Czy kobieta może być Smoczym Jeźdźcem?

Myśle, że Paolini zafunduje nam takiego zonka, że jeźdzcem będzie elfka.
Dlaczego nie kobieta? Kobiety są dyskryminowane mocno, nie wypuszczano ich do walk.
A wygląd elfki z mieczem w ręku, zakrwawionej i zaoranej bliznami jest w tamtejszym świecie dopuszczalny.

Mnie się wydaje, że kolega, który tak mocno protestuje przeciw Kobiecie-Jeźdźcowi, kiedyś musiał zostać albo bardzo przez którąś dziewczynę skrzywdzony, albo po prostu jest urodzonym szowinistą...

czemu nie kobieta?! dyskryminacja! ja bym chciała, żeby jeźdźcem została jakaś zupełnie nowa bohaterka:D Arya nie pasuje bo to by przypieczentowało jej "idealność"
Elva mogłaby być, ale ja stoję za nową postacią

Według mnie dziewczyna (nie elfka i raczej nie dojrzała kobieta) byłaby fajnym jeźdźcem. No bo kolejny chłopak? Troche głupio. Elfka? Nie lubie ich a Arya-jeździec byłaby już nie do zniesienia. Chciałam też żeby trzeci jedźdzec lub jeźdźczyni nie był tak patetyczny, szlachetny i głupi jak Eragon.

Eragon głupi? I czemu nie ma być szlachetny? Co w tym złego?

Głuuuupio?!?!?!?!? Ekstra że faceci zostają jeźdźcami. Tylko mężczyźni potrafią podjąć wielkie ryzyko i wogóle. Kobiety by zara stchórzyły!

skad wiesz? jestes strasznie uprzedzony do dziewczyn...

mam nadzieje ze jezdzcem zostanie jakas kobieta, albo dziewczyna... nie elfka bo w tej kwesti zgadzam sie z Iwka.. :lol:

Cytat:

Tylko mężczyźni potrafią podjąć wielkie ryzyko

A kobiety to co? Śmiesz twierdzić, że jesteśmy gorsze? Nie wiesz nawet na co może zdobyć się kobieta. Tylko, że właśnie rpzez takich jak Ty, ich "czyny" nie są rozgłaszane. Mogłyby ugodzić w męską dumę... ^^(

To właśnie faceci bardzo często tchórzą w sytuacjach, które wymagają odpowiedzialności i trzeźwego spojrzenia na sytuację. Bo w odwadze chodzi nie tylko o to, ile masz siły i ilu potrafisz naraz "położyć na glebę".

Cytat:

nie elfka bo w tej kwesti zgadzam sie z Iwka.. :lol:

I ja też się zgadzam.

Oromis_8 napisał:

Głuuuupio?!?!?!?!? Ekstra że faceci zostają jeźdźcami. Tylko mężczyźni potrafią podjąć wielkie ryzyko i wogóle. Kobiety by zara stchórzyły!

Nie wiem ile dziewczyn znasz że tak sie o tym wypowiadasz, ale ja jestem w stanie podejmować ryzyko i uwierz mi nie jestem jedyna. I "nie stchórzyłabym zara", może i kobiety są mniej silne i niektóre mniej odważne, ale ogólnie rzecz biorąc umiemy lepiej kłamać i jesteśmy bardziej przebiegłe, a to też jeźdźcowi by się przydało.

Dathedr napisał:

Eragon głupi? I czemu nie ma być szlachetny? Co w tym złego?

Np. to że takich ludzi nie ma na świecie. A Eragon za mądry i sprytny nie jest co juz wiele razy zostało udowodnione w książce.

Ale i tak z niego niezly wykret..Od chlopa do bohatera

hehe
poza tym jak wiele razy napisalem juz KOBIETY moga byc i pewnie beda Jeźdźcami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wybaczcie mi że zachowuję się jak archeolog, ale chyba ostatecznie nie rozstrzygnięto kwestii, czy kobieta może być smoczym jeźdźcem... Ja znalazłem 2 dowody na to że tak. Pierwszy z rozmowie z Ajihadem po przybyciu do Farthen Duru[dokładnie nie pamietam, trzeba sprawdzic] a drugi w angielskiej wersji językowej

Kupiłem sobie dzisiaj Najstarszego po angielsku i pisze tam jak byk w streszczeniu "Eragona" [15 linijka od dołu "he or she"].

