Kto będzie kolejnym Jeźdźcem?

mormon napisał:

Dawałem mu duże szanse na zostanie Jeźdźcem w drugim tomie, ale skoro nim nie został, to już go nie chcę.

Juz ??

... ja go nigdy nie chcialem jako jezdzca

Nie przesadzaj, po pierwszym tomie nie był taki zły...

A to dlatego ze byl tylko na poczatku, a potem juz tylko epizodycznie (tj. np. Eras sprawdzal w misce z woda czy zyje i jak sie miewa itp.)
Ale w Najstarszym to juz miel swoje wlasne rozdzialy i to nie bylo tkaie fjane ...

Po przemysleniu tych wszystkich argumętów które tu przeczytałem sadze ze W końcu w 2 tomie pokonał blizniaków zmieżył sie z ra'zacami oraz pomógł wszystkim mieszkancom bronic Carvahall oraz opuscic je i przebyc długą i meczącą podruż do surdy a to doś spory wyczyn.... wiec ma szanse na na zostanie jezdzcem tak samo jak Elva czy Arya i każdy na którego można zagłosowac....

Poperam Night Elf!

Ja także się zgadam i mówiłem to od początku!

Jeszcze zobaczymy

ja nie sadze ze to bedzie nowa postac

bo mam do tego wielkie watpliwosci

a Elva ma szanse i ja was nie rozumiem

czego chcecie od elvy jako jezdzca

przeciez to piekna wizja

Night Elf napisał:

Po przemysleniu tych wszystkich argumętów które tu przeczytałem sadze ze W końcu w 2 tomie pokonał blizniaków zmieżył sie z ra'zacami oraz pomógł wszystkim mieszkancom bronic Carvahall oraz opuscic je i przebyc długą i meczącą podruż do surdy a to doś spory wyczyn.... wiec ma szanse na na zostanie jezdzcem tak samo jak Elva czy Arya i każdy na którego można zagłosowac....

To nie są argumenty... Smok nie wybiera kogoś z doświadczeniem i wielkimi dokonaniami, przykładem jest Eragon...

Popieram Becika. Elva zostanie Jeźdźcem, a nie ten... ten... Roran :raa:

a ja sie z wami nie zgadzam bo jezdzem zostanie arya i sie hajtnie z ergonem i bedzie miala smoka ktory bedzie mial dzieci z saphira wiec powstanie nowe potomstwo jezdzow...

eragon + arya = dzieci jezdzow

saphira + smok aryi = dzieci smokow

dzieci jezdzow + dzieci smokow = kazirodztwo = 10 lat w pierdlu

heh

to ostanie to zart......

heh. ale śmieszne. bardzo małeprawdopodobne i w ogólem misie nie podoba
(jeśli cie uraziłem to wybacz ale od kilku godzin mam zły humor przez takiego jednego użytkownika)

mnie bardxzo radzko da soie urazic

ale kto ci e tak wkurzyl???

Ja bym wolała zeby jeźdźcem był albo Eoran albo Elva albo Vanir to możliwe?
Młody sprytny przebiegły i trochę irytujący

Bromie 314

nie warto wspominac

to byl kretyn

i zrobil tu niezly balagan

ja sie z toba nie zgadzam

mimo ze lepiej by bylo zeby arya zostala jezdzcem a nie roran

moim kandatem jest elva (z reszta wszyscy to wiedza

) i wydaje mi sie ze slusznie mysle

nie można obrażac forumowiczów Becik oj nie ładnie!
albo Rora albo Elva i jeszcze może Vanir
Zobaczymy

on obrazil wiele osob

w tym mnie :jezor:

Nie wiem dokładnie jak to było bo przyszłąmza późnoi i wszystko wykasowaliście
Więc nie maiłam okazji się dowiedzieć
A wy go nie obrażaliście??

nie on zaczol najezdzac na Liranne za to ze wyrazila swoje zdanie

zbluzgal ja

no to ja mu ostzerzenie i prosze zeby to sie nie powtarzalo

no i mow do dupy to cie osra

zrobil taka zeznie

chyba na 4 strony az wkoncu go wywalili i po krzyku

ale wracajmy do tematu bo nas aryaa zje

No tak trzeba:)wracać no to już nic nie mówię odnośnie mojego kolegi Kubcia!
Moim zdaniem roraś albo elva być może OPrik byłoby śmiesznie!!

Dobra ... Becik przekonales mnie i tez mysle ze Elva ma spore sznase :lol:

... ale dla mnie mzoe to byc wiele osob poza roranem

p.s.

Becik napisał:

zrobil taka zeznie

chyba na 4 strony az wkoncu go wywalili i po krzyku

To bylo 6 stron

... koles sobie zdazyl w tym jednym temacie nabic ok. 60 postow :buhaha:

[quote="mormon"]

Cytat:

To nie są argumenty... Smok nie wybiera kogoś z doświadczeniem i wielkimi dokonaniami, przykładem jest Eragon...

