Forum Saphira.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Religia Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Count Dooku
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:29, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:

Och, czyli nagle ludzie dochodzą do wniosku, że jest jeden bóg, tylko inaczej się go wyznaje? Co spowodowało, że nagle tak drastycznie zmienili front? Zresztą skoro bóg jest jeden to niby, dlaczego nadal próbuje się innych nawracać na [i]jedynie prawdziwą i słuszną religię[i] chrześcijaństwo.
Zresztą np. muzułmanie chyba nie uważają, że bóg jest jeden i niejako dzielą go z chrześcijanami. Czyli znowu wychodzi na jaw arogancja chrześcijan.


Słuchałaś na historii? W średniowieczu (przed krucjatami, oczywiście...) muzułmanie nawracali na swoją wiarę wszystkich, z wyjątkiem chrześcijan i (chyba) żydów - bo uważali, że wyznają tego samego Boga. Poza tym to NIE JEST arogancja. To tylko próba zwiększenia tolerancji chrześcijan (i w skutku i innych religii do chrześcijaństwa) w stosunku do tych religii.

Cytat:

Zresztą mam wrażenie, że z tym jednym bogiem to nie chodzi o to, że on jest jeden tylko ma inne nazwy i inaczej się go wyznaje, tylko o to, że ten chrześcijański jest jedyny i prawdziwy, a tego wyznawany przez inne religie tak naprawdę nie ma. Czyli dla nich i tak wynika, że bóg jest jeden, tylko, że to z kolei trochę się kłóci z przykazaniami.


Bóg jest jeden w trzech osobach. Poza tym Twoje wrażenie jest mylne... By nie stwierdzić, że to po prostu głupoty. Dziwi mnie Twoja nienawiść do katolicyzmu - a mi się niezbyt chce udowadniać, że nie jestem wielbłądem, wybacz... To tak samo, jakbym o Tobie powiedział "Zresztą mam wrażenie, że Tobie nie chodzi o stwierdzenie błędów chrześcijaństwa, tylko o to, że chrześcijaństwo jest zue, głupie, niedobre, pozbawione tolerancji i aroganckie!"... choć w sumie biorąc pod uwagę Twoje posty to jest możliwe, że to prawda. Co drugi post w tym temacie to tylko żałosne wylewy tylko "buuu chrześcijaństwo jest głupieee złeee aroganckieee111111
Cytat:


Skoro mną kieruje żebym zrobiła coś na jego korzyść, lub ‘bo on tak chce’ to nie do końca.


On Tobą nie kieruje - robisz, co chcesz. Mylisz pojęcia... Masz wolną wolę, bo ON CIĘ DO NICZEGO NIE ZMUSZA.

Cytat:

Może to Ci umknęło, to raczej półżartobliwe jest.


Tjaaa, jaaaaaaaaaaaaaaaaaasneee, półżartobliwe - ale mnie to ani trochę nie rozśmieszyło, poza tym obrażasz katolicyzm i całe chrześcijaństwo, nie mówiąc o tym że dajesz zły przykład userom jako moderator. Ten humor przypomina mi "żart" jakiegoś... niezbyt mądrego gościa, który wpadł na pomysł zrobienia obrazka, w którym zmienił imię Jezus na... Nie powiem co ;/
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Wto 17:40, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
W średniowieczu (przed krucjatami, oczywiście...) muzułmanie nawracali na swoją wiarę wszystkich, z wyjątkiem chrześcijan i (chyba) żydów - bo uważali, że wyznają tego samego Boga.

Wyobraź sobie, że nie. Chrześcijanie i Żydzi mają być tolerowani z tego względu, że są ludźmi 'starszej księgi', co i tak nie jest przestrzegane, no ale cóż.

Cytat:
Bóg jest jeden w trzech osobach.

Tak bóg, co do natury jest jeden. Tylko, że te trzy osoby to: Bóg Ojciec, Syn Boży (Jezus) i Duch Święty.
Zobacz profil autora
Count Dooku
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:46, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Niezupełnie. Muzułmanie uważają Jezusa za proroka, ale nie mesjasza tak jak chrześcijanie - co dawniej też było powodem, by nie nawracali ich na muzułmanizm.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Wto 18:00, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Mojżesz też był jednym z proroków, ale to nie przeszkadza im uważać Żydów za winnych odwrócenia się od boga i jego prawdziwych słów.
Zobacz profil autora
LiMAK
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Suwałki hihih

PostWysłany: Wto 18:40, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Boże co zrobił Wam kościół że tak w to wszystko wątpicie>?!?!?!?!?!?!?!? :~ :lzy:

Nie zastanawialiście się co będzie po śmierci jeśli nie wierzycie w Boga, dlaczego mówicie że aborcja to coś normalnego(pomijam skutki gwałtu, chore dziecko) ??

MIRZA BRAWO za to że bronisz Naszej wiary.

Nie rozumiem piszecie, że jesteście katolikami a co piszecie?? Że nie wierzycie w to wszystko czyli nie należycie do tej wiary bo nie potraficie jej zrozumieć. :~ :lzy:

Musicie odnaleźć drogę do Boga. Ja sam jeszcze rok temu w to wszystko nie wierzyłem a teraz zmieniło mnie przygotowanie do Bierzmowania i rozmowy ze wspaniałym Katechetą nie wiem może znacie to o.Artur Pyza wspaniały człowiek :] :ym: ;] :buhaha: :zajc: :;Db: :lol: ;P POZDRAWIAM
Zobacz profil autora
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego

PostWysłany: Wto 18:46, 14 Sie 2007 Powrót do góry

"Nie zastanawialiście się co będzie po śmierci jeśli nie wierzycie w Boga?"
Reinkarnacja, bo nie wierzę w Niebo i Piekło... Radzę dokładniej przemyśleć następne pytanie.
"dlaczego mówicie że aborcja to coś normalnego"
Przeczytaj temat Aborcja, to się dowiesz. I nie zaczynaj na ten temat nowej tyrady, bo będę kasował wszystko, co już zostało kiedyś napisane.
"Boże co zrobił Wam kościół że tak w to wszystko wątpicie"
Złamałeś któreś tam przykazanie.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Wto 18:55, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Nie zastanawialiście się co będzie po śmierci jeśli nie wierzycie w Boga

Jakoś nie bardzo. Wiesz śmierć jest raczej czymś naturalnym, wiadomo, że nie można żyć wiecznie. A co będzie to się okaże. Zresztą jeśli już miałabym wierzyć w jakąś teorię co do tego, że co się dzieje po śmierci to najbardziej prawdopodobna wydaje mi się reinkarnacja.

Cytat:
Nie rozumiem piszecie, że jesteście katolikami a co piszecie?

Zdecydowanie nie jestem katoliczką. Więc do kogo to 'jesteście' się odnosi?

Cytat:
dlaczego mówicie że aborcja to coś normalnego(pomijam skutki gwałtu, chore dziecko) ??

Odpowiem ci w temacie Aborcja.
Zobacz profil autora
Atra
..::Super Shur'tugal::..
..::Super Shur'tugal::..



Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Locus terribilis

PostWysłany: Wto 19:08, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Musicie odnaleźć drogę do Boga.

Nie, nie musimy. Ba, ja nawet nie chcę, bo dobrze mi z moim ateizmem.

Cytat:
Nie zastanawialiście się co będzie po śmierci jeśli nie wierzycie w Boga?

To samo co by było gdybym wierzyła. Ale nie powiem Ci co to, bo jeszcze nie umarłam.
(chociaż skłaniam się ku reinkarnacji)


Cytat:
Boże co zrobił Wam kościół że tak w to wszystko wątpicie

Kościół sam w sobie nic. Ale paru dobrych chrześcijan potraktowało mnie bardzo nieprzyjemnie, bo jestem niewierząca. Nie za krytykę ich wiary, po prostu dlatego, że ja nie wierzę.
Z ust mojej "kochanej babci" padły słowa, że rodzice powinni mnie ukarać, za to że nie chodzę na religię i że nie mam prawa decydować o czy będę wierzyć czy nie tylko MAM wierzyć i koniec. I inne słowa prawdy których Wam oszczędzę.
Poza tym większość katolików których znam to straszni hipokryci....
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Wto 19:20, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Boże co zrobił Wam kościół że tak w to wszystko wątpicie
Cytat:
Kościół sam w sobie nic. Ale paru dobrych chrześcijan potraktowało mnie bardzo nieprzyjemnie, bo jestem niewierząca.

Ach, ci wszyscy dobrzy chrześcijanie są najlepsi.
Zresztą mój stosunek do kościoła jest taki a nie inny zapewne głównie, dlatego, że mieszkam w prawie, że katolickim kraju, gdzie kościół wtrąca się praktycznie do wszystkiego i pół biedy byłoby gdyby nakazywał przestrzeganie swoich praw wyznawcom, ale nie on oczywiście musi dążyć, żeby to objęło wszystkich, także tych całkowicie niekatolickich obywateli.
Zobacz profil autora
Rosye
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.rosulztosi.mylog.pl

PostWysłany: Wto 19:46, 14 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Boże co zrobił Wam kościół że tak w to wszystko wątpicie


Kościół kłamie, kradnie i oszukuje, jest wg. mnie gorszy od terrorystów etc.
Instutucja kościoła jest jedną wielką mafią, sama widziałam jak kobieta kupowała od księdza bierzmowanie; widziałam jak dla księdza wypadają z kieszeni prezerwatywy, albo jak krzyczy na 8-letnie płaczące dziecko, ze jest małym szatanem! 30% księży idzie do kościoła z lenistwa, 40% z braku innych perspektyw i w celu łatwych zarobków a 30% z powołania. Kościół jest upolityczniony sprzedaje się za władze. Kościół Katolicki w Polsce mnie obrzydza. Tak samo jak ortodoksyjni wyznawcy, którzy uważają że są lepsi od innych, gardzą innowiercami i uważają ich za pogan. I sa jeszcze stare dewotki które całe życie miały wszystko gdzieś, ale jak poczuły oddech śmierci na karku to popędziły do kościoła.


Rosye

Ps: Dawno Cię nie widziałam Wodzus! :)
Zobacz profil autora
LiMAK
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Suwałki hihih

PostWysłany: Śro 8:22, 15 Sie 2007 Powrót do góry

No dobra rozumiem wasze zdanie.

Te "Boże" to nie chciałem.

Wiem, że w Kościele jest zgorszenie, przekupstwo itp. ale to nie powinno stwarzać dystansu do Boga przez jakąś tam instytucje z resztą tak było jest i będzie wszędzie ... Wystarczy popatrzeć wstecz . Wszystko się powtarza źle prowadzona polityka w Rzeczpospolitej (rozbiory) to się powtarza zły rząd itd dziś, a Kościół też jest taki sam. Kiedy zaczęto przeprowadzać reformacje (Marthin Luter) to Papież i dostojnicy Kościoła oburzali się że podważa się coś co wierzy się od 1500 lat.

Jeśli wierzycie w reinkarnacje to przeistoczycie się najwyżej w związki, które krążą w roślinach. Taka jest przyroda. Gdy człowiek umiera odprawia się mu pogrzeb i zakopuje. Po pewnym czasie destruenci (bakterie rozkładające materię złożoną w materię prostą) przetwarzają obumarłe ciało w materię prostą, która dostaje sie do łańcuchów pokarmowych. A kto lub co pobiera wartości odżywcze z gleby??? ROŚLINY lub DRZEWA. Wasze związki z ciała wcześniej rozłożone na wodę sole mineralne i inne pierwiastki będą krążyć w roślinie i co, to nazywacie reinkarnacją. Dla mnie (podkreślam dla MNIE nie istnieje reinkarnacja, a jeśli nawet to i tak nie da się tego udowodnić. Bo ponoć człowiek po reinkarnacji nie pamięta kim był. A jaki ma przebieg taka reinkarnacja ???

Nie zastanawialiście się czemu na świecie jest tyle form religii i wierzeń?

Bo coś, gdzieś, w jakiejś religii się nie spodobało i stworzoną inną, odrębną. Może wszyscy wierzymy w jednego Boga i tyle że pod innymi postaciami, nazwami i kultami :]

Nie wiem może ja nie miałem tak złych doświadczeń z Kościołem ... bo MOŻE nie interesują mnie jacyś degeneraci którzy nazywają się księżami. W POLSCE I NA ŚWIECIE tacy odszczepieńcy zostaną potępieni bo źle świadczą o BOGU. Trzeba skupić się na swojej parafii. Trzeba obserwować jak jest. Jeśli jest źle to co JA mogę zrobić by było znowu dobrze w mojej, może Naszej parafii.

P.S. Tak w ogóle toleruję ateistów i osoby które należą do innej religii czy wyznania :) Nie akceptuję sekt !!!

Bóg dał Nam wolną wolę.

Z tym chyba możecie się zgodzić ???

Aha jeszcze jedno dla mnie nie powinno być tak rozbudowanej instytucji kościelnej. Powinni być tylko księża którzy by prowadzili modlitwy do Boga, spowiedź itd.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Śro 9:20, 15 Sie 2007 Powrót do góry

Cytat:
Jeśli wierzycie w reinkarnacje to przeistoczycie się najwyżej w związki, które krążą w roślinach.

Nie masz zielonego pojęcia o reinkarnacji, tyle Ci powiem.
Reinkarnacja to wcielenie się duszy zmarłego w inny byt fizyczny, niekoniecznie ludzki. I to nie ma żadnego związku ze związkami organicznymi i tym, co się rozłoży z ciała.

Cytat:
Bo ponoć człowiek po reinkarnacji nie pamięta kim był.

Niektórym zdarza się mieć przebłyski poprzedniego życia.

Cytat:
W POLSCE I NA ŚWIECIE tacy odszczepieńcy zostaną potępieni bo źle świadczą o BOGU.

Tak, rzeczywiście, taki Rydzyk został tak potępiony, że głowa mała.
Powiedzmy sobie wprost to jak kościół reaguje i rozprawia się z owymi degeneratami jest śmieszne. Po prostu odsuwa się go na jakiś czas w cień, żeby wszyscy zapomnieli, albo przenosi w inne miejsce.

Cytat:
Trzeba obserwować jak jest. Jeśli jest źle to co JA mogę zrobić by było znowu dobrze w mojej, może Naszej parafii.

Nie mam najmniejszego zamiaru przejmować się, czy też naprawiać parafii, która jest niedaleko mnie, zbędny trud, który w dodatku nic mi nie przyniesie korzystnego.
Zobacz profil autora
Rosye
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)



Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 1556 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.rosulztosi.mylog.pl

PostWysłany: Śro 9:28, 15 Sie 2007 Powrót do góry

LiMAK napisał:

Jeśli wierzycie w reinkarnacje to przeistoczycie się najwyżej w związki, które krążą w roślinach. Taka jest przyroda.

"(...) żywa istota zgodnie ze swoją karmą otrzymuje możliwość zajmowania jednej z forum cielesnych, co wcale nie wyklucza ewolucji.Z formy ryby żywa istota przechodzi co ciała rośliny. Z formy rośliny może przejść do ciała owada.Następnym etapem jest ciało ptaka,potem czworonoga a w końcu ciało ludzkie."

Limak, ja mówiłam o INSTYTUCJI kościoła katolickiego a nie o Bogu(w którego nie wierze).
Zobacz profil autora
LiMAK
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Suwałki hihih

PostWysłany: Śro 19:26, 15 Sie 2007 Powrót do góry

Alveaner dobrze, dobrze rozumiem. Ja sam nie popieram żeby Kościół był instytucją tylko jednostką na świecie które pomogły by Nam lepiej zrozumieć religie.
Zobacz profil autora
Kucykkk
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:20, 25 Wrz 2007 Powrót do góry

A tak odbiegając od tematu. Ostatnio doszłam do pewnego momentu w "Poczcie cesarzy rzymskich" i doszłam do wniosku, że Kościół nigdy instytucją miłości nie był. Przepraszam teraz wszystkich, którzy mogą się poczuć urażeni. Chciałam przedstawić swoje wnioski, wyciągnięte na podstawie lektury. Przepraszam za chaotyczność, która się może pojawić.
W "poczcie cesarzy rzymskich" przytaczanych jest sporo pisarzy, w tym także chrześcijańskich. Pewien człek o imieniu na L (nie pamiętam jak mu było) w swoich dziełach ział nienawiścią do cesarzy, bo ci nie zalegalizowali chrześcijaństwa. Smarował po nich jak się tylko dało. Przedstawiał najczęściej jako tyranów, skąpców, obłudników i ludzi niewyżytych. Nawet jeśli fakty przedstawiały się zgoła inaczej. Chrześcijanie głosili, jacy oni są biedni, a na dobrą sprawę tylko Neron i potem trzech innych cesarzy (którzy panowali bardzo krótko) prześladowało chrześcijaństwo konsekwentnie. Reszta (najczęściej współwładcy. Od czasów Dioklecjana przez wiele lat panował tetrarchia i na dobrą sprawę żaden z cesarzy nie był skory do prowadzenia twardej polityki w stosunku do chrześcijan. Poza tym - Kościół głosił, że tolerancja, że to, ze tamto. Jeszcze za prześladowań.
Potem, po legalizacji chrześcijaństwa przez Konstantyna Wielkiego (chociaż tolerowane było od dawna) nagle zmienili front. Kolejny wyznawca chrześcijaństwa w swoim dziele zawarł zdanie, które stało sie wytłumaczeniem mordów "za wiarę" wtedy i w przyszłości
mianowicie napisał, że chory człowiek (tu: poganin) nie wie co dla niego dobre i pragnie tego co dla niego złe. Czyli należy go choćby siłą "wyleczyć" i NAMAWIAŁ dwóch obecnych cesarzy
Konstantyna II i Konstansa a (tak? Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi. Genologia Rzymian jest miejscami zagmatwana) do wytępienia pogan, wyplenienia starych poglądów i PLĄDROWANIA świątyń pogańskich.
A sami nie tak dawno głosili tolerancję. Poza tym po śmierci ostatniego apostoła zaczęły się takie rozłamy, że głowa mała. Po
ogłoszeniu doktryny ariańskiej biskupi nie byli zbyt chętni do dalszej współpracy. Czyli reasumując: po śmierci ostatniego Apostoła Kościół przestał funkcjonować tak jak powinien.
Oczywiście nie mam tutaj na celu ataku na chrześcijaństwo i jeśli kogoś uraziłam to przepraszam, nie to miałam na celu.
Zobacz profil autora
Zenek
...:User:...



Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tyszowce

PostWysłany: Pią 16:43, 28 Wrz 2007 Powrót do góry

No nie sądzę abyś tym mógł kogoś obrazić bo taka jest praewda. Lecz mówisz o czasach starożytnych, kiedy to ludzie byli mniej uświadomieni od dzisiejszego społeczeństwa. mam tu na myśli większą tolerancję ogółu. Ja osobiście wieżę w Boga ale nie wierzę w księdzy (w ich większość). Teraz kapłańistwo to głównie (ale nie całkiem) sposób na dobry zarobek (jak np. Rydzyk ale to raczej przykład dążenia do rozgłosu i pieiędzy) bo są przecież i księża którzy naprawdę poczuli powołanie i widać u nich tolerancję do bliżniego (najlepszy przykład to Jan Paweł II). Ale to teraz mniejszość (takie jest moje zdanie)
Zobacz profil autora
Kucykkk
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:05, 28 Wrz 2007 Powrót do góry

Zenek, mogłA :)
Jednak spójrzmy, (nadal się będę odwoływać do starożytności), cesarz Julian*, pomimo, że był poganinem szanował chrześcijan, tolerował i pozwalał działać. Dopiero samowolka chrześcijańskich biskupów sprawiła, że ta oaza sprawiedliwości i cierpliwości wyschła i na powrót rozpoczęto prześladowania. Choć nie krwawe. Chrześcijanie po prostu, gdy tylko otrzymali trochę swobody zaczęli niszczyć sami siebie.
Zenek napisał:
Lecz mówisz o czasach starożytnych, kiedy to ludzie byli mniej uświadomieni od dzisiejszego społeczeństwa.

Z tą świadomością bym się kłóciła, większość zdeklarowanych katolików ma problem z wymienieniem trzech głównych religii, a jeśli już to znają tylko z nazwy, gorzej ze szczegółami.
Zenek napisał:
mam tu na myśli większą tolerancję ogółu.

To też kwestia sporna. Moim zdaniem zmieniło się otoczenie, ale nie mentalność. Spróbuj powiedzieć na ulicy, że jesteś gejem, albo że nie popierasz PiS (to drugie w pobliżu pań po 60 z charakterystycznym znakiem szczególnym to jet beretem). Ostatnio na religii nauczycielka nam wciskała przez całą lekcję jacy to my niewychowani, że najeżdżamy na moherowe berety. A przepraszam, czy taka babcia ma prawo mnie objechać wte i wewte, bo jestem za PO? I to ma być religia miłości i poszanowania dla bliźniego? Kościół nigdy nie funkcjonował tak jak powinien i basta.
__________
*Nalezy pamiętać, że Julian wychowywany był w wierze katolickiej i przez jakiś czas był wierzący, więc nie były to fanaberie zaściankowego poganina, który ze wszystkich sił boi się nowej religii
Zobacz profil autora
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...

PostWysłany: Pią 18:12, 28 Wrz 2007 Powrót do góry

Taka 'babcia' ma już swoje lata i została wychowana zupełnie inaczej niż ty. W czasach PRLu, kiedy to wartości przedstawiały się zupełnie inaczej, ludzie mieli zupełnie inne spojrzenie na świat niż teraz. W tamtych czasach, takie rzeczy jak homoseksualizm, aborcja, antykoncepcja, wciąż były tematami tabu, nie mówiło się o tym, a w każdym razie nie tak otwarcie jak teraz. Wiadomo było, że coś takiego się robi, ale nikt nie dopuszczał tego tematu do rozmowy.
Żyjemy w innych czasach. Starsza Pani po 60 ma już ugruntowane poglądy na niektóre sprawy i nie da sie jej przekonać. To jest wada ludzi starszych - to, że są skostniali, zatwardziali, konserwatywni. Właśnie dlatego takie skrajne partie prawicowe, albo takie które głoszą 'mocne' wartości chrześcijańskie są głównie popierane przez starsze pokolenie. Są to partie radykalne, które swoją stanowczością zyskują szacunek. Nie wśród ludzi młodych bo młodzież kieruje się zupełnie innymi wartościami, tak różnymi jak tylko to może być. Jest to spowodowane przez naturalne zjawisko buntu wobec starszyzny. I nie sprzeczajmy się, zawsze tak było. Aż przypomina mi się "Oda do Młodości" Adama Mickiewicza... Może przytoczę tutaj odpowiednie fragmenty ot tak, woli przypomnienia.

"Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy;
Młodości! dodaj mi skrzydła!
Niech nad martwym wzlecę światem
W rajską dziedzinę ułudy;
Kędy zapał tworzy cudy,
Nowości potrząsa kwiatem
I obleka w nadziei złote malowidła.
Niechaj kogo wiek zamroczy
Chyląc ku ziemi poradlone czoło
Takie widzi świata koło,
Jakie tępymi zakreśla oczy.
Młodości! ty nad poziomy
Wylatuj, a okiem słońca
Ludzkości całe ogromy
Przeniknij z końca do końca"


Piękny fragment, a jaki trafny...
Pamiętajmy, że starsze pokolenie jest 'zepsute'. Zepsute tym całym PRL em, polityką Gierka, Gomułki, wpływem PZPR... W jakich wartościach wyrosło, to wszystko teraz daje owoce.
Wracając do religii. Przytaczacie Starożytność i porównujecie je z współczesnością. Wg mnie jest to zasadniczy błąd. Ludzie przed naszą erą mieli zupełnie inny kodeks moralny niż my dzisiaj. Ta ich 'agresja' odnośnie innych religii była w tamtych czasach najzupełniej w świecie normalna, gdyż ludzie mieli taką moralność, a nie inną. Nie myśleli jak my. Kiedy dla nas obrazić władze to coś moralnego, u nich równało się niemal karze śmierci. Warto tutaj właśnie przytoczyć panowanie Dioklecjana, który stworzył dominat. Właśnie z tamtego okresu wywodzi się dzisiejsze przestępstwo o wdzięcznej nazwie 'zniesławienie'. W tamtych czasach obrażenie cesarza, równało się bluźnierstwu. Za to się szło na śmierć. Wg "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakova coś podobnego powiedział Jeszua, dlatego Piłat skazał go na śmierć. Miał prawo. Było tak ustanowione w kodeksach.
Proszę was więc, nie porównujcie 'Starożytnej' czy "Średniowiecznej' instytucji Kościoła do tego współczesnego. Od tamtego czasu Kościół zdążył się zmienić. Zresztą jak cała ludzkość. Mam wrażenie, że prawdziwą zmianę w ludzkie mentalności uczyniło dopiero oświecenie, a utrwaliły je skutki dwóch wojen światowych. Pokazały do jakiego poziomu może zniżyć się człowiek. Pamiętam słowa pewnego człowieka, które zdobiły kartkę w podręczniku od historii z podstawówki wprowadzającej nas w dział XX wieku: "XX wiek - człowiek był na samym dnie."
Zobacz profil autora
Zenek
...:User:...



Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tyszowce

PostWysłany: Sob 8:30, 29 Wrz 2007 Powrót do góry

Dobrze robisz odwołując się do PRL-u. Faktem jest że wtedy wiele tematów było TABU i te babcie mają już gruntowinie utrwalona poglądy. a co do tolerancji to kiedyś kiedyś pogarda dla innowiercy była normą ale teraz więcej się mówi o szacunku itp.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Pon 18:30, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Nie wiem, może miałam pod tym względem jakiegoś wyjątkowego fuksa, ale jakoś moje babcie nic a nic nie przypominają tych z Twoich opisów. Owszem zapewne PRL nieco się na nich odcisną, ale poglądy zależą od człowieka, od jego inteligencji umiejętności przystosowania się do zmieniającego się świata. I nie wiedzę powodu, żeby owe dewotki usprawiedliwiać tylko pod pretekstem tego, że żyły w PRLu. To nie usprawiedliwia głupoty, chamstwa i zaściankowości.

Ja z kolei uważam, że od dawien dawna kościół zmienia się o wiele za mało, co więcej jakoś nigdy do tych zmian nie był też specjalnie chętny i musiały być one na nim niemalże wymuszane ówczesną sytuacja polityczną, czy też jakąś inna podobną.


Ostatnio zmieniony przez Alveaner dnia Czw 18:41, 04 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
ebithril
..::1st League Shur'tugal::..
..::1st League Shur'tugal::..



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Caed Dhu

PostWysłany: Pon 19:21, 01 Paź 2007 Powrót do góry

Takie zmiany wymagają politycznych przewrotów ponieważ ludzie nie chcą zmian
zostali tak wychowani. Zmiany mogą nastąpić tylko gdy trafią na podatny grunt tzw kogoś kto nie jest zatwardziałym konserwatystą
Zobacz profil autora
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...

PostWysłany: Wto 5:04, 02 Paź 2007 Powrót do góry

Zwykle takim podatnym gruntem są ludzie młodzi.
Alveaner: Wg mnie nie należy twojej babci brać jako przedstawicielki dla 'innych' babć. Nie mam nic przeciwko niej, ale od każdej reguły są wyjątki. To, że twoja babcia jest taka a nie inna wynika z tego jak została wychowana oraz jaki ma charakter. Poza tym mówiłam o większości, wiadomo, ze tego opisu nie można przyrównać do wszystkich. Podałam tylko niektóre czynniki, które wpływały na kształtowanie się osobowości. Tak naprawdę jest ich o wiele, wiele więcej. Poza tym nie chodziło mi o to, ze starsze pokolenie jest zepsute w dużej mierze PRLem ale o to, że ma już ugruntowane poglądy, jest konserwatywne i raczej nie reaguje dobrze na zmiany. Zawsze tak było, jest i będzie. tego akurat nie zmienimy. I tutaj, rzecz jasna, zdarzają się wyjątki, ale takie ewenementy się pomija ze względu na to, ze one stanowią mniejszość, a my mówimy o większości.
Nie zapominaj, że Kościół stanowią ludzie. Księża to ludzie, nie bogowie. Skoro ludzie nie lubią zmian, to i Kościół też. Poza tym religia zawsze szła w parze z polityką, w mniejszym lub większym stopniu. Teraz się tego już tak nie da zaobserwować, ale dajmy przykład z dwudziestolecia międzywojennego. Watykan wspierał Benito Mussoliniego. Wspierał faszyzm. Nie reagował na holocaust, darzył sympatią nazizm. To błędy. Ale ludzie mają od tego rozum, aby się na tych błędach uczyć. Czasem to czynią, czasem nie. Właśni dlatego zmiany zachodzą powoli. Nie każdy ich chce, bo nie każdemu one pasują. Tak jest skonstruowany świat i raczej nic się na to nie poradzi, czyż nie? A obarczanie winą Kościoła jest wg mnie niepoważne i dziecinne. Wiadomo, że ten się nie obroni, bo musielibyśmy mieć tutaj zarejestrowanego jakiegoś przedstawiciela z Watykanu co raczej nigdy nie nastąpi. Nie zapominajmy, że o stanowisku Kościoła w niektórych przypadkach stanowi Papież. Możemy się z nim nie zgadzać, mamy do tego prawo. Ale nie zapominajmy, że Papież to też człowiek. Popełnia błędy, jest słaby. I nie należy wg mnie oceniać Kościoła na podstawie tylko wizerunku kleru. Kler się zmienia z czasem. Inny był 500 lat temu, inny jest dzisiaj. Nie zapominajmy, że Kościół też wiele zrobił dla ludzkości. Możecie się sprzeczać, że równie wiele wyrządził złego. Ale czy to Kościół wywołał I i II wojnę światową? Wojny wywoływali ludzie. Często włączał sie do tego Kościół, zgoda, nie przeczę. Zauważmy jednak, ze wtedy były zupełnie inne czasy, inna była mentalność w związku z tym kler też nie świecił przykładem z perspektywy naszych czasów.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Czw 18:57, 04 Paź 2007 Powrót do góry

Cytat:
poza tym religia zawsze szła w parze z polityką, w mniejszym lub większym stopniu.

Ja to zawsze uznawałam za niezaprzeczalny argument na niewyobrażalne wręcz zepsucie kościoła, a zepsuty kościół, to rzecz godna największego potępienia.

Cytat:
A obarczanie winą Kościoła jest wg mnie niepoważne i dziecinne.

Ale to jest po części jego wina i należy o tym pamiętać,zresztą chyba nie nauczył się na tych błędach dostatecznie

Cytat:
Możemy się z nim nie zgadzać, mamy do tego prawo. Ale nie zapominajmy, że Papież to też człowiek

Jeśli jesteś katolikiem, to nie możesz się z nim nie zgadzać, bo papież jest nieomylny w sprawach wiary i spraw obyczajowych. to jeden z dogmatów kościoła.

Cytat:
Nie zapominajmy, że Kościół też wiele zrobił dla ludzkości.

Owszem, niezaprzeczalnie stworzył też kulturę w której żyjemy, z tym, że ja mocno bym się sprzeczała, czy owa kultura którą mu zawdzięczamy jest godna podziwu. Niemniej jednak jest jaka jest i to dzięki chrześcijaństwu.

Cytat:
Często włączał sie do tego Kościół, zgoda, nie przeczę. Zauważmy jednak, ze wtedy były zupełnie inne czasy, inna była mentalność w związku z tym kler też nie świecił przykładem z perspektywy naszych czasów.

Patrząc na to, co obecnie się dzieje na świecie nie jestem taka do końca pewna, że się owa mentalność diametralnie zmieniła. Owszem nie włącza się do tych wojen militarnych, ale do obyczajowych i politycznych tak, czego nie uważam za dobre, czy godne podziwu, zwłaszcza włączanie się do wojen politycznych uważam, że powinien po pysku zdrowo dostać.
Zobacz profil autora
Sidlav
...:User:...



Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:30, 27 Paź 2007 Powrót do góry

Nie sądziłem, że na tym forum jest aż tylu ateistów! O jak fajnie :) Tylko ciekawe czy jesteście zadeklarowanymi ateistami/agnostykami (w sensie, że cała rodzina o tym wie, wypisaliście się z kościoła katolickiego) czy tylko taka pokazówka i bunt dla samego buntu :). Mam nadzieję, że tak jak ja należycie do 1 opcji.
Mam takie samo zdanie o KK jak któryś z modów. Jest to instytucja do robienia kasy. W dzisiejszych czasach jest mało księży, którzy wkładają sutannę aby głosić słowo boże:]. Po za tym KK miesza się do polityki (choć w konstytucji zapisane jest o rozdzielności wiary i polityki), interpretują biblię w wygodny dla siebie sposób, innowierców traktują z pogardą oraz jako wcielone zło. I ja mam należeć do takiej instytucji?!
Po śmierci nie ma nic.
Wiara jest dla osób, które potrzebują podpórki w życiu w stylu: spotkało mnie nieszczęście ach jejku, jejku, no ale przecież taka jest wola boża. Po za tym wiara to odruch warunkowy, jeśli nie pochodzisz do kościoła, na religię, nie będziesz poddawać się praniu mózgu, to po pewnym czasie stwierdzisz, iż bóg i cała gadka 'czarnych' to brednie :)
Zobacz profil autora
Yasmine
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nobody knows...

PostWysłany: Śro 19:06, 31 Paź 2007 Powrót do góry

Cytat:
Nie sądziłem, że na tym forum jest aż tylu ateistów! O jak fajnie :)


Czyżby to miała być jakaś moda? Na ateistyczne poglądy? Wielki szpan, że nie wierzy się w Boga?

Cytat:
Mam takie samo zdanie o KK jak któryś z modów. Jest to instytucja do robienia kasy.


Mają taką maszynkę, że kręcą korbką i z drugiej strony "zielone" wylatują? Bo nie rozumiem, o co Ci tu chodziło.

Cytat:
W dzisiejszych czasach jest mało księży, którzy wkładają sutannę aby głosić słowo boże


Ekhem... Sutannę wkłada każdy ksiądz, a głoszenie Słowa Bożego to jest jedno z podstawowych zadań kapłaństwa...

Cytat:
Po za tym KK miesza się do polityki (choć w konstytucji zapisane jest o rozdzielności wiary i polityki)


Zastanawiam się, czy pisząc te słowa, nie miałeś przed oczami jednego jedynego Ojca Dyrektora...

Cytat:
interpretują biblię w wygodny dla siebie sposób


Czekam na Twoją, jakże ciekawą, oryginalną i odkrywczą interpretację.

Cytat:
innowierców traktują z pogardą oraz jako wcielone zło.


A Ty jak w tej wypowiedzi traktujesz katolików?
Może takie są poglądy niektórych bardzo konserwatywnych księży. Ale ogólnie Kościół dąży do pojednania, nawiązania dialogu z wyznawcami innych religii. Nawet papież - a zwłaszcza Jan Paweł II, gdy jeszcze żył - spotyka się z przedstawicielami innych wyznań. I traktuje ich z wielkim szacunkiem, jako równych sobie...

Cytat:
Wiara jest dla osób, które potrzebują podpórki w życiu w stylu: spotkało mnie nieszczęście ach jejku, jejku, no ale przecież taka jest wola boża.


Ciekawe, co powiesz, kiedy naprawdę spotka Cię jakieś nieszczęście... Ale nie, Ty nie potrzebujesz żadnej "podpórki", doskonale sobie sam poradzisz...
Nawet jeśli nie wierzysz w Boga, to chyba rozumiesz, że lepiej żyje się z przekonaniem "coś tym wszystkim kieruje, wszystko to ma jakiś sens"...

Cytat:
Po za tym wiara to odruch warunkowy

Jasne, jasne... Na zasadzie "jak trwoga, to do Boga"?
Wiara to świadome uznanie, nie żaden odruch, że jest tak, a nie inaczej, choc nie da się tego udowodnić...

Cytat:
jeśli nie pochodzisz do kościoła, na religię, nie będziesz poddawać się praniu mózgu, to po pewnym czasie stwierdzisz, iż bóg i cała gadka 'czarnych' to brednie :)


Współczuję, że masz takie przykre doświadczenia...
Ale ja muszę mieć nieźle "wyprany mózg", skoro oddalając się od Boga, nie uznaję, że to "brednie", tylko mam poczucie pustki, braku czegoś w moim życiu...
A "cała gadka 'czarnych' " to już nie straszenie piekłem, ale zachęcanie zbawieniem. Naprawdę często to, co mówią księża, skłania do refleksji...
Zobacz profil autora
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego

PostWysłany: Śro 20:42, 31 Paź 2007 Powrót do góry

Yasmine, dziwi mnie, że połowa Twojego postu to szyderstwo, nic nie wnoszące do tematu. Dobrze wiesz, o co mu chodziło.
Chciałaś się popisać? Nie wyszło.

"Jan Paweł II"
No dobrze... Ciągle mówimy o Wojtyle. A może o Ratzingerze? Może o człowieku, który doszukał się diabła w Harrym Potterze? Człowieku stale konsultującym się z egzorcystami?
Wreszcie, o facecie, który sprzeciwiał się się wydaniu książki "Przebudzenie" pochwalonej przez Wojtyłę.
Książka ta opowiada o tym, jak odnaleźć Boga uczuciami, bez ksiąg Kościoła i rad księży. Opowiadająca o tym, że każdy może wyznawać co chce, a i tak wierzy w Boga. Bo każda religia pozytywnie działająca jest dobra.
Ratzinger napisał o tej książce "brednie".


Ostatnio zmieniony przez Wodzus dnia Śro 21:42, 31 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Śro 21:06, 31 Paź 2007 Powrót do góry

Ratzinger jest głęboko konserwatywny, nie jest postępowy, to ostatnia rzecz, jaką o nim można powiedzieć. Wybrali go, bo Kościół potrzebuje kogoś, kto będzie w stanie utrzymać go w ryzach i nie pozwoli doprowadzić, do rozłamów, większych, czy mniejszych.

Cytat:
Ratzinger na pisał o tej książce "brednie".

Wodzus, proszę, pomyśl przez chwilę. Wydanie książki, która głosi, że można dotrzeć do boga bez pośrednika w osobie Kościoła, nie jest korzystna dla tej instytucji. Trudno żądać od niego, żeby dobrowolnie pozbawiał Kościół władzy i pozycji.


A tak jeszcze nawiązując do mieszania się Kościoła w politykę, którego tak nie mogłaś sie dopatrzyć Yasmine to wystarczy spojrzeć na ie tak bardzo odległą przeszłość kiedy to biskupi i księża podnieśli raban, bo ówczesny nowo wybrany minister edukacji napomknął, że nie jest pewien, czy religia powinna się wliczać do średniej.

A tak w ogóle to uważam, że dostojnicy KK nie powinni mieć prawa głosować w wyborach.
Zobacz profil autora
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego

PostWysłany: Śro 21:43, 31 Paź 2007 Powrót do góry

Ależ ja myślę... Ciekawy tylko jestem, dlaczego Wojtyła jakoś pojął pojęcie ekumenizmu, a Ratzinger nie. I czy Yasmine nadal będzie pisać tylko o Wojtyle. Jak większość ludzi broniących Kościoła.
Zobacz profil autora
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana

PostWysłany: Czw 8:59, 01 Lis 2007 Powrót do góry

Bo Ratzinger nie jest na tyle otwarty i postępowy, żeby takie rzeczy ekumenizm wspomagać, jakoś bardziej czynnie. Zresztą kościół obecnie ma nieco inne problemy na głowie, w ich mniemaniu ważniejsze.

Co do Wojtyły, to powołują się na niego bo był jedną z ważniejszych postaci kościoła ostatnich czasów, no i nie można o nim powiedzieć, że chodziło mu o władzę, wpływy itd. itp., więc chcą przekonać sceptyków, że cały kościół jest taki, bo jeden papież, miał stosunkowo mniej grzechów i grzeszków na sumieniu, oraz nie był lekko zszarlataniałym egzorcystą uważającym katolicyzm, za jedyną i właściwą religię, no i nie rzucał się z pazurami na książki, gdzie występuje magia, czy które podważają dogmaty kościoła.
Zobacz profil autora
Yasmine
..::2nd League Shur'tugal::..
..::2nd League Shur'tugal::..



Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nobody knows...

PostWysłany: Czw 13:34, 01 Lis 2007 Powrót do góry

Cytat:
Yasmine, dziwi mnie, że połowa Twojego postu to szyderstwo, nic nie wnoszące do tematu. Dobrze wiesz, o co mu chodziło.
Chciałaś się popisać? Nie wyszło.


Tak bardzo dziwi, że w złości jest się do bólu szczerym?
A wypowiedź Sidlava mnie zdenerwowała, bo z kolei połowa jego postu jest utrzymana w tonie "jestem ateistą i bardzo się z tego cieszę, bo KK jest zły". Przynajmniej tak to, jako katoliczka, odebrałam.
Nie podobają mi się wypowiedzi i poglądy niektórych wyższych duchownych. Nigdy nie twierdziłam i nie będę twierdzić, że instytucja Kościoła jest idealna. Ale większość argumentów, które tu przytaczacie na poparcie tego, że KK jest zły, dotyczy jego WŁADZ. Tak, władze to coś reprezentacyjnego, macie sporo racji. Tylko że Kościół to przede wszystkim wspólnota, tworzący go ludzie, wyznawcy katolicyzmu. I jak ma mnie nie denerwować ocenianie nas, katolików "biskup X i kardynał Y są bardzo konserwatywni, więc Kościół jest zacofany, nietolerancyjny, itd., itp..." - nie jesteśmy przecież ani tym biskupem, ani kardynałem.

Co jeszcze można nowego wnieść do tego tematu? Jakoś też nie zauważyłam, żeby post Sidlava to robił.

Cytat:
Co do Wojtyły, to powołują się na niego bo był jedną z ważniejszych postaci kościoła ostatnich czasów


Autorytetem i wzorem dla tysięcy osób, dodajmy. Kimś, z którego poglądami zgadzało się drugie tyle. Poza tym uznawanie Ratzingera za całkowite przeciwieństwo Wojtyły wydaje mi się przesadzone.

Cytat:
A tak jeszcze nawiązując do mieszania się Kościoła w politykę, którego tak nie mogłaś sie dopatrzyć Yasmine to wystarczy spojrzeć na ie tak bardzo odległą przeszłość kiedy to biskupi i księża podnieśli raban, bo ówczesny nowo wybrany minister edukacji napomknął, że nie jest pewien, czy religia powinna się wliczać do średniej.


Doskonale wiem, że Kościół się w politykę miesza. Ale Sidlav rzuca oskarżeniami, nie podając żadnych przykładów.
Tak, to śmieszne, bo wcześniej religia do średniej się nie wliczała i nikt nic do tego nie miał. Z tym że ja bym to podała raczej jako przykład na przewrażliwienie niektórych duchownych.
A niech się mieszają, swoje zdanie mogą wyrazić. Nie ma ich w Sejmie ani w Senacie, władzy bezpośrednio nie sprawują. To tu bym się raczej dziwiła, czemu niektórym takim "naciskom" ulegają rządzący Polską ludzie.

Cytat:
A tak w ogóle to uważam, że dostojnicy KK nie powinni mieć prawa głosować w wyborach.


Tyle dyskutujecie o dyskryminacji, a oni przecież też są pełnoprawnymi obywatelami, czyż nie?
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)