Saphira będzie miała dzieci ? A jak tak to z kim ?

*tajemniczy głos znikąd, a najprawdopodobniej z pobliskiej szafy* On potrafiłyby być gorsze niż Teletubisie...
Dobra, dość offtopów. :ym:

Saphira będzie miała dzieci z Cierniem, albo i nie. :ym:

oryginalnie Katze..
p.s.Murtagh moglby byc tak samo chrzestna jak Kelpie jet Męzem Ojcem i dziadkiem swoich dzieci i dzieci ich dzieci i chrzestnym swojej cioci :buhaha:

tyle wam powiem

Toś dużo powiedziała. O_O

Troche mi dsie pomieszało...moze jaśniej ^^(

Ach te powiązania rodzinne _^_
Nikt się nigdy w nich nie łapie >D
Może zostawmy jednak narazie Murgahta i Eragona w spokou, a zajmimy się wymyślaniem imion dla małych smoczątke, co? :lol:

To będzoie ciekawe :;Db:

Proponuję Tinky Winky

Co to od Teletubisi ich wyzywać - jak możesz to robić Kelpie

Trzeba jakieś takie... Imiona które przyniosą dzieciaczką w przyszłości chlube i potęge

Mogę nad czymś pomyśleć - wezmę moje podręczniki do języków, poszperam za słownikami intelingua, to może coś wymyślę. :ym:

heh a może będzie miała dzieci ze swoim dzieckiem i wtedy będzie babcią swoich dzieci i matką męża YEAH

i powychodzą dwunożne i trzyoczne smoczki

Ogólnie to imie proponuje takie : Iteligunda albo Fanaela, Tradis, Adurna, Guru i Satena

Co... Przecież to będzie kazirocwo - jakieś choroby genetyczne powychodzą i ograniczony umysł _^_ Tak nie może być
Ravyn - fajne imiona

Moim zdaniem to będzie ten nowy lub dziki smok.

Leana- radzę przeczytać ci chociaż kilka poprzednich postów, bo my tu ostrzeżenia za drobniutkie offtopy dostajemy (

), więc uważaj z takimi.

Imiona które przyniosą chwałę?
Dziki Potwór z Gór
Bożydar
Smoczy Gniot
albo imię, którego nie da sie powiedzieć, co do którego są tylko wizje: odrąbana głowa czyjaś, cztery ostre zęby, morze krwi przeistaczjące się w czarne, bezliostne drzewo, lot wysoko nad skałami, jarzące się gwiazdy, żwist miecza i trzy małe świnki.

Kelpie.
A więc to imie o które ci chodzi to będzie:

*chwila wyczekiwania na ten wspaniały moment*

RZEŹNIK!! :buhaha:

Rzeźnik Chrum. Nie zapominaj o świnkach

No dobrze.
Jak nie rzeźnik to cos w stylu "Sztylet w ciemności, gardzący wszelgiego rodzaju monstrum". Wiem, trochę długie.

- Sztylecie w ciemności, gardzący wszelkiego rodzaju monstrum, pokaż się. - powiedział jeźdźiec Styleta w cieności, gardzącego wszelkiego rodzaju monstrum.
Stylet w ciemności, gardzący wszelkiego rodzaju monstrum ukazał sie. Jeździec Sztyleta w ciemności, gardzącego wszelkiego rodzaju monstrum znów sie przeraził. Sztylet w ciemności, gardzący wszelkiego rodaju monstrum przpyominał Jeźdźcowi wszystko, czego się bał, boi i będzie bał... HAHAHA.

No Aryaa, jeszcze wymyśl trafną i ciekawą nazwę dla Jeźdzca Sztyleta w ciemności gardzącego wszelkiego rodzaju monstrum. Najlepiej, żeby imię to składało się ze zdania złożonego, zawierającego przecinki, na przykład:
"Jakiż piękny dziś poranek, ptaszki ćwierkają, kury dziobają, wisielce wisiają"
albo
"Jeździec posiadający smoka o imieniu Sztylet w ciemności gardzący wszystkiego rodzaju monstrum, który nie gardzi wszelkiego rodzaju monstrum, albowiem Sztylet w ciemności gardzący wszelkiego rodzaju monstrum robi to za niego"
Nie ma to jak porządn imię.

Kelpie, z ust mi to wyjęłaś.
Ostanie zdanie w twoim poście.
A imię dla jeździa "Ten, co w pogardzie ma wszelkaie monstrum i inne potworzy złego świata Alagaesii"

To jest niezły pomysł marketingowy, bo jak się da takie długie imiona, to można całą książkę stracić na przedstawianie bohaterów, nie tracąc przy tym akcji i fabuły

.
Np.
"Dzień Piękny, Pogodny i Cudownie Przpiekający Plecy nadszedł, jednak niestety doszedł też Wielki Smród Dochodzący Z Wysypiska Na Śmieci."

Noo...
I tak przez 3/4 ksiazki non-stop powtarzać te imiona.
Ale z drugiej strony- cała powieść straciłaby sens stylistyczny.

a wasze posty straciły sens logiczny xD, nie lepiej od razu dać mu imię całego władcy pierścienie słowo po słowie z przecinkami?

Mosrael co masz na mysli?

dziewczyny dajecie czadu ...ja juz placze przez was

chodziło mi o nadanie mu 1.5k stronnicowego imienia, po kiego się ograniczać?? (to jest sarkazm, nie popieram tego jak coś)

Je tez.
Ale miło tak sobie powymyślać głupie imiona, typu "Ty, coś swoja paszczą i zębiskami uśmiercił na amen monstrum starozytnego i pierotnego, a zarazem tak bliskiego nam świata..." :jezor:

No ja też długich imion nie popieram. I zgadzam się z Aryą, że można sobie powymyślać

Co nam szkodzi, w końcu jest na temat.

No pewnie.

Co innego wymyślanie, a co innego (wybaczcie to wyrażenie) "rżnięcie głupa" przez 5 postów sorry

O.
To było niegrzeczne. :/

Bez przesady, tu nikt nie jest głupkiem