"Eragon" Już jest film.

Dokładnie. Nie ma czego żałować. Poprostu...klapa...
Cóż mam powiedzieć? Już wszystko zostało powiedziane...

Poprostu jestem ciekawa jak nakręcą "Najstarszego" ?
O ile wogóle go nakręcą.

Cytat:

Poprostu jestem ciekawa jak nakręcą "Najstarszego" ?
O ile wogóle go nakręcą.

Ja byłabym za nakręceniem "Najstarszego" tylko gdyby był inny reżyser :8T:

Demonka napisał:

Cytat:

Poprostu jestem ciekawa jak nakręcą "Najstarszego" ?
O ile wogóle go nakręcą.

Ja byłabym za nakręceniem "Najstarszego" tylko gdyby był inny reżyser :8T:

Tak ale co by zrobił inny reżyser? Miałby problem z poprawieniem tego co kręcił "Eragona" bo Tak praktycznie nie ma najważniejszych wątków !
Nie wiem jak mają zamiar go nakręcić, ale tez bym chxciała by to zrobili

Cytat:

Tak ale co by zrobił inny reżyser? Miałby problem z poprawieniem tego co kręcił "Eragona" bo Tak praktycznie nie ma najważniejszych wątków !

Fajnie by było, ale to chyba reczej nie możliwe. Np. jeżeli za Eragona zabrałby się Peter Jackson, to mielibysmy pewność, że wszystkie ciekawe wątki będą pokazane...

Cytat:

Tak ale co by zrobił inny reżyser? Miałby problem z poprawieniem tego co kręcił "Eragona" bo Tak praktycznie nie ma najważniejszych wątków !
Nie wiem jak mają zamiar go nakręcić, ale tez bym chxciała by to zrobili

Czemu problem? Przecież mogą być chyba dwie wersje tego samego filmu. Np. Teraz leci druga wersja "Niekończoncej się opowieście". Zresztą w "Eragonie" to tylko efekty specialne były dobre.....

Demonka napisał:

Cytat:

Tak ale co by zrobił inny reżyser? Miałby problem z poprawieniem tego co kręcił "Eragona" bo Tak praktycznie nie ma najważniejszych wątków !
Nie wiem jak mają zamiar go nakręcić, ale tez bym chxciała by to zrobili

Czemu problem? Przecież mogą być chyba dwie wersje tego samego filmu. Np. Teraz leci druga wersja "Niekończoncej się opowieście". Zresztą w "Eragonie" to tylko efekty specialne były dobre.....

W sumie to mogliby nakręcić go drugi raz poprawkowo, no ale gdyby nie kręcili go drugi raz to mieliby problem z nakręceniem "Najstarszego"

Cytat:

no ale gdyby nie kręcili go drugi raz to mieliby problem z nakręceniem "Najstarszego"

Coś czuję że oni wogóle nie chcą nakręcić "Najstarszego". No bo jak sie omineło tyle wątków ważnych dla dalszej fabuły, to nie trzeba się dziwić że jak by nakręcili to by wyszła "klapa" - tak jak w "Eragonie"

Cytat:

W sumie to mogliby nakręcić go drugi raz poprawkowo, no ale gdyby nie kręcili go drugi raz to mieliby problem z nakręceniem "Najstarszego"

Nie sądzę, żeby nawet przez myśl im by przeszło, żeby nagrać jeszcze raz, bo po pierwsze: pieniądze. Po co mieliby wpakowywać kolejną kasę na inne przedsiębwzięcie??? Już wydali. Poza tym inne wersje to robi się zazwyczaj po kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu latach...

Luienhil masz rację. Dlatego nie sądzę by go nakręcili, a z tą wersją co jest to poprostu już nic nie zrobią. Zmarnowali pieniądze poprostu. I Cholernie zżera mnie ciekawość jak będzie wyglądał Najstarszy. Jeżeli tak jak Eragon to mnie trafi... szlag.

Mi chodziło o to żeby już inną wersje zrobił inny reżyser choćby nawet za ileś tam lat .....

