Religia

"Chrześcijaństwo jest równie prawdziwe jak inne religie świata. "
"Na pewno nie wszystkie religie są prawdziwe, po prostu uważam, że Chrześcijaństwo jest prawdziwe"
Ależ mój drogi, chrześcijaństwo bardzo wyraźnie mówi, iż Bóg jest tylko jeden, więc albo tamte religie kłamią, mylą się, albo to jest jeden Bóg, tylko inaczej czczony. Więc Ty jako chrześcijanin nie możesz twierdzić, że wszystkie religie (zwłaszcza politeistyczne) są prawdziwe. Czysta logika.

"Uważasz, że wszystkie są Fałszywe?"
Może nie fałszywe, naiwne, bo ich podstawą jest wiara w coś, na co nie ma najmniejszych dowodów.

>_< ale fajne rzeczy piszecie ^^ :pp chrześcijaństwo to młodziutka religia , i jakby brać na logike to nie jest ona 'najprawdziwsza' :p chrześcijaństwo jest odłamem judaizmu , bo jak wiadomo to Judaizm to religia w jednego Boga , nie uznająca Jezusa Chrystusa a jeśli jesteś chrześcijaninem itd. to twoja religia opiera się na WIERZE :pp nie masz żadnych faktów ,zadnych dowodów i istnienie Boga, więc nie mów ,ze inne religie sa fauszywe itd. Buddyzm jak Wodzus dobrze okreslił , jest bardziej ludzki ;pp Budda nie był Bogiem i nigdy się za takiego nie uważał , był pierwszym oświconym o wilw wcześnije przed Jezusem.Buddyzm różni się od chrześcijaństwa między innymi tym ,ze niczego ludzią nie narzuca, niczego ;pp
Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. jW 20.-1-6
to Twój Bóg, któy będzie Cię nienawidził ża grzechy Twojego ojca.

Zawsze kłócę się z moją katechetką, dlaczego ona uważa, że tylko chrześcijaństwo jest najprawdziwszą i najbardziej wiarygodną religią.
Bo w końcu nikt nie powiedział że buddyzm nie jest prawdziwy. Że islam kłamie. A nóż widelec nie ma nic?

Ja zaś przeważnie posuwam się do odrobinę deistycznych poglądów, co równie często zarzuca mi owa katechetka.
Dlaczego?
Bo coś być musiało na początku, coś, co doprowadziło do powstania całego wszechświata. I teraz w gruncie rzeczy, to można się tutaj zatrzymać. Bo czy to był Bóg? A może coś zupełnie innego o czym nawet nikomu się nie śniło?
Ale przecież coś nie mogło powstać z niczego.
W każdym bądź razie, posuwając się dalej, powstaje ziemia, pojawia się człowiek. I świat należy do niego i my nim rozporządzamy w dniu dzisiejszym na najbardziej idiotyczny sposób - niszcząc i zabijając siebie nawzajem.
W każdym bądź razie, to był nasz wybór. I przychodzi czas nam chyba z to zapłacić.

witam ponownie

wiecie na co ostatnio (no moze nie tak ostatnio ale mi sie przypomnialo

) wpadlem ?? Kosciul zgadza sie z ewolucjonizmem ??

co nie ?? Ewolucjonizm zaklada ze czlowiek pochodzi od malpki ??

co nie ??

Bog stworzyl nas na swoje podobienstwo co nie ??

Bog jest MAŁPKĄ

Ja nie wieze w zadnego boga

jest to dla mnie naciagane

jest za durzo cierpienia

i nie wmawiajcie mi ze to wina ludzi

bo to bog jest zrudlem zla

nie tylko z tego powodu ze je stworzyl

ale mozecie zobaczyc to rowniez na przykladzie krucjat

zabijac za cos czego nigdy sie nie widzialo

zalosne i bez sensowne

albo Dżihad

islamski zabij niewiernego idziesz do nieba

kapletny kretynizm

skoro jest czystym dobrem

czemu z jego aniolow narodzilo sie zlo ??

dlatego w niego nie wieze

nie ma boga szatana czy innych allachow

sa za to ludzie dobrzy i zli

... chociaz uwazam czlowieka ze najgorsze co moglo spotkac nasza planete... no to sa tylko zli ludzie

p.s moglem troche nabelkotac

bo mam zly dzien

jak nie rozumiesz posta to trudno ja go nie poprawie :8T:

Dobra dobra to jak wyjaśniecie stygmaty?
Myślicie że tylko ewangelie opisuja o jezusie otóż byście się zdziwili że nie ,myslicie że arheologowie jeszcze
nie odkryli innych dokumentow że Jezus nie był postacią fikcyjną.
A calun turyński to wszystko potwierdza to że Jezus był.. i jest

Aha i jeszcze jedno jak mi wyjaśnicie że zwłoki ocja pio wogole się nie rozkładaja
wyglądaja tak samo jak 10 lat temu?