Jeśli to już było, to przepraszam ale przewertowanie całego forum przekraczałoby moj zakres mozliwosci

Kobiety powinny zostawac smoczymi jezdzcami (moglyby sie okazac lepszymi od mezczyzn oby nie)!

Kobieta na Jeźdźca hmmm...
Z jednej strony. Czemu nie? Nigdzie nie pisze że nie było kobiety Jeźdźca więc kobiety mają szansę.
A z drugiej strony wydaje mi się to jakieś dziwnie. Kobieta na smoku?
Może to i dyskryminacja (tak zostałem wychowany

).
Więc głosuje na nie wiem, bo... nie wiem

Hmm... dobre pytanie moze nowa postac jakas nie wiem moze kobieta moze nie :lol:

A propos kobiet skoro kiedys obowiazywalo haslo "kobiety na traktory", to czemu nie mogloby byc "kobiety na smoki" :;Db:

?

Bo to nawet bardzo dziwnie wygląda. Może dlatego że paolini nie przedstawił kobiety jeźdźca i teraz narobiło się troche komplikacji. jeśli się okaże że jeźdźcem zostanie facet to napewno będą głosy że kobieta jeźdźcem być nie może, ale jak zostaie kobieta to kobiety będą się przechwalały że miały racje iże mogą zostać kobiety jeźdźce,. Krótko mówiąc i tak źle i tak nie dobrze

co to za pomysł,żeby kobieta była smoczym jezdzcem??Niech C.P. zostawi chociaż jedno stanowisko nieukobiecone

Oj przepraszam
póki co to wszyscy smoczy jeźdźcy to męrzczyżni

dajcie w końcu jakąś kobietę

Oromis_8 napisał:

Głuuuupio?!?!?!?!? Ekstra że faceci zostają jeźdźcami. Tylko mężczyźni potrafią podjąć wielkie ryzyko i wogóle. Kobiety by zara stchórzyły!

Jasne. Kobiety też potrafią "podjąć wielkie ryzyko". Ile ty właściwie dziewczyn znasz? Jeśli ktoś nie podejmuje "wielkiego ryzyka" to nie znaczy zaraz, że tchórzy. Nawet lepiej - umie MYśLEć RACJONALNIE.

Trochę by mnie to zdenerwowało gdyby się okazało, że kobieta nie może zostać Jeźdźcem. Ale raczej może, to jest ten cytat z Eragona:

"Gdyby jednak smok się wykluł, natychmiast rozpoczęłoby się szkolenie nowego Jeźdźca. Przez pierwszy rok pobierałby lub pobierała nauki tutaj, u Broma"

Czyli raczej kobieta może być Jeźdźcem.

Cytat:

Tylko mężczyźni potrafią podjąć wielkie ryzyko i wogóle. Kobiety by zara stchórzyły!

jaki ty jestes prymitywny

ja wiem jaki ty masz problem

ty poprostu bojisz sie silnych kobiet

bojisz sie tego ze jakas dziewczyna moze byc leprza od ciebie badz innego faceta nawet smiem twierdzic ze masz starsza siostre

ktora cie lala i patrzyla czy rowno puchniesz jak byles maly

Czy trzeba bać się silnych kobiet aby mieć takie zdanie jak ja mam? A tak poza tym nie mam starszej siostry. Ale powiedz mi, czy wszędzie muszą być kobiety? Owszem odgrywają ważna rolę na tym świecie i w eragonie ale to ne znaczy że na każdym kroku tylko kobieta

Jak dotąd nie było wspomniane o żadnej kobiecie Jeźdźcu (tak a propos: czy słowo "jeździec" ma jakąś formę żeńską?), więc teraz powinna być jakaś.

Cytat:

Ale powiedz mi, czy wszędzie muszą być kobiety? Owszem odgrywają ważna rolę na tym świecie i w eragonie ale to ne znaczy że na każdym kroku tylko kobieta

Jak ci kobiety przeszkadzają, to OK, ale przynajmniej ich nie obrażaj. Bo się tu zaraz jakiś ruch feministek odezwie (żarcik, żarcik :zajc:

)

Fakt kobiety mogą być silne, nikt temu nie zaprzeczy (nawet nie śmiem tego uczynić

).
Ale my rozmawiamy o kobietach w DAWNYCH CZASACH.
My żyjemy w takich czasach w których kobiety mają muskuły większe od mężczyzn. Lecz powiedzmy sobie szczerze: większość kobiet w Alagaesii to są tchórze. Kto został z kobiet na bitwe w Farthen Durze? Tylko Nsauada i Angela. Nie mówię że nie istnieją tam twarde kobiety ale tylko tam są: 1/1000. Nie mówię o kobietach z Carvahall, te kobiety "stwardziały" podczas trudów podrózy, więc jęsli ma powstać kobieta-Jeździec to największe mają szanse (ze zwykłych kobiet z imperium) wieśniaczki. Reszta - powiedzmy sobie szczerze to tylko tchórze. To jest moje zdanie i proszę o nie obrzucanie mnie błotem - tak sądze i zdania nie zmienię.

Zauważyłam że pisaliście TYLKO o kobietach.A czemu nie wspomniał nikt o Elfkach??Przecież Arya też brała udział w bitwach.Jest silna i używa magii.No a jakby się ktoś czepiał że mowa tylko o kobietach nie o Elfkach to pisze od razu: Elfka to tez płeć żeńska więc czemu nie??A Gerem ma racje tylko w części-co do kobiet z Carvahall,ale one w książce nie odgrywają tak dużej roli,żeby zostać Jezdzcem.

A powiedz mi jaką role grał Eragon (mimo że był bohaterem głównym [chodzi mi o pozycję "społeczną"]) przed znalezieniem jaja Saphiry?
Był po prostu 0. Jeśli któraś z wieśniaczek zostanie Jeźdźcem może mieć wtedy ważniejszą rolę w książce - taką jak ma teraz Eragon.

No tak,był nikim.Ale stał się kimś już w pierwszym tomie.A teraz czekamy na trzeci.Czy Paoliniemu będzie się chciało w ostatniej cześci robić np. z Katriny Jeźdźca??Chociaż ja bym nie miała nic przeciwko,jednak będzie to dziwne,ale też zaskakujące(jak dla mnie).

Gerem napisał:

Fakt kobiety mogą być silne, nikt temu nie zaprzeczy (nawet nie śmiem tego uczynić

).
Ale my rozmawiamy o kobietach w DAWNYCH CZASACH.

OK, ale jak dla mnie to kobiety zawsze były (no prawie) takie same, teraz po prostu częściej się udzielają, bo zanika dominacja mężczyzn. Jasne, że my rozmawiamy o kobietach w DAWNYCH CZASACH, ale wtedy one też chyba miały poczucie własnej wartości.

Arkaye napisał:

A czemu nie wspomniał nikt o Elfkach??Przecież Arya też brała udział w bitwach.Jest silna i używa magii.No a jakby się ktoś czepiał że mowa tylko o kobietach nie o Elfkach to pisze od razu: Elfka to tez płeć żeńska więc czemu nie?

No tak, tu się zgodzę, że elfki jako kobiety rzeczywiście mają większe szanse od ludzkich kobiet, żeby zostać Jeźdźcem, bo przecież są szkolone na równi z mężczyznami. Ale wśród ludzkich kobiet też zdarzają sie wyjątki, np. Angela też walczyła w bitwie.

A dlaczego kobieta, y nie modgła być jeźdźcem. Nie jest wcale gorsza. Na przykład taka Arya jest lepsza od mężczyzny (zwykłego człowieka).

Bo Arya jest Elfem, a każdy elf jest lepszy od zwykłego człowieka! Ot co...

oczywiście że kobieta może być smoczym jeźdźcem. W książce był fragment (prawdopodobnie rozmowa Ajihada i Eragona ale nie pamiętam dokładnie) w którym mówią że Brom miał nauczać JĄ lub jego