Autor |
Wiadomość |
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Sob 19:58, 17 Cze 2006 |
|
Ekhm, ekhm *budzi się ze stanu pewnego rodzaju lekkiego obrzydzienia bukkake*
Szymurtaghsienawroci?
Jeszcze się głupio pytacie... xP
|
|
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 15:21, 18 Cze 2006 |
|
to nie Murtagh ma się nawrócic, tylko swiat!
bo on jest w pożądku, tylko wszyscy inni sie jacyś przewróceni :p
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Nie 16:31, 18 Cze 2006 |
|
Murtagh nie jest odwrócony...
To jak z Ameryką, która nigdy przecież nie była zakryta, żeby ją odrkywać...
|
|
|
|
|
AoM
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:20, 19 Cze 2006 |
|
Jest to mój pierwszy post więc witam. To jest primo. Secundo to to, że wg mnie dojdzie do kulminacyjnego pojedynku Eragona z Murthaghiem i (ku mojej rozpaczy) Eragon będzie musiał zabić swojego brata. A ten niestety będzie tego świadom, ale i tak będzie walczył bo złożył tą ch... przysięgę. Mam nadzieje, że będzie tak jak wy piszecie bo bardzo lubie Murthagha. Poruszył moje serce od kiedy przłączył się do Eragona( czyli zaraz po tym jak pochowali Broma) i Najstarszego kupiłam tylko ze względu na niego. I oczywiście zaraz na początku mocny szok przeżyłam.
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Pon 21:03, 19 Cze 2006 |
|
AoM, zarejstruj się. I cieszymy się, że lubisz Murta. (i ja mam podobną wizję III tomu, ale to ta 'najczarniejsza' i oby nieprawdziwa)
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pon 21:53, 19 Cze 2006 |
|
Już zarejestrowana
Dzisiaj przeczytałam ten opis bukkake...
Cóż... ludzka wyobraźnia nie zna granic...
|
|
|
|
|
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil
|
Wysłany:
Wto 17:33, 20 Cze 2006 |
|
Katze napisał: |
On jest niczym Dziewica Orleańska niewinny, a Ty tu, takie... herezje! |
Ja myśle że on aż tak niewinny nie jest, troche jednak za uszami ma
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 17:50, 20 Cze 2006 |
|
Jest to fakt, który wymaga uwagi. Jednakże nikt nie jest idealny. Ja tam wolę ludzi "kolorowych" lub jak ktoś woli "szarych". Poza tym ta nuta hm... szaleństwa czy opętania dodaje mu tajemniczości. Ludzie mają słabość do czarnych charakterów a szczególnie tych z nutą tragizmu. Oczywiście nie wszyscy. Jak mawiają: "Od każdej regóły są wyjątki."
Postać Murtagha kojarzy mi się z wieloma innymi, ale ten jest oczywiście jedyny w swoim rodzaju.
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Wto 18:04, 20 Cze 2006 |
|
Dobre wnioski, nie tylko dlatego, że są pozytywne dla Mutra, ale to prawdziwe, że postać zła jest ciekawa, gdy jednak tragiczna, a tym bardziej, kiedy byliśmy śwadkami jej pozytywnego zachowania w przeszłości.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 18:19, 20 Cze 2006 |
|
Może tak... jest przedewszystkim ludzka. W dzisiejszym świecie ludzie mają trochę dość tych "szlachetnych i wspaniałych" bohaterów. Chociaż uważam, że Paolini powinien troche bardziej rozwinąć wątki Eragon kontra Murtagh.
P.S Nie twierdzie, że bohaterowie, którzy znajdują się po jasnej stronie mocy są źli, broń boże! Tylko może tacy trochę... nieosiągalni nie sądzicie?
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Wto 18:55, 20 Cze 2006 |
|
Raczej tak. Ja na miejscu Erasia nie myślałabym najpierw o tym, żeby zabić brata, tylko zaczęła myśleć o tym, jak go z tego wyplątać... Taka szlachetność jest nieosiągalna dla zwykłych śmiertelników... [:
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 19:00, 20 Cze 2006 |
|
Poza tym to nie sztuka zabić byłego przyjaciela (bo był dobry teraz jest zły) z tzw. szlachetności i wyższego dobra. Sztuką jest uwolnić go spod złych wpływów lub ponownie przekonać do swoich racji.
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Wto 19:09, 20 Cze 2006 |
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 19:28, 20 Cze 2006 |
|
Poza tym Eragon wcale tak bardzo nie dażyłby go przyjaźnią, gdyby pozwoliłby mu tak poprostu umrzeć. Czyli gdyby zrobił coś w tym stylu:
-Murtaghu, przyłącz się do mnie. Galbatorix cię omamił, on jest zły!