A to że Elva ocaliła Nasuade i ze ze jest przeklęta to tez swego rodzaju "doświadczenie" i cecha nabyta podczas życia a nie którą miała od zawsze dlatego szanse sie równają... Wiec smok nie musi jej wybrac tylko dlatego ze jest przeklęta... Więc dlaczego Smok miał by ją wybrac??? jeżeli ona tez dokonała tych wszystkich żeczy z przymusu tak jak Roran.... Mają takie same szanse

Więc mi nie wmawiaj ze raoran nie może zostac elfem gdyż zrbił wiele przez osiągnięcia, bo zrobił to tak samo jak Elva... bo oboje wiele zrobili w 2 tomie... więc jak by nie brac osiągnięc i "przekleństwa" Elvy to mają takie same szanse....

Nie wiem, skąd wyciągnąłeś wniosek, że jestem za Elvą, ale niech Ci będzie. Obstawiając Elvę, wcale nie brałem pod uwagę jej dokonań, gdyby nie uratowała Nasuady miałaby u mnie te same szanse, czyli bardzo duże. A, tak klątwa jest bardzo ważnym czynnikiem, dodatkowo piętno, którym obdarzyła ją Saphira. A poza tym argument, który "wbił" we mnie Becik..: Elva wystarczająca dużo nacierpiała się w życiu, Paolini nie zrobi z niej cierpiętnika, coś jej się należy od losu, dlaczego nie będzie tym smok..? A poza tym Elva byłaby dużym zaskoczeniem.
I nadal nie podałeś argumentów, które przemawiają za Roranem...

Chciałabym zauważyc, że jeżeli Eragon zdejmie z Elvy klątwę to ona będzie miała niespełna rok... Owszem smok może siedzieć w jajeczku ile mu sie podoba, ale może też zostać zmuszony do wyklucia z pomoca UWAGA UWAGA............... CzArNeJ MaGiI........ :raa:

A Roran pewnie nie zechce być Jeźdźcem, bo.. ma Katrine. On żyłby sobie wiecznie jezeli by go nie zabito a ona co?! ON jej nie opuści.

A jeśli te smocze znamie to jest znak przynależności do smoka (Saphiry), tak jak w przypadku gdy pies cię osika zostawiając swój znak zapachowy, żeby inne psy od razu czuły twój związek z psem???

Dobra wiem, że świruje :lol:

Ale czasem tak mam... :lol:

Na razie w ankiecie prowadzi Roran. I to jest najczarniejsza wizja.

Choć i ja stawiam na niego, albo na jeszcze jedne dziecko Morza.

W rzeczywiście świrujesz... :;Db:

ale jakiej przynależności??? A jeżeli Saphira też miała udział w tym przeklęci wlasnie przez to znamie? moze jak razem z Erasiem zdejma klatwe to to znamie znikni, nie? to tak jak mnie pies obsika( :8T:

) to moge sie umyć.

Ankieta Ankietą , a Paolini Paolinim. Nie wiesz co się dzieje u niego w glowie.. moze jeźcem zostanie Chuck Norris? Rozwali Galba z półobrotu i kropka. :zajc:

Ale Elva się jeszcze nie umyła. Poza tym smocze znamię jest trochę mocniejsze od psiego moczu...

Ale to była taka trochę świrnięta hipoteza...

Mam nadzieje..

kurcze ale Elva jest BOBASEM!!!zresztą ja mysle, że jeźdźcem będzie ktoś zgoła nieoczekiwany... Już Paolini o to zadba!

Saphiraa napisał:

Chciałabym zauważyc, że jeżeli Eragon zdejmie z Elvy klątwę to ona będzie miała niespełna rok... Owszem smok może siedzieć w jajeczku ile mu sie podoba, ale może też zostać zmuszony do wyklucia z pomoca UWAGA UWAGA............... CzArNeJ MaGiI........ :raa:

A Roran pewnie nie zechce być Jeźdźcem, bo.. ma Katrine. On żyłby sobie wiecznie jezeli by go nie zabito a ona co?! ON jej nie opuści.

a ja chial bym zauwazyc ze w najstarszym nie interesowaly ci za zbytni watki lub wspominki o elvie i jej klatwie

oromis wyraznie mowil ze nie da rady zdiac w calosci klatwy

moim zdaniem eragon ja zmieni do tego stopnia zeby nie musiala nikomu pomagac

czyli nie wruci do poprzedniej formy tz. niemowlaka

p.s mormon

serce mi sie raduje

bronisz jej prawie tak jak ja

Becik, pochlebiasz mi...

Saphiraa napisał:

Owszem smok może siedzieć w jajeczku ile mu sie podoba, ale może też zostać zmuszony do wyklucia z pomoca UWAGA UWAGA............... CzArNeJ MaGiI........

Skąd wytrzasnęłaś tą wiadomość..? Gdyby tak było to Galb nie czakałby dwudziestu lat z trzema jajami...