|
|
Autor |
Wiadomość |
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Nie 9:01, 20 Sty 2008 |
|
Cytat: |
Psa?!
To trzeba być dopiero kanibalem, żeby zjeść psa. |
Rozczaruję cię słonko, ale psy się je. No może nie u nas, bo jest problem ze znalezieniem dobrej chińskiej knajpy, która by to podawała, ale już znalezienie takiej knajpy w Londynie nie nastręcza takich trudności.
Acha i wszyscy u nas sobie wyobrażają, że na talerzu masz psa, jakiego hodujesz w domu. wcale nie, to są specjalne rasy hodowane w tym celu, tak jak my hodujemy krowy, czy świnie.
Cytat: |
Jak już coś to mięso psa, kota, ale nie człowieka...zachowałabym jakiś rozsąek |
To nawet poniekąd zabawne, takie ślepo wierzenie w to, że cokolwiek sie stanie jest się w stanie panować nad sobą.
Ale jak jesteś na skraju śmierci głodowej, to przykro mi, ale nad mózgiem góruje instynkt przetrwania, a nie myślenie.
|
|
|
|
|
|
|
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego
|
Wysłany:
Nie 11:51, 20 Sty 2008 |
|
"ja naprawdę nie zjadłabym ludzkiego mięsa nigdy..."
"zachowałabym jakiś rozsąek"
Wyobraźmy sobie... Jesteś na pustyni, umierasz śmiercią głodową... A obok leży trup przypadkowo poznanego człowieka. On już zmarł z głodu.
Co jest rozsądniejsze - pożywić się, czy umrzeć? Pomyślmy: Jemu to ciało się już nie przyda, a mi tak. Gdy jem kurczaka, to przecież coś całkiem podobnego: mięśnie itd.
Umrzeć, czy zachować rozsądek?
"Jeżeli chodzi o ludzi, to myślę, że raczej wolałabym umrzeć z głodu niż zjeść człowieka."
Nikt nie chce umierać, bo każdy tak naprawdę lubi żyć, i każdy, w sytuacji zagrożenia, będzie się trzymał życia zębami.
|
|
|
|
|
ShEePyS
...:User:...
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża
|
Wysłany:
Pon 10:11, 21 Sty 2008 |
|
dobra wygraliście xD niech będzie, że w sytuacji zagrożenia bym zjadła człowieka... ale poza takimi sytuacjami nie zjadłabym
|
|
|
|
|
Czarna Carmen
...:User:...
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ci przyszło do głowy, żeby pytać...?
|
Wysłany:
Pon 13:55, 21 Sty 2008 |
|
Cytat: |
Gdyby mnie trzymali w obozie koncentracyjnym i zmuszali żebym zjadła ludzkie mięso to bym nie spróbowała. |
Cóż, czytałam (już dość dawno temu, więc niezbyt dokładnie pamiętam) wyznania człowieka, który wprawdzie sam nie był więźniem obozu koncentracyjnego, ale widział, co się tam dzieje. Zaobserwował on, że niektóre trupy, zaczynające się już rozkładać ciała, mają dziwne rany w okolicach pośladków. Któregoś razu odkrył, skąd się one wzięły. Zauważył więźnia, który podszedł do jednego z ciał, wyciągnął jakiś nożyk, a następnie... rozciął udo (zmarłego) i wyciął kawałek mięsa, które szybko schował. W jakim stanie musieli być ci więźniowie - wspominał później ten człowiek - że zdesperowani jedli na wpół rozłożone ludzkie mięso - zastanówcie się sami...
Dlatego zgodzę się z tymi, którzy pisali tu poprzednio - w normalnych warunkach przenigdy nie wzięłabym czegoś takiego do ust, w sytuacji kryzysowej - trudno stwierdzić, ale bardzo możliwe.
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Śro 15:42, 23 Sty 2008 |
|
Fragment książki "STALINGRAD"
"Kiedy zajmowaliśmy stanowiska na obrzeżach Stalingradu moi ludzie zwrócili mi uwagę ze w pobliżu poległ dobrze odżywiony rachmistrz. Żołnierze go rozkroili i zjedli serce i płuca. Ogarnęła mnie głęboka zgroza."
"Zabici leżeli nago byli tak wygłodzeni że niewiele na nich zostało. Najwięcej mięsa zostało jeszcze na zadku, często odkrojonym, co można było zobaczyć"
"śmierć z głodu nie jest dramatyczna. Tlące sie już tylko słabiutkim płomykiem światło życia gaśnie nagle niczym dopalona świeca "
Myślę że w takiej sytuacji mógł bym to zrobić... nawet już nie będę wspominał w jaką depreche padali w kotle stalingradzkim żołnierze.
Czytałem wspomnienia żołnierzy.. " żołnierz który zbyt długo przebywał na froncie, nie wytrzymywał tego psychicznie" "po tym wszystkim nienawidzę Artylerii" Wyobrazicie sobie tysiące spadających na twoja głowę pocisków o średnicy 88mm wszechogarniający huk i jeszcze do tego brak żywności i amunicji
|
Ostatnio zmieniony przez bonTONnaOSTRZUnoża dnia Śro 15:46, 23 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |