Kod Leonarda Da Vinci

No właśnie. To powieść kontrowersyjna lecz masowo czytana. Ostatnio trafiła i w moje ręce. Jestem już w połowie i chociaż przedtem oglądałem film książka robi na mnie o wiele większe wrażenie. Nie do końca wiem czy to co tu pisze autor jest prawdziwe ale coś w tym jest. Te wszystkie wytłumaczenia. NP sobór Nicejski czy wogóle był taki??. Jak sądzicie?

Modyfikacja:

Kod Leonarda Da Vinci,
czy cała nasza wiara ma sens?
czy jesteśmy świadomi w co wierzymy?
jak wszystko się zmieni jeśli odkryjemy nowe ewangelie?
czy istnieje 'linia' Jezusa

Masz pozwolenie? To nie jest mniej banalny temat...

"NP sobór Nicejski czy wogóle był taki??"
Oczywiście, że był, historia się kłania.
W tej książce jest trochę potknięć historycznych, ale ogólnie fakty historyczne tam przedstawione są prawdziwe.
Oczywiście tej tezie tam przedstawionej nie a się potwierdzić, ani zaprzeczyć, jednak teologowie twierdzą, że jest to całkiem możliwe, bo przecież biblia to nie jest książka, którą należy brać dosłownie, jest w niej pełno metafor.
Co prawda na dzień dzisiejszy nie można nawet potwierdzić, czy Jezus był jedną osobą, czy po prosty złożono w jedną postać działalność kilku ludzi.
Ogólnie kwestie wiary są dość zagmatwane, ale właściwie nie można niczego potwierdzić, ani zaprzeczyć.
Sama książka, jak na książkę tego gatunku jest zgrabnie napisana i wciąga.

Od "Kodu" lepsze są "Anioły i Demony". Ale tam też są niedociągnięcia np. Kawał marynarki jako spadochron.....

Przkro mi, ale nie masz pozwolenia, temat zostaje zamknięty, i powinien być w innym dziale, chyba, że jakoś zmienisz treść, jeśli jednak masz pozwolenie, to napisz mi, albo jakiemuś ekstramoderatorowi, to odblokuje.

kontynuujemy

Ja próbowałam przeczytać ten "Kod...", ale mnie znudził. Doszłam do tego fragmentu, gdzie znaleźli ciało. Potem odłożyłam książkę i juz więcej do niej nie wróciłam. Widziałam tylko film. Muszę powiedzieć, że:

1. Książka nie jest oryginalna, bo było już pare ksiażek przed nią mówiacych, że Jezus miał żonę, dzieci itp. Jak choćby "Święty Graal, święta krew" czy "Templariusze: Tajemni Strażnicy tożsamości Chrystusa".
2. Fakty historyczne są bardzo naciągane. Pisza tam, że najpierw był Zakon Syjonu i Templariusze. A faktem jest, że najpierw byli templariusze, a po rozwiązaniu ich zakonu w 1314 roku(spalony na stosie Jakub de Molay) dopiero powstał Zakon Syjonu.
3. Książka ta łączy idee swoich poprzedniczek.
4. Kościół robi niepotrzebne halo, gdyż każdy nie naiwny człowiek wie, ze jest to fikcja literacka, dla urealnienia poparta przez historię.

Tak, więc sama ksiazka mnie nie zachwyca i naprawdę nie rozumiem aż takiego zainteresowania Kościoła w tej sprawie.

kosciół tylko robi reklamę :/
moja pierwsza ksiazka browna. podobała mi sie. dopóki nie przeczytałam innej browna...
schemat.

Mi się 'Kod' podoba, zdecydowanie bardziej niż 'Anioły i Demony', kjtórych i tak nie doczytałam, bo mnie nudziły. Jakoś bardziej intersuje fabuła 'Kodu'.

Mi też się podoba właśnie czytam i jestem w momencie gdy Robert i Sophie są w bibliotece w Londynie

Niby fikcja ale coś w tym jest zaraz przeszukam internet wzdłuż i wszerz na temat tych innnych ewangelii soboru nicejskiego itd.

"Niby fikcja ale coś w tym jest zaraz przeszukam Internet wzdłuż i wszerz na temat tych innych ewangelii soboru nicejskiego itd."
Aaa... Dokształcamy się. Przynajmniej tyle dobrego wynikło z przeczytania książki Browna. Tylko sobie przypadkiem nie pomyśl, że wszystko co jest tam napisane to prawda.

