Autor |
Wiadomość |
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Nie 15:11, 23 Lip 2006 |
|
Labell, wystarczy, jak wydasz książkę 'Z pamiętkia Murta'
|
|
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 20:59, 23 Lip 2006 |
|
wiesz, nawet dobry pomysł
|
|
|
|
|
Roran
..::Super Shur'tugal::..
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eldamar
|
Wysłany:
Nie 21:00, 23 Lip 2006 |
|
Jak niby myślenie o swoim losię po śmierci było dziwne to ja bym był psycholem, w wieku 12 lat mam już napisany testament i naszkicowany wzór nagrobka.
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 21:01, 23 Lip 2006 |
|
wiesz, nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie nam odejść. może cie jutro po drodze do szkoły potrąci stado reniferów
|
|
|
|
|
Roran
..::Super Shur'tugal::..
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eldamar
|
Wysłany:
Nie 21:04, 23 Lip 2006 |
|
Zapomniałaś że są wakacje nie będe szedł do szkoły.
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Nie 21:11, 23 Lip 2006 |
|
No cóż, zawsze w drodze do sklepu, bo trzeba było iść po mleko, może wjechać na ciebie babcia na rowerze, o, choćby i ona. ^^
|
|
|
|
|
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego
|
Wysłany:
Pon 8:31, 24 Lip 2006 |
|
Ja uważam, że po śmierci trafimy do świata, który będzie odzorowaniem życia. Jeżeli zadaliśmy dużo bólu, trafimy do okropnego świata pełnego przemocy, w którym zawsze będziemy ofiarą. Jeżeli nakłamaliśmy, będziemy wiecznie okłamywani. Jeżeli pomagaliśmy, nam będą pomagać. Jeżeli życie było spokojne, świat będzie spokojny, jeżeli burzliwe, burzliwy.
Będzie to normalny świat, w którym będziemy żyli w domu, jak na ziemi, ale sami, tak długo, jak kogoś nie zaprosimy, lub ktoś nie odwiedzi nas. Świat będzie się zmieniał wraz znaszymi postępami.Może stać się lepszy lub gorszy.
Reinkarnacja jest raczej mało prawdopodobna. Jeżeli można by było się reinkarnować, było by o wiele więcej istot na świecie i wkrótce skończyło by się miesce.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pon 8:35, 24 Lip 2006 |
|
Nie byłoby. Słyszałam, że w reinkarnacji człowiek się odradza co ok. 70 lat. W tym czasie sporo ludzi może umrzeć.
|
|
|
|
|
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego
|
Wysłany:
Pon 9:11, 24 Lip 2006 |
|
A więc mam nadzieję, że reinkarnuję się sokołem, lub wilkiem.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pon 9:14, 24 Lip 2006 |
|
Ale reinkarnujesz się w innego człowieka... Ale twoje poprzednie wcielenie i tak nie przestaje istnieć tzn. tak jakby unosi się w eterze... Nie wiem jak to wyjaśnić!
|
|
|
|
|
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego
|
Wysłany:
Pon 9:19, 24 Lip 2006 |
|
Szczerze mówiąc, nie chcę się reinkarnować w człowieka... I wiem o co ci chodzi.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pon 9:21, 24 Lip 2006 |
|
To fajnie.
Zresztą i tak nie mamy żadnego wpływu na to co będzie po śmierci... Po prostu... to się zobaczy... a raczej przeżyje.
|
|
|
|
|
Rosye
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: www.rosulztosi.mylog.pl
|
Wysłany:
Pon 9:59, 24 Lip 2006 |
|
EDIT:
nie przechidzisz w człowieka o nie jak reikarnacja to kara to czemu masz być nagradzany?
to do kogo "przejdzesz" zależy od twojej kamy czyli tego jak żyłeś w ppredniem zycie jak byłeś złe to będziesesz krową ? nie wiema a jak dobry to ptakiem , człowieem nie wadomo
dletego buddyści nie jedzą mięsa :d mógbył żyć ze świadomością że jesz swojego dziadka ? :d
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Wto 12:49, 25 Lip 2006 |
|
Można być jeszcze kamieniem i to dopiero jest koszmar...
Co do śmierci...
Nie wierzę w reinkernację. Jak dla mnie jest zbyt okrutna. Po śmierci czeka wyzwolenie. Jestem katoliczką i wiem, że piekło istnieje, ale nie jako kara. Człowiek, gdy już umrze, wyraźnie zdaje sobie spraw z wszystkich czynów, tych złch i tych dobrych. Czasem nienawidzi siebie za nie tak mocno, że sam sobie nie pozwala na wieczne szczęście. By czuć się dobrze musi cierpieć. Niebo to tylko stan umysłu. Spróbujcie sobie wyobrazić jak wielki jest wszechświat. Jakbyście spróbowali nie możecie. W niebie staje się to możliwe, bo obejmujecie wszystko. Pamiętacie każdą chwilę na ziemi i jednocześnie rozumiecie cały wszechświat. Brak ciała sprawia, że nie odczuwacie potrzeby zaspokajania żadnych potrzeb, jedynie potrzeby ducha. Zostaje sama świadomość.
Może to trochę poplątane, ale jeśl chcecie to zrozumieć, to przeczytajcie Lois McMaster Bujold "Klątwę nad Chalionem". To oczywiście fantastyka, może nawet pośrednia, ale pisana filozoficznie. Polecam.
A Śmierć... On "...także ma poczucie humoru."
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 14:55, 25 Lip 2006 |
|
"... Bo inaczej nie stworzyłby dziobaka" Dobrze już się zamykam.
A co do śmierci to zgadzam sie z toba Mirza. Co prawda połowicznie, ale podzielam twoją hipotezę odnośnie tego, że Niebo to stan ducha.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Wto 15:55, 25 Lip 2006 |
|
Hmm... Co będzie po śmierci? Nie wiem i nie dowiem się dopóki nie umrę, a nie śpieszy mi się.
Wydaje mi się, że tak jak wierzą Buddyści będzie reinkarnacja.
|
|
|
|
|
Kani
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 1926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgadnij
|
Wysłany:
Wto 18:18, 25 Lip 2006 |
|
Ja też bardziej wierze w reinkarnacje, ale w ten sposób: masz trzy wyjścia 1. i najbardziej prawdopodobne: pójdziesz do nieba 2. już sporo mnie: reinkarnacja, ale tylko w człowieka, nie w zwierzaka 3. najmniej prawdopodobna, ale zawsze możliwa: błąkasz się po świecie jako dusza i robisz co chcesz, chyba, że cię ktoś wyegzorcyzmuje.
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 18:26, 25 Lip 2006 |
|
Ja nie wiem co jest po śmierci, ale najbardziej prawdopodobna jest reinkarnacja. I myślę, że jest tak:
Człowiek w każdym życiu uczy się czegoś nowego, a kiedy stanie się doskonały to idzie do nieba.
|
|
|
|
|
Liranna
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 18:30, 25 Lip 2006 |
|
Tajemniczy napisał: |
Ja też bardziej wierze w reinkarnacje, ale w ten sposób: masz trzy wyjścia 1. i najbardziej prawdopodobne: pójdziesz do nieba 2. już sporo mnie: reinkarnacja, ale tylko w człowieka, nie w zwierzaka 3. najmniej prawdopodobna, ale zawsze możliwa: błąkasz się po świecie jako dusza i robisz co chcesz, chyba, że cię ktoś wyegzorcyzmuje. |
Jest też czwarta opcja - rozpływasz się w nicości, gdyż po śmierci nie ma już absolutnie nic...
Chociaż ja osobiście w to nie wierzę. Mam szczerą nadzieję, że jednak jakiś raj istnieje, w którym można by odpocząc od życia przez kilkadziesiąt lat, po czym ponownie wrócić na ziemię i zacząć całkiem nowe życie...
|
|
|
|
|
Ravyn
..::Shruikan Webmaster::..(ExtraMod)
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otchłan Zegarków^^
|
Wysłany:
Wto 18:32, 25 Lip 2006 |
|
Jest wiele opcji, ale ja wirzę w trzy:
1. Niebo
2. Czyściec
3. Piekło
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 18:45, 25 Lip 2006 |
|
Czyli w to co chrześcijamnie. A ja w sumie... nie wiem w co wierze. Czy trafiam do piekła, nieba czy sie reinkarnuję czy co. Ja wierzę... w wieczny sen i spokój ducha... i tyle.
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Wto 18:46, 25 Lip 2006 |
|
Ravyn --> To tak jak ja...
Tajemniczy --> jakoś nie słyszałam o przypadku opętania przez czyjąś duszę...
|
Ostatnio zmieniony przez Mirza dnia Wto 21:15, 25 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Wto 18:49, 25 Lip 2006 |
|
bo to należy do strefy 51
zastanialiście sie kiedys pewnie nad istnieniem Boga, czyż nie? a czy ktos się zastanawiał nad istnieniem diabła?
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 18:53, 25 Lip 2006 |
|
Dla mnie diabeł to nie jest duch. Wg mnie ludzie mówią o diable, bo chcą na kogoś zwalić winę, albo w jakiś sposób się usprawiedliwić. Dla mnie diabeł to tylko nazwa zła. Ogółem.
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Wto 18:55, 25 Lip 2006 |
|
ale czy to nie jest dziwne? ludzie podważają istnienie Boga. ale diabeł nikomu nie przeszkadza.
to złe. bardzo złe.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 19:05, 25 Lip 2006 |
|
Nie złe. Bardziej... dziwne. a o diable nikt nie mówi, bo nikt o nim nie myśli. Poza tym wg chrześcijan jeżeli podważasz istnienie diabła, to także i Boga.
|
|
|
|
|
Ravyn
..::Shruikan Webmaster::..(ExtraMod)
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otchłan Zegarków^^
|
Wysłany:
Wto 19:34, 25 Lip 2006 |
|
Gdybym sie przeniosła na Buddyzm to bym wierzyła w cos takiego:
TAK DŁUGO BĘDĘ UMIERAĆ I RODZIĆ SIĘ AŻ DOROSNĘ DO DOSKONAŁOŚCI I TRAFIE PRZED OBLICZĘ BUDDY
|
|
|
|
|
Kani
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 1926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgadnij
|
Wysłany:
Wto 21:09, 25 Lip 2006 |
|
Mirza napisał: |
To tak jak ja...
Tajemniczy --> jakoś nie słyszałam o przypadku opętania przez czyjąś duszę... |
Ale ja nic takiego nie powiedziałem
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Wto 21:22, 25 Lip 2006 |
|
Tajemniczy napisał: |
błąkasz się po świecie jako dusza i robisz co chcesz, chyba, że cię ktoś wyegzorcyzmuje. |
O to mi chodziło.
Jeśli odprawiasz egzorcyzmy to raczej na człowieku, bo jeśli dusza jest w jakimś miejscu to raczej mówi się o wypędzaniu duchów.
Wracając do diabła.
Diabeł, szatan, belzebub, jakkolwiek by go nie nazwać istnieje. Najczęściej przychodzi do ludzi wieszających się. Słyszałam o jednym facecie który dla jaj założył sobie pętelkę i przywiązał do rury. Miał szczęście, że niedaleko byli ludzie, bo inaczej sam by się powiesił, bo nagle zaczął cofać. Później opowiadał, że to właśnie diabeł wydłubywał mu oczy i dlatego się cofał. Iluzja (jak w Constantine) ale jakże skuteczna. W USA na Halloween najwięcej osób ginie właśnie przebrawszy się za wisielca i żaden z nich nie był samobójcą.
A o nim rzadko sie mysli bo prawdopodobnie on tak chce. Jeśli o nim nie mślimy to przyjmujemy że go nie ma. Oglądał ktoś Egzorcyzmy Emili Rose?
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 21:29, 25 Lip 2006 |
|
Nie a chciałam obejrzeć. A co do diabła... ja go sobie bardziej wyobrażam jako kogoś na pozór pięknego lub przystojnego(zależy od płci). Bo przecież jak będzie okropny to nikogo nie będzie kusić tylko straszyć, prawda? To by było sprzeczne z logiką... a domyslam sie, że szatan jest inteligentny.
|
|
|
|
|
|