Ciuchy i wasz styl.

Zamówiłam 3,2 metrowe sznurówki do glanów :lol:

Ciut będą przydługie ale krótszych nie było :lol:

Czyli kupiłaś takie, którymi się wiąże glany sięgające kolan...

Tak dokładnie, będę musiala je chyba 2 razy okręcać dookoła buta żebym mogła w nich chodzić. :lol:

Dla mojej koleżanki byłby idealne, ale moje są przykrótki na 3,2 metry :lol:

Kupiłąm sobie 2 tygodnie temu oficerki

fajne są ,ale oczywiście mojej siostrze i koleżanom z klasy się nie podobały ale cóż

Gdy szłam do domu ze szkoły usłyszałam jak chłopak który przechodził obok mnie krzyknął:
-"coś ty na siebie włożyła dziewczyno?!Ale żeś się odwaliła ,nie ma co..."
Jego koledzy wtórowali mu śmiechem...Ja tylko przezzłam obok nich traktując ich jak powietrze...

Chciałam pokazać w mej wypowiedzi jak bardzo ludzie nietolerują inności... Bycie innym = nietolerancja ze strony równieśników.

P.S ale za to na rysunku odpoczywam.Tam każdy ubiera się jak chce .Nieważne czy dziewczyny noszą glany ,szpilki czy kowbojki... Ich to nie obchodzi.Nie ma równych i równiejszych ,każdy jest taki sam.

Czsami oja siostra się pyta dlaczego nie umawiam się z koleżankami z klasy... Jak to?-dziwie się ... Każdy traktuje mnie jak opętaną za przeproszeniem...

Teraz mój cały czas wolny spędzam na rysunku , wsród wspaniałych ludzi

Kurczę jak dobrze, że ja nie mam tego problemu. Za to jak ostatnio kupiłam sobie taką fikuśną kurteczkę,(tą o której wam wcześniej pisałam) to nie raz widzę jak jakaś dziewczyna koło mnie przechodzi i mi się przygląda :ym:

Jak raz przyszłam do szkoły w moich nowych butach. (to w sumie takie połączenie glana z trampkiem, sięgającym do kolan) to w sumie nikt uwagi aż takiej nie zwrócił. Tylko mi ze dwie koleżanki powiedziały, że mam fajne buty. A widać je było, bo podwinęłam spodnie do kolan, także wyglądało tak jakbym właśnie z wojska wróciła.

a ja upatrzyłam u mojej koleżanki różową smycz w czachencje. pewnie droga (bo hause'owa) ale jak tu takiej nie kupić?!

O Cua! Coś idealnie dla ciebie :ym:

A ja widziałem buty, które mnie zadziwiły...
Przyszła dziewczyna do mojej mamy na korki, patrzę, a jej buty wyglądają tak:
Na pierwszy rzut oka, glany. Wszystko ładnie, pięknie zawiązane, czubki okute.
Ale coś nie gra. One niebyły skórzane. One były z czegoś takiego, jak kowbojki. Ale czarne.
I jeszcze jedno. Z boku miały suwak, jak kozaczki.
Co to do pioruna jest?

"One były z czegoś takiego, jak kowbojki."
Kowbojki są skórzane.

Ja mam coś podobnego xD. To takie wariacje na temat, czasami z tych wariacji może wyjść coś ciekawego. Moje glanowate kozaki są z zamszu, trochę lżejsze od glanów i ocieplane i też mają suwak z boku, żeby łatwiej się zakładało.

Ale kowbojki są z takiej innej skóry... Nie takiej gładkiej, tylko takiej innej.
W każdym razie chodzi mi o to, co te dziewczyny country noszą.

Ja jeśli chodzi o styl ubierania to uwazam ze czarne jest piękne

Prawie cała moja szafa to czrne rzezcy.

Ja noszę głównie czarne ubrania i czasem brązowe i khaki

Zarr ja też mam oficerki , do jazdy konnej i taki "normalne" narazie żadnych komentarzy na ich temat nie słyszałam , ale niekomu z mojej klasy sie nie podobają , moja klasa ---> house's children czyli różowy i sztuczne futerka rlz ;/ ale da się szyć

"Ale kowbojki są z takiej innej skóry... Nie takiej gładkiej, tylko takiej innej. "
Tradycyjne kowbojki są z gładkiej skóry a nie z zamszowej, czy jakiejś tam innej. Gładką skórę najłatwiej utrzymać, w jakim takim stanie, żeby nie wyglądała jak siedem nieszczęść.

No cóż, więc się pomyliłem. Ale tamten twór był z takiej skóry zamszowej właśnie.

A ja kupiłem właśnie nowe glany... Z dwukrotnie sztwniejszej skóry, niż poprzednie i o dwie dziurki wyższe... Super są.

Wiadomo.Ja mam glany ale są już troszkę złochane :0 ale jeszce da się chodzić

Ja mam te same glany 4 lata i mi rodzice nie chcą kupic nowych, bo wyglądają jak nowe

. Ech... żadne argumenty do nich nie przemawiają

.

Trzeba ich pomęczyć..Mówię Ci

najlepszy sposób

wypróbowany!

Ja tam narazie glanów nie kupuję bo mam te oficerki,i mama nie kupi mi tak od razu po tych więc jeszce trochę poczekam.

Szukam ostatnio jakiś skórzanych zegarków ,które są na takiej opasce ..Wiecie o co mi chodzi?Na allegro nie mogę niczego takiego znaleźć ...

ja się pocieszam moimi butami zimowymi - trepami do połowy łydki w kolorze malinowym

orzeszki, powiadam, orzeszki!

A ja mam sporo pieniędzy na ubrania zimowe i jakoś nie mogę nic kupić.Jestem taki wybredny że marzne i marzne ale nie chcę kupić kurtki w której będę wyglądać jak beczka więc wciąż się rozglądam.

A ja się ściełam... :ym:

Mam teraz krótkie włosy, wycieniowane z tyłu z przedziałkiem na boku.

Ja się niedługo zgolę prawie do łysa

bo włosy mi przeszkadzają.Wciąż sterczą.

Wkońcu mam te 3,2 metrowe sznurówki, nie powiem zebym była nimi zachwycona bo musze je ok. 3 razy okręcać wokół nogi żebym mogła chodzić

Ale jak to powiadają z braku laku dobry i kit. Może je obetnę, a potem przypale koncówki żeby się nie siepały, ech nie wiem.

O matko

takie długie?

Ja mam 2 metrowe, ale ostatnio widziałam takie śliczne glany :lzy:

takie prawie do kolan i się tak zastanawiam czy ich nie nabyć

oczywiście z własnych funduszy :/ ech ci rodzice

nigdy mnie nie rozumieli

.

No właśnie, ja też bardzo chciałabym glany ale no..rodzice. Ale dzisiaj ich lubie bo mi kupili sweterek (czarny) i taką świetną brązową bluzkę. Więc mam dobry humor ale oczywiście musiałam się za tym troche nachodzić

Pewnie zaraz zostane skarcony ale !!!!

Nie rozumiem matali fakt, ale najbardziej nierozumiem metali brudasów i smierdzących. Jest ich sporo, nawet niezawachałbym sie urzyc stwierdzenia
"wiecej brudnych metali niz normalnych" Inni nazywaja ich rastamanami :/

Możecie mi wytłumaczyć skąd sie to bierze ?? Taki styl czy niechlujstwo ??

Matali-brudasów?
Co cóż, brak higieny nie jest chyba cechą charakterystyczną ludzi, słuchających metalu... -.-

Pewnie to mój stereotyp ale, ... naprawde mie sie oni kojarza z brudem :/
Wiele razy miałem przed sobą Metala, Rastamana, Punka czy jak on sie nazywa

i smród był niedowytrzymania:/ Do tego długie włosy oraz paznokcie pomalowane na czarno.

Cytat:

"wiecej brudnych metali niz normalnych" Inni nazywaja ich rastamanami :/

Rastamanami? [link widoczny dla zalogowanych]

O widzisz ! Dzieki Tobie bede miał pojecie kim sa Rastamani.
Ale proszę Cie... zauważ że metale i rastamani są jakby takimi fanatykami muzyki i subkultura młodzieżową.