Kto będzie kolejnym Jeźdźcem?

Ta na starość pomoże magia

:/
jak już to elva jest za mała i za młoda i brzydka

Dajcie spokój Elvie

Moim zdaniem jeźdżcem powieniem być elf, po to żeby elfy, że są pomijane i nadal utrzymywały swój udział w wojnie. Eragon posiada moc półelfa, nie elfa... Angela jest już wiedźmą i więcej dobrego zdziała działając w ukryciu wraz z Solembumem niżjako jeźćdziec. Dla mnie jeźdżcem powienien być ktoś potęzny z młodym ciałem, najlepiej elf. Znaczy elfka.

Hmmm... Elva by była nawet spox. A to, że jest za mała o niczym nie świadczy, bo skąd wiadomo co się stanie z jej ciałem jak Eragon odczyni klątwę??? Elva przeżyła za dużo żeby wrócić do postaci niemowlaka :ym:

Chodzi mi o doświadczenie... Jak to by wyglądało - niemowlak, który kiedyś uratował królowej życie i służył Vardenom podczas bitwy. Myślę, że tak jak czar rzucony na kruka przez króla Evandara, dał mu przypadkiem biały kolor. Tak czar rzucony na Elve przez Ercia da jej wzrost i ciało młodej kobiety :ym:

Imaiter napisał:

Oczywiście nie chodziło mi o to, że jakiś najpotężniejszy z Elfów nagle zostaje Shur'tugalem, to jest po prostu nieprawdopodobne bo wszystkie najpotężniejsze elfy zginęły jako Jeźdźcy w Upadku albo zostały odrzucone przez jaja.

Niezgodzę się z tobą. Lord Draedr potrafił przełamać zaklęcie Galbatorixa (to blokujące postrzeganie). Lecz faktycznie bardzo wątpliwe jest aby któryś z magów elfów został Jeźdzcem. To by było zbyt proste.

Nie bardzo rozumiem w czym się ze mną nie zgadzasz . . . Chodziło mi o to, że jeżeli, któryś z najpotężniejszych elfów miałby zostać Jeźdźcem to jest to niemożliwe. Bo wszystkie najpotężniejsze Elfy żyły jeszcze długo przed Upadkiem i każdy z nich przechodził koło jaj smoków

No i te, które zostały Jeźdźcami zginęły w Upadku, a te, które żyją teraz - zostały odrzucone przez jaja. A w książce opisane jest, że Lord Draedr pracował nad tym długo... Jakby każdy elfi mag mógłby przełamać zaklecie Galba ot tak sobie to już by nie było wojny i Galba. Więc nie postrzegaj elfów jako jakiś czarodzieji o mocy dorównującej Galbatorixowi. Bo oni nie mogą poszeżać swojej energi bo ona jest uzależniona od ich ciała, a Galb z roku na rok wzrasta w siłę więc moc elfów do mocy Galba jest nieporównywalna ;/;/;/

Ale Galb jest tylko jeden, a elfy maja wielu magów. Więc pojedynek nie jest do końca przesądzony.

Galbatorix nie jest jakimś głupcem (idiotą owszem) i nie żuci się do walki z armią elfich magów. Nie zapominajmy, że nie tylko jest potężnym Jeźdźcem ale też dobrym strategiem. Chyba, że Arya, która nosi znak Yawe poświęci się w bitwie i pierwsza zabije magią Galba, wtedy sama umrze ale zobowiązała się służyć swemu ludowi. //oczywiście to tylko spekulacje

Głupi to on nie jest na pewno. Ale Eragon może połączyć umysły z elfimi magami i pobierać od nich energię tak jak to robił pod koniec szkolenia (pobierał energię z roślin i zwierząt). Może w ten sposób odbudowywać swe siły. To jest chyba możliwe?

Dobry pomysł

Tylko, że Galbatorix jest mistrzem w dzidzinie włamywania się do umysłów. Eragon nie będzie śmiał otworzyć umysłu i zaczęrpnąć energi w jego obecności

A mi się wydaje, że następnym Jeźdźcem będzie Orik. To by była niespodzianka, koniec sporów między smokami i krasnoludami poza tym to by było coś...

Tak ale to jest niemożliwe. Krasnoludy nie zostały włączone do zaklęcia w Przysiędze Krwi. A z reszta one nie lubią smoków i z wzajemnością

Cytat:

Tak ale to jest niemożliwe. Krasnoludy nie zostały włączone do zaklęcia w Przysiędze Krwi. A z reszta one nie lubią smoków i z wzajemnością

No właśnie o to mi chodzi. Gdy dobro zwycięży nie będzie nienawiści między smokami a krasnoludami, to będzie taki symbol zjednania.
Poza tym czemu by nie można było takiej Przysięgi uzupełnić, albo zrobić nową?

Faktycznie. Nigdzie nie napisano (chyba), że nie można uzupełnić przysięgi.

To by było coś nienaturalnego. Krasnoludy mogłyby żyć w zgodzie ze smokami i bez tego. One nie lubią latać. A z resztą krasnoludy polubią smoki jak Saphira scali Gwieździsty Szafir :ym:

A przysięgi się raczej już nie zmieni bo w książce pisało, że było tam dużo smoków, które dały energie elfim magom. A kto miałby dać tą energie teraz? Glaedr i Saphira? To nierealne...

