Muzyka

A mówisz im, że czego słuchasz? Nagłego ataku spawacza? Bo jeśli mówisz o Nirvanie, to nie wierzę, żeby o nim nie słyszały... Ludzie nie mogą być takimi ignorantami.

Wodzus, to przykre, ale mogą... Ja słucham Nirvany i praktycznie może z 5 osób z mojej klasy wie, co to jest. -.- A Nightwish znają 2 osoby. S.O.A.D. może jakieś 4.

" Dla mnie Bill i Tom są równie atrakcyjni, jak krzesło."
Krzesło może być atrakcyjne jak jesteś zmęczona

. A ja jak zobaczyłam tego w czarnych włosach (nie wiem który to) to się zastanawiałam czy to chłopak czy dziewczyna i już byłam bliska stwierdzenia, że to dziewczyna, tylko znajoma mnie oświeciła mówiąc jakie to są cudowne chłopaki... Cóż mnie się tam faceci metroseksualni nie podobają, ale podobno o gustach się nie dyskutuje, aczkolwiek, jeśli chodzi o ich muzykę to ani jednego kawałka znośnego nie mieli.
I jeszcze coś, nie uwierzycie, ale dziewczyny z mojej klasy uważały Tokio Fotel (błąd zamierzony) za prawdziwy rockowy zespół… Ehh… Załamka…

"Dlaczego ktokolwiek słucha takich głosów, i takiej muzyki? "
Pop kultura, jeśli są w mediach to powstaje presja, że to jest modne i należy tego słuchać. Każda ich piosenka, wszystko, co mówią i ich wygląd są lansowane. A nastolatki w pewnym wieku są na to bardzo podatne i zajmują się tylko chłopakami, którzy są w danej chwili ikonami pop kultury.

„Ludzie nie mogą być takimi ignorantami.”
Oj, zdziwiłbyś się.

A jednak niektóre nastolatki potrafią się temu oprzeć (patrz-ja :ym:

)... Te dziewczyny nie mają własnego zdania. Wszystko dyktuje im głupia moda.

A co do krzesła, o tak, masz rację, Alveaner, chyba wolę krzesło.

Mi też się jakoś nie podobają, a jak pierwszy raz zobaczyłam bila, to również zastanawiałm się, jakiej on jest płci, do jasnej ciasnej?! Oczywiście pierwsze, co mi wpadło do głowy, to dziewczyna, ale stwierdziłam, że to jest załaskie jak na dziewczynę. A w końcu jak się o nich zrobiło głośno, to wiedziałam z kim mam do czynienia. xP

Ja staram się słuchać, tego, co mi wpada w ucho, nie chcę udawać kogoś, kim nie jestem. Nie trawię pozerów, którzy nagiminnie w mojej szkole udają mrocznych matalowców. \m/ Ale to chyba nie ja jedna.

Gdy oglądałam Vivę i akurat leciał tokio hotel to za pierwszym razem myślalam, że to jest wokalistka a nie wokalista. Cały czas czekałam aż pokażą to coś z boku bo innaczej nie mogłam tego zidetyfikować, wkońcu mi sie udało... I sie okazuje że to jest chłopak

U mnie nie ma na szczęście takich pseudo-metalowców, czy też pseudo-rockmanów. I chwała Bogu, bo jako słuchająca tego na poważnie, pewnie miałabym przez nich poszarpane nerwy...

Eee... Sorry, nie słucham BARDZO DUŻO metalu, raczej rocka, ale czy przez to nie mogę nosić czarnych ubrań i glanów? Bo może tym chłopakom nawet nie przyszło na myśl, że tak ubierają się metale, po prostu takie ubrania im sie podobają.

Mnie tam, różnorodność, jeśli chodzi o ubieraniu się zależnie od tego, jakiej muzyki się słucha specjalnie nie przeszkadza.
Mnie denerwuje coś przeciwnego, w dzisiejszych czasach, prawie wszyscy ubierają się prawie tak samo (dziewczyny jensy dzwony i obcisła koszulka, w różnych landrynkowych kolorach i farbowane blond włosy, chłopcy albo dresy, albo spodnie z obniżonym stanem i jakiś T-shert, bądź bluza z kapturem.)