-Wybacz Eragonie... chciałbym, ale to niewykonalne. (wzdycha strapiony)
-Zatem giń zdrajco! Aaaagrrr!
|
|
|
|
|
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Wto 20:12, 20 Cze 2006 |
|
Patrzycie na tą scenę prze z pryzmat. Chyba nie musze pisać jaki, ale nie dostrzegacie uczuć, które odczuł wtedy Eragon, mimo, że są napisane czarne na białym.
Katze napisał: |
Raczej tak. Ja na miejscu Erasia nie myślałabym najpierw o tym, żeby zabić brata, tylko zaczęła myśleć o tym, jak go z tego wyplątać... Taka szlachetność jest nieosiągalna dla zwykłych śmiertelników... [: |
Katze... Szok bitewny, chęć pomszczenia Hrothgara, nienawiść do Morzana i Galbatorixa... to nie są tylko szlachetne pobudki...
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 20:27, 20 Cze 2006 |
|
Jakich odczuć? Chodzi ci o gniew i rozczarowanie Eragona? A gdzie zrozumienie do jego sytuacji? Może jakieś było, ale jakoś Eragon się nad tym długo nie zastanawiał.
|
|
|
|
|
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Wto 20:41, 20 Cze 2006 |
|
Ech... Czuję, że będe musiał przepisać tu to wydarzenie, ale pozwól, że zrobie to jutro...
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Wto 21:01, 20 Cze 2006 |
|
Nie ma sprawy... Zresztą nie trudź się chyba wiem o które chodzi. Może nawet masz rację... A może to po prostu wina Paoliniego bo tak słabo to rozwinął. Żart
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Śro 14:45, 21 Cze 2006 |
|
Też jestem w szale bitewnym i nie dostrzegam tego, co naprawdę mógł czuć Eras.
|
|
|
|
|
filozof (podwórkowy)
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 1410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: minas ithil
|
Wysłany:
Śro 14:45, 21 Cze 2006 |
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Śro 15:15, 21 Cze 2006 |
|
Raczej nie. Chyba, że czuł głód. Ale też wątpliwe.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Śro 15:47, 21 Cze 2006 |
|
Głód krwi jeśli już
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Śro 16:15, 21 Cze 2006 |
|
O, tak.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Śro 19:07, 21 Cze 2006 |
|
Daje się kusić ciemnej strony mocy! Staje się swoim bratem :p buahahahaha!
|
|
|
|
|
Niezalogowany
Gość
|
Wysłany:
Pią 13:18, 23 Cze 2006 |
|
Mam pewną hipoteze:
Wszyscy chyba oglądali gwiezdne wojny . Tam anakin choć był przeciwnikiem imperium przyłączył się do Sithów, z powodu w gruncie rzeczy wyższego. Po wielu latach jego syn przypomniał mu ,że jest w nim dobro i dzięki miłości do syna oraz strachu , że imperator mógłby go zabić, przechodzi na dobrą strobne i przy okazji zabija Imperatora. Choć zaraz umiera to już jako dobry jedi.
Myśle , że podobnie może być z Murtaghem.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Nie 15:56, 02 Lip 2006 |
|
Ja protestuję! Ja nie chcę... Choć... trochę prawdy może w tym być...
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Pon 16:03, 03 Lip 2006 |
|
zauważyliście, że ci, którzy nie lubia Murtagha tłumacza sie jego "przejsciem na ciemna stronę"?
prawdę mówiąc... jeśli on kiedykolwiek przeszedł.
w koncu galb zna jego prawdziwe imie. wiec mógł wybrać - albo będzie mu posłuszny dzięki zakleciom, albo dzieki przysiedze. gdyby dzięki jego imieniu - klapa, jest całkowicie uzależniony.
a gdyby był "tylko" po przysiędze... mógłby spokojnie korzystać z luk, kłamać galbowi w zywe oczy, ukrywać fakty.
a dlaczego sie nie poswiecił? cóz, moim zdaniem on sie po prostu boi smierci.
|
|
|
|
|
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pon 20:52, 03 Lip 2006 |
|
Szczerze powiedziawszy każdy się boi śmierci. Teraz to sobie można tak mówić lub łatwo wyobrażać swoją własną śmierć ale kiedy przychodzi co do czego...
A co do imienia lub przysięgi to mam wrażenie, że Galb zrobił i to i to czyli: zmusił do przysięgi używając jego prawdziwego imienia lub powiedział, że on je ZNA, ale nie koniecznie mogło tak być...
|
|
|
|
|
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Pon 20:55, 03 Lip 2006 |
|
dokładnie. wiec moze Murtag nie musiał niczego przyzekać...
|
|
|
|
|
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Pon 20:56, 03 Lip 2006 |
|
A jak wiemy, ma dar przekonywania. Podczas gróźb też to się przydaje.
|
Ostatnio zmieniony przez Katze dnia Pon 20:58, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|