Autor |
Wiadomość |
Ariel
..::Senior Shur'tugal::..
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...:::sToLiCa RuLeZ:::...
|
Wysłany:
Pon 7:49, 23 Lip 2007 |
|
Moim zdaniem to, że Shruikan nie wykluł się dla Galba jest naprawdę bardzo ważne. Nie łączy ich więź taka jak np. Saphirę i Eragona. Dlatego uważam, że jeśli uda się zabić Galbatorixa to Shruikan przeżyje. MOże nawet będzie się z tego cieszył, bo w końcu byłby wolnym smokiem, nie musiałby słuchać się nikogo i mógłby żyć np. z innymi smokami (jeśłi oczywiście gdzieś są). Chciałabym, żeby tak sie stało.
|
|
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Pon 21:28, 23 Lip 2007 |
|
A ja bym chciał cytat, nr strony lub coś bo za cholerę nie uwierzę że smok GINIE !
|
|
|
|
|
domio53
...:User:...
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Zgierz
|
Wysłany:
Pon 13:04, 30 Lip 2007 |
|
mam nadzieje że saphira sie z nim ożeni bo jest czarny!!!
Dostajesz warna za bezsensowną wypowiedz..... +1
by Souls Master
|
|
|
|
|
LiMAK
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Suwałki hihih
|
Wysłany:
Śro 9:15, 08 Sie 2007 |
|
Saphira tak naprawdę zastępuje mu matkę troszczy sie o niego i w ogóle są wspaniałymi przyjaciółmi na dobre i złe.
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Nie 19:30, 02 Wrz 2007 |
|
Jeśli chodzi o to umieranie. to nie wiem czy to dobrze ale zakodowało mi sie że smok nie ginie jak ginie Jeździec. Nie wiem czy tak jest czy nie ale w filmie było że ginie więc jestem sceptyczny
|
|
|
|
|
smoczyca
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 19:42, 05 Wrz 2007 |
|
Rozumiem cię. Po filmie przetrząsnęłam książkę z nadzieją, że nie ma fragmentu w, którym powiedzieliby że tak jest. Niestety...
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Czw 18:53, 06 Wrz 2007 |
|
To niestety to w jakim sensie. bo nie może ginąc !!!!!!!!!
|
|
|
|
|
krava
...:User:...
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraniec Świata
|
Wysłany:
Pon 14:39, 10 Wrz 2007 |
|
Razem są wspaniali to nie da się zaprzeczyć tak ale w filmie, ups w tej nakręconej brei jest tyle rzeczy całkowicie wymyślonych że prawie się już tego nie dostrzego. No bo jak wyliczasz tylko błedy. I jeden , idrugi no ico dalej.?
|
|
|
|
|
Miranda
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:46, 10 Wrz 2007 |
|
bonTONnaOSTRZUnoża napisał: |
Jeśli chodzi o to umieranie. to nie wiem czy to dobrze ale zakodowało mi sie że smok nie ginie jak ginie Jeździec. Nie wiem czy tak jest czy nie ale w filmie było że ginie więc jestem sceptyczny |
W książce wyraźnie powiedziano,jak to jest / jedna z rozmów Eragona z Oromisem/. Jeśli więź jest silna, ginie i smok, i jeździec, obojętnie, które jest... "powodem" Jednak przeżył Shruikan, gdy zabito mu jeźdźca [bo był młody, a więź jeszcze słaba], a także Galbatorix i Brom [ale popadli w lekki obłęd] - nie zginęli, bo ich smoki "wzięły wszystko na siebie" i potrafiły całkowicie odciąć umysły od swoich jeźdźców, by ich chronić.
|
|
|
|
|
Alveaner
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ul. 665 - sąsiad Szatana
|
Wysłany:
Pon 15:19, 10 Wrz 2007 |
|
Cytat: |
Jednak przeżył Shruikan, gdy zabito mu jeźdźca |
Nie pamiętam dokładnie, ale ja zrozumiałam, że Galbatorix zabił tego, dla którego wykluł się Shruikan, zanim on go dotknął i to on był pierwszym 'człowiekiem' Shruikana.
|
|
|
|
|
Miranda
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 15:25, 10 Wrz 2007 |
|
Możliwe. Ale mam cytat: "W trakcie kradzieży zginął też pierwszy Jeździec Shruikana." Co autor miał na myśli?
|
|
|
|
|
bonTONnaOSTRZUnoża
..::Precious Shur'tugal::..
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: M O C Z K O W O I^I
|
Wysłany:
Nie 22:16, 11 Lis 2007 |
|
on musi przeżyc i już wogle to ja elfy podam do ONZ że lekcewarzą prawa smoków
żeby smok ginąl kto to widział??
|
|
|
|
|
nixa
...:User:...
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany:
Pon 19:42, 12 Lis 2007 |
|
W książce jest napisane (chyba bo nie mam pod ręką) że w całej histori Alagaesi było tylko kilka przypadków, że jeździec przeżył śmierć smoka. To więc musi być jakieś indywidualne. Do tego Brom i Galbatorix po tym dostali świra, w sumie to doprowadziło do tego wszystkiego Galba a Bromowi szaleństwo podsunęło pomysł organizacji vardenów. Więc skoro takich wypadków było może z 10 to całkiem możliwe, że smok nigdy nie przetrwał śmierci jeźdźca. Więż jeżdżców i smoków działa w obie strony, Eragon jest smutny - Saphira też, Saphira się wścieka - Eragonowi nie wchodzić w drogę. Proste.
|
|
|
|
|
Melliandra
...:User:...
