Autor |
Wiadomość |
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)

Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Czw 20:30, 31 Sie 2006 |
 |
44... aż się łezka w oku kręci
|
|
|
 |
 |
|
 |
shapixa
..::Super Shur'tugal::..

Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiecie kiedy tatuś bardzo kocha mamusię...
|
Wysłany:
Czw 20:40, 31 Sie 2006 |
 |
no... Leb, Mirza czy tylko mi się nie wyświetlają wasze avy? Czy może komuś jeszcze sie nie wyswietlają?
|
|
|
 |
 |
Mirza
..::Extreme Shur'tugal::..

Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury
|
Wysłany:
Czw 20:44, 31 Sie 2006 |
 |
Mi nie wyświetlają się avy połowy forum. Większej połowy. W tym i mój.
A czy można poznać zbliżony termin powstania herbu?
|
|
|
 |
 |
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)

Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 7:15, 01 Wrz 2006 |
 |
Też bym chciała to wiedzieć...
Mi też się nie wyświetlają...
|
|
|
 |
 |
Lukaesan
..::Hyper Shur'tugal::..

Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okinawa
|
Wysłany:
Pią 9:14, 01 Wrz 2006 |
 |
Peter napisał: |
A co byś chciał robić? |
Lubię walczyć, szpiegować i siedzieć w lesie. Znajdzie się coś do tych kryteriów pasującego??? A, no i jeszcze lubię zadania wymagające zaawansowanej magii (jako Eldar jestem w niej bardzo dobry).
|
|
|
 |
 |
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)

Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 13:35, 01 Wrz 2006 |
 |
Ugh... chyba raczej nie... O ile mi sie wydaje nie mamy kontrwywiadu ani wywiadu...
|
|
|
 |
 |
Arya-elda
..::Super Shur'tugal::..

Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Du Weldenvarden, Ellesmera
|
Wysłany:
Pią 13:48, 01 Wrz 2006 |
 |
A ja mogę działać w wywiadzie?
|
|
|
 |
 |
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)

Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 13:51, 01 Wrz 2006 |
 |
Mówię: raczej go nie posiadamy. Zresztą pytajcie się Katze.
|
|
|
 |
 |
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)

Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Pią 14:07, 01 Wrz 2006 |
 |
Nie przeginajcie. W końcu to offtop, co zostało nam brutalnie wytknięte; palec prosto w oko, trzeba się zmitygować.
|
|
|
 |
 |
Lukaesan
..::Hyper Shur'tugal::..

Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okinawa
|
Wysłany:
Pią 14:15, 01 Wrz 2006 |
 |
Tak, racja. Szkoda, że tak nas załatwili. To może, żeby coś popisać będziemy mówili co nam się w Murcie tak podoba???
|
|
|
 |
 |
Arya-elda
..::Super Shur'tugal::..

Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Du Weldenvarden, Ellesmera
|
Wysłany:
Pią 14:33, 01 Wrz 2006 |
 |
Dobry pomysł. Ja zastosowałam taką metodę w SWS. Długość postów przeraża A więc w Murcie podoba mi się to, że jest w pewnym sensie szlachetny. Ocalił Eragona przed Razacami, a potem w walce ze sobą. Nie zabił go, choć mógł. Mogłabym sie rozpisywać, ale niech inni dodają coś od siebie.
|
|
|
 |
 |
Lukaesan
..::Hyper Shur'tugal::..

Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okinawa
|
Wysłany:
Pią 14:37, 01 Wrz 2006 |
 |
Nie mógł go zabić, bo nie takie były rozkazy. Trochę mnie zraziło, że nie zgodził się na swą śmierć, ale postać nie może być aż do szpiku kości szlachetna. Jego czyn dodał mu kolorku. Ale bardzo chwale u niego to, że chociaż nie złapał Erasia. To spore poświęcenie....
|
|
|
 |
 |
Arya-elda
..::Super Shur'tugal::..

Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Du Weldenvarden, Ellesmera
|
Wysłany:
Pią 14:40, 01 Wrz 2006 |
 |
No i poświęceniem jest tez to, że poszedł z Erasiem do Vardenów, chociaż wiedział, że zostanie potraktowany źle i traktowany jako szpieg. Nie rozumiem tych, którzy czepiają się Murta. Bo kto by nie uległ Galbowi? No i każdy ma chyba ochotę żyć, prawda? Murt nie pozwolił sie tez zabić ze względu na Ciernia, bo ten też by umarł. Co wy na to?
|
|
|
 |
 |
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)

Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 14:53, 01 Wrz 2006 |
 |
Macie w tym trochę racji. Lukaesan piszesz, że zraziło cię to, że nie zgodził się na własną śmierć. A co by to dało? Może i przez to nie słuzyłby Galbatorixowi, ale większych korzyści to by nie przyniosło. I ciekawa jestem czy Eragon byłby w stanie zabić Murtagha gdyby ten się zgodził, klęknał przed nim i pochylił głowę do ścięcia. Raczej wątpie.
|
|
|
 |
 |
Arya-elda
..::Super Shur'tugal::..

Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Du Weldenvarden, Ellesmera
|
Wysłany:
Pią 14:59, 01 Wrz 2006 |
 |
Ja też wątpię. Są mimo wszystko przyjaciółmi, a do tego braćmi. Czy ktoś z was byłby w stanie zabic brata, nawet gdy ten zrobiłby coś okropnego? A Eraś dobrze wie, że to wszystko to nie wina Murta.
|
|
|
 |
 |
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)

Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Pią 15:03, 01 Wrz 2006 |
 |
Hm... Ja mam wrażenie, ze to do niego nie dotarło jakoś...
|
|
|
 |
 |
Katze
.::Murtagh's Guardian Angel::.(ExtraMod)

Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany:
Pią 15:29, 01 Wrz 2006 |
 |
Taak, Eraś pod koniec II tomu jeszcze sobie z tego nie zdaje sprawy. Ale macie rację, nie byłby w stanie zabić Murtagha ot, tak, po prostu.
|
|
|
 |
 |
Lukaesan
..::Hyper Shur'tugal::..

Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okinawa
|
Wysłany:
Pią 16:22, 01 Wrz 2006 |
 |
Pewnie nie...
W każdym razie bardzo Murta lubię. Nie jest moją ulubiną postacią, ale jest bardzo ciekawy. Tylko nie wiem, czy Eraś kiedyś Murtowi wybaczy "zdradę".
|
|
|
 |
 |
Arya-elda
..::Super Shur'tugal::..

Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Du Weldenvarden, Ellesmera
|
Wysłany:
Pią 16:31, 01 Wrz 2006 |
 |
Jeśli jest człowiekiem rozumnym, wybaczy, bo to nie była zdrada, tylko paskudne wymuszenie. Nie wiem czy Eraś przekładałby dobro Vardenów nad swoje. Wątpię.
|
|
|
 |
 |
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)

Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Sob 21:21, 02 Wrz 2006 |
 |
eragon jest zaślepiony. bo dla niego każdy po stonie galbatorixa jest zły. a - jak wsztyscy wiemy - Murtagh wcale zły nie jest.
|
|
|
 |
 |
Celeste
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)

Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 4392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ja jestem chłop z Mazur... To znaczy baba...
|
Wysłany:
Sob 21:37, 02 Wrz 2006 |
 |
*energicznie kiwa głową*
Tak, tak, nie jest zły.
A Eragon ciągle ma nieco dziecinne poglądy. Jakby wszystko musiało być albo białe, albo czarne.
|
|
|
 |
 |
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)

Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Sob 21:49, 02 Wrz 2006 |
 |
ależ Murtagh jest biały, tylko ga czarnym przykryli
|
|
|
 |
 |
Celeste
..::Guru Shur'tugal::.. (Mod)

Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 4392
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ja jestem chłop z Mazur... To znaczy baba...
|
Wysłany:
Sob 21:59, 02 Wrz 2006 |
 |
W efekcie jest taki szarawy (bo biały prześwituje) xP.
A Eraś ma wadę wzroku i dostrzega tylko ten czarny, ot co.
|
|
|
 |
 |
Poltergeist
..::3rd League Shur'tugal::..

Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pustynia Hadaracka
|
Wysłany:
Nie 10:52, 03 Wrz 2006 |
 |
Eragon jest poprostu nudny, czego nie można powiedzieć o Murtaghu...
|
|
|
 |
 |
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)

Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Nie 13:11, 03 Wrz 2006 |
 |
Labellui Cua napisał: |
eragon jest zaślepiony. bo dla niego każdy po stonie galbatorixa jest zły. a - jak wsztyscy wiemy - Murtagh wcale zły nie jest. |
To Wy jesteście zaślepieni. Jużtyle razy to pisałem, że raz: Eragon nie mógł w takiej sytuacji dość trzeźwo myśleć; dwa: Cały czas Wam to umyka:
Cytat: |
Choć bardzo pragnął, Eragon nie potrafił zaprzeczyć, że współczuje Murthagowi. |
Nasjtarszy, str. 589
|
|
|
 |
 |
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)

Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Nie 15:15, 03 Wrz 2006 |
 |
Może i współczuł, i doskonale pamiętam ten cmawiając z Murtaghiem wcale tego nie okazał. ^^ Szczególnie wtedy, jak proponował, ze go zabije. o.O
|
|
|
 |
 |
Mormon
.::Special Shur'tugal::. (Weteran forum)

Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Nie 16:06, 03 Wrz 2006 |
 |
Ta propozycja padła właśnie po tym co zacytowałem. I to zdaniem Eragona było najlepszym wyjściem, sądził, że go wyzwoli.
Nie twierdze, że to dobrze, ale to już nie jest ślepotą.
|
|
|
 |
 |
Enigmatyczna
..::LOMptcMssm's Head::..(ExtraMod)

Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu.
|
Wysłany:
Nie 16:15, 03 Wrz 2006 |
 |
Może i nie, ale przyznaj, że w owej chwili nie myślał trzeźwo, skoro mu współczuł i zarazem proponował mu śmierć.
|
|
|
 |
 |
AoM
..::Kyrielejson::.. (ExtraMod)

Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany:
Nie 17:33, 03 Wrz 2006 |
 |
No raczej nie myślał trzeźwo. Mimo tego, ze mu współczuł czy nie mógł mu zaproponować czegoś innego zamiast śmierci? Bo to nie był zbytni wysiłek umysłowy.
|
|
|
 |
 |
Labellui Cua
..::HighGuru Shur'tugal::.. (ExtraMod)

Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 5162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: confiteor.mylog.pl
|
Wysłany:
Nie 18:48, 03 Wrz 2006 |
 |
to, że współczuł mu, nie znaczy, że nie uznawał go za wroga. przecież mogę litować sie nad moim wrogiem, nie?
|
|
|
 |
 |
|