Kto będzie kolejnym Jeźdźcem?

a może Maud albo przyszła curka Jeoda

O tak napewno

Maud zwłaszcza

moze jeszcze w postaci kotołaka?

przecież ona sie w małą dziewczynke potrafi zmieniać a Jeod będzie miał curke przecież narazie żadnej nie ma a kontakt ż żoną mu sie po ucieczce poprawił

A skąd wiesz, że Jeod będzie miał córkę???A nie syna?

A może to bedzie rodzenstwo?

No ale co do Maud to chyba kotołaki nie mogą być cały czas w postacii ludzi... w koncu by musiala sie zmienić w kotołaka no i wtedy jakby latała na smoku?

Takie sie wymysły zrobiły, że zaraz ktoś powie że Jeździczynią ( buhahaha ale odmieniłam!) będzie córka kaczyńskiego...

jeździczynią? Shapixa nie dobijaj mnie

jak już coś to jeźdźczynią

córka kaczynskiego moze kaczynski wprowadzi taką cenzurę do polskiej wersji xD

Orik będzie Shurtugalem!

ehe. to żart :que?:

Smok na pewno będzie zielony, tylko jak będzie wyglądał....?

Będzie wygladał tak jak Cierń, Glaedr, Shurikan i Saphira tylko będzie zielony i to wszystko. A ja bym wolała zeby nowy smok był fioletowy, a jego jeźdźcem sami wiecie kto

ale to niestety nieprawdopodobne...
PS: no przecież napisałam że chcę żeby nowym jeźdźcem była...Elva

choć to nierealne...

A tematy to się wam przez przypadek nie pomyliły?
Bo to jest wątek o kolejnym jeźdźcu, a nie o kolejnym smoku.

Ale smok mówi dużo o jeźdźcu. Przecież mała dziewczynka nie będzie dojeżdżałam czarnego smoka żądnego krwi. Tak samo jak np. Orik nie bedzie jeździł na różowym smoku w złote gwiazdki...

Dlaczego nie ? przecierz Orik mógłby się z nim zaprzyjaźnić

Filozof pomyśl filozoficznie! Jakby taki Oromis zobaczył Krasnolóda wtulonego w różowego smoka... ( nie wiem dlaczego ale na myśl przychodzi mi homoseksualizm) Pozatym książki Christopherka są fantastyką. Są one w niektórych miejscach śmieszne, ale jakby tam wstawić Krasnoluda na różowym smoku to by to chyba była jakaś parodia fantastyki...

przecież nie ma przysięgi między krasno ludami i smokami

Niestety nie poniewaz krasnoludom smoki zabieraly skarby no i toczyly sie z tego powodu wojny KRASNOLUDY vs. SMOKI

co nie znaczy ze muszą trwać do teraz

Ej to ze elva mogla by zostac jezdzcem to jest realne

chce od was uslyszec jeden sesowny argumet dla ktorego mogl bym zwatpic w elve

wzrost sie nieliczy kobiety (dziewczynki) moga zostac jezdzcem (C.P ogulnie pisal o jezdzcach wiedz mogl miec na mysli i kobiety i meszczyzn

) a co do wieku

taki argumet mnie rozsmiesz

ELVA jest dosc wyrosnieta i dojzaa jak na soj wiek

Sadze ze Elva nie moze zostac Jezicem poniewaz ma juz zjechany charakter i jak odejdzie dar to zamieni sie w taka dziewczynke jaka powinla byc ale i tak bedzie miec zjechany chArakter

*ziewa*
Klątwy nigy nie da się do końca usunąć.Jej następstwa będą ścigłay Elvę do końca życia i raczej wątpliwe,żeby po zdjęciu kląty wróciła do poprzednigo stanu.A co Ci do tego przeszkadza charakter?Elva będzie świetnym Jeźdźcem!

Becik napisał:

Ej to ze elva mogla by zostac jezdzcem to jest realne

chce od was uslyszec jeden sesowny argumet dla ktorego mogl bym zwatpic w elve

wzrost sie nieliczy kobiety (dziewczynki) moga zostac jezdzcem (C.P ogulnie pisal o jezdzcach wiedz mogl miec na mysli i kobiety i meszczyzn

) a co do wieku

taki argumet mnie rozsmiesz

ELVA jest dosc wyrosnieta i dojzaa jak na soj wiek

nareszcie coś z sensem ;D ja też sie zgadzama z tym bo to ze Elva jest młoda i niby ma na sobie ta klątwe to to przecież nic nie zmienia...

Zmienia poniewaz bedzie miala zjechana psychke !!!

O co Ci chodzi DimoniX,z tą psychiką? Zobaczy tyle cierpienia,a potem jej odbije i ukryje się głuszy?Wątpie.
Elva wycierpiała już badzo wiele i za to należy się jej nagroda.Piękny zielony(albo fioletowy) smok,ot,co!

Eragon nie zdoła zdjąc klątwy przed wykluciem trzeciego smoka. A Elva sama nie będzie chciała podejść do jaja, ponieważ będzie wiedzieć, że wszystkie cierpienia, które ona odczuwa, odczuwałby również jej smok.

PS.: Według mnie Elva będzie Jeźdźczynią, ale następnego pokolenia smoków tzn. dzieci Saphiry.

to było odpowiedniejsze. jestem za opcją Mirzy. ale oczywiście twierdzę, że w trzecim tomie bez ELVY sobie rady nie dadzą

Stawiam na Rorana, przecież to ta sama krew co Eragon i jego brat

No tak Lansader, ale tylko od strony matki, a w Roranie nie płynie nawet ksztyna krwi Morzana. A nowym jeźdzcem zostanie...niestety Arya, ma do tego największe szanse ^^(

Ja stawiam na Aryę.

Się zabiję jeśli Elva, bądź Roran zostanie jeźdźcem.

mirza jest inna opcja owszem tez uwazam ze eras za szybko klatwy nie zdejmie

LECZ mormon przekonal mnie juz dawno temu ze eragon nauczyl sie sporo i moze ta klatwe ciut zmienic

przynajmniej na tyle zeby nasza mala elva nie odczowala bolu i nie musiala stosowac sie do regol klatwy

jest nadzieja mimo wszystko ze to ona bedzie jednym z trojga

ktorzy pokonaja galbatorixa

Cytat:

Się zabiję jeśli Elva, bądź Roran zostanie jeźdźcem.

przypomne jak wyjdzie 3 tom