Autor |
Wiadomość |
Sauron
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 7:57, 25 Lip 2006 |
|
Ja już sobie kupiłam taką opaskę.
A pamiętam,że kiedyś ogladałam taki film dokumentalny o Etiopii
i ludzie byli tak chudzi...przylatywały samoloty z jakimś zbożem i wyrzucały to na ziemię a każdy człowiek dzielił się z innymi.
|
|
|
|
|
|
|
Dark P
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven
|
Wysłany:
Nie 9:30, 20 Sie 2006 |
|
Tak to straszne co dzieje się krajach trzeciego świata, ja też mam opaskę zbieram wodę, a dzięki mnie moje koleżanki także. Często wysyłam też smsy na różne akcje charytatywne, ale to co robią takie jednostki jak my to kropla w morzu potrzeb.
Opowiem wam historie z życia codziennego godną pożałowania:
Pewnego dnia spotkałam się z moja sąsiadką (był to dzień chłodu po niemiłosiernych upałach), zaczęła się uskarżać na to że pogoda ciągle się zmienia i że ciągle jej nie pasuje, zirytowało mnie to okrutnie i zapytałam się jej: a co by pani zrobiła jak by pani urodziła się np: w Etiopii, i cierpiała na upał i pragnienie na codzień? Ona odpowiada: no jak to, przeciez oni się tam urodzili Wtedy opadły mi ręcę... Powiedziałam jej jeszcze: ale niech pani postawi się na ich miejscu, oni nie mają tam nawet wody pitnej a pani narzeka na zmieniającą sie pogodę. Wtedy ona na to odpowiedziala: jak to oni nie mają wody, napewno mają jakieś studnie. Zaniemówiłam i juz się więcej nie odzywałam, nie moge uwierzyć że na tym świecie żyją takie osoby jak ona, no tragedia po prostu...
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 20:41, 20 Sie 2006 |
|
bo do nich nie dociera, że inni mogą mieć gorzej. przecież oni tak cierpią że sąsiadka z dołu gra na fortepianie, że już nie mają głowy do myslenia o biednych dzieciach z afryki...
wiecie, że tam ludzie umierają na choroby, na które lekarstwo w przeliczeniu na złote kosztuje niecałe 30 groszy? a ich na to nie stać.
|
|
|
|
|
Dark P
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven
|
Wysłany:
Nie 20:45, 20 Sie 2006 |
|
Tak chociażby szczepionka na malarię.
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 20:48, 20 Sie 2006 |
|
już nie pamiętam, jakie to były choroby. moja katechetka przeprowadzała taką akcję (zbierała pieniądze na szczepionki) i mówiła nam, ile co kosztuje i ile ludzi możemy uratować. każdy coś dał.
za 2 zł mogę uratować kilka istnień. aż dziw, że tam ludzie wciąż umierają.
|
|
|
|
|
Dark P
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven
|
Wysłany:
Nie 20:54, 20 Sie 2006 |
|
Gdyby każdy obywatel z rozwiniętego kraju co roku przeznaczałby ok.10 zł na kraje trzeciego świata sprawa wyglądała by dużo lepiej. Jednak zabrakło by zapewne sponsorów, którzy w całości przekazywali by pieniądze dla potrzebujących no i ludzie by sie nie zgodzili żeby ich pieniądze wydawać na tak szczytny cel, bo to tylko ludzie...
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 20:59, 20 Sie 2006 |
|
10 zł, tak? czyli 1000 groszy. podzielić przez 30. 33 z hakiem.
a jeśli da sto osób? tysiąc? dziesięć tysięcy?
każdego z nas ztać z 10 zł rocznie, czyz nie?
|
|
|
|
|
Dark P
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven
|
Wysłany:
Nie 21:03, 20 Sie 2006 |
|
Oczywiście, że tak (zwolniła bym z tego tylko rodziny w cięzkiej sytuacji) niby takie małe np: 10 złotych rocznie, a tyle istnień by ocalało. Wątpię by jednak ktokolwiek zainteresował sie tym w rządzie, oni wolą myśleć nad mundurkami w szkołach niz o rzeczach znacznie wazniejszych.
|
|
|
|
|
Arya-elda
..::Super Shur'tugal::..
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Du Weldenvarden, Ellesmera
|
Wysłany:
Pon 16:16, 21 Sie 2006 |
|
Taki polski rząd i nie tylko polski...Powinno być więcej koncertów charytatywnych
|
|
|
|
|
Artas
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Northrend
|
Wysłany:
Czw 15:58, 26 Paź 2006 |
|
Nie tyko koncertów ale i akcji i wogóle jakiejkolwiek pomocy, od tego zalerzy życie tych ludzi sami sobie nie poradzą.
Opaski też mam, SMS-y wysyłam, płace na koncertach a mimo to wydaje mi się że to tak niewiele.
Kropla w morzy potrzeb.
|
|
|
|
|
Bjartskular
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Czw 19:31, 26 Paź 2006 |
|
Masz racje Artas. Ale przecież liczą się te gesty. Pomyśl, że jednym sms ratujesz życie jakiejś osobie. Potrzeba bardzo wiele aby na świecie było dobrze, ale lepiej zrobić choć odrobinę niż nic. Cua zgadzam się, że wiele ludzi stać na te 10zł rocznie a bardzo niewielu je oddaje dla innych czy to dla chorych czy dla krajów trzeciego świata
P.S. Wiecie, że robiono test na to czy Warszawa spełnia wymogi metropoli trzeciego świata i wyszło, że spełnia je wzysztkie (przynajmniej takie mam inf od mojego taty)
|
|
|
|
|
Ciri
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kaer Morhen
|
Wysłany:
Pią 18:18, 29 Gru 2006 |
|
Świat jest pełen kontrastów... z jednej strony np. rozpieszczenie amerykanie którzy jedzenia mają tak dużo, że mówi się o otyłości jako chorobie cywilizacyjnej - a z drugiej co kilka sekund w krajach Trzeciego Świata ktoś umiera z głodu lub choroby. To właśnie ci ludzie naprawdę umieją sie cieszyć z tego co maja... Ostatnio słuchałam wypowiedzi pewnego polskiego misjonarza z Kongo - mówił że jak np. matka ma 7 dzieci to każde je w inny dzień tygodnia, a i tak się cieszą że co tydzień maja co do ust wziąć. Mam wujka który jest księdzem - misjonarzem, co prawda nie w krajach trzeciego świata, ale na Ukrainie - kiedys byłam go tam odwiedzic.... tam jest tak jak u nas 20 lat temu... ci ludzie jeszcze potrafią się cieszyć praktycznie z wszystkiego - z tego że maja dom ,ciepłą wodę... Dzieci jak widzą cukierki to skaczą z radości tak jak by ktos w Polsce wygrał 10 mln.... To jest inna rzeczywistość
|
|
|
|
|
Mari
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 日本
|
Wysłany:
Pią 0:07, 05 Sty 2007 |
|
Ciri napisał: |
To jest inna rzeczywistość |
zgodzę się z tym. Ostatnio byłam świadkiem jak kolega opowiadał o tym co spotkało jego znajomego. Z pozoru zwyczajna sytuacja facet chciał płynąć do Afryki i wynajął sobie kajutę na jakimś statku. Wszystko pięknie łądnie do czasu zacumowania. Ów mężczyzna zwiedza jakąś wioskę a do niego podchodzi milicjant i mówi, że jak dostanie 100$ to da mu pistolet i 100 naboi i może strzelać do wszystkich nie umundurowanych osób na placu.
Wyobrażacie to sobie? Bo ja nie, jak się dowiedzieliśmy później sytuacja miała miejsce dwa czy trzy lata temu, ale mimo wszystko to strszne co dla pieniędzy ludzie są w stanie zrobić... Przerażające i smutne
|
|
|
|
|
squstion
...:User:...
