż trzymałam się nasypu życia,
z drugiej zaś pochylałam się nad przepaścią śmierci.
Lecz już wybrałam,
tak,
dobrze wybrałam…
Jakiż piękny był mój lot, na tą stronę ludzkiej świadomości.
Na stronę, gdzie nie ma teoretycznego cierpienia.
Wierzycie w to? W świat bez wad?
Ja nie.
Cierpienie, nienawiść jest częścią ludzkiej egzystencji.
Prędzej wyplenisz z nas miłość niż złość.
Nawet teraz, gdy bólu cielesnego odczuwać nie mogę,
Pozostaje uporczywa myśl:
Że mogłam,
Że mogłabym więcej,
Że mogłabym więcej, znacznie więcej,
Że mogłabym więcej, znacznie więcej zdziałać.
I że mogłabym także…
Ale już nie mogę.
Gliwice, dn 12.05.2007r
To taki pierwszy mój biały wiersz (:
|
|
|
|
|
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...
|
Wysłany:
Pią 15:45, 14 Wrz 2007 |
|
W końcu Już nie mogłem się doczekać twojego wiersza Bjart Świetny, ciekawy i inny niż ja piszę Naprawdę fajny A co sądzisz o moich najnowszych dwóch wierszach?
|
|
|
|
|
Yasmine
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nobody knows...
|
Wysłany:
Pią 19:54, 14 Wrz 2007 |
|
Rosye - świetne wiersze. Teraz jeden mój:
***
świat ciągle się zmienia
chaos odmierzany tykaniem zegara
jedynym krzykiem dziś słyszanym
przeklinając czas
dlaczego nikt nie dostrzega
płaczu podeptanych wskazówek
i tych zastygłych tak mętnych
oczu cyfr - bez wyrazu
pośpiech który zabił litość
(nie tylko względem czasomierzy)
Piszcie szczerze, co o tym myślicie Pierwszy raz publikuję swój wiersz - jak będzie się podobał, napiszę coś więcej.
|
|
|
|
|
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...
|
Wysłany:
Nie 16:27, 16 Wrz 2007 |
|
Kolejny wiersz:
Trwoga wzbiera,
świat się zmienia,
słowa płyną,
brudów rzeką,
człowiek czeka,
na marzenia,
ma życzenia,
niespełnione,
troski,
i okaleczenia,
serca,
duszy,
patrzy w niebo,
w gwiazdy jasne,
dalekie,
niewielkie,
nie tam wiedzie
droga marzeń,
droga życia,
twe ręce tworzą,
czas biegnie,
nie czekaj,
walcz o życie,
swoje życie,
sam decyzje,
podejmujesz,
cieszysz sie
lub żałujesz...
Twoje życie,
Twoje troski,
Nasz Świat...
|
|
|
|
|
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...
|
Wysłany:
Wto 20:21, 18 Gru 2007 |
|
Ale posucha... Ludzie piszcie coś!
Kolejny wiersz:
Wiara,
sen przepaści
uczuć...
Nadzieja,
matka serc
przebitych...
Miłość,
ratunek dla wichrów
namiętności...
Krótki, ale mam nadzieję, że sie spodoba.
Sorry za podwójny post ale tyle czasu minęło. Może modzi mnie nie zabiją
|
|
|
|
|
daszkass
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Asgardu
|
Wysłany:
Wto 21:12, 18 Gru 2007 |
|
Wątpię....Jesteś jednym z nielicznych, którzy tu piszą, więc trudno, żebyś cały czas posty edytował
A wiersz mi się podoba... Nie liczy się ilość (no, w tym wypadku długość) tylko jakość!
|
|
|
|
|
Arktur
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz że z Krosna? I się wydało...
|
Wysłany:
Sob 14:00, 22 Gru 2007 |
|
Jeszcze żyję
Kolejne utwory:
***
Wierny...
kolejny dzień
Ostatni...
kolejny sen
Mierny...
kolejna miłość
Stary...
kolejny skok
Patrz...
serce słońc
Widzisz?
dziś trwa ta noc...
***
Magia
z serca
ciepłego płynie...
Wir
niezłomnych
wspomnień
uderza w myśli
rozkoszy...
Sen
prawdziwych
przekleństw duszy...
Kolejny dzień...
przebyty
w miłości głuszy...
Mam nadzieję, że sie spodobają
|
|
|
|
|
Feomathar
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z @#$%* !!!
|
Wysłany:
Sob 14:34, 22 Gru 2007 |
|
Ja też żyję... Te ułożyłem niedawno... Moje samopoczucie. Teraz jest już lepiej, nie wiem co mnie napadło na takie czarne jak smoła myśli, ale wiersze są niezłe więc publikuję. Aha i Adrian to moje imię.
A, i Arktur; zajebiście!
Przez całe życie idę sam,
Nie znam współczucia, znam ból i strach,
Nie wiem nawet, jak wygląda światło,
Bo już nim się urodziłem, ono dla mnie zgasło,
Chłodno dookoła, czy kiedyś ciepło było?
Nie.
Tak było zawsze, Adrian.
Choć dawniej tego nie robiłeś, to znowu płaczesz,
Nic się nie zmieniło, ty nauczyłeś się patrzeć,
Dostrzegłeś wreszcie prawdę, straciłeś złudzenia,
Śmieszne się dziś wydaje, że nazywałeś je "marzenia",
Straciłeś je mój drogi, marzenia straciłeś,
Szczęście jest w pięknym kłamstwie, lecz ty w świecie prawdy żyjesz,
Znasz prawdę. Zwyciężyłeś?
Nie, bo umierasz Adrian.
***
Zmiażdżony leżę na ziemi, w kałuży własnej krwi,
Zdradzony przez przyjaciół, co mi zabili sny,
Mój świat runął w gruzy, nic go już nie ocali,
Patrzyłeś na to z uśmiechem, kiedy się w ruiny walił,
Mogłeś mi pomóc wstać, wyciągnąć rękę,
Ale wolałeś patrzeć, na moje cierpienie i mękę,
Kiedy tak głośno wołałem, ty nie słyszałeś,
Nóż w plecy mi wbiłeś, i głośno się śmiałeś,
A gdy upadłem na ziemię, dalej w to nie wierzyłem,
Myślałem, że to zły sen, jednak do dziś się nie obudziłem.
|
Ostatnio zmieniony przez Feomathar dnia Sob 14:36, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
daszkass
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Asgardu
|
Wysłany:
Sob 18:23, 22 Gru 2007 |
|
Arktu, fajne^^
Feo, ty naprawdę musiałeś mieć zły humor... Wiersze strasznie dołujące, ale całkiem ładne
|
|
|
|
|
Feomathar
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A z @#$%* !!!
|
Wysłany:
Pon 17:08, 24 Gru 2007 |
|
To tak na święta...
I znów nastał magiczny czas,
Blask choinki zapłonął w nas,
Dzisiaj to co złe,
Odchodzi w zapomnienie,
W miejsce głośnego krzyku,
Ciche wstąpiło westchnienie,
Poda Ci rękę największy wróg,
Szczęście dzisiaj przestąpiło próg,
Wracają przyjaciele, co o Tobie zapomnieli,
Gniew, i kłopoty, gdzieś przeminęły,
Świece rozpaliły zamarznięte serce,
Zwaśnieni przyjaciele, podali sobie ręce,
Niech te święta trwają cały rok,
Niech przed złem osłaniają człowieka wzrok...
Wesołych świąt, życzy Adrian.
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|