Edward Speleers jako Eragon i nie tylko.

Sama nie wiem...
Ale ten aktor nawet sympatycznie wyglada. Ciekawe jak gra? bo to chyba jego debiut aktorski?

Aryaa napisał:

Mirza, nie krótkimi, tylko Legendarnymi, Kręconymi Brązowymi Włosami, a nie jakimiś strzępkami, które ma na plakacie. :/

Nie chodziło mi o wystrzyrzenie go na łyso! :lol:

A z tymi włosami na plakacie to on mi Snape'a przypomina.

no właśnie nie rozumiem.
tylko dlaczego jego wybrali? w castingu na pewno był ktoś lepszy od niego.

Może po prostu reżyserowi akurat on do tej roli się spodobał i już.
Nad czym tu gdybać, jest on i nic tego nie zmieni, trzeba o zaakceptować i już. Może on nie jest takim kiepskim aktorem, więc jak jego gra będzie na poziomie to wyglądu czepiać się nie będę.

stefcio by sie lepiej nadawał.
może i reżyserowi sie podobał, ale to nie znaczy że mógł go wybrać. musi byyć wierny ksiązce. to tak samo jakby powiedział: zróbmy saphire zieloną, taka misie bardziej podoba.

A mi ed Speleers się podoba napoczątku jakoś mi nie pasowął ale teraz wydaje mi się wprost idealny oprócz tych niebieskich oczu ijasnych włosów!

Gość

nie bedzie tak żle a a propo wlosów Eragona to przeczytałam obydwie ksiązki po kilka razy i mial on miec ciemne brąz te cholerne wlosy nie bląd z jasnym brązem a twarz ma ok nie za ostra i nie za slaba(ostrzejsza bedzie po przemianie) arya jest okropna

Mi też Eragon się nie podoba, ale na jakiekolwiek zmiany w obsadzie nic nie można już poradzić

To i tak nie za za wiele bo jak Edzio zaliuczy zgon to zamiast niego bedzie gral jakis dubler ktory bedzie w miarep odbny do Edzia

Liranna, nie znasz znajomości Celeste!!!!!! jak dla mnie może być Edziu :lol:

no chyba że słabo zagra to będzię źle :raa:

Na początek powiem, że mnie on się też pszywiście nie za bardzo podoba, bo jak na mój gust to wygląda zbyt nowocześnie. Ale jeszcze na film się poczeka.

niepamietam8 napisał:

może i reżyserowi sie podobał, ale to nie znaczy że mógł go wybrać. musi byyć wierny ksiązce. to tak samo jakby powiedział: zróbmy saphire zieloną, taka misie bardziej podoba.

Oszywiście, że mógł. Najlepszym tego dowodem jest to, że wybrał. I nie musi być wierny książce. Może coś pozmieniać itd. Takie już prawo filmu. To nie dokument, tylko fikcja.[/url]

Labellui Cua napisał:

nie martwie sie - celeste w koncu zna chucka

jakos się załatwi :lol:

Eee tam

... Celeste zna Chucka ktory juz sie zawno wypalil ... jego dni przeminely

. A ja znam kogos kto jest wieczny ... znam Ojca Dyrektora ... ale swoimi zznajomosciami sie nie chwale

...

Cytat:

Złożcie petycje!

Lepiej skopac rezyserowi ... kazdy wie co ...
Choc nie widomo czy i to by cos dalo

Kelpie napisał:

Na początek powiem, że mnie on się też pszywiście nie za bardzo podoba, bo jak na mój gust to wygląda zbyt nowocześnie. Ale jeszcze na film się poczeka.

niepamietam8 napisał:

może i reżyserowi sie podobał, ale to nie znaczy że mógł go wybrać. musi byyć wierny ksiązce. to tak samo jakby powiedział: zróbmy saphire zieloną, taka misie bardziej podoba.

Oszywiście, że mógł. Najlepszym tego dowodem jest to, że wybrał. I nie musi być wierny książce. Może coś pozmieniać itd. Takie już prawo filmu. To nie dokument, tylko fikcja.[/url]

sorki. miało być musiał. rozumiem, że reżyser ma swoją wizję ale musi choć troche sie opierać na innych rzeczach niż na wydarzeniach. a w castingu na pewno był ktoś lepiej pasujący na erasia

No pewnie Edzio jest jakos spokrewniony z rezysteram ... mzoe to daelki kuzyn bratanka jego siostry albo cos tkaiego

a ja stawiam na jego talent i wyróżnianie się z tłumu

tyle

"a ja stawiam na jego talent i wyróżnianie się z tłumu

tyle"
Co do talentu nie wiem czy jakiś posiada, mam nadzieję, że tak. Co do wyróżniania się z tłumu, on się wyróżnia? Nie no proszę zwykły chłopak, ani specjalnie przystojny ani specjalnie brzydki, taki jak miliony innych.

Dobra wiec wykupujemy zabojce i nasylamy go na rezysera grozac smiercia a ilen ie zmieni aktora odrywajacego postac pierwszoplanowa ... o i jeszcz eniech zmieni Arye

Nooo... Ja sobie powiedziałam, że nie będę nażekać, dopóki nie obejrzę filmu, ale czasami to mnie korci

...

Dobra wiec tera zjak zobacze z enazekasz to Cie bede upominal albo cos gorszego :raa:

...

Mogłaś ale niestety już zostało to powiedziane
Mi tam Ed pasuje tylko Arya nie
Ale nie wiem też kto by pasował a więc kto powinnien ją zagrać??

Ja jakoś jego głosu nie pamiętam, więc się nie kłócę

Zresztą bez względu na efektywność jego strun głosowych, Edzio nie jest tym Eragonem idealnym

napisałam że "nieczęsto" a nie nigdy. A co do Sparrowa to się absolutnie zgadzam

ja też sie zgadzam. a co do jego barwy głosu: on chyba powinienen wziąć ibuprom zatoki. a w dzieciństwie ktoś go musiał kopnąć w krocze

Wy jego głos słyszeliście w zwiastunie? Pff... A ja, biedna, zacofana, ciągle go nie widziałam

Mnie on trochę nie pasuje,ale nie obchodzi mnie jak wygląda.Ważne żeby dobrze odtwożył rolę Eragona.

Nie obchodzi Cię wygląd..? Dziwne podejście. W dzisiejszym Amerykańskim kinie, raczej nie zdarzają się źle grający aktorzy. Winę może ponosić niemal wyłącznie reżyser.
Tego, że źle zagra w ogóle nie biorę w rachube, więc patrze główni na jego wygląd. Który do Eragona nie pasuje.

Czemu na świecie tak ważny jest wygląd

????Naokoło mnie wszyscy głównie na to się patrzą(trochę to żałosne)!!!!

Ameryki nie odkryłeś... Od zawsze wiadomo, że 'piękni' mają w życiu lepiej. Przykre, ale prawdziwe.
Już znany filozof grecki, Czesław Niemen, zwykł mawiać: 'Dziwny jest ten świat'

Nie rozważajmy tu kwestii moralnych. Wcale nie chodzi z resztą o jego 'piękność'. Gdyby w książce Eragon był brzydalem, to jak najbardziej mógłby być taki aktor. Mi nie przeszkadza jego atrakcyjność, czy też jej brak, lecz to czy pasuje do opisów z książki.