Kto będzie kolejnym Jeźdźcem?

Oromis_8 napisał:

Arya ideałem?!?!?!?!? Co za bzdury!!! Arya to głupia baba która udaje niewiniątko!!! Ona ani troche nie nadaje się na jeźdźca. Przemawia za nią tylko to że świetnie się posługuje magią i mieczem.

przepraszam moge cie o cos zapytac ??

co ty tak wogule masz do kobiet, bo jak narazie przemawia przez ciebie szowinizm

Ja juestem kobieta i napewno nie jestem szowinistka

A Aryi poprostu nie lubie....nie wiem dlaczego :;Db:

to pytanie kierowalem do Oromisa_8

Krąża pogłoski że smok ma być zielony.Zielony kojaży się raczej z przyrodom i roślinnościom.Więc myśle że to będzie Arya.

Becik.....alez ja wiem ze to bylo do Oromis_8, ale ja wypowiedzalm sie ot tak przy okazji :;Db:

Najstarszy napisał:

- Dobrze się czujesz, Aryo? Odkąd opuściliśmy Hedarth, wydajesz się roztargniona i dziwnie nieswoja.
Twarz Aryi.......................................
.....................................
.........................................
- Gdy dotrzemy do Du Weldenvarden -oznajmiła- oczekuję, że nie będziesz się do mnie zwracał w równie poufały sposób, chyba że zechcesz mnie urazić. - Odeszła szybko.

Nie powiesz mi że tu wyraziła się kulturalnie.
Może i nie przemyślała wypowiedzi ale to nie zmienia faktu.

Eragon sie zakochal w aryi a ona ma swoje lata

i mimo to ze uwazam ze ona tez cos do niego czuje

to jego zadaniem jest skupienie sie na pokonaniu galbatorixa a milosc mu w tym bedzie przeszkadzac dlatego arya nie chce zeby sie w niej zakochal i prubowala go poprostu zniechecic

o aryi wiemy niewiele

poczekajmy do trzeciego tomu potem ja krytykujmy

Ja tam myślę, że Arya to "przeszkadzanie w skupieniu się Eragona nad pokonaniem Galbatorixa" to tylko wymówka. Ona straciła niedawno faceta i nie chce się angażować znowu czy coś (zakładam, że to był ten Faolin

). Ale jeżeli ona zostanie jeźdźcem to ta wymówka będzie już nieaktuala

To że nie chce aby kobieta była jeźdźcem nie znaczy że jestem szowinistą. Po prostu uważam że kobieta nie nadaje się do roli jeźdźca. Zwłaszcza kobieta człowiek. Kobiety-ludzie są po prostu za delikatne. A co do Aryi to hm... za dużo szumu jest wokół niej

W tym wypadku Oromis_8 ma racje.
Kobieta - człowiek jest za delikatna na rolę Jeźdźca.
Podczas bitwy małe zadraśnięcie wyrwało by ją z równowagi.
Pozdro.

Dlaczego twierdzisz, że zadraśnięcie wyrwałoby ją z równowagi? To akurat jest bzdura

A co do Aryi.. Nie wydaje mi się, żeby była Jeźdźcem.. I nie chodzi mi tutaj o to, że jest elfką czy o to, że odrzuciła Eragona.. Po prostu Arya według mnie odegrała już ważną rolę jako Ambasador.. I jeżeli zostałaby Jeźdźcem, to byłoby już trochę za dużo.. Myślę, że Paolini postawi na postać mniej znaną, np.Elvę

Nieeee. Co jak co ale na pewno nie Elva

Mam nadzieje że trzecim Jeźdzcem nie bedizie Arya...to juz by była przesada...Elva najbardziej by pasowala do tej roli...I Vanir

och wiem że on nie bedize Jeźdzcem ale fajnie by było...milo by było sie zaskoczyc:P Gdyby Arya zostala Jeźdzcem to by bylo takie sloodkie...Eragon+Arya, Saphira+smok Aryi...

W bieżących wydarzeniach rola Aryi jako ambasadora wcale nie była taka znaczna! To wcale nie kasuje jej szans na jeźdźca! To tak samo kasuje Elvę, bo ona już dostała "błogosławieństwo" i już jest niezwykłym dzieciakiem..

Zaprzysiężona... napisał:

W bieżących wydarzeniach rola Aryi jako ambasadora wcale nie była taka znaczna! To wcale nie kasuje jej szans na jeźdźca! To tak samo kasuje Elvę, bo ona już dostała "błogosławieństwo" i już jest niezwykłym dzieciakiem..

Ja coś jeszcze dorzucę.
Elva dużo już uczyniła np. ratując Nasuadę, więc tym stała się sławna to wynika (według rozumowania Aaaaania) odrzuca Elvę od bycia Jeźdźcem.