Bez przesady. To co tam jest napisane, to jest naciągane do granic możliwości. Ja nie rozumiem ludzi, którzy myślą, że to prawda. Po prostu kazdy lubi teorie spiskowe.

"To co tam jest napisane, to jest naciągane do granic możliwości"
To znaczy co dokładnie?

Sądzę, że fakty hisotryczne są jak najbardziej prawdziwe... ^^
Najbardziej przesadzili jedynie z potomkami Chrystusa i Marii Magdaleny - Sophie i jej brat są rodziną Chrystusa i Magdaleny? OMG!

"Sądzę, że fakty hisotryczne są jak najbardziej prawdziwe..."
Potknięć historycznych tam trochę jest...

Dokładnie. Chociażby z templariuszami i Zakonem Syjonu. A w każdym razie na filmie, bo książki nie czytałam.

Ja czytałam tą książkę.
Choć uważam,że początek był trochę nudny,to cała reszta się rozkręciła.

enigmatyczna - a czego ty się spodziewałaś, co?

a tam jest tyle kłamstw historycznych że głowa mała...
wiecie, że sophie nie mogła przebic "madonny ze skał"?
bo to jest na drewnie... :ym:

A przebiła? No ładnie... A Spohie, to imie, to mam wrażenie, że autor celowo je takie nadał. Bo wg pewnej książki, templariusze wielbili Spohie czyli mądrość.

nie spohie, tylko sophie.
a nie przebiła, nie przebiła. ale chciała.
a ta piramida przed luwrem jest stworzona z 663 szklanych bloków, a nie z 666.

"a tam jest tyle kłamstw historycznych że głowa mała... "
W sumie to, o co Ci dokładnie chodzi? Bo, mimo iż były potknięcia historyczne, to nie były, aż takie wielkie, w sumie były dość drobne.

drobne... kłamstwa, jakie ten teabing rozpowiadał w głowie sie nie mieszczą.

To znaczy co dokładnie?

choćby sobór nicejski. że niby ledwo co nie przegłosowano boskości Jezusa. albo że wybrano tam właśnie ewangelie składajace sie na nowy testament.

A powiedzcie mi czy on tam npisał, ze tamplariuszy zgładzono w 1307 roku? I, że głównym pomysłodawcą tego był Papież? Bo jeżeli tak to: templariuszy zgładzono w 1314 roku(taka jest oficjalna data) a głównym pomysłodawcą tego był Filip Piękny. Papież może też, ale jednak.

"choćby sobór nicejski. że niby ledwo co nie przegłosowano boskości Jezusa. albo że wybrano tam właśnie ewangelie składające się na nowy testament."
I w tym momencie dowiodłaś swojej niewiedzy. Akurat sobór nicejski jest faktem historycznym, i to właśnie na nim wybrano ewangelie, które miały wejść w skład Nowego Testamentu.

EDIT:
Co do tej daty upadku Templariuszy to nie pamiętam, ale w książce chyba upadli z powodu Filipa Pięknego, ale głowy nie dam.

Jeżeli w ksiażce tak napisali to w takim razie w filmie tylko tak dali. Ale w kinie normalnie piany dostałam. Wiem, ze sie czepiam, ale jak dla mnie to... było... lekkie przegięcie. Bardzo lubię historię templariuszy i wiem coś na ich temat i nie lubie jak sie przekręca podstawowe fakty.

AoM napisał:

Jeżeli w ksiażce tak napisali to w takim razie w filmie tylko tak dali.

W filmie bardzo dużo pozmieniali. Nie byłop istotnych dla mnie rzeczy.

A co do fałszu w książce to nie istnieje taki tytuł jak historyk rodziny królewkiej.
A posiadłość która w Kodzie należy do Teabinga , naprawdę należy do państwa , można ją zwiedzać i wynajmować w niej pokój.

Alveaner - nie zrozumieliśmy sie. sobór nicejski był, fakt, ale 4 ewangelie były uznawane jako prawdziwe szmat czasu przed soborem, a "boskość Jezusa" była przegłosowana 300 do 2 głosów, a nie jak to określił teabing "o mało co". bo chyba porównanie "o mało co" do takiej różnicy głosów ciut nie pasuje, co nie?

"ale 4 ewangelie były uznawane jako prawdziwe szmat czasu przed soborem"
A czy tu ktoś mówi o prawdziwości tych ewangelii? Na soborze nicejskim zdecydowano, że to właśnie te cztery wejdą w skład nowego testamentu, a pozostałe właśnie na tym soborze zostały uznane za apokryficzne.