"A calun turyński to wszystko potwierdza to że Jezus był.. i jest "
Do dziś nie ustalono, czy jest on prawdziwy.

"nie ,myslicie że arheologowie jeszcze
nie odkryli innych dokumentów że Jezus nie był postacią fikcyjną. "
Nie ma jednoznacznych dowodów potwierdzających, że był on jedną osobą, czy tylko zebrano w jedną postać ludzi żyjących w tamtym okresie. Co więcej nie ma żadnych dowodów potwierdzających, że był synem Bożym.

A wracając do ewangelii, to przypominam, że najwcześniejsze były napisane jakieś 30 lat po śmierci Jezusa. Wcześniej wszystko było przekazywane ustnie, a to sprzyja przeinaczaniu informacji.

Tylko że to ewangeliści byli uczniami Jezusa i im nikt nie powiedzial tego nie mówil -nie przekazywał ustnie jak to nazwałaś
A co do stygmatów i ciała ojca pio,może powiesz coś jeszcze na ten temat-podważysz to?

Alsan napisał:

Tylko że to ewangeliści byli uczniami Jezusa i im nikt nie powiedzial tego nie mówil -nie przekazywał ustnie jak to nazwałaś
A co do stygmatów i ciała ojca pio,może powiesz coś jeszcze na ten temat-podważysz to?

oczywiście^^
Lenin tez nie gnije :p a ten cały pio to ten ze stygmatami(?) heeh prościna został zabalsamowany i nie gnije O.o

Szczerze., to już czekałem aż ktos wypowie słowo LENIN jego niegnijące cielsko... On jest codziennie balsamowany itd
A ciało ojca pio odkopano chyba tylko 2 razy Oo i go nie balsamowano Oo czy może tez go co wieczór odkopuja i balsamują Oo?-NIE SĄDZE

^^ ja tam sądze że wypchali go sianem ^^ nie mów mi ze lenina wyjmują z tego szklanego pudełka bo ómre ^^ on tam siedzi pare dobrych lat tzn, nie wyjmowali go z tamtą od 1924r. ^^ aaa i sposób jego mumifikacji polegał na usunięciu z organizmu płynów fizjologicznych i wprowadzeniu do układu krwionośnego roztworu gliceryny i acetatu potasu. Usunięto również organy wewnętrzne i osobno zakonserwowane je w zbiornikach formaliny. Więc Aslan nie wciskaj mi kitu^^ :pp

1924r.?!?!?! i ty o nie ,TU SIĘ NA PEWNO MYLISZ .Tak sie składa żeostatnio miałem temat z his. o polsce w latahc 1900-45 i nauczycel powiedzial nam że go caly czas balsamuja! a kto ci powiedzial że go nie wyjmowano z tego pudła od 1924? Tylko nie mów że usłyszała.ś to gdzieś przypadkiem że ruski tak gadali bo wg. nich to także nie oni zamordowali oficerów w katyniu

człowieku jak mogą go balsamowac jak w nim nie ma nic oprucz kości roztworu gliceryny i acetatu potasu ? ^^ no dobra nie mam zamiaru sie z Tobą kłócic wiem swoje i już ;pp wg. mnie ten cały ojciec pio i jego bana świętych to ściema^^

Przepraszam, że dopiero teraz, ale wczoraj nie było czasu. Ekhm... <uśmiecha się ironicznie>

Artas napisał:

Jak już napisałem nie mam dowodów naukowych na potwierdzenie słuszności Chrześcijaństwa, ale nie zaprzeczysz żę jest ono bardziej słuszne niż np. Olkutyzm czy Satanizm.

Ale czy bardziej słuszne niż Buddyzm, Judaizm czy Islam? Nie uważasz, że lepiej jeśli człowiek jest dobry bo SAM tak chce i SAM o tym decyduje, a nie dlatego, bo tak mu nakazuje jakaś religia i jakieś utarte zasady?

