Future of Roran :D

Biedna Ravyn za co dostałaś ostrzeżenie?
Ja też mam

niestety
Podzielam ból wszystkich tutaj forumowiczów z ostrzeżeniami

(musimy się trzymać razem)

A ja nie bo ostrzeżenia jak ptaki przylatują i odlatują.

PS.: Miałam już trzy.

Tak
to fajnie

ja miałam dopiero jedno ale już do nie ma ale teraz znów mi się trafiło

ba jak kiedysm mialem 4

Ale przeżyłeś i tak oto stałeś się modem...

a wiesz ze stalem sie dokladnie wtedy kiedy mialem te 4 ostrzezenia

I one nagle rozpłyneły się jak wróżka chrzesna w Shreku :lol:

nie tak odrazu najpierw zniknely 3 a potem ostatnie

durzo potem

Ale w końcu zniknęło...

A mnie chyba władza lubi, bo co dostanę to zniknie... Tego jednego też ci nie zapomniałam...

ja pamietam ze ci kiedys dalem bo bardzo chcialas dostac

nie zebys byla nie mila poprostu chcialas

Chciałaś ostreżenie??

Ravyn napisał:

O kurczę

Mormon mnie coraz bardziej zadziwia. Tylko nie chciałabym widzieć jego terroryzującego biednych świeżo upieczonych modów

To by było straszne

To nie mój pomysł, tylko Petera

.
Czy ja kogoś kiedykolwiek terroryzowałem..? :smutny:):

2:" border="0" />
I wolałbym powrócić do pierwotnego tematu, a chętnym zezwalam na założenie tematu "ostrzeżenia", gdzieś w offtopicu.

Ja miałam kiedyś jedno, ale zniknęło. xP

A przyszłość Rorana? Uratuje cwierć świata i zginie jako bohater. Di end. xP

A ja mam dwa, i żadno nie zniknęło XD.

Nieee... Roran się nie nadaje do ratowania świata - co najwyżej siebie, Katriny i Carvahall - resztę zostawi kuzynowi

witaj spowrotem dawno cie nie bylo

a ostrzezen nie masz

w nagrode za powrot

Ja miałam jedno, znieknęło, a później znów powróciło. To pierwsze dł mi Cień Durza

Pamiętam

Roran jest nudny. Zbyt doskonały. Wsiok

Eragon też jest wsiokiem, jeżeli się dokłądniej przyjrzeć całej sprawie.

No właśnie
Oboje są burakiami i jest git!

Nie wiem czy jest wsikoem ...

O pozycji czlowieka nie decyduje jego urodzenie ... a nawet jesli to Eragon nie ejst wsiokiem, a synem jezdzca (nie wazne czy Morzana czy Broma cyz kogo tam jeszcze

) a zostal porpsotu wychosdzny na farmera, a wlasciwie raczje na mysliwego ... i jakos nie brakowalo mu odwagi do polowania w kosccu podczas gdy wszyscy sie go obawiali On [Eras] wychodzil zn iego calo

roraś nie za bardzo jest doskonały. a ja miałem kiedyś pięć :lol:

a tak ogółem to z ponad 20

O kurcze niezły arsenał!

Zgadzam się w 100 % z corwinem, a poza tym:

Aryaa napisał:

Eragon też jest wsiokiem, jeżeli się dokłądniej przyjrzeć całej sprawie.

Wręcz przeciwnie. :ym:

Jak to?
Mieszkał i wychował się na wsi; tylko przypadek uczynił go smoczym Jeźdźcem, a dokładniej przypadek nazwany Aryą. :ym:

Eragon był jednak nieco noramlniejszy i nie upijał się Sheikiem w McDonaldzie

dokładn ie. eraś miał twardszą głowę od erasia i on mógł sie spić dopiero po butelce piwa

Eraś miał twardszą glowę od Erasia? Oso chosi? o_O

Takie pisane przejęzyczenie, nooo... xP

Acha... fajnie. A można to jakoś stegować tak by było zrozumiałe?

drugi eraśmiałbyć roraś

No i po sprawie!