Kto będzie kolejnym Jeźdźcem?

A może.... Może to będzie Chuck Norris!!!

Smooczuś bedzie zielony... a do Aryi zieleń pasuje ^^

nie pisz posta pod postem, a pod postem posta
Ja też uważam że to będzie Arya

myśle, ze Arya, albo pojawi się jakiś nowy bohater:)

Ja myślę, że nowym jeźdźcem będzie ktoś zupełnie nowy, kogo jeszcze nie znamy.

Albo w ogóle nie poznamy nowego jeźdźca...

To będę ja. Znajdę przejście do innego wymiaru i gdy tam wejdę znajdę sie w skarbcu Galbatorixa. Dotkne smoczego jaj a on sie dla mnie wykluje i juz nigdy nie bedziemy oddzielnie

Ej ja na to wpadłam pierwsza tylko to miałam to być ja. Tak se wymyśliłam w mojim opowiadaniu.

Hmm... ja stawiam na jakiegoś elfa. Może Arya, jednak byłoby to zbytnie idealizowanie bohaterki. Nie wiem czemu, ale ciągle chodzi mi po głowie Vanir.

Vanir.. hmm właściwie czemu nie?

Podczas fechtunku z Eragonem powiedział takie zdanie, że gdyby to on był Jeźdźcem... jakoś mi to w pamięć zapadło.

Vanir-s*anir on mi nie pasuje na jeźdźca, głównie dlatego bo jest zbyt pewny siebie i pyszny. To już lepiej niech to będzie Nas. (czego sobie nie wyobrażam.)

Też nie chce żeby Vanir był jeźdźcem, poza tym niby jakim cudem, moim zdaniem jajo wyklułoby się dla tej osoby która je wykradnie albo jakiejś znajdującej się wtedy blisko niej, a raczej nie wyobrażam sobie Vanir'a wychodzącego ze swojego lasku żeby walczyc dla ludzi (za którymi nie przepada), albo że niosą jajo do du wendelwarden (nie wiem jak to się pisze) tylko po to żeby on je pomacał.

Ja też nie chcę, żeby on był Jeźdźcem, ale to byłby nawet całkiem niezły zwrot.

Nie mam zielonego pojęcia kto może być następny. Ile ludzi, tyle odmiennych zdań

.

na tym temacie mażna się pogubić,nie.

Vanir raczej jeźdzcem nie będzie, bo jest chamem nieokrzesanym. Dopiero jak mu Eraś skórę złoił to się opanował. Dzięki :/
Myślę, że jeźdźcem nie może być też nowy charakter, bo Paolini musiałby jeszcze się więcej namęczyć, żeby opisać jak, co i dlaczego.
A tak...
smok może wykluć się dla Aryi, bo chociaż jest zimna i nieczuła do Eragona (zupełnie jej nie rozumiem), to jest potężnym elfem, zarówno w magii, jak i w wiedzy. No i walczy też całkiem nieźle.

Hę?!

Tak no właśnie no bo kto by dawał jajo specjalnie takiemu świrowi i komuś kto nie nawidzi ludzi. Jeździec ma chronić wszystkie rasy a nie tylko te wybraną. A no i czt wyobrażacie sobie jaki on się zrobi pyszny i egoistyczny jak też zostanie jeźdźcem, to by była tragedia.

No w sumie Arya mogłaby być Jeźdźcem.. Jakby nie patrzeć nadaje się

A co do Vanira jako Jeźdźca to chyba faktycznie mogłoby mu jeszcze bardziej odbić

No mówię Ci już to sobie wyobrażam:
Ha ha ha jestem jeźdźcem i teraz nikt już mi nie podskoczy a ty Oromisie to się wal bo ja jestem wielki i "potężny" Vanir i teraz ja będę żądzić światem i wytępię tych wszystkich ludzi i tych co się mi sprzeciwią. Ha Ha (po prostu drugi Galb tylko gorszy)

Haha

Rozwalasz mnie..

Aa co powiecie na Jeoda??

Stary dziadek się gdzieś zapląta i przypadkiem wykluje się mu smok ?

wiem głupie

Jeod?.... Nie, raczej nie.... Za stary.... Jeszcze usiłowałby wskoczyć na smoka i by mu kręgosłup strzelił

Arya napisał:

No mówię Ci już to sobie wyobrażam:
Ha ha ha jestem jeźdźcem i teraz nikt już mi nie podskoczy a ty Oromisie to się wal bo ja jestem wielki i "potężny" Vanir i teraz ja będę żądzić światem i wytępię tych wszystkich ludzi i tych co się mi sprzeciwią. Ha Ha (po prostu drugi Galb tylko gorszy)

Hm... Powinnaś wysłać to Paoliniemu :;Db:

cudowny monolog :;Db:

aż mnie zerwało z krzesła :lol:

tylko zapomniałaś dodać że Eragon też ma się walić....

Nie wiadomo, czy Arya będzie jeźdźcem... Być może będzie to Elva, albo Orik

Oj, Orik to raczej nie będzie

według mnie jeźdźcem zostanie Arya lub Roran ( ojejku, oby nie Roran

)

Smoki raczej się nie lubiły z krasnoludami. ja chciałabym, by jeźdźcem została Elva, choć brzmi to trochę absurdalnie.

BlackBlood napisał:

Smoki raczej się nie lubiły z krasnoludami. ja chciałabym, by jeźdźcem została Elva, choć brzmi to trochę absurdalnie.

tak

jestes moim bohaterem

nie wielu powiedzialo to glosno

a nie bylo by absurdalnie tylko fajnie

ale czy Elva nie jest za mała?.... W sensie fizycznym...

Przecież wtedy, kiedy tego potrzebuje, Elva potrafi dostosować się do sytuacji... :ym:

Małym, zaczarowanym, fioletowookim, brzydkim dziewczynkom mówimy stanowcze NIE!

Oczernianiu Elvy na łamach forum saphira.pl człokowie WWLKIWNPWTDAMEiA mówią stanowczo NIE!

Ja już nie wiem,kto zostanie Jeźdźcem.Stawiam butelkę fioletowej na Roana. :lol:

To będzie Arya, Elva, ktokolwiek, byle nie Roran

( przepraszam fanów Rorana )

No to hmmm dla Elvy smok się zmniejszy... dostosuje się

Rorana to też nie pożądam. Aryi tyż nie. Najlepiej to dla Broma... Szkoda tylko, że on już się pominął...