Autor |
Wiadomość |
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Czw 8:54, 23 Sie 2007 |
|
Mundurki szkolne. Pro i Contra
Zbliża się wrzesień, biegamy do szkół, by sie zmierzyć i oczywiście zapłacić za imprezę, którą zafundował nam eks-minister edukacji, czyli za nowy mundurek. Jak zwykle w takich okazjach bywa, opinie na ten temat są przeróżne, od zachwytów po odsądzanie pomysłodawcy od czci i wiary. Spróbujmy jednak spokojnie policzyć wszystkie plusy i minusy nieszczęsnego mundurka.
Po pierwsze kwestie ekonomiczne. Nowy mundurek dla jednego ucznia kosztuje średnio od ponad trzydziestu do około stu złotych. To dużo zważywszy, że większość Polaków (mimo niżu demograficznego) posiada jednak standardową dwójkę, a wielu troje dzieci i więcej. Dodatkowym obciążeniem jest fakt, że koszty trzeba ponieść teraz, kiedy musimy też kupić nowe książki, zeszyty i całą „amunicję” potrzebną na służbie w szkole. Są niby dotacje, ale jak to zwykle bywa wielu się na to nie załapie, bo odrobinę za dużo zarabia albo ...wstyd poprosić. Przeciętnie we wrześniu rodzic musi wydać około 100- 150 zł na książki, 50 zł na zeszyty, piórniki i kredki, 40-50zł na strój sportowy czyli razem 200- 300 zł. Dodajmy do tego mundurek. Wynik waha się od 250 do 400 zł. Kto ma więcej dzieci niestety jeszcze musi pomnożyć. Z rachunków wychodzi wielki minus.
Z drugiej jednak strony, ile ubrań musimy kupić w ciągu roku? I ciągle słyszę(mam dwie młodsze siostry) że Petronela ma nową bluzę Nike’a, a Klaudiusz nie nosi takich „badziewnych” koszulek. Przecież doskonale wiemy jaka moda panuje w szkołach, że nasz ubiór jest odzwierciedleniem statusu materialnego rodziców, że wiele osób wartościuje kolegów według ilości posiadanych markowych ciuchów, że mało jest tak rozsądnych, by liczyć się z możliwościami portfela rodziców. Mundurek pozwoli uniknąć nieustannych licytacji- co kto ma. Tu mundurek otrzymuje dużego plusa.
Po drugie, sprawa estetyki wyglądu, tu nie trzeba chyba dużo pisać. Nastolatka z gołym brzuchem (może być kolczyk w pępku), wyeksponowanym biustem i w mini spódniczce, której trzeba dobrze poszukać, żeby ją dostrzec, jest dużym przeżyciem estetycznym w nocnym klubie, ale nie w szkole podstawowej czy gimnazjum, po prostu tornister do tego nie pasuje. Natomiast uniformizacja stroju szkolnego pozwala określić jaka długość spódniczki, spodni, koszulki czy innych imponderabiliów jest dozwolona i koniec. Dziecko i uczeń ma wyglądać jak uczeń, a nie jak bohaterka Nabokowa. Tu wielki plus dla mundurka. Chyba, że podoba się komuś ten pierwszy obraz.
Po trzecie omówmy kwestie liberalizmu, wolności wyboru, wyrażania osobowości i poglądów strojem. Minus dla mundurka, bo nikt nie powinien decydować o tym, że ja mam nosić granatową kamizelkę, skoro ja tego koloru nienawidzę; bo młodzież sposobem ubierania od dziesięcioleci już manifestują swój styl, swoje upodobania muzyczne i swoje poglądy, a mundurki no cóż, wszyscy będą wyglądać jak mali Chińczycy ( nie miałem zamiaru obrazić Chińczyków) i pachnie to chyba jakimś totalitaryzmem. Za to dałbym wielki minus.
I wreszcie kwestie praktyczne. Nie musimy się już martwić, że nowiutki sweterek z HM-u poplamiony został farbami, że droga bluza podarła się na przerwie. Dziecko ma mundurek. „... a co ty myślisz, że mundurek to się nie podrze i nie poplami? Od razu widać, że ten projekt wymyślił mężczyzna, bo kobieta musi potem te mundurki prać i prasować. A koszulki, to chyba codziennie, a jak któraś szkoła wymyśliła białe to współczuję...!”. „ I co zrobić jak mundurek nie wyschnie, mogą mnie do szkoły nie wpuścić”. Myślę, że jest rozwiązanie, należy kupić dwa komplety. Policzmy, na przykład troje dzieci razy dwa komplety, razy, no niech będzie 50 zł. Tak, to niestety 300 złotych. Dodajmy do tego po 120 zł na książki dla każdego (liczę tylko tyle, bo część książek kupuję używanych) i po 50 zł na artykuły papiernicze, 70 zł na buty i tenisówki do szkoły (może będą jakieś tanie), nie liczyłem oczywiście żadnych składek szkolnych...jeszcze. To ile wyszło? 1020 zł!!! Wyszłoby 680 zł, czyli całkiem niezła pensja, gdybym miał dwoje dzieci w wieku „mundurkowym”. Nie, pomysł dwóch kompletów umundurowania jednak odpada. To niepraktyczne, a dla mundurka znowu minus.
Uczciwie muszę jeszcze dopisać, że mundurek bardzo ułatwi identyfikację ucznia ze szkołą. Może być swoistym wyróżnikiem w masie innych uczniów. Jeżeli szkoła potrafi umocnić w swoim uczniu przekonanie, że noszenie akurat jej barw jest powodem do dumy to bardzo dobrze. To wielki plus.
Generalnie mundurki nie są wcale złym pomysłem, diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Po pierwsze wolałbym raczej aby wprowadzenie mundurków było suwerenną decyzją każdej szkoły. Jeżeli rodzice, nauczyciele i uczniowie zaakceptują ten pomysł to jest to ich decyzja i nam nic do tego. Gorzej jak robi się to odgórnie, nie pytając nikogo, co na ten temat sądzi. Po drugie- finanse!!! Jeżeli państwo coś takiego wymyśla, to niech za to płaci. Po trzecie, proste pytanie- co zrobić jeśli uczeń albo jego rodzice nie będą chcieli zaakceptować mundurka? Nie wpuścić do szkoły, postawić naganne z zachowania ?
|
|
|
|
|
|
|
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego
|
Wysłany:
Czw 10:30, 23 Sie 2007 |
|
Zgadzam się w całej rozciągłości, kiedyś już próbowałem to paru osobom wytłumaczyć...
Ale kilka błędów jest.
"100- 150 zł na książki"
Zakładając, że wszystkie są uzywane. Ja na przykład nie znalazłem na ten rok używanych książek - zwyczajnie "zaspałem", przyznaję się do winy. I co? Kupiłem książki od historii, polskiego i WOSu. 100 zł.
MASAKRA
Mundurki to jak dla mnie wcale dobry pomysł, marynarki mi nie przeszkadzają...
Nawet jestem w stanie przeboleć obrzydliwy wygląd mundurków z naszej szkoły (poważnie, obrzydliwy krój!).
|
|
|
|
|
Kapitan_Jack_Sparrow1
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczerze? Wiesz, że sam nie wiem . . .
|
Wysłany:
Czw 10:52, 23 Sie 2007 |
|
Taa moja sister chodzi do 2 gim za używane książki i to takie mocno zdezelowane zapłacili ok 250 zł + mundurek za bodajże 150 zł.
Ale tu nawet nie chodzi o to. Ale dajmy na to, ze jest rodzina biedna, wielodzietna i teraz kup mundurki np. dla trójki lub czwórki dzieci. Ja osobiście nic przeciwko nim nie mam, ale uważam, że skoro i tak ponad połowa polskich szkół (bo jeszcze nie wszystkie mają w tym roku) ma mieć mundurki to powinny one być tańsze. Przecież to idiotyzm wydać np. 120 zł. na jakąś marynarkę, którą musisz kupić conajmiej dwarazy w roku. Niby są dofinansowania z ministrestwa, ale ile to niby jest 50 zł? Co to jest w skali 150?
|
|
|
|
|
Arlyin Liriel Black
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A skąd byś chciał?
|
Wysłany:
Czw 11:54, 23 Sie 2007 |
|
Hm, co do mundurków, to mam mieszane uczucia. Np. bardzo podobają mi się takie jak w niektórych szkołach prywatnych za granicą: w Anglii, USA, Japoni czy Francji. Nie mam nic do białej koszuli z krótkim czy długim rękawem, eleganckiego krawatu, ciemnej plisowanej spódniczki czy prostych spodni, jestem wręcz za. Ale u nas? Po pierwsze, jesteśmy za biedni - w końcu mówimy o PRYWATNYCH szkołach, gdzie rzeczywiście chodzą raczej bogatsi. Ale zaraz, chwileczkę, nasz rząd postanowił przeznaczyć ok. 120 milionów z budżetu państwa na dofinansowanie do mundurków...
Ale jeszcze jest kwestia społeczeństwa. Skoro w wielu szkołach mają być np. zwykłe bluzy czy podkoszulki, a za niezałożenie kary będą, hm, żadne(no bo co ta za kara obniżenie sprawowania?), to co powstrzyma uczniów "olewających" szkołę lub po prostu buntowników od założenia tego co zwykle?
Jest to moim zdaniem idiotyczne.
Może to głupie, ale podam przyklad mojej, małej, szkoły. U nas postanowiono, że będziemy nosili granotowe podkoszulki. Rada Rodziców zbierze pieniądze, a potem jakaś "zaprzyjaźniona" szwalnia je nam niby "taniej" uszyje. Tyle, że dostaniemy po 1, 2 sztukach. Hmm, higieniczne, nie sądzicie?
Do tego mamy chorą dyrektorkę - kiedy innym to już by wystarczyło, ona musi jeszcze z Radą ustalić: czy mogą być jeansy jasne czy ciemne, czy gładkie czy z ozdobami, czy mogą być bojówki lub sztruksy, jakie mają być spódnice, jaka długość, jaki ma być kolor rajstop, i pomarańczowe sznurówki przy butach na zmianę....Dokładnie tak nam powiedziała na lekcji(uczy nas angielskiego), jak zapytaliśmy. Ręce nam opadły...
I gdzie tu jest rozsądek?
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Czw 12:09, 23 Sie 2007 |
|
Cytat: |
Taa moja sister chodzi do 2 gim za używane książki i to takie mocno zdezelowane zapłacili ok 250 zł |
No to przepłaciła, skoro ja za prawie cały komplet podręczników do drugiej klasy gimnazjum w księgarni zapłaciłam bodajże około 170 złotych w zeszłym roku. Od początku gimnazjum kupuję w księgarni, bo albo nikogo starszego nie znam, albo jak rok temu i teraz wyjeżdżam dosyć wcześnie na obóz i nawet ciężko jest mi się z czymkolwiek skontaktować.
Cytat: |
mundurek za bodajże 150 zł. |
Chyba taniej, w zwykłych szkołach maksymalną kwotą było 60, czy 70 złotych. Sama nie wiem, gimnazja w moim mieście ponoć mają wprowadzić mundurki dopiero końcem października.
Cytat: |
Mundurek pozwoli uniknąć nieustannych licytacji- co kto ma. |
Cóż - powiem tutaj, że raczej nie. Gdyby cały strój szkolny był jednolity, jak na przykład w Anglii, może różnice materialne dałoby się jakoś zatrzeć. Tymczasem większość szkół w Polsce za mundurek przyjęła marynarkę, kamizelkę, tunikę, i niestety, trzeba stwierdzić, że zarówno to, co pod tą marynarką się znajdzie, jak również i spodnie, buty, nawet plecak! - będzie pretekstem do pokazania, kto jest lepiej sytuowany. Poza tym, w szkołach do około 500-600 uczniów widzi się kto ma mniej, a kto ma więcej. Chcąc, czy nie, przez około 30 godzin tygodniowo, a nawet czasem dużo więcej znajdujemy się w jednym budynku i widzimy nawzajem pięć razy w tygodniu.
Cytat: |
Dziecko i uczeń ma wyglądać jak uczeń, a nie jak bohaterka Nabokowa. Tu wielki plus dla mundurka. |
Oczywiście zgadzam się z Tobą - ale krew mnie zalewa, kiedy widzę, że stroje dla chłopców to zwykłe marynarki, lub kamizelki, a dla dziewcząt projektuje się tuniki niemalże do kolan. Czy to jest sprawiedliwe?
