Przepowiednia Angeli

Wszystko na to wskazuje...

No taaa i wszystko odbywa się mniej więcej tak, jak w WP. Obie książki mają masę podobieństw i napewno Paolini czerpał od Tolkiena i Le Guin.

Eragon i Saphira odleeeecą z elfami

popłyną, roper, popłyna.
a to ze do krainy, skad pochodzą elfy to jest bardziej niz pewne.
kobieca intuicja...

hmm a czy elfy nie pochodzą z Algaesi?
a może Eraś poddźwignie (jak się to pisze? :\) wyspe i stworzy nową twierdze jeźdzcow, w Algaesii nie będzie tak jak NUMENOR (vide tolkien) nie był w Śródziemiu

Nie. Elfy przypłynęły zza morza. To krasnoludy były w Alagaesii.

elfy nie pochodzą z algaesii, one tutaj przypłyneły.
pewnie będzie tak źle, że gorzej być juz nie moze i wszyscy wezma nogi za pas i uciekna, gdzie pieprz rosnie

ale co do tego fragmentu o wyspie, weźcie się o tym wypowiedzcie

Podźwignięcie wyspy... Musiałby się chyba złączyć umysłem ze wszystkimi elfami, krasnoludami i Jeźdźcami... Tylko wtedy miałby dość siły.

Zapominacie o jednym. W rozdziale "Czuwanie" w snie byla mowa o dwoch odlatujacych nad morzem smokach. Czerwony i niebieski. A to znaczy ze Murtagh zostanie uwolniony spod wladzy Galbatorixa. Najwyrazniej Galbatorix MUSI umrzec. A ci ludzie na statku to ( chyba juz ktos o tym wspomnial) elfy. Byc moze Galbatorix przed smiercia zniszczyl Du Weldenvarden i czesc Alagaesii.

Ach, z pewnością. Galb jest szalony, uważa, że jek coś nie może być jego, to nikt nie może tego mieć. Taki pies ogrodnika.

Galb fcale nie jest szalony. Tylko, hmmm, zapobigliwy...

A co do tego snu to tam były dwa smoki, ale nie wiadomo jakie.

Kurde, to Eragon miał jakieś zaburzenia wzroku, jak nie widział koloru tych smoków. :o(:

może ta wizja była czarno-biała

Stary telewizor miał, ot co! Trzeba zrobić zrzutkę i fundnąć plazmowy Sony z kineskopem 45 cali... :ym:

to ja daje 5 zł

jak sie każdy tak zżuci, to może, moze

Trochę nas tu jest...

Shruikan=====> i to nie było morze tylko rzeka.
daje 10 zł. ale to i tak będzie za mało

No wlasnie. Przeciez to jest rzeka. Ale jakim sposobem mieli by odplynac do krainy elfow rzeka??? Moze splyna z nurtem do morza i z tamtad pozegluja hen daleko za horyzont??? Ale co za sens plynac rzeka skoro od razu moga odplynac morzem???

a może popłyną pod prąd?

A co za sens plynac do zrodla? No chyba ze Krzysztof sciagal z Matrixa. :buhaha:

może w źrodle coś jest. np. źródło wypływa z góry kuthian
albo wysiądą przed źrdłem bo chcą gdzieś sie dostać

albo bez sensu przeprawiac sie kawał drogi do morza, jak ma sie rzeka pod nosem

To powiedz mi jaka rzeke plynaca do morza maja pod nosem elfy??

może jest gdzieś rzeka poz mapą, która prowadzi na przykład do morza północnego a nie tego wielkiego

Elfy się nigdy nie mylą

Musiały mieć jakiś powód i już!

Mega wypowiedz.

Poprzyj to jakims argumentem z laski swojej.

spójrzcie na mape i sami sie przekonajcie

Ja nie widze zadnej rzeki plynacej z Du Weldenvarden do morza.

Du Weldenvarden jest duże i drzewiaste więc może nie widać a wogule to może być rzeka podziemna