Saphira będzie miała dzieci ? A jak tak to z kim ?

Fajnie by było gdyby Saphira miała małe smoczątka.

Ale dopiero jak Eragon pokona Galbatorix i jego "przyjaciół".

Myślę, że "ojcem" będzie ten jeszcze niewykluty smok.

Ja myślę, że Saphira będzie miała maluchy z Cierniem. Chyba że będzie miała z kilkoma, ale takiej odpowiedzi nie ma w ankiecie.

Hehe dobre

Z każdym po kolei.. Biedn Saphira..
Ale raczej to nie jest zbytnio realne rozwiązanie. Saphira co jak co to mądry smok

ja sadze ,że bedzie ona miała dziecko z jeszcze nie wyklutym smokiem

O ile smok nie bedzie smoczycą....

BlackBlood-->Jest gdzieś napisane że ostatni smok jest samcem.
A Saphi ma nieć smoczątka z Cierniem. Są w podobnym wieku. Shuirkan jest za stary, podobnie Gleadr, a niewykluty nawet jak sie wykluje to będzie za młody

A gdzie jest to napisane? W Najstarszym?

Myślę , że Murtagh w jakiś sposób uwolni się od obietnicy i cierń będzie miał jajo z saphirą.

Kolejny smok na pewno nie będzie smoczycą , bo galbi by się nie strzykał ze sprowadzeniem saphiry.

BlackBlood -> tak, w Najstarszym, Murtagh wyjaśnia Eragonowi i Saphirze, że Galbatorix nie kazał ich zabijać tylko schwytać i pojmać, ponieważ planuje odbudować rasę smoków, a ten jeszcze niewykluty jest samcem, więc jedyną smoczycą jest Saphira i tylko ona może pomóc Galbatorixowi.

Ahaaaaaaaa no to fajnie

ja jednak chyba obstawiałabym Ciernia...

Ja też stawiam na Ciernia, byłoby fajniej bo ten niewykluty jakoś mi do wyobraźni nie przemawia. Poza tym wszystko wskazuje no to że (niestety) wykluje sie dla Aryi a wtedy byłoby to troche tandetne: Eragon kocha Arye a Saphira kocha smoka Aryi... ale jeśli smok nie wykluje sie dla Aryi to też byłoby ok gdyby był Saphirą

A ja stanowczo absolutnie stawiam na smoka, który się jeszcze nie narodził

Raczej Paolini zrobi tak, żeby Jeźdźcy się kochali (zakładając, że to będzie kobieta) i smoki też....

Napisałem w temacie ,,mężulek Saphira (...)" że zwiąże sie z jeszcze nie wyklutym smokiem, uważam też że właśnie z nim będzie miała jajeczko

No bo z kim innym :/

Mi też się wydaje że będzie to niewykluty jeszcze smok, chyba że to będzie babka...no to już będzie problem

Albo Saphi w ogóle nie będzie miała dzieci. Jeśli z jaja wykluje się smoczyca, będzie np. z Cierniem i Saphi zostanie na lodzie.

Z jaja nie wykluje się smoczyca. W książce jest wyraźnie napisane, że ostatni nie wykluty smok to samiec.

Pewnie on będzie mężem Saphiry. Jeśli będzie po dobrej stronie.

Właśnie. Murtagh mu to powiedział kiedy spotkali się na Płonących Równinach

Na 80% bedzie to niewykluty smok a pozostale 20% Cierń

A czemu tak? Jak dla mnie to na 100% nowy smok. Saphira nigdy by do końca nie wybaczyła Cierniowi, że zgodził się służyć Galbatorixowi... Ona na jego miejscu wolałaby zginąć...

Aeglos napisał:

A czemu tak? Jak dla mnie to na 100% nowy smok. Saphira nigdy by do końca nie wybaczyła Cierniowi, że zgodził się służyć Galbatorixowi... Ona na jego miejscu wolałaby zginąć...

A jeśli jakimś cudem Murt i Cierń umkną Galbatorixowi i Saphira zakocha się w Cierniu? Miłość jest ślepa..

Aaaaania napisał:

A jeśli jakimś cudem Murt i Cierń umkną Galbatorixowi i Saphira zakocha się w Cierniu? Miłość jest ślepa..

Nom to jest bardzo mozliwe w końcu Saphira jest dość "zdesperowana", i wogóle Cierń byłby dla niej odpowiedniejszy.

Cytat:

Nom to jest bardzo mozliwe w końcu Saphira jest dość "zdesperowana", i wogóle Cierń byłby dla niej odpowiedniejszy.

Zawsze pozostają jeszcze dzikie smoki...

Tylko że je trzeba znalezc a tak ogolnie to niewiadomo czy one istnieja

Myślę, że ich nie ma... Galbatorix wszystkie wytępił, a gdyby nagle okazałoby się, że istnieją inne smoki to książka praktycznie straciłaby sens...

To tak jakby w powieści kryminalnej ktoś tam prowadził dochodzenie w sprawie śmierci kogoś tam a potem się okazało, że ten kogo ten ktoś tam poszukiwał po prostu poleciał na wakacje...

Dzikie smoki mogł przetrwać gdzieś poza Alagaesią.

A jeśli nie to jeśli Eragon z Saphirą wyruszą szukać smoków to spędzą na poszukiwaniach całe życie i nie wrócą już do siebie zgodnie z przepowiednią angeli

Jak smoki zauwazyly ze Galb osalal to moze kilkanascie odlecialo

Ja stawiam na niewyklutego, chyba że to będzie babka.

Wysłany: Czw 8:26, 01 Mar 2007

a może jakiś z dzikich smoków które ukryły się daleko na wschodzie poza zasięgiem Galbatorixa?

Wysłany: Czw 14:32, 01 Mar 2007

Tagira Ikonoka napisał:

Zawsze pozostają jeszcze dzikie smoki...

Ja nie sądze żeby dzikie smoki istniały to byłoby takie mętne... Pisało w ksiażce że nie ma to nie ma!

Wysłany: Pią 7:13, 02 Mar 2007

Nie, w książce nie pisało że ich nie ma tylko że nie wiadomo gdzie są

ale według mnie jeśli będzie miała dzieci to tylko z zielonym smokiem... Cierń odpada, Shruikan też a Gledr nie chciał Saphiry