Cytat: |
Nie, pomysł dwóch kompletów umundurowania jednak odpada. |
Odpada szczególnie w Polsce, gdzie w większości szkół postanowiono ujednolicić tylko górę - a pomyślmy, że potrzeba przecież kupić co najmniej dwie pary spodni, szczególnie, kiedy dziecko jest w tym wieku, kiedy rośnie w zastraszającym tempie - a pod marynarkę, czy kamizelkę też niestety trzeba cokolwiek ubrać. Sprawa nie jest prostą - koszty niemalże wychodzą tak samo jak i bez obowiązku uniformizacji gimnazjów i podstawówek - przecież każdy z nas po szkole też ma życie i nie będzie w tym mundurku spędzał reszty popołudnia, wieczora i w nim spał.
Cytat: |
Po pierwsze wolałbym raczej aby wprowadzenie mundurków było suwerenną decyzją każdej szkoły. |
Tutaj muszę również przytaknąć i dodać, że wprowadzanie stroju jednolitego do polskich szkół nie powinno trwać trzy miesiące, ale lata. Nie chodzi przecież o to, żeby wcisnąć uczniów w ubrania bez kroju i z beznadziejnego materiału, który nie wytrzyma trudów szkoły - mundurek powinien podkreślać tradycję szkoły i być wykonany porządnie, dobrze i oczywiście praktycznie.
|
|
|
|
|
Kapitan_Jack_Sparrow1
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczerze? Wiesz, że sam nie wiem . . .
|
Wysłany:
Czw 12:52, 23 Sie 2007 |
|
Enigmatyczna napisał: |
Cytat: |
Taa moja sister chodzi do 2 gim za używane książki i to takie mocno zdezelowane zapłacili ok 250 zł |
No to przepłaciła, skoro ja za prawie cały komplet podręczników do drugiej klasy gimnazjum w księgarni zapłaciłam bodajże około 170 złotych w zeszłym roku. Od początku gimnazjum kupuję w księgarni, bo albo nikogo starszego nie znam, albo jak rok temu i teraz wyjeżdżam dosyć wcześnie na obóz i nawet ciężko jest mi się z czymkolwiek skontaktować.
Cytat: |
mundurek za bodajże 150 zł. |
Chyba taniej, w zwykłych szkołach maksymalną kwotą było 60, czy 70 złotych. Sama nie wiem, gimnazja w moim mieście ponoć mają wprowadzić mundurki dopiero końcem października.
|
Co do książek nie wiem ale dali za nie sporo. Pozatym jezeli ci powaleni nauczyciele chcą po 3,4 książki do jednego przedmiotu bo ma być podęcznik (otworzony maksymalnie 5 razy w roku), ćwiczenia cz. 1 i 2, z których zresztą i tak się korzysta i oczywiście całkowicie zbedny zbiór zadań. Do tego jeszcze atlas, zeszyty i cała reszta niezbędnych śmieci.
Za mundurek dali chyba 120 zł bo sobie dyrekcja wymyśliła u nich jakieś spódnice, białe koszule i żakiety bodajże.
Zgodzę sie z Arlyin co do higieny. Tak 1, 2 sztuki garderoby. Niesamowicie higieniczny strój. cały tydzień chodzić w tym samym no to lekka przesada.
|
|
|
|
|
Iwka
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Księżyca
|
Wysłany:
Czw 13:13, 23 Sie 2007 |
|
U mnie w skzole na szczeście mundurka nie będzie, ale chyba troche przesadzacie z tymi wydatkami. Bo mnie książki (do liceum i wszyscy straszyli że będą droższe) kosztowały niecałe 100 zł (bo za 50 zł sprzedałam stare książki). Przybory szkolne 30 zł. Butów do szkoły w tym roku nie potrzebuje, ale w tamtym były to trampki za 15 zł (wytrzymały cały rok), bo nie ma sensu nic droższego kupowac do szkoły. więc nawet ajkby dodać ten mundurek to nei byłaby aż taka straszna liczba.
|
|
|
|
|
Kapitan_Jack_Sparrow1
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczerze? Wiesz, że sam nie wiem . . .
|
Wysłany:
Czw 13:26, 23 Sie 2007 |
|
No widzisz ty możesz kupić trapmpki za 15 zł, a u mojej sister wymyślono (o zgrozo) czarne obuwie z koniecznie jasną podeszwą by nie rysować podłóg, a trapmpki tylko i wyłącznie na wf to teraz sobie kup odpowiednie buty. Jakie masz nosić? Lakierki? To znaczy. Jeśli o mnie by chodziło włożyłbym glany i powiedział, ze ciemna podeszwa jest tylko z pozoru bo przecież od spodu są gwoździe które są koloru srebrnego xP.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Czw 13:33, 23 Sie 2007 |
|
Cytat: |
Mundurek pozwoli uniknąć nieustannych licytacji- co kto ma. Tu mundurek otrzymuje dużego plusa. |
Wcale nie, jak nie koszulką markową, którą zastąpi mundurek to sie pochwali butami, fryzurą MP4, komórką, plecakiem itp. więc to i tak niewiele zmieni.