Artas napisał:

Na pewno nie wszystkie religie są prawdziwe , po prostu uważam że Chrześcijaństwo jest prawdziwe

Nie zauważasz w tym zdaniu sprzeczności? Jeśli powiem, że wyznaje religię Egipcjan to powiesz, że moja wiara jest NIE prawdziwa? Pomimo tego, że ja w to wierzę i uważam za słuszne? Skoro Ty masz prawo uważać za słuszne chrześcijaństwo to dlaczego moja religia ma nie być prawdziwa?

Artas napisał:

nie będe tu pisał co mnie o tym przekonuje, dlaczego wierzę w Boga, to tylko i wyłącznie moja sprawa.

No więc skoro nie masz na celu wyłuszczenia argumentów dlaczego myślisz tak czy inaczej i twierdzisz na dokładkę, że to twoja sprawa to po co wogóle zabierasz głos w dyskusji, która toczy się właśnie na ten temat? Przez te 28 stron każdy przedstawiał swoje argumenty, a skoro Ty nie zamierzasz tego robić tylko powiedzieć "tak bo tak" to jaki sens ma to, że się wypowiadasz? Nie mam na celu atakowania Ciebie, bo każdy ma prawo do własnego zdania, ale strasznie mnie wkurza jak ktoś sie upiera jak dziecko i twierdzi "tak, bo tak".
EDIT
Alsan, człowiek wykorzystuje nie całe 5% mózgu. Wiele rzeczy zostało nie wyjaśnionych, ale to nie znaczy, że miała w tym udział siła wyższa. Poza tym nie wiemy czym się Pio faszerował, to raz, a dwa to po co mają Lenina codziennie balsamować? On chyba już nic w środku nie ma.[/i]

Jestem katoliczką, ale, ekhm, ekhm.

Cytat:

A calun turyński to wszystko potwierdza to że Jezus był.. i jest

Przepraszam panią katechetkę i całą moją parafię. I naprawdę, jako osoba z rodziny katolickiej i ew. protestanckiej stwierdzam, że nie ma dowodów na to, że całun turyński faktycznie jest prawdziwy. Nieraz toczą się spory o to, z którego wieku on pochodzi, ale możliwe jest to, że ktoś się pobawił w XIV wieku bodajże, a my efekt tej zabawy czcimy.

Cytat:

Tylko że to ewangeliści byli uczniami Jezusa i im nikt nie powiedzial tego nie mówil -nie przekazywał ustnie jak to nazwałaś.

Znów przepraszam wszystkich, ale wyobraź sobie, że zanim ewangelie napisano wszystko trzeba było sobie przekazać z ust do ust. A zanim za pisanie się zabrano, to było to minimalnie odrobinkę przekształcone.
A tak nawiasem, to uczniami Jezusa był tylko Mateusz i Jan. Marek i Łukasz byli jedynie towarzyszami podróży Piotra i Pawła.

A przecież nie powstały jedynie 4 Ewangelie. Jest ich bardzo dużo, tylko akurat te weszły w skład Pisma Świętego. I może Dan Brown kilka błędów w Kodzie popełnił, to jednak prawdą jest to, że na soborze nicejskim w 325 wybrano właśnie je.

"Tak sie składa że ostatnio miałem temat z his. o polsce w latahc 1900-45 i nauczycel powiedzial nam że go caly czas balsamuja"
I tu nastąpi mały wykład o nauczycielach. Po pierwsze to oni nie są wszechwiedzący, zdarzają im się pomyłki. Po drugie większość nauczycieli zbyt inteligentna nie jest i swoim przedmiotem interesują się tylko w zakresie tego, co przeczytają w podręczniku i jeszcze zdarza im się fakty pomylić.

Co do Lenina to go zmumifikowano. Radzę poczytać Wikipedię.

A Ojciec Pio... Mogli z nim zrobić to samo.

Jeszcze się pokłóce..
Tak wiec naprawde sądzisz Alveaner że Lenin jest nafaszerowany "tym czymś" i ruski go nic nie ruszają nic a nic?
Nic oprócz miesięcznego balsamowania-"Co do Lenina to go zmumifikowano. " -naprawdę myślisz że to wystarczy?
Przeczytałem to co mówiłaś i usunieciu organów itd.
Ale wracając do tematy (bo nie mówimy o leninie)to wierząc wikipedi możesz także sobie poczytać o ojcu pio i nie zobaczysz tam nic o jego balsamowaniu.
że nie ma dowodów na to, że całun turyński faktycznie jest prawdziwy. Nieraz toczą się spory o to, z którego wieku on pochodzi, ale możliwe jest to, że ktoś się pobawił w XIV wieku bodajże, a my efekt tej zabawy czcimy.