Ech... Nieszczęsne bluzy z kapturem... Teraz produkuje się tylko takie Hip hopowe... A ja lubię kaptury... I dlatego ludzie często źle mnie oceniają... Ja nienawidzę Hip-hopu! Ale że jest czarna, to już nikt nie zauważa...

Ja w sumie do hip hopu nic nie mam. Czasem trafi się jakaś piosenka, która wpadnie mi w ucho.
Ale masowa produkcja 'ziomowskich' bluz to przesada

.

"I sie okazuje że to jest chłopak "

Dziwne uczucie prawda?

Ja raz, dla jaj kupiłam BRAVO i tam był akurat plakat TH. A właściwie Billa i Toma. No to postanowiłam z siorą zrobić sobie zabawę.
Powiesiła ten plakat na ścianie, wziełam markera i domalowałam Billowi wąsy, brodę, trochę kropek, zęby mu wydłużyłam itp. Podobnie Tomowi tylko jemu zrobiłam podbite oko, pare sznytów... Pomojej przeróbce wyglądali jak faceci

Już nie było wątpliwości. I wszystkie gazety w których się pojawiali lądowały na stół, a następnie pod władanie mojego wszechmocnego markera

PO wyglądali o niebo lepiej. :lol:

AoM, praktykuję to od kilku lat :ym:

. Miałam już na ścianie Mandarynę, Dodę, TH, Paris Hilton i wiele, wiele innych. :ym:

A mi coś takiego przyszło do głowy właśnie tego lata

Tak nie miałyśmy co robić u babci... ale to nie oznacza, ze tego nie wiedziałam, of cors :ym:

Łee... Ja tam takich gazet nie kupuję bo to dla mnie strata czasu i pieniędzy.

Ja kupuję jak się nudzę i dla jaj. Normalnie to nie mam na to czasu... I do kiosku nie chce mi sie latać.

techno

Krótko i treściwie xP.

taa... A może coś więcej? Jakieś zespoły, czy co pod rękę podejdzie?
Sorry, że się w moda pobawię, ale mierzi mnie używanie forum jak gg.

Z techno to wszystko a z innej muzyki to lubie Dode ,Beyonce

Hmmm... Spoko. Ja sam akurat nie trawię tego, co wypisałeś, ale nie mówię o tym źle. Po prostu nie lubię.

Beonce... Może być. Z takiej popularnej muzyki to Shakirę jeszcze lubię.

A ja Beyonce nie znoszę.Ta jej nowa piosenka to tragedia a piosenki Shakiry są przeważnie fajne.Kiedyś byłem jej fanem.

Ona wg mnie ogółem jest fajna. Taka latynowska dziewczyna a nie słodka blondi :ym:

I podoba mi się jej taniec brzucha

Naoglądałem się kiedyś Shakiry i ona bywa niestety słodką blondi :lol:

A te jej tańce to mnie aż odstraszają

Shakira jako słodka blondi? Gdzie i kiedy? Własnie nie. A taniec ma fajny, tylko ty DINO jesteś po prostu antyfanem tańca :jezor:

Nie mam nic do tańca a taniec Shakiry nie musi mi się podobać a co do tego czy jest słodką blondi to bywa nią i tyle.Naoglądałem się jej na paru zagranicznych kanałach i doszłem do wniosku że bywa słodką blondi itp i dlatego przestałem być jej fanem.

Do Shakiry nic nie mam, ale niewiele jej piosenek lubię. Ta ostatnia ('Hips don't lie'? ) jest bardzo fajna.
Dody nienawidzę najbardziej na świecie. Wolę już Michała W. xP
A Beyonce ma płytkie teksty... Potwornie płytkie.

Jak każda z Ameryki. Tyle się juz ich napłodziło, że czasem aż trudno się rozeznać.

Czasem? xP Chyba bardzo czasem xP.
Co rusz jakieś nowe laleczki, które po 2-3 piosenkach znikają ze sceny...