Informaje o sobie

zły dotyk boli przez całe życie :ym:

Jasne, filozof, dobry wał nie jest zły! Ale my i tak wiemy po so ci były te baterie

chciałaś je uzyć do swoich niecnych celów, ty mordercza bateriopijko!

Jak chcecie to wam podrzuce cały wór baterii Duracela :lol:

Heh najważniejsza o mnie informacja to taka,że jestem
PÓŁ POLKĄ I PÓŁ WĘGIERKĄ

ooo, proszę, jaki miks narodowości!

Taaak

Kiedyś umiałam mowic trochę po węgiersku,ale teraz to może tylo kilka słów

na przykład?

A ja mówię po polsku,dość dobrze po niemiecku i trochę po angielsku.Kiedyś znałem troche francuski,ale już nie.

Ja oczywiście umiem po polsku oraz trochę po angielsku i niemiecku(niemieckiego już się nie uczę,bo to było w podstawówce,ale miało się te 5 i 6)

ja umiem po polsku (też mi nowość), po angielsku i troche po niemiecku. strasznie bym chciała sie uczyć włoskiego.

No... To ja też się pochwalę

.
Umiem perfekt polski (łaaaał), dogadałabym się bez problemu po angielsku, z niemieckim trochę gorzej, ale przy pomocy gestykulacji też dałabym radę. Po francusku umiem tylko kilka zwrotów. I lubię też łącinę

Umiem dużo łacińskich słów i sentencji, ale sama zdania nie sklecę

Ja tam umiem całkiem nieźle angielski oraz uczę się francuskiego a chciałabym też niemieckiego i rosyjskiego. Umiem też jedno zdanie po rumuńsku :ym:

No i umiem też polski :lol:

Ja umiem 1 zdanie po litewsku. Bo moja babcia jest z Litwy. 'Pobuczok szakini' (nie wiem, jak się pisze

) Ale to jakieś wyzwisko, więc nie mówicie tego lepiej Litwinom

dotąd opanowałam(jeśli juz się chwalimy)Polski, Angielski..troche niemieckiego...a takk od siebie to pare słów po włosku, rosyjsku, fińsku i coś po fran.tez umiem przeplec:)

Ja z języków obych najlepiej znam niemiecki

Z angielskim jest gorzej, bo uczyłam się go tylko dwa lata...
Chciałabym nauczyć się fińskiego

No coz troche o mnie.
Bardzo lubie czytać książki, interesuje się RPG w świecie D&D, lubieć pisać opowiadania i zbierać różne bzdurne rzeczy.
Co do jedzeń nie cierpie mięsa czasem jem bo musze, ale z niechęcią, bardzo lubie spagetii

Języki narazie tylko niemiecki, ale po wakacjach zaczynam angielski

Labellui Cua napisał:

ja umiem po polsku (też mi nowość), po angielsku i troche po niemiecku. strasznie bym chciała sie uczyć włoskiego.

No, to Labell, widzę że się dogadamy.
Czyli: umiem po polsku, angielsku, nimiecki troche-tak-se, a włoski to moje marzenie

I się spełni, albowiem z Seithrem idziemy od września na profil lingwistyczny i będziemy miały angielskiego i niemieckiego duużo i włoskiego też troszku

oj i znowu bedziemy się ze sobą męczyć

....tak tak...natomiast moim marzeniem jest rosyjski i fiński w takim stopniu w jakim umiem angielski:P...ale to moze w przyszłości:P

Ja się będe od 3 klasy rosyjskiego uczyć

To źle?

no co ty rosyjskie jest fajny...zamieniłabym sie chętnie z niemieckim:/ no ale cóż trza się bedzie indywidualnie poduczyć

A ja umiem kląć w kilku językach. Nie cierpię anglika (ale muszę z czegoś zdać maturę), niemca jeszcze bardziej, włoski może być (babcia mnie kiedyś uczyła ale nie wiele pamiętam) francuski jest fajny (ale trudny), fiński zjechany, litewski śmieszny a rosyjski trochę podobny do Polskiego.

Podsumowując: nie umiem obcych języków, ale z każdym dogadam się po Polsku nawet mając związane ręce i nogi. :lol:

Ja się uczyłam Francuskiego 1 niecały rok,ale sobie kupiłam rozmówki polsko-francuskie :lol:

Niemieckiego się uczyłam 5 lat,ale baaaaaardzo mało pamiętam,a angielskiego się uczyłam od 4 klasy podstawówki.
Bardzo bym chciała mówić po hiszpańsku :lol:

Słyszałam,że jest bardzo łatwy :cool:

A ja znam jedno słowo po francusku: "żrepanżur??"
jeno po angielsku: "jesttodej"
i caaałe zdanie po włosku: "Policjanto iterwento, ortalione pierdolnięto!!!!!!"
a i jeszcze uniem liczyć po włosku: jeden włosek, dwa włoski

błahahaha.
uno due tres...
o, prosze ja ciebie.

z anglika ledwo zdałam choc sie ucze od 4 kl podstawówki ;/ z franaca miałam 4

ale i tak nic zabardzo nie umiem

mama mi pomagała odrabiac prace domowe ...ogólnie rzecz biorąc to i z polskiego kiepsko stoje ... błedy gramatyczne ortograficzne i jezykowe ;/ .... jezyki nie sa moja mozną stroną ... wogołe zaden przedmiot nie jest moją mocną strona ;/ podsumowując ...NIC NIE POTRAFIE .. ale kto by sie tym przejmował ...mi to rybka..

Etrii napisał:

NIC NIE POTRAFIE

Chyba mam halucynacje,czy tam jest napisane,to co jest napisane :lol
No weź mnie nie wpieniaj :lol:

Z plastyki muszisz być dobra!!!Jak popatrzyłem na twojego gryfa to mnie zatkało

Ja w życiu bym tak nie narysował gryfa!Zawsze wychodzą mi mutanty,ale to tak na marginesie

ehh plastyka

do liceum plastycznego mnie nie przyjeli ;/;/(jednego punktu mi zabrakło z głupiej rozmowy kwalifikacyjenej ) a co to gryfa to namazałam go wczoraj oo około godziny 00.00 ;/ trwało to jakies długie 5 minut ale jakos go namazałam ... i jest beznadziejny ;/;/ ... nawet rysowac dobrze nic nie umiem ;/ ...

Etrii, to brzmi, jak rasowe użalanie się nad sobą

a) rysunek jest ładny i dobrze o tym wiesz
b) 5 min. to krótki czas, jak na narysowanie takiego gryfa, i dobrze o tym wiesz

tak wiem

ale juz tam mam ... i nic na to nie poradze... dąze do doskonałosci ale jakos mi nie idzie i sie irytuje tym faktem

a co do rys ...to naprawde mi sie nie podoba ... zmienie go ... jak najdzie mnie wena ...i zakupie lepszy skaner (no to sobie poczekam)