Cytat: |
. Natomiast uniformizacja stroju szkolnego pozwala określić jaka długość spódniczki, spodni, koszulki czy innych imponderabiliów jest dozwolona i koniec. |
Tak, tylko do tego trzeba nosić pełny mundurek, u mnie mundurek to będzie kamizelka (pomijam fakt, że nawet nie wiem, jak wygląda), która sprawy raczej nie załatwi.
A z wydatkami na książki to zdecydowanie przesadzacie, naprawdę, bo już ok. 5 klasy zaczęła używane kupować, bo doszłam do wniosku, że i tak nowe po kilku miesiącach wyglądają jakby przeżyły drugą wojnę światową więc ich kupowanie nie ma sensu i naprawdę nie pamiętam, żebym na wszystkie książki do szkoły wydała więcej niż 70 zł.
I zeszyty też mnie jakoś nigdy 70 zł, jak to ktoś tutaj napisał nie kosztowały.
|
|
|
|
|
Iwka
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Księżyca
|
Wysłany:
Czw 13:46, 23 Sie 2007 |
|
Kapitan_Jack_Sparrow1 napisał: |
No widzisz ty możesz kupić trapmpki za 15 zł, a u mojej sister wymyślono (o zgrozo) czarne obuwie z koniecznie jasną podeszwą by nie rysować podłóg, a trapmpki tylko i wyłącznie na wf to teraz sobie kup odpowiednie buty. Jakie masz nosić? Lakierki? To znaczy. Jeśli o mnie by chodziło włożyłbym glany i powiedział, ze ciemna podeszwa jest tylko z pozoru bo przecież od spodu są gwoździe które są koloru srebrnego xP. |
U mnie też była przepisowa jasna podeszwa. I wszyscy (nawet Ci którzy maja niewiadomoilekasy) nosili tanie trampki. Ale to dlatego że nikogo nie interesowało jakie nuty nosisz. Wcale nie musiały byc czarne, wystarczyło że miały biała podeszwe.
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Czw 14:55, 23 Sie 2007 |
|
Czarne z białą podeszwą to jest paranoja:P założę buty by Dr.Matrens i powiem że podeszwa jest pomarańczowa (szczera prawda )
|
|
|
|
|
Souls Master
..::Brom The Legend::.. (Mod)
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka :D
|
Wysłany:
Nie 0:24, 02 Wrz 2007 |
|
Właśnie skończyłem gimnazjum prywatne....
W którym obowiązywały mundurki typu koszulka polo zielona z herbem, w chłodniejsze dni na to fajny sweter z herbem (zielony).
Nosiłem je w Wt Czw Pt i tyle najwiekszym niestety minusem bylo to że do mundurka nie mogłem nosic jeansow - nie mówie tu o jakichś zacieranych porozrywanych , nie zwykle klasyczne jeansy poprostu klasyk a tu zakaz...Żal....
Ale przyznam że naprawde podobało mi się to noszenie mundurka i imidżowanie sie ze szkoła przyznam znana...
|
|
|
|
|
Lyla
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam, gdzie czas wolniej płynie...
|
Wysłany:
Nie 10:32, 02 Wrz 2007 |
|
Dla mnie nadal pomysł mundurków jest szalony. I bezsensowny.
Jeżeli to ma na celu ujednolicenie uczniów w ubiorze, by żaden się nie wyróźniał, to sorry, ale pomysł legnął już na początku tego głupiego projektu.
Co z tego, że jakieś dziecko założy jakieś polo, czy marynarkę, które każdy inny uczeń nosi w szkole, skoro i tak będzie mogło ubrać markowe dżinsy/buty itp?
Co innego szkoły prywatne. Tam idąc godzisz się na założenie mundurka.