Ja jeszcze nie byłam, ale nie żałuję.
Zobaczę jak najszybciej, ale po wielu recenzjach spodziewam się czegoś gniotowatego na miarę wielkich hoolywodzkich produkcji za kupę kasy, które wnoszą do kina tylko pustkę i uczucie, że Ameryka już nie potrafi kręcić dobrych filmów.

Och, nie bójcie się, zakończenie sugruje, że kolejna część powstanie. Przeciez widać na końcu iż Galbatorix pokazał swojego smoka (przynajmniej jego czarną głowę) więc sądzę, że będzie chciał sam się zabrać do rzeczy i spróbowac tym razem sam, to załatwić 'jak należy', więc myślę, że możemy spokojnie przyjąć do wiadomości iż wcześniej, czy później kontynuacja powstanie.

Alveaner napisał:

Och, nie bójcie się, zakończenie sugruje, że kolejna część powstanie. Przeciez widać na końcu iż Galbatorix pokazał swojego smoka (przynajmniej jego czarną głowę) więc sądzę, że będzie chciał sam się zabrać do rzeczy i spróbowac tym razem sam, to załatwić 'jak należy', więc myślę, że możemy spokojnie przyjąć do wiadomości iż wcześniej, czy później kontynuacja powstanie.

Alveaner w tym rzecz że my się nie boimy że nie powstanie, tylko Boimy się że POWSTANie jeszcze gorsza niż pierwsza część ( przynajmniej ja) i wogóle Jak powstanie skoro pomineli najważniejsze fajkty już w pierwszej części. Pewnie chcac Nakręcić Najstarszego będą musieli wpleść niektóre wątki z Eragona... :/ Bo i naczej im nie wyjdzie jak nie pojawią się bliźniacy, Roran, Elva, Solembum pozatym Ajihad powinien zginąc! W Książce Zginął już w najstarszym, ale w Filmie powinien zginąc już w Eragonie ( bo przytoczyli tam kawałek Najstarszego) No... zobaczymy...

Bliźniacy nie są ważni, mogą ich ca lkowiecie pominą.

Nie. Bo to bliźniacy zdradzili Vardenów. To oni Podali mu wszytskie informacje transportu towarów do Vardenów i to oni Porwali Mutagha

Bliźniacy nie są tacy ważni moim zdaniem ale po przeczytaniu fragmentu 3 części "Dziedzictwa" zastanawiam się jak filmowcy poradzą sobie z ekranizacją kolejnych części (mam nadzieje że nie powstaną) jeśli zabili Razacka. Co do filmu to mnie się absolutnie nie podobał ponieważ miał kiepski scenariusz który jego autor oparł prawdopodobnie na jakimś kiepskim streszczeniu książki, moim zdaniem film był też za krótki i nie był spójną całością tylko zlepkiem scen. Muzyka też nie była najlepsza a Saphira przypominała skrzydlatego psa z futrem na głowie.

tak to pogmatwali ze sie pewnie okaze ze razackowie to synowie galbatroixa i on po prostu zrobi nowych ;p
albo ominą wątek rorana i nie trzeba będzie leciec po katrine

W ogóle to z Roranem przesadzili, że on niby rusza w świat? No nie... nie chciało im się szkać aktorki na Katrinę, czy co?

wszystko zepsuli!!!!
nie ide na 2 część
i apeluje do wszystkich tu aby nie szli na 1 częśc
niech zarobiom jak najmniej bo im sie w głowach poprzewracało
no zeby tak zmienic fabule

Cytat:

W ogóle to z Roranem przesadzili, że on niby rusza w świat? No nie... nie chciało im się szkać aktorki na Katrinę, czy co?

Ja gdzieś widziałam screen z Katriną ale na filmie jej nie wiedziałam (dziwne :hah:

)

Eragon blizny nie ma( właśnie przed chwilka wróciłam z filmu), Murtagh ma blizne jakby wycieli mu nerkę a zranił go ojciec. Krasnoludzi wyglądają... no cóż delikatnie powiedziawszy dziwnie i tak... nie krasnoludzko. Pomineli totalnie therinsfrod, yazuac, teirm, dras-leone, pustynie hadaracką. Zero jakiego kolwiek napięcia itp. nie ma kotołaka, elvy, bliżniaków, orika, jeorda, katriny i jakoś mi sie tak za barfdzo film nie podobał...

Cytat:

Pomineli totalnie therinsfrod, yazuac, teirm, dras-leone, pustynie hadaracką. Zero jakiego kolwiek napięcia itp. nie ma kotołaka, elvy, bliżniaków, orika, jeorda, katriny i jakoś mi sie tak za barfdzo film nie podobał...

Mi się podobały tylko efekty specjalne reszta do niczego. Zresztą pomineli więcej wątków niż te które tu pokazałaś.

wiec tak: czy ten film robil 5cio latek co nie czytal eragona?? czy to byla ekranizacja czy jakis film podobny do fabuly ksiazki?podobny...za duzo powiedziane! wlasnie wrocilem z kina i jestem zawiedziony!! masakraa! galbatorix byl w ksiazce? chyba przeoczylem..a kotolak? angela w darecie? gdzie jeod!! gdzie wielkie miasto teirm! brom zabil razaca ?? jakim cudem? moze to byla ekranizacja gry? hmm? durza zabil broma no to sie smialem. a eragon widzial oczami saphiry tylko raz! i to w powietrzu!!!!! grrr jak sie wscieklem mowie wam..juzpomijam to ze arya miala wlosy kruczoczarne a saphira se sama imienia nie wymyslila!! gdzie horst? skad sie wzieli zolnierze w carvahalll? a jak teraz arya nauczy eragona wszystkiego w drodze do ellesmery? wogole jak mogla tam pojechac!! ale suchar ten film!!!!!!!!!!! stracilem cale 13 zlotych!! grrrr........ a blizniaki?? nigdzie ich nie widzialem! a taka wazna role mieli!! brak slow! brak slow!

Oj macie rację, co do braku postaci. Bo pominięcie takich bohaterów jak Bliźniacy, Kotołak, Elva to po prostu świństwo.
I to, że Murtagh, jedna ze zdecydowanie głównych postaci pojawiła się w filmie może na 5 minut to JUŻ TOTALNE ŚWIĘTOKRADZTWO!!!!!!!!!!!!!!!
Film potraktowany niebywale skrótowo, pominięte wiele wątków, wiele rzeczy zmienionych, obciętych, innych...
Trzymał się tylko najgłówniejszych zdarzeń (i tak pozmieniali!) pomijając wiele wątków pobocznych, ale strasznie ważnych!
TOTALNA CHAŁA, niestety.... Ahh szkoda..

A co mi się podobało? Mimo wszystko Arya mi się podobała, tylko mogłaby mieć elfie uszy i nie przyznawać się, że jest księżniczką.
I Saphira też nawet mi się podobała...

I oszywiście Murtagh, ale:
- za mało go
-beznadziejna 'blizna'
-nie było go bez koszulki, a Eragon był
-nie pokazano jego rąk nawet

rezyser przeczytał hyba 4 stronowe wydanie o nazwie eragon w skrócie i nie za bardzo się połapał
dobrze że chociaz eragona nie usmiercili ;p

Eragon to dobry film ALE nie dla osoby która przeczytała książkę! Byłam z paroma znajomymi którzy zielonego pojęcia nie mieli o czym to jest. Film im się podobał. Mi w sumie też. Nie patrzyłam tak na błędy tylko na to że film np. ma ciekawe efekty specjalne, ładne krajobrazy. Ale film jest taki zrobiony na odwal, nic się nie starali, zrobili po to żeby zrobić. Aktorzy - uważam że ponad połowa to fatalna pomyłka! Jedynie dobrze wyszedł Brom. I tyle. Nawet z Polskim dubingiem ma niezły głos. Zaskoczyli mnie Spahirą. Nie myślałam że wyjdzie tak dobrze. Wyszła tak naturalnie. Ale i tak najlepsza była głowa i oczy Shruszka na końcu

. CO do błędów nie będe pisać bo w sumie nic się z książką nie zgadza oprucz imion, nazw no i paru tych istotniejszych faktów.

