Szkoła.

Oooooo brawo. :ym:

Wyniki z historii w poniedziałek, czyli wtedy, kiedy piszę matematykę - no i to by było w tym roku na tyle. xD

Heh u nas nie było żadny olmpiad ni innych badziewi

Ostatnio startowałam rok temu w gimku na olmpiadzie z anglika i byłam 2 w Płocku jakims cudem

za tydzien zdaje egzamin na prawko :/

O to życzę powodzenie

Eni ja też piszę matme ale jescze dodatkowo biolke 9w środe) i gegre (w piątek). To powodzenia jutro Eni i zdaj mi relacje jak Ci poszło (odwdzięcze się tym samym)

ja to 2 klasa więc na razie to próbuje jak to wygląda bo w 1 byłam tylko na macie. Na histe też miałam iść ale zrezygnowałam (może za rok) :ym:

dzieki Bjartskular :*

Dawniej startowało sie w tych biologicznych...

Znów piszę na infie

Ech facet mnie zaraz zabije

Nie mam dziś ostaniej godzny lekcyjnej i wracam sobie o godznike wczesniej do domciu

Ech mialam dzis klasówkę z chemii, poszło mi nawet nieźle, zobaczymy... A tak a pro po mam pytanko, jakiego działu AoM została modem? Bo ostatnio mi to oczy przykuło.

O ile mnie pamięć nie myli, jest moderatorem w dziale Mniej Banalne Tematy

A ja się dostałam do rejonowego etapu z olimpiady z historii. Aż dumna z siebie jestem, nie dosyć, że najwyższy wynik w szkole - 90 pkt (90%) na wymaganych 81pkt (81%). xD No, ale cóż, jak zobaczyłam zakres materiału, to zdecydowanie się... zmartwiłam. I przestraszyłam.

szkoła to zUo! nauczeyciele to zUo! dzisiejszy sprawdzian to zUo! jutrzejszy sprawdzain z maty to zUo!!!

wiele domów się budowało! i atalasa używało! wiele szkół się rozwalało! i dynamitu używało!!!!

Sprawdzianie z matmy przybywam. Jutro będzie jatka, nie dość, że mamy zebranie w szkole dla rodziców, to jeszcze klasówka z matmy z pola koła i okręgu mnie czeka. Żyć nie umierać normalnie.
Już sobie wyobrażam, czego się nasłucham po tym zebraniu poczynając od moich ocen a skończywszy na ocenie ze sprawowania i uwagach odnośnie mnie, które mają nauczyciele. Och no i byłabym zapomniała, jeszcze kartkówka z sądownictwa na wosie.

Gratulacje Eni. A jak Ci olimpiada z maty poszła? :ym:

mi nawet, nawet jak zobaczyłam zadania to się przestraszyłam, ale nie zrobiłam w sumie tylko 1. Alv Ty jesteś w 2 gim? bo ja niedawno miałam z tego sprawdzian. Dzisiaj był luzik tylko kartkówka z maty, ale potem jeszcze 2 godz kółka z gegry ...

" Alv Ty jesteś w 2 gim?"
Mmm. Swoją drogą to ta druga klasa jest najgorsza. A w środę idziemy całą klasą do poradni psychologicznej na jakieś zajęcia i mamy tylko polski i sztukę, więc może nie będzie tak źle.

Och druga klasa i już macie pole i obwód koła?
Od czego wy zaczęliście, tak nawiasem? :ym:

Bjart - jako, że jestem w drogiej klasie i nie miałam pojęcia o trójkątach wpisanych w okrąg i obliczaniu pow. trójkąta na podstawie dwóch boków i kąta pomiędzy nimi, to cóż, położyłam się na łopakach.
Ale mam nadzieję, że w przyszłym roku, jako że więcej będę umiała, pójdzie mi bardzo dobrze.
Tak nawiasem, stwierdziłam, że materiału z historii jak na II etap który odbędzie się za 2 miesiące jest zdecydowanie za dużo. Któż widział dać 60 stron z książki Normana Daviesa, plus 70 z innej, plus jeszcze 7 innych pozycji? No kto?

Tak, drugla klasa jest najgorsza, podobnie jak w liceum. Na razie kłopotów nie mam z niczym, prócz tej przeklętej składni, której z całego serca nienawidzę.
Ale niektóre lekcje i ciągłe sprawdziany wykańczają mnie psychicznie. Przy trzeźwości umysłu trzyma mnie tylko wizja piątku o 14.25.

Ech co wy bredzicie? Druga klasa gimnazjum to jest najlepszy okres zycia nastolatka. Tak samo zresztą druga liceum. Przeżyjecie zobaczycie

Wierzcie mi narazie na słowo

OMG,w czwartek mam stracie z moim szkolny wrogiem no 1,czyli matematyką.Sprawdziaaaan,nić tylko się rzucić

Ps.Ale się jednak nie rzucę,o w domciu czeka na mnie foruuum.I FD i ZPM i BRINGSIR i wogóle :lol:

A ja jutro mam sprawdzian z matematyki, ale jestem dobrej myśli i sądzę, że pójdzie mi nieźle.
Chyba.

Dostałam dzisiaj dwie piątki z Polaka i jedną 6 za wypracowanie

A ja w środę, czwartek i piątek przychodze do szkoły na 11:25--> są próbne matury

A w piatek wogóle nie przychodzimy do szkoły bo my mamy w planie aż 4 lekcje a przychodzi się na 5

A ja mam jutro normalne lekcje! :/ A już w czwartek do Austrii

hehe.
Dobrze, że nasz kochany Pan Od Fizyki

przełozył nam sprawdzian

. Porządny facet

. Może się w końcu nauczę rozwiązywać zadania z rzutami ukośnymi

.

Wow do Austrii? Ale jedziesz z klasą czy to jest wyjazd osobisty? Na ile?

Na trzy dni tylko

i z klasą

, ale że klasę mam całkiem fajną

to nawet się cieszę

.

Eni ja zrobiłam wszystko oprócz tego trójkąta równoramiennego co jego poel trzeba było obliczyć

ale nie wiem czy dobrze, raczej się nie dostane, wyniki będe mieć w piątek lub poniedziałek i wtedy oczywiście Was o nich poinformuje

Jutro idziemy do muzeum węgla kamiennego więc nie mam lekcji, ale spadam uczyć się na gegre.
P.S. Dzisiaj pisałam biolke i skfituje to tak---> taksańska masakra piłą mechaniczną :lol:

ale też wam powiem ile miałam punktów, a pośmiejecie się trochę

Dzisiaj matematyca oddała nam kartkówki...+3 mnie urządza,bo myślałem,że szmatę dostanę :lol:

A i ten sprawdzian też z matematyki,o którym wspominałem wcześniej,był dopiero dzisiaj.Był za prosty, to zły znak :lol:

Stawiam na +3 ,ale nie miałbym nic przeciwko 4

Lepiej mieć miła niespodzianke niz przykre rozczarowanie

Przykre rozczarowanie... heh, to był sprawdzian z biologii :/, a we wtorek mam z fizyki i też pewnie lepiej nie będzie. Dobrze, że jutro mam łatwe i przyjemne lekcje

.

Sory za offtop ale gratuluje Ci Lapis jednego z kilku avków na tym forum które naprawde sa bardzo ładne i stylowe

Masz temat pt. Najładniejszy avatar i podpis więc tam wyrażaj te swoje opinie.

A teraz, co do właściwego tematu, jutro w szkole mam wizytację ministerialną <wywraca oczami>, więc dzisiaj sprawdzali, czy nie mamy pofarbowanych włosów, czy mamy zmienione buty i identyfikatory, i zapowiedzieli nam, że mamy mieć jutro wszystko jak należy. To chore, ja rozumiem, że chcą dobrze wypaść, ale wizytatorzy chcą dowiedzieć się jak jest, a nie jak szkła stara się sprawiać takie wrażenie. <prycha z niesmakiem>

No ja miałam dziś ciekawą infę

Podała nam hasło na admina systemu w pracowni i robiliśmy różne skompliwkowane ustawienia...A kiedy nie patrzyła...weszło się do panelu sterowania i zmieniło hasło

Wylogowaliśmy się więc...Jutro może mieć problemy z dostaniem się do kompa :lol:

A my na infie robiliśmy animacje :lol:

pt. "Życie bakterii"

akcja rozgrywała się w toalecie

.

Cóż za twórczy temat :lol:

Nie wiem kto miał większy ubaw

my czy informatyk :lol:

.