Całun turyński nie jest prawdziwy ... a to checa, a ja myślałem że jest.
"że zanim ewangelie napisano wszystko trzeba było sobie przekazać z ust do ust. A zanim za pisanie się zabrano, to było to minimalnie odrobinkę przekształcone. "
Ile można powtarzać.., przeciesz oni TEGO NIE USŁYSZELI oni to widzieli na WLASNE USZY OCZY ! ewangelia byla przekazywana drogoą ustną tylko jezeli wam chodzi o przekazywanie jej zdzida pradziada bo jeszcze wtedy oni NIE NAPISALI EWANGELI ,wiec żeby to jakoś zpamietać i nie czekać jak to napisza sobie przekazywali. JUZ ZROZUMIELISCIE oni byli uczniami Jezusa tak więc NIE musieli tego usłyszeć żeby napisac ewangelie.

Jak grochem o ścianę.
Tylko Jan i Mateusz byli apostołami.
TYLKO.
Łukasz i Marek byli towarzyszami podróży Piotra i Pawła. A poza tym, w VI klasie podstawówki na religii się uczy, że istnieją trzy etapy powstawania Ewangelii. A przekaz ustny (etap II) tak potrafi zdeformować całą prawdę, że potem 30% to półprawda, 20% to prawda a cała reszta to zbędne upiększenia poszczególnych osób, które w przekazie udział brały.

Wracając zaś co całunu turyńskiego, to szukać [link widoczny dla zalogowanych].

Też mogłbym tak poweidzieć ...("Jak grochem o ścianę. ")
2 było apostołami a 2 było uczniami apostołów tak wiec nadal twierdzicie że oni (ewangeliści)dowiedzieli sie o "dziejach" Jezusa od dziadka czy może od swojego kolegi?
Ah.. jak nadal tak twierdzicie to mi się już nie chce kłóćić bo ile moge powtarzać..

Dokładnie, mnie też o tym uczyli (ja powstaje ewangelia). Alsan, jeśli Ty sie z tym nie zgadzasz znaczy, że katecheci kłamią, jeśli katecheci kłamią to musieli gdzieś to usłyszeć, na studiach wykładają ksieża lub profesorowie tak? Wiec to tak jakbyś przyznał, że Kościół jest zakłamany.
A co do wikipedi... Tworzą ją unserzy, często informacje są przeinaczane lub niepełne.

Alsan, jestes typowym przykadem czlowieka, ktory "wie swoje i nic go nie pokona"

Alsan, malo kogo obchodzi, ze "myslales, ze wiesz". Najwyrazniej wyprowadzilismy cie z bledu.

"JUZ ZROZUMIELISCIE oni byli uczniami Jezusa tak więc NIE musieli tego usłyszeć żeby napisac ewangelie."
Powtórzę się. Najwcześniejsze ewangelie powstały 30 lat po śmierci Jezusa. Spisywali je gnostycy.
"Według tradycji chrześcijańskiej, dwie z nich: Ewangelie Jana i Mateusza zostały spisane przez apostołów - bezpośrednich uczniów Jezusa, zaś ewangelie Marka i Łukasza zostały napisane przez świadków pośrednich, głównie w oparciu o relacje św. Piotra i św. Maryi."
Ale właśnie, to tylko według tradycji, nie ma żadnych, powtarzam, żadnych dowodów na to, że ewangelie napisali uczniowie Jezusa. Poza tym ewangelii było zdecydowanie za dużo, żeby tylko kilku ludzi mogło je spisać.

EDIT:
„Wiec to tak jakbyś przyznał, że Kościół jest zakłamany.”
Ponieważ kościół od początku swojego istnienia aż do niedawna, albo i do dzisiaj jest zakłamany.

„2 było apostołami a 2 było uczniami apostołów tak wiec nadal twierdzicie że oni (ewangeliści)dowiedzieli sie o "dziejach"”
No tak, tylko, że ewangelii jest całkiem sporo, za dużo żeby byli je w stanie spisać czworo ludzi, nawet gdyby całe życie się tym zajmowali.

A możę to wy niechcecie sie przekonac?
"Ewangelie Jana i Mateusza zostały spisane przez apostołów "
"nie ma żadnych, powtarzam, żadnych dowodów na to, że ewangelie napisali uczniowie Jezusa"
sama zaprzeczasz swoim słowom

„A możę to wy niechcecie sie przekonac?”
Tylko, że my mamy na poparcie swoich tez logiczne i naukowe argumenty, a ty masz „ja w to wierzę” czasami wiara nie wystarcza.

Czytaj dokładnie, co? To nie boli naprawdę.
Na początku jest napisane, że „ Według tradycji chrześcijańskiej”
Tradycja to nie to samo, co prawda i naukowe dowody.

Nigdy nie dojdziemy do porozumienia..
Wy swoje ja swoje ,ps nie kieruje się tylko wiarą też naukowymi odkryciami :hah:

Aha i wy macie przewagę :8T:

Next temat

Alsan, całun turyński jest sfałszowany. Postać, którą na nim widać, byłaby kaleką, byłaby nieforemna. Poza tym, metoda węglowa wykryła, że powstał w 14 wieku.

Ewangelie? Litości... To jest zapis samych chrześcijan, więc jak może być obiektywny?

Wiesz Alsan... Kiedy Pan Pancerny przywróci do życia mojego kolegę, i sprowadzi do domu mojego dziadka, który uciekł od babci, kiedy natchnie mnie uczuciami, i zrobi porządek z Rydzem i przeklętymi dewotkami... Wtedy uwierzę. Jeśli jest wszechmocny, to uwierzę.

Cytat:

nie kieruje się tylko wiarą też naukowymi odkryciami

Jeżeli tak, to powinieneś wiedzieć, kiedy powstały ewangelie i że Apostołowie i ich uczniowie byli osobami raczej średnio wykształconymi - Piotr był chociażby rybakiem i nie ma sensu się kłócić, że szybko nauczyli się czytać i pisać, jeżeli tak nie było.

Głośna Ewangelia wg Judasza chociażby nie mogła być spisana przez niego samego, skoro niedługo później, o ile się nie mylę, popełnił samobójstwo.

Cytat:

Kiedy Pan Pancerny przywróci do życia mojego kolegę, i sprowadzi do domu mojego dziadka, który uciekł od babci, kiedy natchnie mnie uczuciami, i zrobi porządek z Rydzem i przeklętymi dewotkami... Wtedy uwierzę. Jeśli jest wszechmocny, to uwierzę.

Taki Bóg nie istnieje. Dla mnie nie ma takiego Boga, który nagle sprawi, że wszystko będzie dobrze i fajnie. Pomoże wszystkim zagubionym duszyczkom i sprawi, że ateiści, deiści i cała reszta staną się najbardziej wierzącymi osobami. I obojętne, czy to będzie Jahwe, czy nasz Bóg, czy Mahomet, doprawdy, może nawet przyjść sam Budda i cała reszta tych, do których wznosi się modły, ale przecież nie da nam iść na łatwiznę.
Nie po to mamy wolną wolę i nie po to ludzie umierają, żeby się w odpowiedniej kolejności - nawrócić ze złej drogi i zmartwychwstać.
Brutalność tego świata jest straszna, ale na litość boską, to my tą brutalność i podłość chociaż w cząsteczce tworzymy.

A kto stworzył zło? Bóg stworzył wszystko, tak?

Nie będe się kłoćic
Wodzus jak słusznie powiedziała Enigmatyczna (wg. mnie prawie słusznie :8T:

)
Bóg nie sprawi cię nagle Władcą świata i ożywi lub zabije kogo bedziesz chciał i patrząc z "waszrgo" puntku widzenie
Nic nie jest za darmo ty Mu nic a On tobie wszystko :hah:

Ja mu nic złego, a on mi wszystko.
Zapomniałeś o "złego".

Alsan napisał:

nie będę się kłócić

My się nie kłócimy tylko wymieniamy poglądy.

Alsan napisał:

Nic nie jest za darmo ty Mu nic a On tobie wszystko :hah:

Jak to nic? A modlitwa? (w przypadku wierzących),a... jak to było "dbanie o potrzeby kościoła"? (bodajże 5 przykazanie kościelne... tak?) chyba jedyne co można ofiarować Bogu to modlitwa, a ten i tak ma wszystko gdzieś wiec po co tracić czas?
EDIT
Yee, mój setny post xD