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:56, 23 Lut 2007 |
|
Da ktos jakas jeszcze strone z woda albo opaskami? Bo te sa juz niedzialajace:(
|
|
|
|
|
Lukaesan
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okinawa
|
Wysłany:
Śro 19:52, 02 Maj 2007 |
|
Pewien facet który był u nas w szkole opowiadac o Afryce w ramach przyrody, mówił, że jak dał dziecku cukierka, to kiedy go zjadło zaczęło też zjadac papierek. A kiedy dał dzieciom piłkę do nogi, one zaczęły ją lizac. Nie rozumiem czemu ludzie są tacy znieczuleni. Powinno się wpłacac na fundacje 100 zł rocznie, to i tak mało.
|
|
|
|
|
LiMAK
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Suwałki hihih
|
Wysłany:
Nie 9:53, 12 Sie 2007 |
|
Mój katecheta (ksiądz) mówił nam że mnóstwo osób ginie z głodu (czyt.Afryka) no i postanowiliśmy MY jako wolontariusze w świetlicy kombinować. Mamy parę pomysłów ale ... do tego trzeba mieć pieniądze próbowaliśmy zdobyć pieniądze od UE ale na takie cele nie rozporządzają funduszy a SZKODA !!! Powinno być inaczej ... nam na razie pozostała MODLITWA ale coś będziemy kombinować nadal !
|
|
|
|
|
Rosye
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.rosulztosi.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 10:52, 12 Sie 2007 |
|
wasza modlitwa napewno im pomoże... O,o
Afryka jest problemem globalnym, pomyśl co by było gdyby nagle świat zaczął się nie przejmować w takiej skali ,że dzieci nie umierały by z głodu, pragnienia i z chorób a rozmnażały się w tym samym tempie?
|
|
|
|
|
Atra
..::Super Shur'tugal::..
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Locus terribilis
|
Wysłany:
Nie 11:18, 12 Sie 2007 |
|
Wątpisz Ros? Pomoże, oczywiście, że pomoże... tylko że nie dzieciom w Afryce, ale tym co się pomodlą. Pomoże uspokoić sumienie, bo w końcu coś zrobili.
Cytat: |
To jest inna rzeczywistość |
Tak. A żeby to zmienić trzeba by było zmienić świat. -_-
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Nie 17:47, 12 Sie 2007 |
|
Cytat: |
nam na razie pozostała MODLITWA ale coś będziemy kombinować nadal! |
Tak, modlitwa na pewno pomoże. Jak cholera.
A tak w ogóle to nie rozumiem katolików jak zarzucić, że dlaczego bóg pozwala na całe to zło na świecie, to odpowiadają, że dał nam dobrą wolę i nie wtrąca się w to, co się dzieje na ziemi, tylko w takim razie, po co się do niego modlić skoro i tak nie podejmuje prób skorygowania nieco tego świata?
Chrześcijanie w ogóle są dziwni.
Zresztą pomagać najlepiej przez organizacje pozarządowe.
Cytat: |
Afryka jest problemem globalnym, pomyśl co by było gdyby nagle świat zaczął się nie przejmować w takiej skali, że dzieci nie umierały by z głodu, pragnienia i z chorób a rozmnażały się w tym samym tempie? |
Zapewne nic dobrego, ale to wiąże się z problemem edukacji społeczeństwa (tam większość nie jest wyedukowana), więc należałoby od tego zacząć.
Cytat: |
Pomoże uspokoić sumienie, bo w końcu coś zrobili. |
Chyba jednak lepiej dla wszystkich by było, gdyby poświęcali czas na bardziej konstruktywne działania.
|
|
|
|
|
Atra
..::Super Shur'tugal::..
