Broń spod drzewa Menoa

było powiedziane- "można wymóeić ime przedmiotu w pradawniej mowie i przywołać jego prawdziwą postać wymaga to lat pracy i wielkkiej dyscypliny

a kto powiedzial ze on musi tego urzyc??? moze to imie przekaze aryi i ona zrobi co ma zrobic, albo sam poprobuje przez co galbi sie troche pomeczy

eeeeeee kiepski pomysł on to ma zrobić a nie arya !!

arya jest za słaba na galbatorixa

ale arya moze mu pomoc

i wtedy oboje umrą

: jakby arya była na tyle silnym magiem to elfy wypowiedzialy by wojne i pokonały króla

:

tak może spróbować, ale tylko spróbować bo galbatorix ją od razu zabije

błagam nie!!!

ja też ją lubie i nie chce tego więc lepiej niech się nie miesza do spraw galbatorixa

niech sie miesza ale niech zyje
ps.zajrzyj do skrzynki

tak by było ok ale eragon nie może zrobiś bariery dla niej przed galbatorixem

sama sobie moze zrobić(przecież ona jest silna)

Co do Broni może weźmie se jakiś korzeń i zamieni się w miecz, Pamiętajcie że to drzewo jes symbolem elfów, jak tatuaż smoków co nie?

Arya umrze i przed śmiercią wyzna miłosć Erasiowi ten się wku***rzy i zabije Galba, proste nie

że zabije galba to pewne ale arya umierać nie musi

tak byłoby bardziej Melodramatycznie, złozy ja do grobu w krypcie dusz
Każdy zadowolony a ja na pewno ]:->

nie każdy ja na pewno nie

Bronią pod drzewem Menoa na pewno nie będzie łuk ponieważ dostał już łuk od elfów

że to nie bedzie łuk to pewne
ale trzeba wymyślić co to jest

Miecz chyba też nie, bo ten kowal u elfów mu zrobi

nie ona juz nie robi mieczy
chyba ze dla eragona zrobi wyjątek ale watpię

Jeśli zrobi wyjątek do pod drzewem będzie zbroja co będzie go chroniła przed magią

Ale zbroja do chyba nie jest broń

jezeli by go broniła przed magia to byłaby to swietna broń

Ale jeśli by go chroniła przed magią do będzie musiał z nimi walczyć na miecze z tymi dwoma debi#### (Galba coś tam i ze swoim bratem)

przecież ma szanse takto murtagh zawsze mu dorownywał ale jak eragon ma siłe elfow to juz go nie pokona
wtedy podczas bitwy był osłabiony dlatego nie wygrał

ale jeśli będzie musiał walczyć z bratem a potem od razu z Galba cos tam do on przegra
i będzie musiał słuchać tego debi##

chyba ze mu brat pomoże (nie Roran) zabić Galba cos tam ponieważ Galba jest chyba silny na miecze

A mi sie wydaje ze pod drzewem menoa bedzie stary miecz broma.No bo w ksiażce była mowa ze ona stary miecz stracił a ta elfka nie chciał mu wykuć nowego.A pozatym jego smok też nazywał sie saphira i musiała być błękitna (po nazwie wnioskuje

) wiec miecz takze taki bedzie i eragon bedzie mial miecz pasujacy do koloru jego smoka

Pod drzewem na pewno nie będzie tam starego miecza Broma

heh

pewnie masz racje ale nigdy nic nie wiadomo

moja teoria jest taka:
Eragon zabije murtagha i od tazu potem stanie do walki z galbatorixem.Przegra i ucieknie pod drzewo Menoa i wróci do walki i po raz kolejny przegra i tym razem znowu ucieknie, ale tym razem do skały Kuthian i wypowie swoje imię i otworzy Kryptę Dusz, a jak wyjdzie z tej krypty znowu będzie walczyć z galbatorixem i tym razem wygra i zabije króla. Koniec.

świetna teoria ale beznadziejnie głupia(nie obraź sie)