Aaaaania napisał:

Po prostu Arya według mnie odegrała już ważną rolę jako Ambasador.. I jeżeli zostałaby Jeźdźcem, to byłoby już trochę za dużo.. Myślę, że Paolini postawi na postać mniej znaną, np.Elvę

Jeśli Arya i Elva uczyniły dużo wielkich rzeczy to dorzucę (z przykrością) że Roran też dużo uczynił, choć nadal sądzę że to on zostanie Jeźdźcem.
Pozdro

Cytat:

Zwłaszcza kobieta człowiek. Kobiety-ludzie są po prostu za delikatne.

To ty tak uwazasz

powiedz to angeli

ona jak dla mnie na delikatna nie wyglada

co tam nie tylko angeli powedz to :
Joannie Dark
Oprze Winfrey
Krolowej Elzbiecie
Otyli Jedrzejczak
Mari Skłodowskiej-Curie
itd.

powiedz to jej :

powiedz to wszystkim samotnym matka

Ludzkie kobiety nie sa slabe ani delikatne i chyba zdazyly przez te stulecia to udowodnic

Ale weź jej każ iść na taką bitwę to nie pójdzie! I nie możesz zaprzeczyć! Ja wiem że istnieją na świecie kobiety które były by w stanie zrobić wszystko, ale Elva nie należ do nich, tak samo Arya. Owszem zdziałałą dużo ale też wileu rzeczy by nie dokonała.

Arya nie nalezy do takich kobiet ?? nie no czy ja sobie zmyslilem to ze ona brala udzial w bitwie ??

tak samo nasuada

tez walczyla jak lew albo Angela

o elvie nic narazie nie moge powiedziec ale jestem pewny ze w ostatnim tomie bedzie brala udzial w bitwie

poza tym mam pewna teorie co do niej

ktorej narazie nie zdradze

Owszem Arya brała udział w wielu bitwach, ale inne elfy-kobiety nieraz walczyły i świetnie posługują się magią. Tylko nie bierzemy ich pod uwage bo nie były wymienione w książce. A to że akurat Arya, Elva czy Nasuada zostały wyminione w książce nie zwiększa ich szans aby być jeźdźcem. Każda jedna osoba w Alagaesi ma takie same szanse aby zostać jeźdźcem.

Rownie dobrze moze nie byc zadnego jezdzca, albo moze to byc ktos kogo sie calkowicie nie spodziewalismy.....ja osobiscie uwazam (a raczej mam taka nadzieje) ze nie bedzie to Arya, bo to by bylo juz zbyt doskonale...piekna ksiezniczka elfow, swietnie wladajaca magia i w dodarku smoczy jezdziec....

Całkowicie się z tobą zgadzam

dlatego uwazam ze to bedzie elva

nie! to ma być nowa bohaterka! i już

Jeśli Eraś "odczaruje" Elvę to co z niej będzie za smoczy jeździec?

A co z Eragona za smoczy jezdziec?? Ja chcialabym zeby to byla nowa bohaterka, ale co do Elvy to tez ujdzie

ale Elva po zdjęciu tej "klątwy" będzie małym, bezbronnym dzieckiem...Eragon przeszedł szkolenia, a więc coś tam umiexD

nie wiem no niech ktos sie zlituje i ja poinformuje bo mnie zaraz szlak trafi

przeczytala bys wiecej niz 1 strone tego tematu to wiedziala bys wszystko

POWTORZE RAZ JESZCZE
Oromis powiedzial ze nastepstwa klatwy beda ja scigac do konca jej zycia czyli Elva nie powruci do poprzedniego stanu zostanie taka jaka jest poza tym wspominal ze bardzo trudno jest sciagnac taka klatwe i jeszcze jedno sam C.P powiedzial ze Elva w trzecim tomie podegra znaczaca role

wiedz jedno jest pewne i nie wiem ktory raz juz to powtarzam Elva nie wruci do stanu z przed klatwy

I kropka..

Niech już ta książka wyjdzie to się przynajmniej dowiemy

eee tam:P ja dalej jestem przy nowej bohaterce-byłoby znacznie ciekawej:P

Ale czemu się upieracie że to musi być kobieta??? To że Elva odegra znaczącą rolę to nie znaczy że zostanie jeźdźcem. Ja jestem za tym że to będzie jakiś człowiek-facet

Głupie pytanie.... Równie dobrze mogę zadać Ci takie. Czemu Ty się upierasz, że ,usi do byc facet? Ja wole żeby to była kobieta ponieważ wtedy byłoby ciekawiej. Można by było porównać jej zdolności do zdolności któregoś z mężczyzn i zobaczyć kto będzie lepszy.
Z czego mi wiadomo to chyba jeszcze nie było kobiety jeźdzca....