Polska wersja filmowa "Eragona"

A wsłuchałyście się w muzykę w trailerze? To chyba była mała próbka muzyki...? I powiem Wam coś. :cool:

Najlepsza muzyka, to taka, której nie słychać. Tak, tak, tak się wtapia w opowieść, że człowiek sobie nie zdaje sprawy z jej obecności, dopiero jak jej nie ma, to czegoś brakuje. :ym:

A to 'Nie wyróżniasz się", to było do Seithr. :ym:

Bo skoro

Lyla napisał:

każdy jest jedyny w swoim rodzaju

to Seithr spośród wszystkich się już nie wyróżnia. Nyo. :ym:

Z resztą, ta muzyka w trailerze mi się podobała. :cool:

No i jakby się ktoś pytał, to właściwie jest muzyka klasyczna, ale świetnie operuje nastrojem i ja nie mam nic przeciwko takiej muzyce, chyba taka jest najlepsza do filmu fantasy, co? :ym:

Szczerze mówiąc w WP mi sie bardziej podobała...

WP to już są wszystkie filmy, a tu masz tylko trailer, to raczej jeszcze nie można porównywać, co? :ym:

No... do trailera powinni brac najlepszą muzyke...

Ale to nawet trailer z prawdziwego zdarzenia nie był, może dadzą coś jeszcze, trochę później, mam tylko nadzieję, że nie gdzieś koło wakacji, tylko wcześniej. :\

Katze napisał:

A wsłuchałyście się w muzykę w trailerze? To chyba była mała próbka muzyki...? I powiem Wam coś. :cool:

Najlepsza muzyka, to taka, której nie słychać. Tak, tak, tak się wtapia w opowieść, że człowiek sobie nie zdaje sprawy z jej obecności, dopiero jak jej nie ma, to czegoś brakuje. :ym:

masz rację...

ale jak już oglądam któryś raz ten sam film dopiero wtedy dostrzegam, jak muzyka jest dopasowana....

Za którymś dopiero razem jesteś w stanie ją 'usłyszeć'

dokładnie tak.
jak pierwszy raz oglądam, to skupiam się raczej na całości filmu niż na jego częściach

Ja tam uwagi na muzykę nie zwracam....tylko czasami jak leci naprzyklad taka ex-rockowa lub metal to myśle, ze to u sasiadów :0

to nie jesteś tak "wyczulony"

dla mnie jednak niektóre drobne elementy są ważne...

Nom...racja...Święta

Ja od razu zwróciłam uwagę na piękną muzykę w WP, w momentach kiedy pokazywany był Rohan czy Rohirrimowie.
Często wyłapuję muzyke od razu.

ja niestety nie mialam przyjemnosci obejrzenia tailera* bo nie chcial isc(ech muł)ale wierze wam na slowo..a to z tymi zespolami to byl taki joke

Boże, ale zawias... No to co z tą polską wersją? Obsada jest już, cała plejada gwiazd! Teraz może ustalmy kto kręci?
Ja zgłaszam kandydaturę Szymona Majewskiego. I my jako jego konslutanci.

Kuba Wojewódzki

nie no joke.
Majewski może tak zostać reżyserem, ale ja bym już polecała wziąc kogoś z prawdziwych reżyserów

o, taki Spielberg

Albo Mel Gibson

Nie no, myślę, że Tarantino bi zrobił z tego cudo

a moze C...ten reżyser co robil HP 3??

O-NIE-NIGDY-W-ŻYCIU!!!

Nie co ty "Nigdy w życiu" to klęska ten sam reżyser miałby robić Eragona :DDD żartowałem ale "Nigdy w życiu" to naprawde klęska

nie zrozumiales chyba posta...
heheh, Kelpie, to był żart

Oczywiście że zrozumiałem tylko żartuje! bo ten film ma taki glupi tytul.

Majewski jako scenarzysta, Wojewódzki jako reżyser. :cool:

Byłyby fajne dialogi. :ym:

Troche słabo zrobili urgale w filmie

No więc tak: jak chcemu cudo-film to na 100% Jackson i tyle.
Ten facet mnie zachwycił całą trylogią... co zmusiło mnie do przeczytania Tolkiena... ach, jak się zachwyciłam kolejny raz....

A jak chcemu super-ekstra-polewka-na-maxa film to polecam na reżyserów panów z Ani Mru-Mru.

*tłum w tle: TOFIK NA DURZE! TOFIK NA DURZE! TOFIK NA DURZE!*
Ani mru mrowcy są lepsi od Chucka. :ym:

A ja z upływem czasu coraz bardziej trace ochote na ten film... Boje sie, że mi zdanie o książce zepsuje!

dobrze powiedziane, Katze

mormon, nie jesteś sam

troche se poczekamy na film

No...
Teraz jeszcze te urgale.
Brrrr... aż włas sie na głowie jeży.

ja straciłem ochote na film w 5 sekund po usłyszeniu że wychodzi, adaptacje książki zawsze wychodzą :censored:, nie mogę odpuścić P. Jacksonowi zmiany char. Faramira :raa: