Broń spod drzewa Menoa

heh jeden przeciwko całemu (prawie

) forum

... uważaj bo za ten protest to Cua może ci pogrzebać w przełyku

ciekawe czy to przyjemne uczucie..... gdzie mam podpisać????

powiem ci ze mnie juz gardlo boli od tego grzebania

napisz sobie karteczke i podpisz

nie ma sprawy..... ale mi sie skończyły tak więc wracajmy do tematu

Ludzie!!!!!!! Eraś już dostał tą broń!!!!!!!!To dar smoków!!!!!!!!!!To, że stał się(prawie)elfem!!!!!!Już nie jest kaleką!!!!!!!!!!! To jest ta broń!!!!!!!!!!!!(A przynajmniej tak myślę)Przecież to nie musiała być broń w sensie miecz, łuk...Kto się zgadza?

Z tym zgadzaniem to się wstrzymam, ale w sumie ciekawa hipoteza...

która już była

No,nie wiem...Jeżeli broń zostało już odkryta to czym na teraz walczyć Eragon?Gołymi rękami?Zwykłe miecze nie mogą się równać z mieczami Jeźdźców...Ruhon nie może już wykówać mieczy...

Mnie się jednak wydaje, że Eraś dostanie jeszcze jeden dodatkowy prezencik spod drzewa Menoa (taka promocja) :lol:

I sądzę że to będzie pradawny miecz pierwszego Eragona. Zresztą zobaczymy...

Taka świąteczna? :lol:

Jeden miecz w cenie dwóch

Arya-elda napisał:

Ludzie!!!!!!! Eraś już dostał tą broń!!!!!!!!To dar smoków!!!!!!!!!!To, że stał się(prawie)elfem!!!!!!Już nie jest kaleką!!!!!!!!!!! To jest ta broń!!!!!!!!!!!!(A przynajmniej tak myślę)Przecież to nie musiała być broń w sensie miecz, łuk...Kto się zgadza?

Kotołak mu przeciez powiedział, że ma wypowiedzieć jakies tam słowa... a przecież on tych słow nie wypowiedział i smoki nie wylecialy spod drzewa. ludzie troche faktów

" Kiedy nadejdzie czas i będziesz potrzebował broni, szukaj pod korzeniami drzewa Menoa" to powiedział kotołak. A wypowiedzenia trzeba przy krypcie dusz

Tak, swe imię Eragon będzie musiał wypowiedziec dopiero wtedy gdy jego mocy nie wystarczy i wszystko będzie stracone (pod skałą Kuthian) Nic w słowach Solembuma nie było o mówieniu czegokolwiek pod drzewem Menoa. A jak sądzicie, czy kotołakowi chodziło o prawdziwe imię Eragona? Jeśli tak to cała wyprawę będzie musial zorganizowac w III części w poszukiwaniach swego wlasnego ja.

albo kotołak poprostu sie z niego nabija, jeśli nikt nie wie gdzie ta skała jest...

Myślę że chodziło mu o prawdziwe imię. I myślę że wyjawi mu je Oromis tuż przed śmiercią( bo pewnie zginie w 3 tomie)

Mnie tez się wydaje, że Solembumowi chodziło o prawdziwe imię Eragona, ale co do źródła skąd je weźmie to nie wiem.

właśnie przypomniało mi sie że Brom powiedział coś Eragonnowi w sekrecie przed śmiercią, Krzychu nie napisał co więc może Brom to był kiedyś elf i znał prad. imie Eragona....

TO w gdzie Solembum kazał Eragonowi wypowiedzieć jakies słowa... ale nie mowie teraz o imieniu tylko o jakis slowach?

bo coś mis ie takiego kojarzy

Eee...chyba źle ci się kojarzy...

"może brom to był kiedyś elf"
nie no z tym tekstem przesadziłeś

To była śmiała hipoteza

Mam pomysł do tej broni, to bendzie kawałek drewna :buhaha:

dobre
i np. to drewienko bedzie panować nad drzewami, bo to bedzie głowa tej co sie złączyła z Menoą zamieniona w drzewo

I ta broń to w sensie drzewce?

To bendzie zwykła gałąź z drzewa.

o tak i bedzie wszystkich po glowie nim walił :ym:

Ha, ha, ha, ha,

bardzo śmieszne...

nie. on bedzie ich chrzcił :lol:

albo razem z drewienkiem znajdzie książkę o harrym potterze i będzie próbował nauczyć się czarować przy okazjii zabije pare osób machając drewienkiem i pomyśli że to siła zaklęcia pójdzie walczyć z Galbatorixemten go uwięzi i kiążka się skończy

Tak, ciekawy pomysł...a Galbo z szoku(ujrzał takiego wariata) da mu się zaprowadzić do więzienia? :ym: