Autor |
Wiadomość |
Dark P
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven
|
Wysłany:
Pon 22:38, 28 Sie 2006 |
|
Ja nie mogła bym ubierać sie w szmateksach, chyba że zmusila by mnie do tego bieda. Mam zbyt wyczulony węch jak na takie ubrania. Nie wiem nawet po ilu praniach bym nadal czuła ten zapach. Ale jestem godna podziwu dla tych wszystkich, ktorzy lubia i potrafia ubierać sie w szmateksach, bravo!
|
|
|
|
|
|
|
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Wto 8:38, 29 Sie 2006 |
|
Tak, oni wybrali smak swojego życia.
Mirza w Twoim wypadku to nic dziwnego...
|
|
|
|
|
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Wto 11:27, 29 Sie 2006 |
|
Ale nie próbujcie robić tego w domu!
Bo to trzeba wiedzieć w jakich szmateksach kupować, co kupować, kiedy kupować (oczywiście wtedy kiedy jest nowa dostawa)... Do tego trzeba mieć smykałkę jak to powiada moja babcia, która jest uzaleniona od buszowania
PS.: Mormon ---> No... Hmm... JA jestem wyjątkowa
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Wto 11:46, 29 Sie 2006 |
|
To nie dla mnie. Szmateksty zawsze mnie odstraszały. xP Poza tym, nigdy nic mi się tam nie podobało - takie jakieś skrzywienie.
Więc kiedy w końcu dorosłam do XS w firmowych sklepach jestem uzależniona od ubrań powyżej 39,90. ^^ Następne skrzywienie. xP
|
|
|
|
|
Dark P
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven
|
Wysłany:
Wto 12:36, 29 Sie 2006 |
|
Ja akurat nie mam takiego skrzywienia Rzeczy nie muszą być drogie tylko dobre i nie mogą brzydko pachnieć.
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Wto 20:34, 29 Sie 2006 |
|
wiecie, jak kupuję w konkretnym sklepie to czuję jakąś gwarancje, że dobrze na tym wyjdę
|
|
|
|
|
Tymeras
..::Power Shur'tugal::..
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tronjheim
|
Wysłany:
Śro 10:48, 30 Sie 2006 |
|
1. Nie interesuje mnie moda i nie zwracam na nią uwagi
2. Nie interesuje mnie marka i nie zwracam uwagi na to czy mam na bluzie łyżwę nike czy zwykły nadruk "sport"
Mówiąc krótko - nie przywiązuje wagi do detali i noszę to w czym mi wygodnie
|
|
|
|
|
Poltergeist
..::3rd League Shur'tugal::..
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pustynia Hadaracka
|
Wysłany:
Czw 20:00, 31 Sie 2006 |
|
Ubieram się w to, w czym się czuję najlepiej. Moje ciuchy zwykle są czarne lub ciemnozielone, noszę czarne rzemyki na rękach, i srebrną obrączkę na lewej ręce (nie ślubną )...
Aha - nienawidzę spódnic i sukienek.
|
|
|
|
|
aquarius_ana
..::Super Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...in a midnight mass
|
Wysłany:
Czw 20:38, 31 Sie 2006 |
|
|
|
|
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego
|
Wysłany:
Pią 12:18, 01 Wrz 2006 |
|
A ja jestem raczej hard-rock-metalem. (Słucham też Red Hot Chili Peppers i Pink Floyd). A co. Takiej muzyki słucham, tak się ubieram. Ale musi mi być wygodnie w ubraniu, które zakładam.
Noszę niezniszczalne, najbadziej wytrzymałe, najelegantsze buty - glany. I jestem z tego dumny.
Bluzy z kapturem, najlepiej z nadrukiem Soundgarden, albo innego z moich ulubionych zespołów, albo gładki, bez nadruku.
Spodnie - zwykle czarne jeansy, ale ostatnio zacząłem nosić takie bufiaste, wojskowe, zielonkawo - piaskowe (nie moro! nie cierpię!), z systemem ściągania sznurkami nogawek. W ten sposób wkładam je w glany i noszę takie wspaniałe (moim zdaniem) bufy. Te buty chyba na prawdę są wojskowe,bo mają ogromne kieszenie, pasek zakłada się na wysokości pępka, a w kieszeniach są troki.
Ubieram się na czarno, inne kolory dopuszczam na naprawdę super ciekawych ubraniach, jak moje wojskowe spodnie.
I tak czuję się najlepiej.
Acha. Ktoś wpomniał o kosturze? Ja też mam coś takiego. Jest to 1, 27 m długi kij "jo" do aikido. Bez żadnych zdobień, ale i tak go lubię.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Pią 13:05, 01 Wrz 2006 |
|
A słuchasz Green Day?
Stwierdzam, że musisz fajne wyglądać (do ubierania się na czarno u facetów jestem przyzwyczajona jak do niczego innego na świecie). Jednak, ja moje glany, które wyglądają już nie najlepiej odstawiłam na to lato do szafy, bo na myśl o noszeniu ich w te upały, miałam wielki ból głowy, poza tym, ani w skałki, ani na kajaki, ani na konie się nie nadają.
A bojówki są bardzo wygodne ze względu na kieszenie, ale noszę je prawie tylko jak jadę w skałki, albo na wieś, chyba, że jest gorąco, wtedy zakładam krótkie spodenki podobne do bojówek, które są świetne na kajaki.
Czy przy tym całym ubieraniu się na czarno, strzyżesz się na króciutkiego jeża?
|
|
|
|
|
Wodzus
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 2882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tomaszowa Mazowieckiego
|
Wysłany:
Pią 13:17, 01 Wrz 2006 |
|
Hehe, nie. Zapuszczam pióra... Sztampowy metal, nie? Ale satanistą nie jestem, bynajmniej...
Green day? Też nie. Nie bardzo lubię. Moje kochane zespoły macie na animowanym userbarze w podpisie i na tym wielkim zdjęciu.
W upały w glanach nie chodzę. Ale ostatnio w mojej mieścinie cały czas pochmurno.
W kajaku glany nie szkodzą. Sprawdzałem.
Na konie? Cóż, faktycznie, mogłoby zwierzątka trochę pociągnąć za włosie.
Na skałki nie chodzę, wole normalne, turystyczne góry.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 13:21, 01 Wrz 2006 |
|
Ja jak byłam w górach to z braku klasycznych do tego traperów założyłam martensy
|
|
|
|
|
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil
|
Wysłany:
Pią 13:51, 01 Wrz 2006 |
|
I jak się sprawdziły w górskich warunkach ?
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 13:53, 01 Wrz 2006 |
|
Powiem jednym słowem: świetnie
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Pią 14:43, 01 Wrz 2006 |
|
"Na konie? Cóż, faktycznie, mogłoby zwierzątka trochę pociągnąć za włosie."
Chyba raczej poranić im boki, poza tym na konie buty nie mogą mieć głębokich protektorów, tylko gładką podeszwę.
"Ja jak byłam w górach to z braku klasycznych do tego traperów"
Trapery? Jak ja tych butów nie nawiedzę, w góry najlepsze są Trenkingi.
"Na skałki nie chodzę, wole normalne, turystyczne góry."
Ja byłam w skałki tak długo ciągana, aż to polubiłam. A turystyczne góry, a i owszem, tata mnie ciąga i nawet to lubię, ale wolę skałki.
A kajaki, na nie najlepsze są sandały, chociaż tegoroczne kajaki to był dla mnie sprawdzian cierpliwości.
|
|
|
|
|
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Pią 15:01, 01 Wrz 2006 |
|
Nie lubię gór.
Może dlatego, ze sama mieszkam w górach.
A ja na każde okazje noszę adidasy lub inn buty, takie bardziej na sportowo. Szpilek nigdy nie nosiłam i nie mam zamiaru w najbliższym czasie, a trampki noszę tylko po szkole. No, jeżeli można to nazwać trampkami.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 15:08, 01 Wrz 2006 |
|
Alveaner chodziło mi o takie buty, które się kupuje w sklepach sportowych, specjalnie do chodzenia po górach. Zamiast nich chodziłam w martensach.
A co do szpilek to ja zawsze podziwiałam kobiety, które potrafią się w nich nie zabić.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Pią 15:23, 01 Wrz 2006 |
|
Szpilki? Z tym jak najdalej ode mnie niewygodne to to, nie można nigdzie podbiec, zabić w tym można nie dla mnie nawet nie pamiętam, kiedy na sobie miałam coś o obcasie, który nie był płaski.
|
|
|
|
|
Celeste
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 4392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ja jestem chłop z Mazur... To znaczy baba...
|
Wysłany:
Pią 17:11, 01 Wrz 2006 |
|
Ja szpilki zakładam do galowego stroju (czyli praktycznie 2-3 razy do roku). Są one jednak pyciuńkie, bo ja wiem, jakieś 3-4 cm. Na większych nie umiem chodzić. W ogóle nie lubię szpilek, to nie mój styl.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Pią 17:21, 01 Wrz 2006 |
|
Za to ja ubolewam nad jednym, że w butach do wspinaczki nie da się chodzić normalnie po ziemi (jest to dość bolesne). Ale na szczęście są adidasy, a nawet trampki imitujące buty do wspinaczki, tylko wygodniejsze.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 17:22, 01 Wrz 2006 |
|
Adidasy to buty, które noszę najczęściej
|
|
|
|
|
Celeste
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 4392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ja jestem chłop z Mazur... To znaczy baba...
|
Wysłany:
Pią 17:25, 01 Wrz 2006 |
|
Nie chce mi się czytać, czy jakaś dziołcha z tu obecnych nosi glany? xP
Ja się strasznie na nie napaliłam, ale siostra mi wmawia, że to takie niekobiece... I żebym się opamiętała, bo zacznę się nosić, jak ta z teledysku 'Hardrock Hallelujah'. Trochę mnie to irytuje. -.-
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 17:28, 01 Wrz 2006 |
|
Ja moze nie glany, ale martensy A to jest nieco zbliżone do glanów
Co do twojej siostry to powstrzymam się od komentarza na ten temat.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Pią 17:44, 01 Wrz 2006 |
|
A ja nie mam siostry która by mi to mówiła . Za to moja mama powiedziała, że jej się glany nie podobają i zaczęła coś mruczeć, że wszystkie pokolenia nastolatków w pewnym okresie noszą glany i że trzeba to przetrzymać .
Ale moi rodzice się do mojego wyglądu nie wtrącają i niczego w tym zakresie mi nie zakazują, tylko mam od czasu do czasu mówi, że jej się jakiś ciuszek nie podoba i na tym się kończy.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 17:46, 01 Wrz 2006 |
|
To moi mniej więcej tak samo
|
|
|
|
|
Celeste
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 4392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ja jestem chłop z Mazur... To znaczy baba...
|
Wysłany:
Pią 17:51, 01 Wrz 2006 |
|
No tak, moi też. Ogółem nawzajem się w rodzinie nie wtrącamy do cudzego stylu. Dlatego zirytowała mnie siostra. Ale jak tak pomyślę, może to było tylko jakieś przeburknięcie... Tylko mnie wyprowadziło z równowagi xP.
|
|
|
|
|
Śnieżny Płomień
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irollan
|
Wysłany:
Pią 18:35, 01 Wrz 2006 |
|
Alveaner napisał: |
"Na konie? Cóż, faktycznie, mogłoby zwierzątka trochę pociągnąć za włosie."
Chyba raczej poranić im boki, poza tym na konie buty nie mogą mieć głębokich protektorów, tylko gładką podeszwę.
"Ja jak byłam w górach to z braku klasycznych do tego traperów"
Trapery? Jak ja tych butów nie nawiedzę, w góry najlepsze są Trenkingi.
"Na skałki nie chodzę, wole normalne, turystyczne góry."
Ja byłam w skałki tak długo ciągana, aż to polubiłam. A turystyczne góry, a i owszem, tata mnie ciąga i nawet to lubię, ale wolę skałki.
A kajaki, na nie najlepsze są sandały, chociaż tegoroczne kajaki to był dla mnie sprawdzian cierpliwości. |
Na konie polecam sztyblety + czapsy(akurat mi zawsze tak najwygodniej )
Co do swojego stylu noszę głównie dżinsy (najczęściej biodrówki,bo teraz we wszystkich skepach głównie takie sprzedają)
z różnymi jakimiś nadrukami,kryształkami,dziurami itp., do tego oczywiście pasek taki w kolorowe paski,bądź zwykły skóropodobny(prawdziwiej skóry nie toleruję,ze względu na zwierzęta)
zielona,biała,czarna,różowa lub brązowa bluzka też oczywiście z nadrukami,bluza czerwona lub brązowa,buty sportowe no i jak pada kurteczka z Housa-mojego ulubionego sklepu z ciuchami(różowa),a na zime też z Housa tylko zielono-różowa.
Spódniczki noszę tylko latem (białe,czerwone lub czarne krótkie).Do nich bluzki na ramiączkach(czarne lub czerwone) i japonki(ale nie te plastikowe) bądź sandały.
|
Ostatnio zmieniony przez Śnieżny Płomień dnia Sob 7:04, 21 Lip 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Pią 18:43, 01 Wrz 2006 |
|
"Na konie polecam sztyblety + czapsy(akurat mi zawsze tak najwygodniej )"
Właśnie tak jeżdżę, bo dla mnie oficerki są niewygodne i jakoś mi nie pasują, a czapsy są wygodne bo szybko się zdejmują jak jest rajd i jest ciepło to na dłuższym postoju sobie je zdejmujesz i się nie gotujesz.
|
|
|
|
|
Dark P
..::Hyper Shur'tugal::..
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven
|
Wysłany:
Pią 19:38, 01 Wrz 2006 |
|
Jeśli chodzi o glany to noszę je zazwyczaj w zimę lub na jesień, nie wytrzymała bym chyba z nimi w lato na nogach i nie wiem jak inni to robią... Moja mama niezbyt przychylnie patrzy na mnie kiedy je zakładam, ale co tam, ja jej nie mówię jak ma się ubierać
|
|
|
|
|
|