Mimo, że chodzę już do liceum (2 klasa, o zgrozo!)i mnie nie dotyczą te wszystkie "przebieranki", to jednak ten pomysł wydaje się zupełnie poroniony.
|
|
|
|
|
KiMA
..::Master of all Shur'tugals::..(Admin)
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 17:09, 02 Wrz 2007 |
|
Byłam i nadal jestem za mundurkami, sama nosiłam mundurek 2,5 roku (dawno dawno temu, co prawda nie w naszym pięknym kraju); kiedy jednak zobaczyłam jak wygląda sprawa mundurków w szkole mojej młodszej siostry to już wiem, że to wszystko jest nietrafione i jeszcze musimy troche poczekać, aby cel został osiągnięty.
Co z tego, że dzieciak będzie miał jednolitą koszulke (dowolny kolor) a na to kamizelkę (tu było kilka kolorów do wyboru) i to już jest mundurek? Bardzo mało to narazie zmieni. Wszystkie szkoły muszą się jeszcze nauczyć i dopracować te zasady ubioru, a to jest dopiero początek, więc nie możemy zbyt dużo oczekiwać.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Sob 10:48, 06 Paź 2007 |
|
Ha. Październik się zaczął a u mnie dalej nie ma mundurków. Nie żebym się nie cieszyła, ale to pokazuje jak szkoły mają w poważaniu zarządzenie ministra.
A tak w ogóle to doszłam do wniosku, że szkoła (przynajmniej moja) jest nietolerancyjna i promuje niezdrowe podejście do świata pod tytułem 'nie ważne, co masz w głowie tylko jak wyglądasz', z tym, że to 'jak wyglądasz' jest pod płaszczykiem zakazu farbowania włosów, najlżejszego makijażu i noszenia różnych typów bluzek i spódnic a także kolczyków w różnych dziwnych miejscach (nos, język brwi) pod pretekstem bezpieczeństwa.
Ja naprawdę nie widzę powodu zakazywania dziewczynom robienia pasemek, czy przefarbowywania się na czarno, kiedy nauczycielka od polskiego ma różowofioletowe pasemka.
Właściwie to nie rozumiem podejścia szkoły, tak, jakby to jak wyglądamy definiowało nas jako człowieka i naszą inteligencję. Za to wszyscy nauczyciele ogłaszają, jakim to trzeba być tolerancyjnym, tylko, jeśli o mnie chodzi to działa w obie strony, jeśli oni nie tolerują naszego sposobu ubierania się, to ja nie widzę powodu, żeby tolerować ich hipokryzję w tej kwestii.
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Sob 11:33, 06 Paź 2007 |
|
A nam mundurki wczoraj zaprezentowano. To żakiety dla dziewczyn i marynarki dla chłopców w kolorze dosyć jasnej oliwki. Krój mają raczej dosyć sportowy, który bardziej pasuje do zwykłego t-shirta, bluzy z kapturem i najzwyklejszych jeansów, niż do eleganckich ciuchów. Tu plus przyznać mogę, za uniwersalność. Największy minus jest taki, że wszyscy będziemy w tym wyglądać bezpłciowo i strasznie niezdrowo, ubrani w tą jasną oliwkę, nie wspominając o mnie, bo jestem strasznie blada i będę w mundurku przypominać śmierć na urlopie.
Koszt - 75 złotych. Przypomnę, że jestem w ostatniej klasie gimnazjum, i zanim te mundurki się uszyją (a dyrektorzy gimnazjów ustalili, że szkoły będą miały takie same), doczekamy się pewnie mniej więcej połowy listopada, jeżeli nie końca. Od tego odjąć też należy kwiecień, maj i czerwiec, bo wtedy będzie za ciepło, żeby nosić to po szkole. Ferie mamy w połowie stycznia, więc dwa kolejne tygodnie odpadają.
No cóż, zawsze chciałam wydawać 75 złotych na coś, w czym pochodzę mniej więcej cztery miesiące, a później wyrzucę.
|
|
|
|
|
Ariel
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...:::sToLiCa RuLeZ:::...
|
Wysłany:
Sob 14:30, 06 Paź 2007 |
|
Ludzie ja mam mundurki od 1. tygodnia!!! Mam szczęście bo jestem w 2kl. gimnazjum. Najgorzej mają ci, którzy w tym roku poszli do podstawówki...
Nasze stoje szkolne są okropne <delikatnie mówiąc>. Dwa t-shirty (granatowy i obrzydliwy niebieski, a miał być błękitny) oraz krótka,szara bluza, do której sami musieliśmy doszyć logo! Do tego rozmiary są strasznie małe!!! Poza tym wygląda na taką co kosztuje 10zł na bazarze, a nie 50zł...
