Wiedźmin

Wiem, też nie lubię, ale cóż robić?
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja też nie lubie czytać na kompie...Potem oczęta bolą

Ale chce tylko przeczytać kawałek i zobaczyć o co biega. Mam zamiar zakupić książki normalnie. Tylko trzeba troche kasy

Na kompie to najlepiej przeglad prasy czytac

proszę państwa, teraz to ja was powalę na łopatki i kopnę w goleń!
moje bibliotekatka zapisała mnie na konkurs wiedzy o "wiedźminie".
muahahahahah

Ile ja bym dał żeby się na taki dostać! A oni Cię sami zapisują?!

Mormon - jedziemy do Belli! :ym:

oczywiście, za pozwoleństwem. jak na razie mam 3 przeciwników... :ym:

tylko proszę, nie przyjeżdżajcie! nie! ja chcę się dostać dalej!
chociaż nie mam nic przeciwko zwykłej wizycie... :ym:

No to się dostaniemy razem, co za problem. :ym:

Taa. Chyba trzeba mieć liczbę punktów, nie miejsce... :ym:

To jest tylko na Dolnym Śląsku?

a guzik. trzeba mieć miejsce. a konkretnie pierwsze z trzech.

No to wszyscy troje ex aequo na pierwszym. Jestem za. :ym:

a więc zapraszam. pierwszy etap jest tylko z pierwszych 3 tomów

No ja mam w sumie bisko bo jestem ze śląska ale nie przeczytałam "Wiedźmina" więc kicha

Ale obiecuje Wam tu i teraz, że przeczytam na 100% bo mam taki zamiar. Przy najbiższej okazji poprosze rodziców o 1. tom

Może będą tak dobrzy i mi kupią

Wtedy podziele się z Wami moimi wrażeniami

Najpierw zacznij od opowiadań! Najsampierw 'Ostatnie Życzenie'.

A moze mi ktoś zrecenzować "Coś się kończy, coś się zaczyna"?
Poza tym, ostatnio w empiku widziałem takie chyba wydanie kolekcjonerskie, siedem tomów w specjalnym tekturowym pudełku... Wie ktoś, czym to wydanie się różni od innych, i ile kosztuje?

Zrecenzować? [recenzja]Sapkowski jak zwykle usatysfakcjonował czytelników wspaniałym opowiadaniem, brawa dla genialnego Autora.[/recenzja] Chyba streścić?

Wodzuś, coś mi się wydaje, że nie chciałbyś wiedzieć, co się dzieje w 'Coś się kończy, Coś się zaczyna'... :ym:

Chociaż...
Yen i Geralt biorą ślub w dniu z magicznie przywołaną piękną pogodą. Yayayayay. :ym:

Katze, dzięki za rade

Dobrze jest wiedzieć od czego zaczęć

Poszukam w księgarniach. Jak myślicie w Empiku i w Matrasie powinno być :ym:

jeszcze widziałam Wiedźmina chyba w InMedio...

NIE! NIE CHCĘ ŚLUBU!
Oszukujesz mnie, Katze, ja to wiem... uuuu...
Aż muszę kupić, by się przekonać...

Nie kupuj

. [link widoczny dla zalogowanych]
Co do 'czarnego wydania', to wydaje mi się, że różni się tylko oprawą... Ale gdybym od początku był zdecydowany na kupno całej sagi, to nie wachałbym się. Dlatego mam superNOWĘ.

Podobno 'czarne wydanie' jest na białym papierze i wygląda estetycznie.
I dlatego zbieram na to, przynajmniej tak sądzę.
Albo poproszę o dofinansowanie siostrę, bo ona całą sagę dawno ma już za sobą. xD

Mi jakoś 'brak estetyki' w superNOWEJ nie przeszkadzał w pochłonięciu czterystu stron dziennie.

I tylko tyle? phi... To po co mi to... Jakby może było ilustrowane, a tak...
Sorry, ale nijak nie umiem czytać na monitorze, więc strona, którą podałeś, Mormon, nijak mi nie pomogła.

Pomiędzy wygląda, a estetycznie ma być jeszcze bardziej :ym:

A ja, jako że Wiedźmina jeszcze nie mam, to wolę kupic cos, co nawet ładnie na półce będzie wyglądało. A poza tym koszty wychodzą mniej więcej na to samo.

Właśnie skończyłam czytać całą sagę, szkoda że umarł Regis(?), Milva i inni bohaterowie drugoplanowi, no ale cóż tak bywa. Teraz zapoluję w księgarni na "Coś się kończy, coś się zaczyna"

Masz powyżej link. :ym:

A Z samego tomu 'Csk,csz' podobała mi się 'Droga z której się nie wraca' (no ba!), 'Muzykanci', chociaż zakończenie takie bardzo, um, dobre nie było. Pospolite i brzydkie, ale to w końcu był 1989, początki Sapka. A dalej: 'W leju po bombie', oczywiście tytułowe 'Coś się kończy...' i 'Złote popołudnie'. Ja chcę więcej. :ym:

Niee... Ja muszę mieć tą książkę w rękach, taka mania kolekcjonerska... Jeśli jakaś powieść mi się podoba to nie ma siły, musze ją mieć.
Napiszcie proszę jakie są oprócz sagi o wiedźminie inne książki dotyczące świata Geralta, są jakieś? No oprócz "Coś się kończy, coś sie zaczyna"

Wiem, że były jakieś dwie o tytułach "Wiedźmin vol. 1" i "Wiedźmin vol. 2", ale to chyba po prostu inne nazwy pierwszych dwóch części, czyli opowiadań...

Bitwa pod Brenną znokautowała Helmowy Jar Tolkiena.
Tylko tylę mogę powiedzieć.
*chowa nos w Pani Jeziora*

MUAHAHAHAHA!

Powiem koleżance (Eni, Ty wiesz, ocb

), wielbicielce Tolkiena, to się popłacze. :ym:

Muaha, muaha, haha ha.

Och, aj wiedziałam, że to tak się skończy, wiedziałam, wiedziałam!
Ale dobrze, dobrze, przecież napisałam szczerą prawdę.
To było świetna, kapitalne i czyta się jednym tchem.
Tylko mi się okropnie żal Coehoorna zrobiło.