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 15:16, 14 Lis 2007 |
|
Ariel napisał: |
Ciekawy temat...
Trudno zrozumieć Jeźdźca i smoka... Ich więź to magia... Bardzo silna i głęboka...Wystarczy popatrzyć na Saphi i Eragona... Czyją swoje myśli, nawet gdy są daleko od siebie...
Fajnie, też bym tak chciała... Tylko jest jeden minus...
Zero intytmności i prywatności, a to może czasem denerwować... |
W każdej linijce przyznam Ci rację. To na pewno magia. Coś nie zwykłego. Ubawił mnie moment w którym Eragon zrozumiał, iż może porozumiewać się z Saphirą...
|
|
|
|
|
Zulus
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ulicy
|
Wysłany:
Nie 13:06, 18 Lis 2007 |
|
nie mogę się do końca zgodzić co do braku prywatności i intymności przecież było w Najstarszym jak Saphi zaatakowała Glaedra to po tym jak ją Glaedr pociął zamknęła przed Eragonem umysł. Jej jeździec nie mógł wtedy wymieniać z nią myśli ale słabo czuł jej emocje więc co do tego to pół na pół sie zgadzam
|
|
|
|
|
Matt22
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:38, 10 Gru 2007 |
|
To jest tak że Galb zmusił Shruikana do WYKLUCIA SIĘ. Shruikan ie miał pierwszego jeźdźca. A jak jeździec ginie smok też a jak smok to niekoniecznie jeździec.
A co do prywatności to zgadzam się z Zulusem
Kvetha Fricaya
Atra esterni ono thelduin, mor`ranr lifa unin hjarta onr, un du evarinya ono varda
|
|
|
|
|
Zulus
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ulicy
|
Wysłany:
Śro 18:40, 19 Gru 2007 |
|
oj matt matt czytałeś poprzednie posty? czytałeś książkę? to dlaczego twierdzisz że Shruikan nie miał pierwszego Jeźdźca? zacytuję jeszcze raz
''...W trakcie kradzieży zginął też pierwszy Jeździec Shruikana...''
teraz zmienisz zdanie?
|
Ostatnio zmieniony przez Zulus dnia Śro 18:40, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Zulus
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ulicy
|
Wysłany:
Śro 18:47, 19 Gru 2007 |
|
a jeżeli chodzi o śmierć to jest tak: Jeździec może przeżyć śmierć smoka(jak wiemy z książki np.: Brom albo Galb)jednak mu totalnie odbija, natomiast smok ginie jak ginie Jeździec. widac więc że smoki pod tym względem silniej odczuwają te więź
Przynajmniej tak wynika z książki
|
Ostatnio zmieniony przez Zulus dnia Śro 18:48, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Matt22
..::1st League Shur'tugal::..
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 20:04, 19 Gru 2007 |
|
Zulus napisał: |
natomiast smok ginie jak ginie Jeździec. widac więc że smoki pod tym względem silniej odczuwają te więź
Przynajmniej tak wynika z książki |
to co tu mówisz jest prawdą więc dlaczego twierdzisz ze shruikan miał pierwszego jeźdźca, hę???? jakby zginął pierwszy jeździec to by nie było kłopotu a tam chodziło o to że Galb zabił pierwszego Jeźdźca a raczej że pierwszy jeździec zginął z ręki drugiego jeźdźca czyli Galba
|
|
|
|
|
Frania
Gość
|
Wysłany:
Czw 21:08, 20 Gru 2007 |
|
to wszystko jest bez sensu... a może po prostu już był wybrany dla Shruikana jeździec i podczas wykluwania Galb go zabił, czyli przed cielesnym kontaktem tegoż pierwszego i pisklęcia smoka... dlatego on przeżył i został zmuszony do posłuszeństwa... zresztą pewnie sie wszystko wyjaśni...
a co do więzi między Erasiem a Saphirą to jest na pewno wyjątkowa, no i do końca życia (a to może BARDZO DŁUGO potrwać....)
muszę stwierdzić że temat troszkę zboczył w lewo... lub prawo
|
|
|
|
|
Zulus
..::2nd League Shur'tugal::..
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ulicy
|
Wysłany:
Nie 10:53, 23 Gru 2007 |
|
a może Galb utrzymał shruikana przy życiu za pomocą magii? może...może... i tak się nie dowiemy póki CP nam tego łaskawie nie wyjaśni
|
|
|
|
|
Anula93
...:User:...
Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 23:31, 17 Sty 2008 |
|
Z książki wynika że jeśli z pary Jeźdźec-smok jedno zgine, to drugie doznaje takiego wtrząsu psychicznego że umiera.
To że nie ma zbyt wielu przypadków (a może nie ma wogóle) kiedy jeździe ginie, a smok nie, wydaje mi się iż wynika z tego, że Paolini pisząc książkę, wzorował się trochę na "Jeźdźcach smoków z Pernu". Tam gdy ginął smok, jeździec zwykle przeżywał, ale gdy ginął jeździec, smok wchodził w tz. pomiędzy co równa się ze śmiercią.
|
|
|
|
|
|