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Locus terribilis
|
Wysłany:
Nie 17:52, 12 Sie 2007 |
|
Alveaner napisał: |
Cytat: |
Pomoże uspokoić sumienie, bo w końcu coś zrobili. |
Chyba jednak lepiej dla wszystkich by było, gdyby poświęcali czas na bardziej konstruktywne działania. |
Właśnie o to mi chodziło.
|
|
|
|
|
LiMAK
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Suwałki hihih
|
Wysłany:
Pon 11:29, 13 Sie 2007 |
|
No sorry próbowaliśmy uciułać kasę na pomoc do Sudanu ale... przemilczę bo u Nas jest taka polityka że można usiąść i beczeć ŻAL.PL
Nie rozumiem, dlaczego jesteście z poglądami ateistycznymi. A jeśli chodzi o tak zwane uspokajanie sumienia, że się modlimy to nie dla tego, że coś dla nich zrobiliśmy tylko to daje nam siłę, ale WY tego nie zrozumiecie. Teraz planujemy do unii napisać projekt "Pomoc Krajom Trzeciego Świata" ale urzędniczka w UM w Suwałkach beczała i stękała, że te pieniądze z Unii to nie bardzo na cele humanitarne to co mamy robić iść i kraść? Ja staram się coś robić, a Wy co robicie? Nic tylko siedzicie i komentujecie i oceniacie jak to źle, że się modlą, że wierzą może wy coś postaracie się zrobić. Nie lubię, kiedy niesprawiedliwie krytykuje się czyichś starań o coś dla kogoś. Szkoda, że macie takie podejście do Życia.
Wbrew pozorom znaki interpunkcyjne dużo dają, więc poprawiłam.
Alveaner
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Pon 16:43, 13 Sie 2007 |
|
Niby jestem po pielgrzymce, więc powinnam mieć siłę do dyskusji, ale na razie mam nastawienie silnie emocjonalne i muszę siebie w sobie poukładać od nowa. Trochę zmienił mi się światopogląd, trochę zmienił mi się system wartościowania, a po siedmiokilometrowej spowiedzi nadal dziwnie się czuje i jakoś nie mogę dostosować się do wcześniejszej rzeczywistości. Na tematy teologiczne będę mogła pospierać się później.
(Wiem już dlaczego na pielgrzymkowych weteranów patrzyłam jak na wariatów. Teraz wystarczy mi lusterko. xD)
Próbowaliście (a właściwie, próbowałyście) się kiedyś modlić? Zgodnie z fragmentem jednej książki: "nikogo nie nienawidzę aż tak bardzo, by pokarać go skutkami mojej modlitwy". Modlitwa jest przyzwoleniem danym Bogu do ingerencji w nasze życie. Dziecinne intencje typu: "Boziu spraw aby dzieci w Afryce nie umierały" na pewno nie zmienią nic, bo mogłaby wystąpić sytuacja żywcem wyjęta z Bruce'a Wszechmogącego, kiedy to wszyscy wygrali główną wygraną wynoszącą 8 dolarów. Natomiast z modlitwami typu: "Boże pomóż mi pomóc głodującym w Afryce" trzeba uważać. Nigdy nie wiadomo, czy prosisz o przekazanie pięciu złotych, czy o pracę na misjach. Pod uwagę należy również wziąć to, że Bóg jest poza czasem i spełnienie naszych próśb przychodzi w jak najmniej oczekiwanym momencie.
Cytat: |
A tak w ogóle to nie rozumiem katolików jak zarzucić, że dlaczego bóg pozwala na całe to zło na świecie, to odpowiadają, że dał nam dobrą wolę i nie wtrąca się w to, co się dzieje na ziemi, tylko w takim razie, po co się do niego modlić skoro i tak nie podejmuje prób skorygowania nieco tego świata? |
Modląc się z własnej woli użyczasz mu siebie. Coś w tym stylu. I dlaczego od razu nie podejmuje prób? Nie będzie przecież ingerował w losy wszechświata zsyłając gromy na bezbożników i obdarowując wszystkich głodujących manną z nieba. Śladami bożego działania są ludzie Jan Paweł II, matka Teresa z Kalkuty, Dalajlama, którzy zmieniają świat na lepsze.
Wracając jeszcze do zła na ziemi. Pragnę przypomnieć, że w wierze chrześcijańskiej śmierć jest wyzwoleniem, nie karą. I wszystkie kataklizmy oraz ludobójstwa nie są karą boską.
Mirza, jeśli pozwolisz odpiszę Ci w Religia, bo to nie tamat na to.
Alveaner
|
|
|
|
|
|