Paranoja, kasa wywalona w błoto... W sumie 80zł. Miało być zupełnie coś innego. Obecnie uważam, że nie ma gorszych mundurków od naszych. Ciekawa jestem, czy Giertych by je założył... Wątpię...
Żeby nie było, nie jestem przeciwniczką mundurków, mogłyby być białe bluzki, krawaty i sweter do tego albo jakś marynarka, to nie! Zrobili coś co nikomu się nie podoba! A wiecie ile osób o tym zdecydowało 5-6, które były na radzie rodziców!!!
I jeszcze jedno... Część osób już tego nie nosi...
|
|
|
|
|
Yasmine
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nobody knows...
|
Wysłany:
Nie 12:10, 07 Paź 2007 |
|
Cytat: |
Po pierwsze wolałbym raczej aby wprowadzenie mundurków było suwerenną decyzją każdej szkoły. Jeżeli rodzice, nauczyciele i uczniowie zaakceptują ten pomysł to jest to ich decyzja i nam nic do tego. Gorzej jak robi się to odgórnie, nie pytając nikogo, co na ten temat sądzi. |
Otóż to. Jestem w stanie zaakceptować obowiązek noszenia mundurków, ale gdyby nam, uczniom, pozwolono zadecydować, jakie mają one być - nie miałabym już praktycznie żadnych "ale". Rozumiem, że ten wybór to głównie sprawa naszych rodziców - w końcu to oni będą za mundurki płacić - jednak nic nie zmienia faktu, że to MY będziemy musieli w nich przez 10 miesięcy chodzić... W końcu, bez żadnego pytania nas o zdanie, wybrano - pożal się Boże - "praktyczne" i oczywiście granatowe, szerokie koszulki polo z logo naszej szkoły...
Po miesiącu - jednym! - noszenia już im do estetyki daleko. Po pierwsze - jakość. Za dużo sztucznego włókna w materiale, logo nie wyszyte, a namalowane farbą do tkanin... W efekcie nie obejdzie sie bez kupienia za rok nowego mundurka. Nawet jeśli ktoś kupił dwa - kosztowały 29 zł, a więc nie tak tragicznie...
A tego, że wyglądam w tym jak skejt, co mi wcale nie odpowiada, a niższym osobom mundurek sięga niemalże do kolan - nie będę komentować...
|
|
|
|
|
Ariel
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...:::sToLiCa RuLeZ:::...
|
Wysłany:
Nie 14:15, 14 Paź 2007 |
|
Ech, podziękujmy Giertychowi...
Ciekawe, czy on by nosił nasze mundurki...
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Wto 15:23, 16 Paź 2007 |
|
U mnie mundurków dalej brak, a jakoś nikt nie potrafił mi powiedzieć, dokąd mam zgłaszać reklamację za niedostarczenie mi kupionego towaru na czas. Co prawda nie specjalnie mi sie śpieszy do mundurków, ale jak coś kupuję to chciałabym to otrzymać w wyznaczonym terminie, albo niech mi część kasy w takim razie zwrócą.
Tak, mundurki to w naszym kraju genialny pomysł. Swoja drogą jakoś jak dotąd nikt się nie pokusił o przedstawienie modelu, jak nasze mundurki mają wyglądać, poza tym, że wychowawczyni powiedziała, że będą w kolorze grafitowym.
|
Ostatnio zmieniony przez Alveaner dnia Wto 16:32, 16 Paź 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Ariel
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...:::sToLiCa RuLeZ:::...
|
Wysłany:
Wto 16:21, 16 Paź 2007 |
|
Dobrze masz Alveaner... A u nas są bluzy bez kapturów, a miały być z nimi. Niektórzy żartowli, że powinni nam zwrócić 10zł za kaptur ;-) Szkoda kasy i ten kolor... szary. Chłopcy mają lepszy odcień, taki brąz, zbliżony do czekolady. Ja wolałaym ten...
