LOMptcMssm

No a któżby inny!

A order... Chyba będę musiała go we wszystkich zeszytach wkleić. Nie... To byłaby obraza dla orderu. Już wiem. Powieszę go sobie nad łóżkiem, obok Pamiątki pierwszej komunii, Plakatów z TYM Johnnym i wielu innych cennych rzeczy...

Order cudowny. Wzruszyłam się...Trzeba pójść do jakiegoś sklepu, dać to i powiedzieć żeby taki nadruk na koszulkach zrobili!

Ten order jest cudowny *patrzy na niego z oczami pełnmi łez*

A poza tym... nie chcę być upierdliwy, ale zostałem przyjęty? *patrzy na wszystkich nieśmiało*

Też to sobie wydrukuję i powiszę nad łózkiem

Mi wystarczy sama świadomość, że jest. :ym:

Ferr, zobacz pierwszą stronę tego topicu, nyo. :ym:

Doooooobra. ^^ Już obmyślę, komu order dać. xP

*mam władzę! :raa:

*

Eni jaka radość! Ja myśle że skoro Katze tak pracuje, to musi jej się nudzić w samotności. Co wy na to żeby dać jej małego wilczka? Wczoraj w nocy się urodziły! Popatrzcie na tego * pokazuje na szarego wilka, z białym brzuchem i z błyszczącymi na czerwono oczami* Onejst taki piękny! Najśilniejszy chyba z tego stadka młodych! I juz zaczyna jeść mięso, a tamte jeszcze mlekiem! Kto idzie go dać Katze? ( oczywiście ja też ide!)

A nie macie białej suczki? C: Wiem, że darowanemu Wilkowi nie zagląda się w zęby, ale skoro jeszcze nie podarowany, to mogę chyba wyrazić moje marzenie... :ym:

(;

Ano możesz możesz...

Nic nie stoi na przeszkodzie.

* pokazuje małą wilczyce * Ta chyba będzie dobra. Jest zdrowa i silna. No i dotego ma niezły apetyt!

Tu jest ciemno i nic nie widzę... Ona jest Biała? <:

Katze, noktowizor weź, noktowizor! :ym:

*wsadza wilczka do puszki z biała farbą*
o prosze, wilczek śnieżnobiały :ym:

(OMG... ten order się rusza! :maniak:

)

Labell, a czy to była olejna? Bo inaczej po pierwszym myciu kolor się zepsuje xP.

On i tak był biały :/ A raczej ona! Mam jeszcze taką ze znamieniem w kształcie...

ten tego...

Czego?

*macha niedbale ręką; wilczycza pozbywa się farby*
Dzięęęęękii! C: Jest idealna. C:
Aaa... Białej Kotki na zbyciu czasem nie macie? :ym:

To już nie moja robota.

*wyciąga zza pleców białą kotkę, która prycha, gryzie i się wyrywa*
O, proszę bardzo. Weź ją sobie, Katze. xP
A może od razu podrzucimy Ci niedźwiadka polarnego? :ym:

Albo żyrafę albinosa.

A nie lepiej lisa polarnego?

" ... Mam plan tak szczwany że można mu doczepić ogon i powiedzieć że to lis!" Kolejny cytat z czarnej żmiji!

No to faktycznie "szczwany" plan

*przyklęka, przytrzymując kotkę za pyszek patrzy w jej mądre oczy, po czym bierze na ręce i wstaje*
Celeste... Za Białą, no, nie wiem, jak Ci dziękować. c:
No, @topic, wracamy. [:

Nooo.. pewnie. smocze jajo też ci załatwimy. :jezor:

Nie, dzięki, nie skorzystam. (:
No i mówiłam, WRACAMY

I dobrze. I ta by mi sie ie chciało tgo szukać :ym:

WRACAMY, DOŚĆ!

oto przemówił głos rozsądku. dlaczegoż go nie słuchacie?

do tematu! :raa:

Yes sir! *salutuje* Major zwiadu kompani B AoM melduje sie na rozkaz!

A wiec jak z tymi orderami? Kiedy przyznajemy? (o ile wogóle)