Przepowiednia Angeli-miłość Eragona

Co macie do Aryi? jak to było w książce mądra potężna piękna i ze szlachetnego rodu. i Arya taka jest!

bo jest... sztywna?

dla mnie sprawa jest przesądzona. po co wy tu to rozdrapujecie?

Nie lubię jej.

więc nie będzie z Eragonem, ja to wiem, bo jak kogos nie lubię, to nie jest z tym z kim nie chcę, żeby był. xP

Będzie,bedzie.Lubię ją.

ja ją lubię, bo jest elfką. a ja mam słabosć do elfów.

Arya jest fajna i napewno to ona będzie z Eragonem. Po co Paolini miałby dodawać nową ważną (!) postać w ostatnim tomie? Nie rozumiem co macie do Aryi. Ona wcale nie jest sztywna. Ale jeśli nie będzie z nia to będzie sam, albo z Saphirą

popieram.

Ja też.

to jest sensowne.
wiec po co sie rozdrabniać w inne dziewczeta?
i kto powiedział, że ta miłość ma być odwzajemniona?

Eee, przypłynie Arwena i Eragon się w niej zabuja i tyle.

hermiona zabładzi

To już lepiej Eowina

nie! nie! nie! *zatyka sobie uszy dłonmi*

to będzie ania z zielonego wzgórza!

To będzie Trinity z Matrixa!

...no może.A tak poważnie Arya i koniec :ym:

pod warunkiem, że ją ufarbujemy na rudo

sama bym sie do alagaesii zabłąkała, tyle że tak bardziej w stronę Murtagha.. :ym:

Masz bardzo ważny powód :ym:

Ja bym się zabłąkał eee nie wiem

no ba

Ja się wybiorę do Królestwa Galbatorixa.Jajo na mnie czeka

O mam! Do Angeli

to dla mnie? oh, dziekuję... :ym:

Angele też odwiedze,już z moim smokiem i skorzystam z przepowiedni :ym:

a potem mi jajko załatwisz, ok? ok?!

Jak już mój smok będzie z Saphirą to tak :ym:

Ale musisz być dobrą panią

Ja ci załatwi od Galba, dam mu w zamian eee,DINO

Jaki miły

Pamiętaj że mam smoka i nie zawacham się go użyć :;Db:

A ja bende potęrznym Druidem który cie zniewoli, a później schwytam saphire urodzi ona smoki dla galba, jeden ze smoków się dla mnie urodzi po kilku latach zdradzę Galba i zostanę królem świata(ocziwiście Eragon i reszta dobrych bendą żyli)

No to mnie załatwiłeś.Ale potem w przyszłości w najmniej spodziewanej chwili zemszcze się :ym:

Ale ty zginiesz w męczarniach! Nie mąć mego planu!