Błędy w filmie

Wysłany: Wto 16:51, 13 Mar 2007

Najbardziej w oczy żuca się brak Teirmu, śmierć Razaców.
Jednak śliczna była mała Saphirka, to chyba jedyny plus. A i jeszcze oczywiście przyłożyli się do muzyki, ta też jes świetna.

Wysłany: Śro 14:00, 21 Mar 2007

Szczerze to ja sobie Safire troche innaczej wyobrażałam...
[link widoczny dla zalogowanych]
o mniej więcej tak.
I jeszcze jedno Roran kuzyn Eragorna opuścił Carvahall nie dlatego że bał się żołnierzy którzy werbowali (w ksiażce niema tam żadnych żołnierz) ale dlatego że chciał zarobić pieniądze by muc się oświadczyć Katrinie. A kiedy Ra'zakowie poraz pierwszy pojawili sie w wiosce Eragorna to była w tedy zima i był śnieg.

Arktur napisał:

Ja mam jedno pytanie. Czy w angielskiej wersji filmu Eragon też mial 17 lat czy to tylko blad tlumaczy??

W angielskiej wersji tez miał 17 lat. Wiem bo widziałam, wolałam poświęcić pare dni żeby ściągnąć film z neta (niestety mój komputer jest z deka powolny) niż wydawać pieniądze na kino żeby słuchać dabingu - ja osobiście nieuznaje dabingów oczywiście w filmach bo w bajkach to zrozumiałe

Wysłany: Nie 10:44, 25 Mar 2007

mi sie wogole film nie podobal... czy to takie rudnezrobic elfce szpiczaste uczy i pomalowac ja na czrne wlosy????????? boshe to straszne jak mogli skopac tak piekna opowiesc ;(

Pozdro :lol:

Wysłany: Nie 19:24, 25 Mar 2007

A mnie naprawdę zastanawia jak oni mają zamiar zrobić "Najstarszego", skoro po pierwsze Elvy wogóle nie ma, a Murtagha nikt nie porwał (albo ja jestem ślepa). Ajihada wogóle nikt w filmie nie zabił, Angela była przez 20 sekund zaledwie o i taka to robota :/

Ale co racja to racja, te Saphirowe "oćka" jak była malutka są bardzo fajne

Tylko szkoda że urosła tak bach-bach w 5 sekund

Wysłany: Pon 19:12, 26 Mar 2007

niom mala Sphira jest slodziutka i piekna :p mam nadzieje ze w usunieetych z filmu beda jakies uzupelnienia... a wiec ABY DO 3 KWIETNIA

Wiecie co mi się najbardziej podoba w filmie?
Eragon! Taki przystojny blondynek idealnie pasuje do blond Aryi, a Saphira! Normalnie cuuudo! Pióra zamiast błony, rogi bez kolców extra! (sarkazm)

Błędów jest dużo...Nie chce mi sie ich wypisywać, już to zrobiłam. W komentarzach pod notke mówiącą o pojawieniu sie Eragona w kinach. W styczniu. Powtarzeć nie będę.
@Aihad został zabity w Najstarszym

Co mnie najbardziej wściekało w filmie?
1 primo: Nie było podróży przez pustynie Hadaracką
2 primo: NIkt nic nie wspomniał o szkoleniu
3 primo: Togira Ikonoka nie skontaktował się z Eragonem a w Najstarszym to właśnieu Kalekli Uzdrowionego odbywa się szkolenie
4 primo: Eragon wogóle nie zapoznał sie z Nasuadą tylko poszedł z nią do Ajihada
5 primo: Eragon i Brom w książce spotkali w Yazuac (to chya w filmie było w Daret) 2 URGALE a w filmie była cała armia urgali
6 primo: Brom widział jak Eragon użył Brisingr
7 primo: "hefajster" <rotfl>
8 primo: nie było Bliźniakó ani testu
9 primo: o ile pamiętam Eragon w filmie spotkał Angele w Daret, nie w Teirmie
10 primo: zbyt skrócony początek (brom nie opowiada bromowi o smokach, nie ma kupców w carvahall, nie ma nic o Katrinie)
11 primo: wygląd azaków
12, ostatnie primo: gram brawury, 3 gramy głupoty

I wiele innych mniej istotnych zmian. Mówił - Baderlok. MIłego czytan ia

1. na pustyni haradrackiej praktycznie nic się nie działo, więc nie przeszkadza tak bardzo jej brak.
3. Zawsze to mogą wrzucic do drugiej części...
10. Nie było to takie znowu ważne... Nie licząc wątku Katriny...
11. Razakowie mi nie przeszkadzali. Ich wygląd był w filmie usprawiedliwiony tym z czego powstali. Durza ich stworzył z ziemi.
Z resztą się z grubsza zgadzam.

Ja przed chwilą obejrzałam film i wreszcie mogę ocenić

Ten film jest o wiele za krótki i naszpikowany błędami.

11.W przeciwieństwie do innych wątków ten jest przynajmniej logicznie uzasadniony...

moim zdaniem było za mało scen z Murtaghiem. Nie chodzi o to, że go lubię(a tak jest:P) tylko o to że jest ważną postacią, a z filmu chyba nawet nie dało się wywnioskować, co to za gostek
brak Elvy i bliźniaków też mnie wkurzył

11 może i uzasadniony, ale uzasadnienie wynikało z kolejnego wymysłu filmowców, a nie z tego, co było napisane w książce

"Najsatrszego" to oni raczej nie nakręcą. Jest kilka powodów dla, których tak uważam:
1. Nie ma Elvy
2. Nie ma Bliźniaków (choć w scenach dodatkowych są pokazani)
3. Galbatorix został zabity przez Shurikana! Na samym końcu filmu już po spotkaniu Aryi z Eragonem Galbatorix rozcina mapę Alagaesii, a za nią stoi Shurikan, który zabija GAlbatorixa.

1. Elva jest w scenach dodatkowych.
3. Shuikan tylko ryknął, a nie zabił Galba.

Zgaadza się. Chociaż nie ryknął tylko zionął ogniem w kamerę a nie w Galba.

Jedyne co mi się podobało ze zmian to humor Saphiry
"- Ale temperament mam ognisty (saph)
- Czyli ogólnie - młode, zacne smoczysko (brom)
- Smokolog po uniwersytetach... (saph)"

Zionął w kamerę, która odsunęła się od Galba i nie pokazywała go juz, więc Galba nie zabił.

Wracając do wyglądu Saphiry. Szukałem w internecie jakichś fajnych zdjęć z filmu i natknąłem się na zdjęcie Saphiry ale jakiejś innej. Uważam że byłoby to lepsze niż upierzona Saphira

To nie jest Saphira

To Draco z "Ostatniego Smoka"

Swoją drogą fajny film

Mi tam się oba te smoki podobały...

ja sądze,że Saphira wyszła dobrze. a ten smok mi nie pasuje, bo ja bym sądziła, że to smok a nie smoczyca, a po za tym Saphia była niebieska.

Tak, to akurat jest Draco z 'Dragon Heart'. Ale Saphi mogliby zrobić takie skrzydła jakie on miał - nie miały błon, ale były grube(choć nie aż tak jak u Saphi) i nie miały łusek. Takie by wyglądały lepiej.

Draco jak i film był boski:D może małe przeróbki i nadanie smokowi "delikatności" zrobiłoby piękną SaphiręxD

NIe chce offtopować ale streści mi ktośw kilku zdaniach mi ktoś o czym jest ten film z Draco? Może se pobiore

"Ostatni smok" czyli "Dragonheart" , fantasy USA, 1996. Krótkie streszczenie z [link widoczny dla zalogowanych]
Dawno, dawno temu żył dzielny rycerz - Bowen. Kierował się regułami prastarego Kodeksu Honorowego i tego samego wymagał od swojego ucznia, księcia Einona. Jego nauki jednak nie na wiele się zdały. Wierząc, że dusza Einona została zatruta przez smoka, Bowen postanowił, że nie spocznie dopóki nie zgładzi ostatniego z nich. Przemierzał królestwo wzdłuż i wszerz, siejąc postrach wśród skrzydlatych stworów. I kiedy został mu już tylko jeden - Draco - rycerz poczuł się zbity z pantałyku. Okazało się, że smok nie tylko jest potężny, ale także mądry i szlachetny. W efekcie walka na śmierć i życie przerodziła się w przyjaźń, która odmieniła ich obu.

To by było na tyle... Szczerze film polecam i radzę szerokim łukiem omijać drugą część.

drugą część ostatniego smoka? myślałam, że jest tylko jednaxD

wracając do tematu: bohaterowie nie zgadzali się z tymi z książki, a błędy w wyglądzie to też błędy

Miło, że nas o tym poinformowałeś, ale to nie temat na takie posty...z resztą żaden temat by się do nich nie nadawał.
A wracając do tematu

Nie powiedziałabym, że błędy w wyglądzie to też błędy, bo każdy wyobraża sobie postacie zupełnie inaczej ...Ja na przykład, często wyobrażam sobie zupełnie inaczej niż są opisane. A Murtagh czy Brom był moim zdaniem zrobiony bardzo fajnie

A Murtagh? Gdzie brązowe kręcone włosy? Brom mi opowiadał w 100% mimo że w książce był całkiem inaczej opisywany.

Brom był spox, a ja nawet nie wyobrażam go sobie jako kogoś w stylu Gandalfa:P
a Murt był wpożoxD już gorsza była Arya...Eragon też nie był podobny

w filmie Arya jest blondynka a w a w książce pisze wyraźnie '...długie,kruczoczarne włosy' chyba reżyser ma shize i nie pamięta co napisał wcześniej;)