Imaiter napisał:

To by było coś nienaturalnego. Krasnoludy mogłyby żyć w zgodzie ze smokami i bez tego. One nie lubią latać. A z resztą krasnoludy polubią smoki jak Saphira scali Gwieżdzisty Szafir :ym:

A czy stoi temu na drodze? :ym:

Poza tym jak nie lubią latać to polubią

Dodałem do wcześniejszego posta coś jeszcze. Na temat Przysięgi

Cytat:

A przysięgi się raczej już nie zmieni bo w książce pisało, że było tam dużo smoków, które dały energie elfim magom. A kto miałby dać tą energie teraz? Glaedr i Saphira? To nierealne...

No to się zrobi drugą przysięgę gdzie nie potrzeba tyle energii i już :ym:

Heh. Nie spekulujmy już na ten temat...

I przejdźmy do prawidłowego tematu tego tematu haha

Orik nie będzie jeźdźcem, bo on musi być królem!!! Przeciez to następca Hrotghara... Roran też nie będzie jeźdźcem, bo to Roran. On może być królem po Galbciu. Elva teżnie będzie jeźdźcem, bo to dziecko. Sądzę, żę jak Eragon zdejmie jej klątwę, to po prostu będzie nazbyt rozwiniętym dziecko obdarzonym darem magii i dziwnym wyglądem:) Nasuada i Orrin jakoś mi nie padsują... niech rządząsobie Surdą czy czymś tam. W Sprzymierzenieca Galba i jakieś nieznane postacie też nie wierzę. Zostaje Arya elda

Zaprzysiężona - nie Arya-Elda tylko Arya'Swit kona :ym:

A po za tym nie zostaje tylko ona. Powieści fantasy to powieści fantasy, wszystko może się wydarzyć i nie wykluczaj kandydatury kilkoro z tych, których wymieniłaś. Bo Rorana nie znoszę ale nie wykluczam tego, że może zostać Jeźdźcem. Nie wiadomo co się stanie z Elvą po zdjęciu zaklęcia, a to że Ty sądzisz tak czy śmak nie znaczy, że tak sie stanie. Nie jesteś wyrocznią i możesz tylko przypuszczać... I jak już wzięłaś się tak ostro za podsumowywanie to uwzględnij jeszcze parę osób np. Vanir

Ale zgodzę się z tobą, że Arya ma szanse zostać Jeźdźcem. Tylko pozostaje jedna sprawa... Nie powiem o niej tutaj bo sie zaczniecie rzucać a ja pewnie i tak nie mam racji

Arya elda też można!!

Ooooczywiście, że wszystko się może zdarzyć!! Opisywałam, tylko te osoby, które był w ankiecie!! Vanir też jest możliwy, Roran nie... On siępo prostu nie nadaje na jeźdźca... Jest,,,za mało zdolny!
A forum jest po to żeby wyrażać swoje opinie na dany temat. Wcale nie uważam się za wyrocznie!!
Powiedz to o Aryi, jesteśmy tu po to żeby siędzielić swoimi myślami;P

Oj właściwie to już nic bo jak się dłużej zastanowiłem to i tak bez sensu

więc nie powiem

Nie stosujcie tu argumentu "Elva jest za mała".

Przecież w końcu kiedyś dorośnie i tak jak każdy będzie miała szansę na bycie Jeźdźcem. Nawet większe niż inni, bo została naznaczona Smoczym Piętnem. Poza tym, z tego co wyczytałam to właśnie DZIECI były prowadzone do jaj smoków by te mogły sobie wybrać Jeźdźców. Elva ma duże szanse.
Myślę, że Roran nie zostanie Jeźdźcem, bo to byłoby przegięciem.

Arya i Vanir - nie sądzicie, że te elfy są już trochę za stare? Jeźdźcem powinno zostawać się jako dziecko, tak jak w większości przypadków ludzi, chociaż nie wiem jak to jest z elfami.
Nasuada i Orrin -> są już władcami swoich ludów, więc nie sądzę, że Paolini nałożył bym i jeszcze smoki, za dużo jak na jedną osobę.

Kiedyś to niech sobie będzie. Teraz jest za mała bo raczej nie sądzę, że akcja gry rozciągnie się jeszcze 20 lat, aż elva dorośnie i jakoś zdobędzie jajco smoka

a czemu na 20 lat ??

eragon 20stu nie ma

a jest jezdzcem

elvie wystarczy jakies 6 moze 7

Oj dla Elvy można wyjątek i wystarczy 5

Jak dla mnie jest bardzo dobrą kandydatką na Jeźdźca (po Jeodzie of course)

Tylko nie Elva! To byłoby totalnie bez sensu, przecież ona oprócz tego że wyczuwa ludzkie nieszcześcia i rzyga bez przerwy wiele nie potrafi a nie sądze żeby to było wystarczająco dużo żeby zostać jeźdźcem.

Jeździec musiałby walczyć przeciwko Galbowi, a Elva nie jest w stanie - przecież nie może zadawać bólu!

Elva nie ma szans zostać jeźdźem. potrzebny jest koś silny, dorosły i nieprzeklęty. Mam wątpliwości czy Eragon ją odczaruje w pełni

Elva nie może zadawać bólu przez zaklęcie Eragona. Nie wiemy co się stanie po jego zdjęciu.