Pomineli bliźniaków, Katrinę itp. dlatego bo to nowi aktorzy - nowi aktorzy - nowe wydatki!

shapixa napisał:

Eragon to dobry film ALE nie dla osoby która przeczytała książkę! Byłam z paroma znajomymi którzy zielonego pojęcia nie mieli o czym to jest. Film im się podobał. Mi w sumie też. Nie patrzyłam tak na błędy tylko na to że film np. ma ciekawe efekty specjalne, ładne krajobrazy. Ale film jest taki zrobiony na odwal, nic się nie starali, zrobili po to żeby zrobić. Aktorzy - uważam że ponad połowa to fatalna pomyłka! Jedynie dobrze wyszedł Brom. I tyle. Nawet z Polskim dubingiem ma niezły głos. Zaskoczyli mnie Spahirą. Nie myślałam że wyjdzie tak dobrze. Wyszła tak naturalnie. Ale i tak najlepsza była głowa i oczy Shruszka na końcu

. CO do błędów nie będe pisać bo w sumie nic się z książką nie zgadza oprucz imion, nazw no i paru tych istotniejszych faktów.

Pomineli bliźniaków, Katrinę itp. dlatego bo to nowi aktorzy - nowi aktorzy - nowe wydatki!

zgadzam się z tobą w 100% jednak dodam coś jeszcze film ma atmosfere że tak powiem bajki
na eragonie była moja 19 letnia siostra,która nie czytała książki i właśnie dlatego się jej nie podobał
kolejne nieporozumienie typu narnia ;p

Demonka- jasne, że usuneli więcej wontków! Ja podałam tylko te najważniejsze, których ominięcie mnie najbardziej wkurzyło! beznadziejna była scena kiedy to Saphira "przeistacza" się w dorosłego smoka. Nie pokazali takiej miłosci która jest między smokiem a jeźdźcem. To mój ulubiony wontek w książce! Kiedy np. Saphira mówi do Eragona "mój mały" w filmie tego nie pokazali.... zła jestem strasznie. ;( buuu

sorry za przerwanie tak pasjonującej dyskusji ale gdzieś na forum czytałem że eragon niema blizny po Durzy. A jednak ma Durza zadał mu cios w plecy podczas bitwy w powierzy pozdr..

Cytat:

Demonka- jasne, że usuneli więcej wontków! Ja podałam tylko te najważniejsze, których ominięcie mnie najbardziej wkurzyło! beznadziejna była scena kiedy to Saphira "przeistacza" się w dorosłego smoka. Nie pokazali takiej miłosci która jest między smokiem a jeźdźcem. To mój ulubiony wontek w książce! Kiedy np. Saphira mówi do Eragona "mój mały" w filmie tego nie pokazali.... zła jestem strasznie. ;( buuu

Ja zawsze mam rację :buhaha:

I z tobą się zgadzam co do tego że nie pokazali tego uczucia. Ja zawsze się nabijałam z tego "mój mały" i z tej troskliwości Saphiry. A tu to wyglądało tak że ona go broni bo jest "wybrańcem".
Wczoraj moja koleżanka była w kinie. Pisałam sobie z nią sms'y zanim poszła. Napisałam jej że film jest beznadziejny. Później dostałam odpowiedź że zgadza się ze mną w 100% a ona jest wielka fanką Ergagona!!!!

Cytat:

sorry za przerwanie tak pasjonującej dyskusji ale gdzieś na forum czytałem że eragon niema blizny po Durzy. A jednak ma Durza zadał mu cios w plecy podczas bitwy w powierzy pozdr..

Z tego co jest na filmie nie ma blizny