Co zrobi reżyser, jak Eragon się przemieni ?

Mogą też za pomocą komputera wyostrzyć mu trochę rysy twarzy. I na pewno będzie miał inny fryz itp.

Dokleją mu uszy i wydepilują brwi...

Wydepilują? Brwi? :szok:

TYLKO NIE TOOOOO!

I zrobią mu kredką

dolepia uszy i troce obrobia go komputerem

Onieeeeetylkoniewydepilowanebrwi! :ym:

Aktora napewno nie zmienią! Myślę, że ucharakteryzują go odpowiednio, a do tego komputerowo zatrą lub dodają niektóre elementy.
Osobiście nie mogę siędoczekać filmu!

Jeżeli Edward S. nie chce po przemianie Eragona w książce i na filmie stracić roli musi:
a. podpakować trochę, wzmocnić swoje ciało
b. zacząć jeszcze bardziej dbać o siebie
c. ( moje ulubione) zmienić kto wie czy nie drastycznie fryzurę, z czym to może się wiązać aż boje się pomyśleć

Gupio jeżeli zmienili by aktora z tak błahego powodu jak przemiana. Teraz mamy tak rozwiniętą technikę, że mozna zrobić wszystko, byle tylko w czasie kręcenia nic z twarzy np. nie odpadło, he he. Uszy szpiczaste z żelatyny, wytrenowany " lekki krok", gracja i opanowanie, stabilność emocjonalana.

No i cóż ... Zastosować się i czekać na rezultaty, he he.

Pozdro!

pewnie mu trochę "złagodnia" rysy twarzy i po przemianie.

By mogli zrobić taka przemiane zebysmy go nie poznali... przeciez byl moment zanim sie oswiadczył to Arya go nie poznała

my tez powinnismy nie poznac

Zmienią mu charakteryzację i tyle. Trochę komputerowo i będzie elf !

Przykleją uszy i dadzą lepsze ciuchy moim zdaniem

No charakteryzacja i tyle nie bedą zmieniać aktora po jednej części (sam nie wiem czy to dobrze czy źle

)

Taka zmiana aktora byłaby bez sensu. Od czego są, u licha, komputery? :ym:

No właśnie. Aktor zostanie

Celeste napisał:

Taka zmiana aktora byłaby bez sensu. Od czego są, u licha, komputery? :ym:

Po co komputery? Gumowe uszy wystarczą.

Śmiem wątpić

. Czy w książce było napisane, że Eragonowi tylko zmienił się kształt uszu? Nie. I mam nadzieję, że w filmie postarają się trochę wysotrzyć rysy Edka itd.

Jeszcze miał skośne oczy i twarz ogólnie bardziej elfią

Ale moim zdaniem wystarczy jak zrobią tylko uszy.....................tak symbolicznie.

No jak się nie postarają to bedą tylko uszy ehhh. Oby się postarali

To jesteś mało wymagający, Quazer. Mniej przynajmniej ode mnie

Powinni zrobić tak jak w książce i bez gadania. A jak nie... :raa:

to se z nimi pogadam :raa:

Przecież nie chodzi tu o efekty, tylko o fabułę, a zazwyczaj jak film jest napakowany efektami to fabuła jest słabsza (czego się spodziewam po filmie) Dla tego ja wolę na odwrót, ciekawy scenariusz, gorsze efekty. Chociaż nie obrażę się jak będze i to i to.

Quazer, a jakie filmy masz na myśli, mówiąc, że 'zazwyczaj jak film jest napakowany efektami to fabuła jest słabsza'? Bo takie, dajmy na to, Star Warsy, czy WP to raczej fabułę miały niezłą...

Co do WP to efekty wygrywają a fabuła jest często nudna

Ja w WP się niczego nie czepiam

fajne jest po prostu, ale Eragon ma być lepszy :maniak:

Co do star Wars, to starsze części (wg. chronologii produkcji), były ciekawsze, a przez rozwój animacj w pierwszych 3 częściach (od Mrocznego widma do Zemsty Sithów) technologia jest wyżej rozwinięta niż w następnych.

Ale 3 część jest "Zemsta Sithów" nie "Atak Klonów"

Sorry, my mistake. Zaraz to poprawię.

Dobra, koniec o SW... Możemy o tym pogadać na pw.