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Śro 10:11, 17 Paź 2007 |
|
Ja jeszcze nie mam mundurków a w dodatku mam jeszcze dopłacic
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Śro 15:35, 17 Paź 2007 |
|
Ha. A ja za to w końcu sie dowiedziałam dlaczego mundurków jeszcze nie mamy, mianowicie,wszystko już zostało zapłacone i zmierzone, tylko szwalnia, która miała to uszyć splajtowała. x] Patrzcie jak to się w życiu układa, to tak głupie i surrealistyczne, że aż śmieszne. Czyli co, jak znajda kogoś innego, kto miałby to uszyć, to i tak jakoś za półtora miesiąca to będzie. Zawsze chciałam kopić coś co będzie mi potrzebne przez mniej więcej 5 miesięcy.
|
|
|
|
|
Ariel
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...:::sToLiCa RuLeZ:::...
|
Wysłany:
Śro 16:42, 17 Paź 2007 |
|
Rzeczywiście zabawna sytuacja ;-) I wyrzut pieniędzy, kupić na pięć miesięcy jakiś badziew... Paranoja...
|
|
|
|
|
Becik
..::Elva's Protector::..(ExtraMod)
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 2115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła :P
|
Wysłany:
Śro 20:01, 17 Paź 2007 |
|
ja jestem przeciw!!
patrzcie do czego to doszlo juz nawet nie mozesz zadecydowac w co sie ubierzesz nastepnego dnia do szkoly bo wymyslili sobie ze super bedzie jak wrzyscy beda ubrani tak samo bo wrzyscy beda czuli sie rowni itp.
wiecie co to chodowla nastepnego pokolenia przecietniakow ktorzy latwo beda sie podporzadkowywac ...
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Sob 18:58, 20 Paź 2007 |
|
Właśnie popieram. to pokolenie będzie słabe już nikt nie powie "panie profesorze coś sie panu popier******" gdy wykładowca powie trzy z czterech powodów (żeby sprawdzić czy słuchają) tylko wszystko zanotuje ale off top
powód dla którego mam dopłacić do mundurka: na początku szwalnia powidziała że uszyje mundurki z logo ale teraz jak zobaczyła że logo to oko mordoru które ma m2 to powiedziała że musimy dopłacić
|
|
|
|
|
Arlyin Liriel Black
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A skąd byś chciał?
|
Wysłany:
Nie 9:09, 21 Paź 2007 |
|
Mundurki? A gdzie one są?
Nam od września mówią, że już lada chwila, tuż, tuż. I oczywiście, nic.
Tylko nam sznurówki wprowadzili - żeby było widać, że zmieniliśmy buty, nosimy odblaskowe żółte sznurówki. Szkoła miała załatwić. I oczywiście załatwiła za krótkie...
A jakby tego było mało, jeszcze żaden nauczyciel od początku roku nie wpisał dziweczynom z mojej klasy uwagi za strój, jak w roku ubiegłym. A wierzcie mi, powinien...
|
|
|
|
|
Ariel
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...:::sToLiCa RuLeZ:::...
|
Wysłany:
Nie 14:26, 21 Paź 2007 |
|
Sznurówki???
Omg...
U mnie teraz wpadli na pomysł żeby od września zamiast bluz i koszulek wprowadzić frotkę z logo szkoły albo... sznurówki! Zbieg okolicznośći?
Tak czy inaczej pomysł jest... dziwny. Ale wolałabym to niż te głupie t-shirty...
Na razie pozostaje mieć nadzieję, że kolejny Rząd i Sejm zniosą tę ustawę...
|
|
|
|
|
daszkass
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Asgardu
|
Wysłany:
Nie 16:49, 21 Paź 2007 |
|
A ja jeśli chodzi o mundurki jestem bardzo zadowolona Dziwne? Nie... Poprostu jeszcze nawet nie mieliśmy przymiarek, nie mówiąc już o kupowaniu ich, tak więc nawet nie wiem jak wyglądają Oczywiście nikt nawet się nie odzywa, bo nikomu do tych mundurków się nie spieszy...
|
|
|
|
|
Yasmine
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nobody knows...
|
Wysłany:
Nie 18:24, 21 Paź 2007 |
|
Cytat: |
Na razie pozostaje mieć nadzieję, że kolejny Rząd i Sejm zniosą tę ustawę... |
A pisałaś przedtem coś o marnowaniu pieniędzy... Z tego co czytałam, to w niektórych szkołach mundurki były dość drogie... Ja raczej nie byłabym za zniesieniem mundurków teraz, bo bez sensu płacić 100 zł za rzecz, w której będzie się chodzić tylko przez kilka miesięcy...
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|